Martinez Napisano 26 Maja 2013 Autor Share Napisano 26 Maja 2013 Odciąłem lufę Tamiyi od jarzma działa + 4 mm (o tyle wyjdzie przedłużka), rozwierciłem. Lufa RB prawie idealnie wpasowuje się w jarzmo z przedłużką (obwód identyczny) i jest dłuższa o 4mm, Trochę szpachli i będzie jak nowa Coś takiego: created by picasa2html.com created by picasa2html.com Ten sposób chyba też dobry?? W Zvezdzie go po raz pierwszy testowałem Bo armata Tygrysa się zapadała za nisko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gorlock Napisano 26 Maja 2013 Share Napisano 26 Maja 2013 Na początku też zrobiłem tak jak Ty. Fizycznie zrobiłeś dłuższą ale powinieneś ją przedłużyć od końca lufy a nie od jarzma. Bo w tej chwili grubsza część lufy nienaturalnie (za dużo) z niego będzie wystawać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Martinez Napisano 26 Maja 2013 Autor Share Napisano 26 Maja 2013 To można dociąć plastik z końca lufy plastikowej i zaszpachlować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gorlock Napisano 26 Maja 2013 Share Napisano 26 Maja 2013 Też można, tylko będziesz miał więcej pracy. Ja poszedłem na łatwiznę i odciałem z drugiej lufki RB Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Martinez Napisano 26 Maja 2013 Autor Share Napisano 26 Maja 2013 Jeszcze to przemyślę, generalnie zbyt duże wystawanie tej grubszej części to też z lipa - już chyba lepiej byłoby mieć ją za krótką o 4 mm Zrobię albo przedłużkę z plastiku, albo zostawię krótszą. W końću z metrówką nikt mi po domu latać nie będzie i mierzyć luf czołgów Zastanowię się w każdym razie -opcja przedłużenia od strony jarzma pasuje najmniej i tę przedłużkę później dotnę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Martinez Napisano 26 Maja 2013 Autor Share Napisano 26 Maja 2013 Zrobiłem przymiarkę na sucho z przedłużką u jarzma - posklejałem taśmą malarską. Ten kanciasty uskok jest zasłonięty przez osłonę na dziale w dalszym ciągu. Wydaje mi się, że jednak zostanę przy koncepcji przedłużki na jarzmie bo porównując obie wersje z i bez różnica jest niezauważalna Co najwyżej 0,1/0,2 milimetra w obwodzie, nie dostrzegalna gołym okiem. Przymiarki robiłem przy pomocy przykładania orginalnego działa (czyli bez przedłużki) oraz przykładanie lufki RB (dłuższa łącznie o 4 milimetry). Wydaje mi się, że po zaszpachlowaniu to jest najprostsze i dość poprawne wyjście z sytuacji, ponieważ faktycznie różnic nie widać gołym okiem created by picasa2html.com Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Martinez Napisano 26 Maja 2013 Autor Share Napisano 26 Maja 2013 Muszę potwierdzić, Tamiya składa się 'sama'. Na tę chwilę idzie to aż za szybko Luźno złożone, nie sklejane. Póki co muszę pomalować jarzmo i inne elementy w wieży zanim ją skleję do kupy: created by picasa2html.com Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jakub97 Napisano 26 Maja 2013 Share Napisano 26 Maja 2013 Tamiya ma to do siebie, że składa się ją jak klocki lego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Martinez Napisano 26 Maja 2013 Autor Share Napisano 26 Maja 2013 Przypuszczam, że za tydzień położę podkład. Kuba masz rację, po Zvezdzie ten set wydaje się spacerkiem. Blaszki Eduarda to inna sprawa... jest trochę ciężej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Martinez Napisano 28 Maja 2013 Autor Share Napisano 28 Maja 2013 Wieża zakończona, poza zasobnikiem z tyłu (przymierzam się do blaszek zanim go dokleję). Kadłub szykuję - zostało kilka części przed bazą, oraz blaszki. Foty: created by