Mikele Napisano 14 Marca 2014 Share Napisano 14 Marca 2014 Dla odmiany od rur na warsztat tym razem idzie szmatopłat - stary, poczciwy Antek. Zestaw Bilka moim zdaniem ma najlepiej odwzorowane płócienne pokrycie skrzydeł ze wszystkich dostępnych w tej skali modeli, stąd taki mój wybór, nawet kosztem braku wnętrza kabiny transportowej. Zaciągnę w oknach zasłony i wszystko będzie zgodnie z rzecywistością. Malowanie będzie polskie, samolot numer 1853, za czasów służby w szwejowie na stanie eskadry z Bydgoszczy, na emeryturze własność Politechniki Wrocławskiej. Model wykonam w malowaniu kamuflażowym - z czasów lotnych ;) Na start wstępne dłubanie w kokpicie. Podłoga i drzwi jak widać jeszcze "under construction". Wieczorem, jak wash podeschnie, to doprowadzę to do finalnego kształtu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sławekb Napisano 14 Marca 2014 Share Napisano 14 Marca 2014 Fajnie,że ruszasz z Antkiem.....będę śledził warsztat,bo to jeden z moich ulubieńców lotniczych-powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikele Napisano 14 Marca 2014 Autor Share Napisano 14 Marca 2014 Czy najlepszy do sklejenia to się okaże, bo formy już nie te i nadlewek sporo. Za to odwzorowanie płótna naprawdę świetne, w porównaniu z kalectwem, które oferuje Hobby Boss to niebo a ziemia. A do samolotu też mam sentyment, bo oblatanego mam dziada i nieco ponad 3h za sterami śmiało mogę pisać w CV Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
djack Napisano 14 Marca 2014 Share Napisano 14 Marca 2014 Fajnie, że robisz Antka. Jakbyś potrzebował coś z dokumentacji to pisz. Jedna uwaga na początek. Źle przykleiłeś tablicę przyrządów. Ona powinna być przyklejona z drugiej strony plastikowego elementu. Ten "daszek" powinien być skierowany do przodu samolotu. Od strony pilotów niczego takiego nie było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikele Napisano 14 Marca 2014 Autor Share Napisano 14 Marca 2014 Ano racja, przecie na płasko zegary w kokpicie siedzą Już odklejam. A z dokumentacją mam ten luksus, że jak potrzebuję, to wychodzę z gabinetu i idę oglądać samolota na żywo Powiedzcie mi tylko, skąd wziąć odpowiednio cienką i elastyczną nić na naciągi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikele Napisano 14 Marca 2014 Autor Share Napisano 14 Marca 2014 Nie nie, coś elastycznego. Z żyłką to mi żyłka pęknie ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cinekf1 Napisano 14 Marca 2014 Share Napisano 14 Marca 2014 szybciej Ci kondom pęknie Walniesz i ciśnienie się wyrówna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikele Napisano 14 Marca 2014 Autor Share Napisano 14 Marca 2014 Tfu Tfu Tfu, nie pękł do dziś i tej wersji się trzymajmy Ja bym coś bardzo elastycznego do zabawy z naciągami potrzebował, żeby ich nie pozrywać ani w czasie prac ani później, a z moją gracją przy budowie i znając swój własny temperament wiem, że dużo spokojniej będzie mi się żyło z jakimiś elastycznymi nićmi jako budulec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
von.Hans Napisano 15 Marca 2014 Share Napisano 15 Marca 2014 Osobiście polecam http://www.wingnutwings.com/ww/product?productid=3046 16$, przesyłka gratis, było u mnie w 7 dni… a starczy na wiele modeli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikele Napisano 15 Marca 2014 Autor Share Napisano 15 Marca 2014 O, i taka informacja mnie cieszy! dzięki. Tymczasem w kabinie pilotów: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sławekb Napisano 15 Marca 2014 Share Napisano 15 Marca 2014 Czyli lubimy umorusane podłogi itd.? ....ciekawe pasy,początkowo myślałem,że to jakiś wzór na oparciach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikele Napisano 15 Marca 2014 Autor Share Napisano 15 Marca 2014 No chwilę się lotnictwem zajmuję i czyściochy to tylko w lotnictwie pasażerskim widziałem A pasy blaszane - zestawowe. Z resztą, dodatków w pudle z modelem było sporo: blaszki, żywiczny silnik i gumowe koła. edit: Wziąłem się też za urządzanie kabiny transportowej. Będzie raczej skromnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikele Napisano 20 Marca 2014 Autor Share Napisano 20 Marca 2014 Kokpit gotowy, kadłub i górny płat posklejane. Silnik częściowo też. Szpachla potrzebna jest wszędzie, na każdym jednym połączeniu, ale model młodością nie grzeszy, poza tym łatwo się to wszystko później szlifuje ze względu na duże, płaskie powierzchnie. Spasuję kadłub i płaty ze sobą i biorę się za nitowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikele Napisano 22 Marca 2014 Autor Share Napisano 22 Marca 2014 Powoli zaczyna być widać bryłę. Przy okazji ładnie widać spasowanie części Edit: Silnik dostał kolorków: Szklanki popychaczy i przewody wysokiego napięcia będą jeszcze dorabiane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
