Skocz do zawartości

KW 1 Trumpeter 1:35


Robert Ostrowski

Rekomendowane odpowiedzi

Tak sobie pomyślałem Robert, że jakbyśmy założyli w zeszłym roku projekt grupowy z KW to byśmy zebrali całkiem niezłe żniwo. Sam od maja zrobiłem trzy, a jeden się jeszcze kroi. Twój to też już któryś, a widzę, że przybędzie. Nie mówiąc o tym, że u innych to też dość popularny temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 52
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Bartek bo to naprawde fajny czołg

 

triadabor tak uzywam sido jako rozcienczenia /patent KFSa/do valejjo air bo z butelki nie da sie tym malować za gęsta i z siodo maluje sie juz całkiem fajnie nie zapycha sie aero a tak nawiasem to nielubie nimi aero malowac ale pod pedzel do detali są świetne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O cholera ale piękny sprzęt z tego wychodzi. Robert bardzo nieznaczne brudzenie - tak jak na oryginale tego pojazdu. Swoją drogą to w zasadzie każdy siedzący w tematach wschodnich wie, ale dla przypomnienia jest to KW-1 z 12 Pułku Pancernego Gwardii, 1 Moskiewskiej Dywizji Zmechanizowanej z sierpnia 1942 roku. Pojazd stanowi jeden z nielicznych udokumentowanych przykładów tak bogatego "malarstwa sowieckiego".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że spokojnie mogłeś walnąć go w jaśniejsze i bardziej kontrastowe kolory. Jak go pociągniesz olejami to może to obecne zróżnicowanie mocno zaniknąć. Na etapie cieniowania model nie musi wyglądać dobrze, powinien efekt być zdecydowanie przerysowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bartek raz ,że foty są troche ciemne w rzeczywistości jest sporo jasniejszy /musisz mi na razie uwierzyć na słowo / dwa to moje pierwsze CM wiec troche sie szczypałem ale fakt sama baza powinna byc jasniejsza a ja prosto z butli polałem a trzy to olejami bedę operował delikatnie łosz punkotowo bez zalewania całości ,zobaczymy jak to wyjdzie .

Przed chwilą połozyłem kalki ,masakra nie działa na nie płyn z microscale i rozerwała sie w kilku miejscach

 

dsc1841ix.jpg

dsc1842i.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale z tego co widzę jakoś się z nią uporałeś. A oznakowanie "Bezlitosnego" jak na ruskie warunki miód - malina. W zalewie wszelkiej maści "Za......, Za.......". Przypuszczam jednak, że taki malunek pojawił się na tym wozie gdy był on jeszcze fabrycznie nowy, tuż po przekazniu dla załogi. Nie sądzę aby utrzymał się on zbyt długo w warunkach polowych, raz z uwagi na jego skomplikowaność, a dwa i co było znacznie ważniejsze na brak propagandowej wymowy sławiącej jedynie słusznego wodza i jedynie słuszny światopogląd. Ale to już jedynie moje własne dywagacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaiste cieszy oko. A strona tylko potwierdziła moje domysły. Wóż fabrycznie nowiutki. Igiełka! Fotki pokazują uroczystość przekazania pojazdu załodze. Zdjęcie w lewej kolumnie drugie od góry pokazuje, że pojazd jest czyściutki, może jakieś delikatne zakurzenia układu jezdnego. Z pewnością ufajdanie pojazdu toną błota było by nie na miejscu. Nasze wstępne ustalenia były zatem Robert całkowicie słuszne. Może się zresztą niektórym narażę, ale nie lubię mocno zabłoconych i oblepionych modeli. Miałem w swoim życiu zawodowo doczynienia z pojazdami gąsienicowymi, T-55AM, T-72 i BWP-1. Tłukliśmy to po poligonach niemiłosiernie i wieżcie mi, że nigdy nie były uwalone tak jak to co czasami jest pokazywane na modelach. Ponadto coś co zauważył także Robert - mianowicie rdza. Przesadne szafowanie rdzą w moim, ale i także Roberta odczuciu nie jest zgodne z rzeczywistością. Spójrzcie na pojazdy eksponowane na pomnikach my opieramy się na obserwacji T-34/85 ustawionego w Nowogrodzie nad Narwią). Nie są malowane od lat. Stoją na świerzym powietrzu, pod gołym niebem i co ważne butami turystów są miejscami wytarte do gołej stali. A rdza? ZERO! Coś w tym jest. Dlatego czasem stosowane eksponowanie modeli w umaszczeniu "kasztanki", razi moje oczy. Oczywiście każdy ma prawo do swojego zdania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.