Solo Napisano 21 Sierpnia 2013 Share Napisano 21 Sierpnia 2013 (edytowane) Witam wszystkich, to mój pierwszy post na tym forum. Za namową Spitona postanowiłem pokazać Wam mój najnowszy model (wczoraj ukończony), a w sumie 3 (poniekąd 4, ale mniejsza z tym) model jaki zrobiłem (nie licząc bardzo nieudolnych prób modelarskich sprzed kilkunastu, a nawet i 20 lat) w życiu. Z Tigerka, mimo wielu niedoskonałości, błędów i wtopek, jestem bardzo zadowolony, bo to zdecydowanie mój najlepszy model. Model w budowę którego włożyłem najwięcej ciężkiej pracy (bywało i po kilka godzin dziennie, przez blisko 3 miesiące), ale przy którym bawiłem się jak nigdy. F-5 został wykonany z malowania pudełkowego, dodałem tylko blaszki Eduarda do kabiny, eduardowskie Sidewindery oraz kalki TwoBobs do nich, a także kalkomanie Authentic Decals, gdyż pudełkowe rozpadały się w rękach. Dodatkowo dorobiłem nieco drobiazgów, jak okablowanie goleni i wnęk podwozia, czy rurkę pitota, oraz wyloty działka i tego czegoś po drugiej stronie. Problemy z kalkami zmusiły mnie też do namalowania loga Sundowners na stateczniku pionowym. Oto mój Tiger: Dwa zdjęcia detali kabiny: Na koniec tradycyjnie zdjęcie rodzinne z moim "dorobkiem". Edytowane 8 Lipca 2017 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spiton Napisano 21 Sierpnia 2013 Share Napisano 21 Sierpnia 2013 Bardzo mi się Ten F-5 podoba. Szczególnie fajny jest delikatny wasz. Ten model ma strukturę "chińską". Mnóstwo wklęsłych nitów. I podkreślenie ich zbyt intensywnym waszem, dałoby efekt mało realistyczny. Fajne siedewindery i zielono-brązowy zbiornik zapasowy. Nieźle wyszły tez przebarwienia w okolicy dysz. Słowem bardzo fajny model. Dobry debiut na forum, niezłe zdjęcia, i niezły trzeci model ! Kiedy go zaczynałeś, pewnie nie przypuszczałeś, że efekt finalny będzie tak przyzwoity ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Desaxe Napisano 21 Sierpnia 2013 Share Napisano 21 Sierpnia 2013 Bardzo fajny detal Mnie się podoba się taki debiucik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 22 Sierpnia 2013 Autor Share Napisano 22 Sierpnia 2013 Kiedy go zaczynałeś, pewnie nie przypuszczałeś, że efekt finalny będzie tak przyzwoity ! No ba, przypuszczałem nawet, że będzie dużo lepszy. Serio, tak wiele rzeczy w tym modelu zepsułem, że aż sam się sobie dziwię. Ale w finale udało się uniknąć wielu błędów z poprzednich modeli (np. nie nawaliłem wreszcie w niektórych miejscach farby na grubo, gdzie się o to prosiło), więc progres jest i na pewno się uczę. Czwarty model musi być lepszy. Bardzo fajny detal Mnie się podoba się taki debiucik Debiut forumowy znaczy się, bo nie modelarski. Co do detalu: to raczej zasługa Eduarda, nie moja, ja tylko te blaszki nakleiłem. Za wszystkie miłe słowa bardzo dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mare_K Napisano 22 Sierpnia 2013 Share Napisano 22 Sierpnia 2013 Robiąc kolejny testowy pozostań proszę na PWM-ie, a tutaj wrzuć tylko galerię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 22 Sierpnia 2013 Autor Share Napisano 22 Sierpnia 2013 A dlaczego? Mam zamiar warsztat kolejnego modelu prowadzić także tutaj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mare_K Napisano 22 Sierpnia 2013 Share Napisano 22 Sierpnia 2013 Składam formalny wniosek do Administracji o utworzenie osobnego działu dla użytkownika Solo i jego problemów/ wątpliwości/ zapytań modelarskich! