Skocz do zawartości

Wz.34 w "japońskim" kamo - FtF 1:72


Archelaos

Rekomendowane odpowiedzi

Kolejny z serii modelików, których sporo nakupowałem, a nie mam czasu kleić...

Tym razem wczesny Wz.34 z działkiem. Od jakiegoś czasu chciałem się zmierzyć z tym typem kamuflażu, i ten model był doskonałym poligonem.

Wymieniłem błotniki na papierowe, nasączone kropelką, dodałem nowe haki i linę holowniczą, zamontowałem też druciane uchwyty na pokrywie silnika.

Nawierciłem też lufę działka

 

Model wstępnie złożony (koła i wieża nie są przyklejone, dlatego wieża odstaje)

 

Kolory z grubsza położone, teraz światłocienie a potem poprawię wszystkie czarne linie:

 

P1100451sm_zps2f670422.jpg

P1100449sm_zps013de025.jpg

P1100452sm_zps55132f56.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki!

 

Namalowanie camo nie było bardzo trudne, przynajmniej do tego etapu - najpierw na podstawie dokumentacji, tzn fotek prototypu Wz.34-II (w monografii Wydawnictwa Militaria są zdjęcia z czterech stron) namalowałem z grubsza rozkład plam.

Potem namalowałem czarne linie, korygując kształty plam. Wreszcie podmalowałem miejsca gdzie musiałem przesunąć granice kolorów.

Teraz zacznie się prawdziwa zabawa - rozjaśnienia, przyciemnienia, przydał by się jakiś wash (tylko muszę dobrać pasujący kolor, co nie będzie łatwe...)

 

Kolory oparłem na zdjęciu modelu tankietki wykonanego w 1936 roku (jest taki w zbiorach MWP) - użyłem farb Vallejo - zielony to model color 887 Brown Violet, niebieski 907 Pale Grayblue, "żółty" game color 72151 Heavy Goldbrown

 

Modelarz - ty wiesz, że blaszki po piwie to u mnie towar deficytowy (a blaszki z innych puszek są niestety za grube)

Poza tym, nie doceniasz wytrzymałości nasączonego klejem CA papieru - jest trochę elastyczny, ale nie na tyle, żeby to był problem. Znacznie bardziej wkurzające są mocowania tych błotników, które są tak delikatne, że ustawicznie się rozklejają

 

Muszę przetestować ten pisak, choć boję się, czy za rok nie będzie już wyblaknięty...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Modelarz - ty wiesz, że blaszki po piwie to u mnie towar deficytowy (a blaszki z innych puszek są niestety za grube)
Taka po Pepsi za gruba ? To może chociaż podpiwek...smaczny jest !
Poza tym, nie doceniasz wytrzymałości nasączonego klejem CA papieru.
No fakt, nie doceniam.
Muszę przetestować ten pisak, choć boję się, czy za rok nie będzie już wyblaknięty...
Jak weźmiesz polakierujesz to może nie wyblaknie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie powiniem być przypadkiem ten kamuflaż wykonany z zielonego ,brązowego i piaskowego tak jak standardowy kamuflaż trójbarwny ?

 

W przeciwieństwie do wersji kolorów szary-ochra-zielony na którą są namacalne dowody, na wersję zielony-brązowy-piaskowy obecnie nie nie ma żadnego!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie powiniem być przypadkiem ten kamuflaż wykonany z zielonego ,brązowego i piaskowego tak jak standardowy kamuflaż trójbarwny ?

 

Wszystko wskazuje, że nie. Mamy ten model z MWP - w końcu wiedzieli w 1936 wiedzieli jak wygląda aktualnie używane camo , mamy raporty z testów z (chyba) 1932 gdzie wspominane są barwy: żółta i niebieska.

 

A skąd pomysł na ten jasnoszaro - niebieski? Powinien być zdecydowanie ciemniejszy.

 

Jesteś pewien? Na modelu z MWP jest mniej więcej taki (może minimalnie ciemniejszy, ale tu i tak ściemnieje po washu), poza tym na zdjęciach czarno-białych najjaśniejszy kolor jest bardzo kontrastowy, prawie biały

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Modelarz - ty wiesz, że blaszki po piwie to u mnie towar deficytowy (a blaszki z innych puszek są niestety za grube)
Taka po Pepsi za gruba ? To może chociaż podpiwek...smaczny jest !
Poza tym, nie doceniasz wytrzymałości nasączonego klejem CA papieru.
No fakt, nie doceniam.
Muszę przetestować ten pisak, choć boję się, czy za rok nie będzie już wyblaknięty...
Jak weźmiesz polakierujesz to może nie wyblaknie.

 

 

ja mam złe wspomnienia z markerem na lakierze.Wychodzi spod wszystkiego w postaci szerokich rozmyć, może i dobrze wygląda do czasu położenia lakieru.Sido trochę lepiej się sprawuje ale i spod niego sie marker rozmywa.

owszem ,niby najrozsądniej ale są spore wady tej metody.Chybaj czarny lakier i pędzel 001 to jest najlepsza metoda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, wy tu pierdu, pierdu, a walizki po peronie. Pisak, cienkopis, flamaster, nie powinien wyblaknąć, ponadto jest przecież na farbie akrylowej w którą trochę wsiąkł. Moje testy nad kamo dzielonego czarną linią trwają już ponad trzy lata i ... czarne są, jak były. Bez obaw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wszystko wskazuje, że nie. Mamy ten model z MWP - w końcu wiedzieli w 1936 wiedzieli jak wygląda aktualnie używane camo , mamy raporty z testów z (chyba) 1932 gdzie wspominane są barwy: żółta i niebieska.

 

To jest pewnik ale nie szedłbym tak daleko aby twierdzić że wszystkie pojazdy były malowane tylko w te właśnie kolory.

 

... poza tym na zdjęciach czarno-białych najjaśniejszy kolor jest bardzo kontrastowy, prawie biały

tak, ale zauważ że kontrast między pozostałymi barwami na tych czarno-białych zdjęciach nie jest tak wyraźny jak między żółtą a zieloną stąd raczej optowałbym za bardziej brązową (sraczkowatą) odmianą żółci niż za klasycznym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak, ale zauważ że kontrast między pozostałymi barwami na tych czarno-białych zdjęciach nie jest tak wyraźny jak między żółtą a zieloną stąd raczej optowałbym za bardziej brązową (sraczkowatą) odmianą żółci niż za klasycznym.

 

Ja bym ten kolor bardzie elegancko nazwał ochra albo żółta ochra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem jaki w rzeczywistości jest ten dark..... opieram się tylko na zdjęciu modelu a na nim kontrast między żółtym a zielonym jest większy jak analogiczny na zdjęciu czarno-białym, dlatego sądzę że na czarno białym nie były to kolory ogólnie mówiąc żółty i zielony tylko jakieś inne. Poza tym sam modelik bardzop fajnie zrobiony. Mam świadomość że po washach i tym podobnej kosmetyce odcienie się zmienią

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.