Skocz do zawartości

F-4C - Vietnam War Academy 1/48


Wojtek57

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich.

Przymierzam się do budowy tego modelu. Kolorystyka taka jak na fotce.

Wszystkie farby to Gunze Sangyo z seri H, dodatkowo rozcienczalnik Mr. Aqueous Hobby Color Thinner, Maskol Humbrol oraz Panel Line Accent Color Dark Brown Tamiya.

Pierwsze fotki z budowy w przyszły weekend. (przesyłka z modelem i farbkami dotrze do mnie w czwartek)

 

u072l7kun8g7.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy okazji, mam do kolegów pytanie:

na poniższym zdjęciu jeden z kolorów maskowania to H310 (gunze)

 

e4o6ysse5tr5.jpg

 

natomiast na stronie sklepu gdzie kupiłem model i farby ten kolor wygląda tak:

 

4auu6pcf352x.jpg

 

Moim zdaniem, różnica między tymi kolorami jest duża, czy coś jest nie tak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez obaw, kolory kamuflażu SEA są w porządku.

Kolor H310 (albo C310) jest bardzo jasnym brązem.

Ja robię już drugi z kolei model (F-100D) w tym kamuflażu i generalnie wygląda on jak na Twoim zdjęciu.

Podobnie miałem w przypadku malowania F-102 - kolor bardzo ładnie się kładzie i jest dość jasny.

W tym moim F-100D nawet go trochę ożywiałem kolorem C039 (taka musztarda), ale teraz wydaje mi się, że to nie było potrzebne.

Uważam, że trochę gorzej jest z kolorem C309 (ta ciemna zieleń), która jest bardzo ciemna i ponura. No ale to taki jest kamuflaż.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze elementy sklejone i pomalowane.

 

tcnrzy6aqqjk.jpg

 

bnufa9lgkvre.jpg

 

Czy któryś z kolegów mógłby mi udzielić wskazówek dotyczących malowania kokpitu, a w szczególności tablic przyrządów. W moim modelu wykonane są z czarnego plastyku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja bym Ci doradził kupno blaszek Eduarda do kabiny:

 

49672_1.gif

 

Zawsze stałem na stanowisku, że żadne malowanie nie odda perfekcji blaszek, przynajmniej jeśli chodzi o kabinę.

Będziesz mieć przepiękny kokpit jeśli je użyjesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejne pytanie do kolegów:

czy zewnętrzne powierzchnie modelu gruntować przed właściwym malowaniem?

Elementy kokpitu malowałem bez gruntowania, myłem je natomiast w wodzie z dodatkiem płynu do mycia naczyń.

 

Dzięki Solo za miłe słowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No kokpit spoko spoko. Duży plus za malowanie samemu. Nie wiem Solo ale żeś się uparł na te samo lepki. One są tragiczne, raz kupiłem i to był moja pierwsza i ostatnia poczyniona taka inwestycja. Wojtku powiedz czym malujesz aero, czy tradycyjnie pędzelek?? Do kokpitu mógłbyś dodać na tylne ścianki troszkę drutu bo są niestety ale biedne, zioną pustką. W tych materiałach podesłanych znajdziesz sporo zdjęć kokpitu danej wersji, podpatrz i pomyśl co jesteś w stanie dorobić własnym sumptem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtku powiedz czym malujesz aero, czy tradycyjnie pędzelek?? Do kokpitu mógłbyś dodać na tylne ścianki troszkę drutu bo są niestety ale biedne, zioną pustką. W tych materiałach podesłanych znajdziesz sporo zdjęć kokpitu danej wersji, podpatrz i pomyśl co jesteś w stanie dorobić własnym sumptem.

 

"Wanna" kokpitu, ścianki, fotele i bazowy kolor paneli malowany był aero.

Same panele malowałem przy użyciu pędzelka 00 i zaostrzonej wykałaczki. Zobaczę co dam jeszcze radę zrobić przy kokpicie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A no to elegansio jak aero. Podkład możesz dać jak najbardziej. Do malowania takich drobnic mam patent. Najpierw daję podkład z jasnego koloru, następnie poszczególne panele czarnym, czekam aż wyschnie i delikatnie wacik namaczam w spirytusie (denaturat, spirytus salicylowy) i delikatnie zmywam same wystające elementy, daje to bardzo dobre efekty, ot taki patent, może ktoś wykorzysta. A czarna Gunziak śmierdziuch.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeszkodzi, a szlifowanko, szpachlowanko, ewentualne poprawki. Zazwyczaj maluje się tylko cześci nie dostępne po złożeniu, jak kokpit i wneki kół.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeszkodzi, a szlifowanko, szpachlowanko, ewentualne poprawki. Zazwyczaj maluje się tylko cześci nie dostępne po złożeniu, jak kokpit i wneki kół.

Mam nadzieję że tragedii niema, ale na przyszłość będę o tym pamiętał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.