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spiton Napisano 22 Sierpnia 2013 Share Napisano 22 Sierpnia 2013 (edytowane) Zamierzamy z Solo utworzyć wspólny warsztat , gdzie będziemy budować A-10. Ja w 72, a Solo w 48. I jestem pewien, że będzie to ciekawy wątek. Na pewno dla mnie i dla Sola. My będziemy bawić się świetnie. I dodam, że wchodzenie na wątki jest nieobowiązkowe. Dla tego osobny dział jest idiotyzmem. Mare_K jeśli nie masz ochoty tam wchodzić to nie wchodź. Ja nie wchodzę na wiele wątków z bardzo różnych przyczyn. Ale jak wejdę na wątek, który mnie nie zainteresuje, to nie proszę administracji o interwencje. Edytowane 22 Sierpnia 2013 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 22 Sierpnia 2013 Autor Share Napisano 22 Sierpnia 2013 I mam nadzieję, że to będzie bardzo długi i owocny wątek. Ja nie lubię krótkich i mało treściwych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mare_K Napisano 22 Sierpnia 2013 Share Napisano 22 Sierpnia 2013 Mare_K jeśli nie masz ochoty tam wchodzić to nie wchodź. Ja nie wchodzę na wiele wątków z bardzo różnych przyczyn. Ale jak wejdę na wątek, który mnie nie zainteresuje, to nie proszę administracji o interwencje. Gdyby nasz kolega trzymał się tylko swoich wątków to słowa bym nie powiedział. Niestety jego irytujące posty rozłażą się po całym forum, stąd i moja żartobliwa uwaga. Wiem, że Administracja nie wydzieli mu osobnego działu. Niestety... PS. Solo, Tiger faktycznie nawet wyszedł... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karambolis8 Napisano 22 Sierpnia 2013 Share Napisano 22 Sierpnia 2013 Dobrze wyszedł Pokusiłeś się nawet o jakieś zacieki. Będą jakieś dodatki do A-10? HB czy Ita? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 22 Sierpnia 2013 Autor Share Napisano 22 Sierpnia 2013 Dobrze wyszedł Pokusiłeś się nawet o jakieś zacieki. Będą jakieś dodatki do A-10? HB czy Ita? Dzięki, te zacieki to wyszły tak sobie, ale załapałem już jak do nich podchodzić, następne będą lepsze. Model HobbyBoss 80323 Trochę dodatków : - blaszki Eduard do kabiny (Interior) BIG ED - blaszki Eduard na zewnątrz (Exterior) BIG ED - blaszki Eduard gun bay (ale nie wiem czy wykorzystam) BIG ED - blaszki do uzbrojenia Eduard BIG ED - maski Eduard BIG ED - rakiety Sidewinder od Eduarda - kalkomanie do Sidewinderów od TwoBobs - zestaw AGM-65 od North Star Models. I to chyba tyle. Może ewentualnie zamówię bomby Mk-82 od Eduarda, ale nie wiem czy to ma sens, bo blaszki do zestawowych są tak bogate, że mogą w efekcie wyjść lepiej niż te żywiczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karambolis8 Napisano 22 Sierpnia 2013 Share Napisano 22 Sierpnia 2013 Jeśli jeszcze nie zamówiłeś, to wymień kokpit na Airesa. Lepiej będzie wyglądał. Aires robi też wnęki podwozia. Dłużej wyjdzie Ci ten warsztat. Zaopatrz się w dobry klej CA do blaszek: http://www.adalbertus.com.pl/roket-hot-penetrujacy-klej-ca-20g.html klei się nim maksymalnie czysto, bo ma konsystencję wody. Klei się tym na tej zasadzie coTamiya Extra Thin. