Skocz do zawartości

Ił 2m3 1/72 Plastyk


kowal76

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Postanowiłem założyć w końcu pierwszy warsztat na forum. Jakoś wahałem się ale co tam zawsze mi ktoś coś podpowie przy budowie modeli. Nie jestem doświadczony mam na koncie kilkanaście modeli ale sklejonych na szybko i bez zagłębiania się w szczegóły(niedzielny sklejacz). Maluję pędzlem ponieważ jeszcze się nie dorobiłem aerografu z kompresorem . Sytuacja finansowa pozwala na razie tylko na pędzel i modele z dolnej półki cenowej. Na warsztat postanowiłem wziąć Iła 2m3 z leciwego zestawu Plastyka zakupionego na allegro .

Model będzie przedstawiał maszynę z 6 Pułku Lotnictwa Szturmowego z Wrocławia 1948 nr boczny 24.

 

 

Wczoraj pomalowałem elementy kokpitu i inne drobniejsze jak karabin itp. Użyłem farbek Agama i Pactra.

 

Przepraszam za zdjęcia , może uda mi się pożyczyć lepszy sprzęt z roboty to fotki będą lepsze .

 

A oto pierwsze fotki.

 

 

DSC00130.JPG

DSC00131.JPG

DSC00132.JPG

DSC00133.JPG

bypicasa2html.gifcreated by

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 122
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Cześć - z Plastyków powstają niekiedy całkiem fajne modele (patrz zeszłoroczny konkurs), patrzę zatem i kibicuję. Postaraj się przede wszystkim ładnie wyprowadzić bryłę Iła - staranne sklejenie, szpachlowanie, szlifowanie i ewentualnie odtworzenie linii.

Co do pędzla i aero. Podstawowy sprzęt i butla nie będą kosztowały dużo. Nawet prosty pistolecik przy odpowiednim zaplanowaniu malowania da duży skok jakościowy. Ot taka sugestia - mit wysokiej ceny ma już zastosowanie do sprzętu wyższej klasy.

Pozdrawiam - Mikołaj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam sentyment do tego modelu...

...jako pierwszy model którego nie udało mi się zrobić i poszedł do kosza

 

Czemu malujesz wewnętrzną część skrzydeł?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć - z Plastyków powstają niekiedy całkiem fajne modele (patrz zeszłoroczny konkurs), patrzę zatem i kibicuję. Postaraj się przede wszystkim ładnie wyprowadzić bryłę Iła - staranne sklejenie, szpachlowanie, szlifowanie i ewentualnie odtworzenie linii.

 

Dzięki , model buduję prosto z pudła więc linii nie będę odtwarzał ,jeszcze tego nie potrafię. Poćwiczę na jakimś starym modelu. Co do aero to masz rację wczoraj w sklepie oglądałem taką butlę z gazem i chyba takową zakupię. Aerograf taki za 50 zeta chyba też na początek wystarczy .

 

Czemu malujesz wewnętrzną część skrzydeł?

 

Skrzydła i kadłub w środku były już pomalowane , taki zakupiłem. Sam nie wiem dlaczego ktoś je pomalował ?.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dzięki , model buduję prosto z pudła więc linii nie będę odtwarzał ,jeszcze tego nie potrafię. Poćwiczę na jakimś starym modelu.

 

To jest właśnie taki stary model, na którym można to ćwiczyć. A właściwie linie można ćwiczyć na czymkolwiek. Tak to zawsze będzie to odkładane do "kolejnego" modelu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używanie butli pod aerograf ma jednak spore wady. Główna to zmniejszanie się ciśnienia pod koniec, no i cenowo to też nie wychodzi dobrze. Lepiej więc odpuścić sobie kilka modeli/blaszek/piw i zakupić za 200/300 zł normalny kompresor. A do tego czasu malować pędzlem. Taka technika wcale nie jest gorsza, a większą sztuką jest świetnie pomalować model pędzlem niż aerografem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U Taka technika wcale nie jest gorsza, a większą sztuką jest świetnie pomalować model pędzlem niż aerografem ;)

 

Andrzej wielu rzeczy nie da sie zrobic pedzlem ,na poczatek mozesz kupic aero za 50zł /sam mam do tej pory taki i czasem uzywam/ sprezarka z lodowki /20zł złom/ butelka po koli i wezyk koszt ponizej 100 zł za całosc łącznie z aero i malujesz az miło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robert oczywiście, chodziło mi o to że nie ma sensu pchać się w ćwierć środki w stylu aero+butla z gazem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest właśnie taki stary model, na którym można to ćwiczyć. A właściwie linie można ćwiczyć na czymkolwiek. Tak to zawsze będzie to odkładane do "kolejnego" modelu...

 

W sumie masz rację ale odtwarzanie linii zostawię sobie na kolejny model. Muszę zakupić rylec i taśmę do odtworzenia linii. Obiecuję wstawić warsztat jak będę to robił .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy igła krawiecka. Szanse takich zestawów tkwią w tym, że się nad nimi trochę popracuje...