picasa2html.com Ponieważ brakujące części - wężyk do aero/kompresor i szczotki do czyszczenia aero będę miał na początku czerwca, przypuszczalnie będę miał przerwę kilkudniową. Nie sądziłem, że z Tamiyą tak szybko będzie szło... W związku z tym wielce prawdopodobne, że zanim zacznę kłaść podkład na Panzer III to rozpocznę jakiegoś Dragona lepić - są to zestawy na pewno trudniejsze Jeśli tak się stanie, założę drugi warsztat, który będzie aktywny dopóki nie wrócę do tego Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gorlock Napisano 28 Maja 2013 Share Napisano 28 Maja 2013 Nie zapomnij od środka rozwiercić otworów na lampy przednie przed zamknieciem skorupy kadłuba. No i dobrze by było, gdybyś przerobił imitacje haków na wieży na haki, bo to co dała Tamiya nawet haków nie przypomina Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Martinez Napisano 28 Maja 2013 Autor Share Napisano 28 Maja 2013 Te haki mam chyba na blaszce eduarda. Zobaczę czy sobie poradze z dolnymi hakami na kadłubie. Jak się uda to zaaplikuje je na wieżę. Te dolne haki mam już przygotowane do robienia, ale mam masę obaw co do tych blaszek... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Martinez Napisano 28 Maja 2013 Autor Share Napisano 28 Maja 2013 Blaszki, blaszki... Eduard ma momentami bardzo kiepską instrukcję, pełną niejasności. Poza tym haki na kadłub są źle pokazane więc źle je pozginałem (haki na wieżę są o dziwo pokazane poprawnie) Nabrałem się na błąd instrukcji i zepsułem 2 sztuki. Dopiero w monografi Panzer III przyuważyłem... ten bład - całe szczęście da się naprawić bez straty materiału. Już je odgięłem lekko więc to kwestia czasu. Wydaje mi się, że z haczykami na kadłub sobie poradzę... W takim wypadku użyłbym również tych dwóch wieżowych (są na ramce dalej). Będzie trzeba pewnie odkleić plastiki i oszlifować powierzchnię, ale chyba spokojnie da radę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hamilkar Napisano 28 Maja 2013 Share Napisano 28 Maja 2013 mam ten sam zestaw plus lufę rb - o wypowiedzi kolegi wyżej dodam: gąski są nie prawidłowe powinny mieć dziury w zębach. Po za tymi faktami model dobry.Zasiadam i kibicuje Czołem. Dziury w zębach ? Nie koniecznie. Niemcy używali różnych rodzajów gąsienic. Ważne aby były to gąski o szer. 40 cm. No chyba, że Marcin robi konkretny pojazd i ma zdjęcie na którym widać te otwory ulgowe w zębach prowadzących. Pozdrawiam. Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazylms Napisano 28 Maja 2013 Share Napisano 28 Maja 2013 Zerknij na jakąś fotkę wieży (ja mam tylko podstawowy dostęp do netu) bo z tego co pamiętam w moim Pz.kpfw.IV Tamiya dała też dwa haki a powinny być cztery. Trójką się jeszcze nie interesowałem więc z głowy nie wiem. Poprawka. Sygnał się troszkę poprawił i udało mi się kilka fotek zobaczyć. Widać faktycznie tylko dwa, a na niektórych nie było nawet tych z przodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Martinez Napisano 28 Maja 2013 Autor Share Napisano 28 Maja 2013 Zrobiłem dziś 3 haczyki z blaszek eduarda. Powiem szczerze - dużo brakuje do doskonałości, ale haki przypominają. Użyje ich.. znów kłania się zasada na czymś trzeba się uczyć Im więcej blach tym łatwiej będzie później Tak, że proszę nie oczekiwać super efektów na blaszkach, z tym elementem będzie przęciętnie z naciskiem na średnio przeciętnie... Zginanie drobnych części przy pomocy pęsety sprawia mi spore trudności Fotki pewnie jutro jak wkleję haki na kadłub... Będą to moje pierwsze blachy w życiu, nie mylić z blacharami