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 22 Sierpnia 2013 Autor Share Napisano 22 Sierpnia 2013 Masz na myśli ten kokpit? Miałem na niego ochotę, ale jest tak dokładny... A przecież pod blaszki trzeba wycinać plastik. Chciałbym użyć pomalowane blaszki do kokpitu, bo efekt jest dużo lepszy, nie czuję się na siłach malować ręcznie te wszystkie przyciski i ekrany. Nie wiem, jeśli mnie przekonasz że to jest do zrobienia, to mogę zaryzykować z tym kokpitem, ale na razie po prostu boję się, że go tylko zmarnuję a efekt będzie dużo gorszy niż z zestawowym. Wnęki podwozia sobie chyba daruję, za dużo tego by było. Co do kleju - już zerkam i postaram się kupić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 22 Sierpnia 2013 Autor Share Napisano 22 Sierpnia 2013 Ja w przeciwieństwie do kolegi nie mam ambicji zostać "artystom", miano zwykłego sklejacza zupełnie mnie satysfakcjonuje. To nie jedyne moje hobby i na pewno nie sposób na życie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
smialus Napisano 22 Sierpnia 2013 Share Napisano 22 Sierpnia 2013 Przyjemny dla oka model. Ładnie wyszło washowanie. Podoba się. Co do kokpitu A-10, Adam bardzo dobrze Tobie doradza, te naklejane gotowce są tragiczne. Raz się pokusiłem i to był tylko raz, nigdy więcej tego szajsu nie kupie. Jeden plus, że nie musisz malować, ale to jeden jedyny plus. Minusów można wytknąć kilka, choćby brak jakiej kolwiek bryły, wszystko płaskie jak tafla lodu. Ja także polecam kokpit który podlinkowałeś. Co do strachu, strach ma tylko wielkie oczy. Dlaczego masz stać w miejscu, zakup kokpit żywiczny, nie będziesz żałował, a z malowaniem jak nie wykdzie zmywasz i malujesz od nowa, jak się nie spróbuje to nie będzie wiadomo czy się da czy nie da tego pomalować. Czekam zatem na warsztat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 22 Sierpnia 2013 Autor Share Napisano 22 Sierpnia 2013 Widziałem już wiele warsztatów gdzie używano żywiczne kokpity i zawsze patrzyłem z podziwem na ich autorów. Zawsze coś nie pasowało, coś nie stykało, coś było za duże albo za małe i trzeba było ingerować w bryłę kadłuba. Po prostu z dużym prawdopodobieństwem mogę stwierdzić, że zwyczajnie wyjdzie mi to źle. Moje zdolności manualne są raczej mierne, a to jest robota naprawdę trudna. Ale jeszcze to dałbym radę jakoś zrobić. Gorzej z samym kokpitem: malowane blaszki Eduarda w F-5 bardzo mi się podobały. Nieprawda, że są płaskie, bo uwzględniają one wszelkie wajchy i co większe przełączniki. Tablice przyrządów też nie są płaskie, bo dwuwarstwowe co daje w efekcie wrażenie 3D. Tymczasem w przypadku żywicy, z tego co się orientuję, naklejam blaszki tam gdzie są i dopiero potem maluję wszystko pędzelkiem, co nawet u najlepszych u jakich to widziałem, wychodziło znacznie gorzej niż nadrukowane przyciski czy ekrany. U mnie wyglądało to tak, nie wierzę że ręcznie dałbym ten kokpit namalować choćby w połowie tak dobrze: Chciałbym spróbować, no nie wiem, ale mam zbyt wiele obaw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spiton Napisano 22 Sierpnia 2013 Share Napisano 22 Sierpnia 2013 Kokpit blaszkowy wyszedł fajnie. Ale faktycznie spróbuj zrobić inną techniką. Tak dla doświadczenia. Zresztą, to co jest w zestawie HB tez jest całkiem niezłe, i trochę struktura przypomina żywiczne kokpity Airese. Przy czym jest trochę mniej szczegółowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karambolis8 Napisano 22 Sierpnia 2013 Share Napisano 22 Sierpnia 2013 Tutaj mój przykładowy kokpit Airesa w skali 1/72. Nie potrzeba precyzji zegarmistrza, wystarczy suchy pędzel. viewtopic.php?f=86&t=35803 Smialus ma rację. Kokpity z blaszek nigdy nie będą tak dobre jak żywiczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 22 Sierpnia 2013 Autor Share Napisano 22 Sierpnia 2013 