 

Niestety nie posiadam takowej igły. Zobaczę może na Ile spróbuję tej techniki ?. Po wypłacie polecę zakupić odpowiedni sprzęt i zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Przedstawiam moje dzisiejsze wypociny.

Zamaskowałem oszklenie , pomalowałem elementy podwozia oraz skleiłem elementy kokpitu.Zamaskowałem także felgi na kołach wcześniej pomalowane kolorem błękitnym. Pasy na fotelu zrobiłem z taśmy Tamiya. W tygodniu jak czas pozwoli wezmę się za sklejenie kadłuba i skrzydeł .

 

DSC00137.JPG

DSC00147.JPG

DSC00149.JPG

DSC00151.JPG

DSC00160.JPG

bypicasa2html.gifcreated by

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej więc odpuścić sobie kilka modeli/blaszek/piw i zakupić za 200/300 zł normalny kompresor.

 

 

Moses masz rację. Odpuszczę sobie parę modeli i uzbieram na kompresor. W marcu wpadło mi trochę dodatkowej roboty to może uda się w końcu zakupić kompresorek .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj, z tego co widzę na zdjęciach modelu w ramkach to ktoś zrobił Ci chyba niedźwiedzią przysługę z tym malowaniem powierzchni wewnętrznych. Dolne połówki płatów oraz wewnętrzne części usterzenia pionowego są pomalowane "po całości" najlepiej zeszlifuj tę farbę do gołego plastiku. Klej może nie trzymać na powierzchniach z farbą i będziesz miał problem ze sklejeniem połówek płata oraz kadłuba do kupy.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj, z tego co widzę na zdjęciach modelu w ramkach to ktoś zrobił Ci chyba niedźwiedzią przysługę z tym malowaniem powierzchni wewnętrznych. Dolne połówki płatów oraz wewnętrzne części usterzenia pionowego są pomalowane "po całości" najlepiej zeszlifuj tę farbę do gołego plastiku. Klej może nie trzymać na powierzchniach z farbą i będziesz miał problem ze sklejeniem połówek płata oraz kadłuba do kupy.

Pozdrawiam

 

Dzięki za podpowiedż.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie baw się w szlifowanie, tylko zmyj Wamodowskim zmywaczem do akryli. A swoją drogą mam jeszcze w zapasie Iłka + jakieś blachy i kalki do jednomiejscówki. Może odskoczę od Spitfirów i popełnię Garbuska...

Kiedyś (dawno, dawno temu za siedmioma górami...) powstało takie coś. Malowania do końca nie jestem pewien, czy miał dwu, czy trójbarwne umaszczenie...

imgp40191024x695.jpg

imgp40201024x683.jpg

Osłona kabiny z Eduarda, śmigło - kopia eduardowskiego odciśnięta w plastelinie i odlana z distalu... Podwozie z igieł.

A do nacinania linii ze starego ostrza Olfy zrobiłem takie coś:

skrobak.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę musiałem się pomęczyć aby je spasować w całość.

 

Urok niektórych wintydzów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak na świeżo po malowaniu zrobiłeś zdjęcie czy farba jest taka błyszcząca?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdaje mi się, że kiepsko obrobiłeś łopaty. Końcówka po prawej jest prosto ścięta. Urok urokiem ale chyba za wysoko osadziłeś łopaty w kołpaku. Przydała by się jakaś korekta. Masz rysunki Iłka? Jakby co, podeślę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak na świeżo po malowaniu zrobiłeś zdjęcie czy farba jest taka błyszcząca?

 

Śmigło jest polakierowane ale nie ostateczną wersją lakieru. Malowane było wczoraj a zdjęcie zrobiłem dziś rano.

 

Zdaje mi się, że kiepsko obrobiłeś łopaty. Końcówka po prawej jest prosto ścięta. Urok urokiem ale chyba za wysoko osadziłeś łopaty w kołpaku. Przydała by się jakaś korekta. Masz rysunki Iłka? Jakby co, podeślę...

 

Ok , dzięki za podpowiedż . Śmigiełko do poprawki. Rysunki mam ale szczerze mówiąc nie sprawdziłem .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiepski to model i mało przyjemny w składaniu... Tym niemniej daje się wykonać coś zblizonego do Iła-2, także powodzenia kowal.

 

Co do malowania kamo, to nie wzoruj sie ani na instrukcji ani na modelu fiedotowa. Są błędne.

 

Zapoznaj się z tematem tutaj:

http://mig3.sovietwarplanes.com/il-2/il2-camo/il-2m/il2m-late1943.htm

http://mig3.sovietwarplanes.com/il-2/il2-camo/il-2m3/il2m3-camo.htm

 

Zwróć szczególna uwagę na farbę brązową, która powinna bardziej przypominać kawę z mlekiem, tu próbka:

86192310.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.