czy blacharką Bez skojarzeń i podtekstów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krisownia Napisano 29 Maja 2013 Share Napisano 29 Maja 2013 Do gięcia kup sobie taką mikro pęsetkę, http://www.mojehobby.pl/products/YT-6916-Penseta-prosta-powlekana-140mm.html (lub podobną - ma być precyzyjna) ja gnę w palcach takie maleństwa jak zatrzaski do narzędzi niemieckich z pomocą podobnej pęsetki. Większe rzeczy na mini imadełku ze szrotu. Oczywiście najlepsza jest giętarka ale można się obejść nie jest to mus jeśli jest się oszczędnym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Martinez Napisano 29 Maja 2013 Autor Share Napisano 29 Maja 2013 Mam dwie pęsety i mi starczy Wygięta i płaska. Wyginanie to kwestia wprawy. Mam zrobionych 6 haczyków: - 1 haczyk połamałem (podobnie jak pierwsza kalka nie siadła), ale udało się skleić dwie jego połówki CA w jedną całość więc uchowany i wygląda nienajgorzej; - 2 i 3 haczyk wyszedł średnio; - 4, 5, 6 haczyk wyszedł idealnie, pozginany idealnie na zaznaczeniach, kształt idealny; Robiłem w takiej kolejności jak wypisałem - im więcej haczyków robiłem tym lepsze były efekty. Kwestia wyczucia i wprawy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krisownia Napisano 29 Maja 2013 Share Napisano 29 Maja 2013 No spoko, myślałem, że masz za grubą pęsetę czy coś, wprawa w blaszkach jest b. ważna, pamiętam swoje pierwsze uchwyty do narzędzi wyglądały jako horror mechanika, całe uwalane w CA... Pozdrawiam K Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Martinez Napisano 29 Maja 2013 Autor Share Napisano 29 Maja 2013 Powinienem wrzucić dziś jakąś fotkę z blachami do oceny. Właśnie udało mi się bezboleśnie pociąć plastikowego Noteka (idealnie) by wpasować w blaszkę eduarda. Czasami to jest ryzykowna zabawa - szczególnie jak trzeba docinać drobnicę plastikową. Jeden fałszywy ruch i... ani blaszek, ani plastikowych zamienników... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krisownia Napisano 29 Maja 2013 Share Napisano 29 Maja 2013 Ale jaka satysfakcja! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Martinez Napisano 29 Maja 2013 Autor Share Napisano 29 Maja 2013 Wychodzi to mniej więcej tak. Brudy podczyszczę Debonderem Legato, jak już skończę. created by picasa2html.com Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Martinez Napisano 29 Maja 2013 Autor Share Napisano 29 Maja 2013 Szału nie ma. Blaszki jakoś idą, ale mam wrażenie że kiepsko to wychodzi. Kolejne blachy na lampach zrobione, przednie lampy - wstawione, otwory nawiercone itp... created by picasa2html.com Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gorlock Napisano 30 Maja 2013 Share Napisano 30 Maja 2013 Trening czyni mistrza. Trzeba nie zniechęcać się, "kilka" blaszek skleić, żeby dobrze poczuć tę robotę. No i efekt oblaszkowanego modelu jest sporo lepszy. Przydałoby się jeszcze pokusić się o blaszane zapinki do narzędzi (dla mnie to podstawa trawionek wraz z grillami). Eduardowskie są dość proste w montażu. Nie wiem, czy Twoja blaszka je zawiera. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krisownia Napisano 30 Maja 2013 Share Napisano 30 Maja 2013 Popieram przedmówcę. Blaszki po pomalowaniu będą lepiej wyglądać, weź też poprawkę, że często elementy takie jak grille czy uchwyty albo błotniki na prawdziwym czołgu były pogięte czy podziurawione, wielu modelarzy ze mną włącznie często specjalnie(!) uszkadza takie elementy aby nadać realizmu. Także bez strasu dobrze jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.