djack Napisano 22 Marca 2014 Share Napisano 22 Marca 2014 Kabina wygląda fajnie. Będziesz robił powierzchnię antypoślizgową na grzbiecie kadłuba? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikele Napisano 22 Marca 2014 Autor Share Napisano 22 Marca 2014 Chodzi mi po głowie docięcie jej z arkusza papieru ściernego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
djack Napisano 22 Marca 2014 Share Napisano 22 Marca 2014 Proponowałbym inną metodę. Próbowałem jej pod kątem swojego Antka i wyszło obiecująco. Jest zbliżona do tego co pancerniacy robią np. w modelach Merkawy. Okleiłem tamijowską taśmą granice powierzchni antypoślizgowej. Pomalowałem farbą (jakimś Humbrolem, już nie pamiętam jakim) i posypałem drobnym brokatem kupionym w Empiku. Jak wyschło strzepałem nadmiar i pokryłem na próbę surfacerem z puszki. Na mój gust wygląda nieźle. Humbrol jest tu lepszy niż farba akrylowa, bo dłużej schnie i można posypać większą powierzchnię albo dokonać korekt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karambolis8 Napisano 23 Marca 2014 Share Napisano 23 Marca 2014 Oj namęczysz się ze szlifowaniem krawędzi natarcia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikele Napisano 26 Lipca 2014 Autor Share Napisano 26 Lipca 2014 Sloty będą fototrawione, właśnie się kleją na górny płat. Tymczasem silnik gotowy. Pora kończyć to, co leży rozgrzebane po pudłach ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikele Napisano 29 Lipca 2014 Autor Share Napisano 29 Lipca 2014 Przykleiłem sloty. Zamiast rzeźbić w plastiku żebrowanie, które po sklejeniu połówek płata wyglądało łagodnie mówiąc źle zaopatrzyłem się w fototrawione elementy wykonane przez Pepsi Adama. Model będzie więc customowy ;) Taśmą połapane toto lokalnie, bo tam, gdzie klej CA nie złapał zalałem szczeliny jeszcze raz i teraz sobie wiąże. Swoją drogą tło mi się wymiętoliło i pora na nowe. I na koniec pytanie do speców od dwupłatów - planuję górny płat malować osobno i sklejać to do kupy dopiero po pomalowaniu. Dobry pomysł? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikolaj75 Napisano 29 Lipca 2014 Share Napisano 29 Lipca 2014 Pomysł nie wydaje mi się dobry, bo płat górny jest jednak integralnie połączony z kadłubem. Chyba że masz tam jakiś plan na to, ale musiałbyś ujawnić, żeby ocenić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikele Napisano 29 Lipca 2014 Autor Share Napisano 29 Lipca 2014 Na łączeniu pod spodem póki co zapowiadają się pokaźne szczeliny, ale podkleję to paskiem hipsu i będę szlifował aż po przyłożeniu na sucho będzie pasować. Spoinę na górze kadłuba obrabiać już będę tradycyjnie po sklejeniu. A pomysł mam taki,żeby przynajmniej kadłub w okolicy skrzydeł, górną powierzchnię dolnego i dolną górnego pomalować przed sklejeniem, bo po poskładaniu tego to kupy będą trudności z dojściem aerografem do tych powierzchni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikolaj75 Napisano 29 Lipca 2014 Share Napisano 29 Lipca 2014 No może i nie będzie bardzo komfortowo, ale w 48 chyba realnych problemów z dojściem do malowania być nie powinno. Sam nie zdecydowałbym się raczej na osobne malowanie elementów, które poźniej miałyby być sklejone, chyba że pierwowzór miałby jakieś techniczne uzasadnienie typu listwa, oprofilowanie itp. lub uzasadnione byłoby to sposobem prezentacji. To już musisz sam ocenić i zaplanować. A będzie ten Antek, którego oglądaliśmy we Wro w ramach wycieczki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikele Napisano 29 Lipca 2014 Autor Share Napisano 29 Lipca 2014 Z paru źródeł mam porady, żeby go kleić i malować w całości to może rzeczywiście tak zrobię. Teraz po ogarnięciu szpachli na spoinach tylko preshading zrobię tu i tam. A Antoni będzie ten sam, co na Polibudzie ale w malowaniu wcześniejszym, w kamuflażu jeszcze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
xmald Napisano 29 Lipca 2014 Share Napisano 29 Lipca 2014 W klasycznym dwupłacie praktykuję to zawsze, ale tutaj jak wspomnieli już przedmówcy, będzie trudno - przejście kadłub skrzydło wymaga dużej obróbki. Nie wklejaj zastrzałów, to z malowaniem przyklejonego już płata poradzisz sobie bez żadnych trudności. Trzymam kciuki, Antek mimo, że nie z IWŚ to jeden z moich ulubionych samolotów. Idzie fajnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.