Obejrzałem sobie ten warsztat i... no nie wiem... nie podoba mi się ten kokpit. Doceniam oczywiście pracę Karambolisa (fotele są prima sort, naprawdę świetne), ale przyciski i tablica przyrządów... No nie za bardzo mi się to podoba. Malowanie pędzelkiem to jednak inna jakość: wszystko jest nierówne, takie "ręczne" właśnie, a przecież w prawdziwym samolocie to wszystko powinno być takie "komputerowe", równe i przycięte w kancik. Wybaczcie panowie, że nie posłucham, ale użyję drukowane blaszki Eduarda, moim zdaniem one wyglądają świetnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spiton Napisano 22 Sierpnia 2013 Share Napisano 22 Sierpnia 2013 E tam. Jest to mikrokosmos. kokpicik fajny. A szczególnie fajny jest fotel. Żywiczne kokpity mają niesamowitą strukturę. W 72, to prawdziwy oczopląs, i trzeba wprawy, żeby wydobyć to bogactwo formy. A w 48 blachy zaczynaja być płaskie . Widać, z to nie przełącznik, tylko nadruk. Moim zdaniem dobrze byłoby robić kokpity w technologii mieszanej. Jedne panele z blaszek(tablic przyrządów itp) a przełączniki i inne wystające duperele powinny być wystające. Żeby dawały efekt "oczopląsu" ,-)) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 22 Sierpnia 2013 Autor Share Napisano 22 Sierpnia 2013 Nie chcę tu się spierać z fachowcami, ale zerknij ile detali dają te blaszki w kokpicie: http://www.eduard.com/store/out/media/49395.pdf Do tego z tego co widziałem, fotel HB jest bardzo szczegółowy, a doprawiony blaszkami będzie wyglądał na pewno super. Do tego zamierzam sam dodać do niego różne elementy, np. chcę zrobić tę zieloną butlę z tlenem, wszelkiej maści rurki i kable tam gdzie się da. Nie chcę ugrzęznąć w tych żywicach. Zresztą, w czwartym modelu od razu rzuciłeś się na takie dodatki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano 22 Sierpnia 2013 Share Napisano 22 Sierpnia 2013 Znam takiego, co się rzucił w drugim na więcej. To zresztą bez znaczenia . Żywice mogą sprawić realny kłopot przy mocno pociętym modelu. Wtedy może pojawić się problem z geometrią. Ale to też raczej coś co wynika jedynie z nieświadomości zagrożenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 22 Sierpnia 2013 Autor Share Napisano 22 Sierpnia 2013 Utwierdzasz mnie w przekonaniu, że nie warto. Pomyślałbym o żywicznych wnękach, ale BigEd ma tyle blaszek do wnęk, że chyba wyjdzie na jedno z zestawowymi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BOMI21 Napisano 22 Sierpnia 2013 Share Napisano 22 Sierpnia 2013 Solo gratuluję modelu. Wyszedł bardzo dobrze. Ja też trzymam się z dala od żywicznych kokpitów właśnie z tego samego powodu co Solo [...]No nie za bardzo mi się to podoba. Malowanie pędzelkiem to jednak inna jakość: wszystko jest nierówne, takie "ręczne" właśnie, a przecież w prawdziwym samolocie to wszystko powinno być takie "komputerowe", równe i przycięte w kancik. [...] Z powodu moich mizernych umiejętności posługiwania się pędzelkiem wszystko, co się da, maluję aero. Tylko rzeczy naprawdę małe, np. przełączniki na drążku sterowym robię ręcznie. [...] Moim zdaniem dobrze byłoby robić kokpity w technologii mieszanej. Jedne panele z blaszek(tablic przyrządów itp) a przełączniki i inne wystające duperele powinny być wystające. Żeby dawały efekt "oczopląsu" ,-)) Ha! zobacz na to: Tylko czekam na konkurs modelarski w Łasku, by obfotografować '21 nr. 6715. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.