Skocz do zawartości

Jeep M38A1 AFV Club + Eduard 1/35


Moses

Rekomendowane odpowiedzi

Fajne blaszkowanie. Widać u ciebie wprawę z tymi małymi pieronami.

 

Ja pierwszy raz blachowałem M151A2 i widze dużo podobnych elementów z którymi też się gramoliłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stojkovic z blaskami wprawy nie mam, to tylko zacięcie, nie lubię tego cholerstwa ;) O wiele bliższa mojemu serca est żywica, ale jak się nie ma co się lubi to się daje co jest ;)

 

Grzesiek też nie mogę się doczekać malowania, jest to jednakże mój pierwszy pojazd (nie licząc kiedyś sklejonego M151 i pedzelkowanego M48) i póki co kombinuję jak tu ugryźć samo malowanie a później delikatne brudzenie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

Mocne jest też to, że na tych fotografiach one wszystkie, albo prawie wszystkie wyglądają jak pomalowane na OD (Olive Drab) i to błyszczący, a nie Forest Green, tak jak bym się spodziewał.

 

Powoli szykując się do malowania próbuje dobrać kolorystykę, zaczynam się zastanawiać czy tak jak pisałeś to OD. Znalazłem informację że m.n M38 były malowane kolorem określanym jako Marine Corps Green 23 (źródło: http://www.gvrdeu.org/M38%20Service%20Manual/Marine.Corps.vehicle.markings.pdf)

 

beznazwy2hm.png

kolor wg http://www.paint4models.com

 

Biorąc pod uwagę regulamin, możliwe przekłamanie kolorów ze zdjęcia spowodowane jakością filmów z okresu, wiekiem zdjęcia, kolejnymi obróbkami graficznymi (skanowanie itd itd), patrząc się także na to zdjęcie:

2801740994_f2c6ee66bb_o.jpg

 

jestem w stanie skłaniać się ku tezie że nie był to armijny OD.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na tych zdjęciach oryginałów raczej trudno dopatrzeć się OD, ale tego Marine Corps Green to już jak najbardzej tak. Właśnie z takim kolorem kojarzą mi się pojazdy USMC z tego okresu, bo choć ekspert ze mnie żaden w tej dziedzinie, to zdjęć przeglądam dużo.

 

 

Z przyjemnością bardzo długą chwilę oglądałem zdjęcie sklejonego modelu Dobrze jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy!

 

O kolorach to można rozmawiać naprawdę długo, tylko czy jest sens? Biorąc to pod uwagę, chciałbym zaznaczyć, że OD - czyli Olive Drab nie powinien być zbyt zielony - jak sama nazwa wskazuje. Za to Marine Green - wygląda na to że tak. Porównajcie sobie kody RGB tych kolorów - według tabeli do której Moses podesłał link. Według tej tabeli najlepszym odpowiednikiem OD z Wietnamu byłby 34084 - czyli składowa czerwona (56) jest nawet silniejsza od zielonej (52) - kolor wychodzi dość mocno brunatny i ciemny. Za to Marine Green ma składową zieloną równą 3f a składową czerwoną równą 12 - wychodzi też ciemny, ale wyraźnie zielony. Ważne zastrzeżenie - do malowania sprzętu w czasach wojny w Wietnamie nie używano farby matowej, tylko półmatowej albo wręcz błyszczącej - na zdjęciach widać ten połysk, często wynikał on ze zwyczaju (szeroko rozpowszechnionego, choć zakazanego!) nabłyszczania pojazdów olejem napędowym.

 

Obejrzałem te foty jeszcze raz i trochę zwątpiłem - nie będę już dłużej przekonywał - i tak to Twój model, malujesz tak jak uważasz za najlepsze, mam tylko nadzieję, że farba będzie ładnie błyszcząca .

 

kubisz - piszesz ze trudno się dopatrzeć? Ja mówię: Dla chcącego nic trudnego

 

Życzę powodzenia w dalszej budowie i pozdrawiam

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pawle jak pisałem wcześniej określanie kolorystyki ze zdjęć sprzed 40 lat, można przyrównać do rozmowy z anglikiem używając translatora. Dogadasz się ale nie będzie to poprawne i można kilka błędów popełnić ;)

 

Dwie osoby widzą Zielony jedna oliwkę, bądź tu mądry i pisz wiersze, któremu monitorowi i oczom zaufać? czy może zrobić wg regulaminu?

 

Poza tym jeżeli mówisz że były naoliwiane smarem więc może Marine Green + olej na to?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie smarem, tylko olejem napędowym. Zaraz potem maszyna się podobno świeci jak słońce. A potem kolor matowieje i blaknie - dlatego to jest oficjalnie zabronione. Ale pierwszy efekt jest taki dobry, że chopaki podobno nie mogli się powstrzymać. Mój sposób na amerykańskie maszyny z tego okresu, to dać kolor podstawowy, a potem na to kilka warstw sidoluksu z (lekkim) dodatkiem czarnej farby akrylowej - i wychodzi tak jak ma być.

 

Jeszcze raz życzę powodzenia i pozdrawiam

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.