Skocz do zawartości

F-16I SUFA // Hasegawa // 1:72


Solo

Rekomendowane odpowiedzi

Dobrze, tylko przypomnij mi jak będę dochodził do tego etapu.

 

Meanwhile...

 

Drabinka gotowa.

Straszna mitręga z tymi blaszkami, bo nie tylko powinno się je pozginać idealnie pod kątem prostym, to jeszcze trzeba wszystkie 7 szczebelków przykleić idealnie równo.

Naturalnie jeden szczebelek okazał się za krótki, więc zastąpiłem go profilem.

Drabinka jeszcze będzie czyszczona i szlifowana, ale wygląda naprawdę fajnie.

Sufa będzie bowiem miała otwarty kokpit.

Zdjęcie drabinki na tle samolotu zastępczego:

 

026_zps27272227.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 338
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Po sporym stresie jakim było dopasowywanie kabiny do kadłuba, przyszedł kolejny stres, czyli dopasowywanie kadłuba do wnęki podwozia Airesa.

Poszło nad podziw łatwo - tym razem Aires zrobił dobra robotę bo wnęka pasuje bardzo dobrze do otworu w kadłubie. Wystarczyło wyciąć i przeszlifować, a samą wnękę wcisnąć troszkę na siłę.

W zasadzie zostało mi tylko zalać ją klejem CA i to wszystko. Tam nie ma nawet jak szlifować ewentualnych nierówności po zalaniu szpary, więc trzeba będzie ją ładnie zalać.

 

027_zpsa3904498.jpg

 

028_zpsf14152aa.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wnęka podwozia wklejona, podobnie jak przegroda.

Trzeba było ją mocno doszlifować, bo była sporo za gruba, na szczęście kształtem i długością pasowała niemal idealnie (do wnęki Airesa).

Wszystko zostało zaszpachlowane i wyszlifowane.

 

029_zpsb7ea2c06.jpg

 

W zasadzie skończyłem prace nad kabiną.

Definitywnie zrezygnowałem z żywicznych bocznych burt, bo się po prostu w tym kadłubie nie zmieszczą.

Na szczęście w zestawie Eduarda są odpowiednie blaszki, więc nie będzie gołych ścianek.

Teraz tylko pomalować i nieco pobrudzić.

 

030_zps080b8d29.jpg

 

Eduard zrobił także blaszkę-panel za tylnym fotelem.

Tutaj troszkę skrewiłem, bo dopiero po przyklejeniu zorientowałem się, że blaszka minimalnie wystaje poza obrys "zagłówka".

Gdybym robił model z zamkniętym kokpitem, to trzeb by to usunąć, przy otwartej owiewce nie będzie na szczęście tego widać.

 

031_zps18b0568c.jpg

 

Jak widać są tam eduardowskie imitacje przewodów, które postaram się zastąpić normalnymi przewodami, żeby ładniej to wyglądało.

Kłopot tylko w tym, że nie mogę znaleźć wyraźnych zdjęć tego miejsca.

Udało mi się znaleźć tylko to:

 

abq.jpg

 

Gdyby ktoś widział lepsze zdjęcie tego elementu samolotu, będę wdzięczny za pomoc.

 

A na koniec drabinka.

Chyba za mocno ją poobijałem i trzeba będzie ją poprawić.

 

032_zps33365443.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak w ogóle to od jakiegoś czasu szukam jakiejś repliki złotówki, albo i grosza w skali gdzieś tak 10:1, żeby namącić trochę w moich warsztatach.

 

 

A nie jesteś jej sam w stanie wykonać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Praca wre mimo święta, w końcu ruskie nadchodzą...

 

Wanna kabiny zamontowana w dolnej części kadłuba, jak widać wmontowane zostały tam moduły elektroniki radaru.

Jako, że są tajne i poufne, zostały zasłonięte specjalną tajną folią antyodblaskową.

 

034_zps7e7b17b6.jpg

 

A to dalszy ciąg montowania skomplikowanych systemów awioniki.

Tutaj widać montaż okablowania kabiny na zagłówku kokpitu.

 

035_zps2f506d7f.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po tygodniu pracy skończyłem kabinę.

Jedno z najtrudniejszych doświadczeń mojego półtorarocznego modelarstwa.

Najbardziej bałem się czy uda mi się dobrze wpasować w wycięte otwory w kadłubie osłony paneli pilotów. Dodatkowo na początku wyciąłem za duże otwory i musiałem w tych miejscach sztukować polistyrenem.

Samo wklejenie żywicznych osłon/paneli to nie było coś trudnego, ale szpachlowanie klejem CA i szlifowanie (ostrożnie, żeby nie zniszczyć naprawdę subtelnych detali na dodatkach Airesa) to była niezła zabawa.

No ale udało się chyba nie najgorzej, w każdym razie bardzo jestem z tej całej kabinki zadowolony.

Nie dość że maleństwo, to udało się to jakoś zgrabnie wykończyć.

Poprawiłem kolory pasów na oparciach, dodałem blaszkę Eduarda na krawędzi kabiny i w zasadzie to wszystko.

Tak to wyglądało przed malowaniem:

 

037_zpsd6e929b9.jpg

 

Sporo śladów po kleju trzeba było usunąć, tym razem jednak nie ryzykowałem z gąbeczkami ściernymi (mogłem coś oderwać), tylko zlikwidowałem te ślady debonderem.

 

038_zps8f64516f.jpg

 

A tak wygląda w tej chwili kabinka.

Usunąłem (w zasadzie to sam się usunęła ) szybkę HUDa, przykleję ją na koniec prac.

Podobnie zrobię z otarciami krawędzi, bo jeśli zrobiłbym to teraz, to wszystko się może pościerać.

 

039_zps8412240e.jpg

 

040_zps7bc541c7.jpg

 

041_zps5c678423.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Panowie.

 

Dziś dotarł do mnie zestaw SkunkModels - IDF Weapon Set.

I lekko mnie zasmucił, bo jakość tego co jest w środku znacznie odbiega od tego na co liczyłem.

W zestawie można znaleźć równo po 4 sztuki każdego rodzaju uzbrojenia (IMI Deliah, Python-4, AGM-142 oraz Rafael Spice) jak i zasobników (AN/AXQ-14 i AN-AAQ-28), tyle że kalkomanii do niektórych dali np. po dwa, albo wręcz i tylko jednym komplecie - AN/AXQ-14.

Jakość kalkomanii to taki, delikatnie mówiąc, przeciętny Hobby Boss, a więc z odległości metra będzie dobrze wyglądać.

Bez okularów.

Producent, wbrew temu co na opakowaniu można zobaczyć (podejrzewam, że zdjęcia robiono z wersji w skali 1:48 zestawu), nie dał żadnych przezroczystych elementów, wszystkie głowice i "okienka" są z plastiku.

Smutno trochę.

Do tego dość toporny wygląd samych modeli: grube, tak na oko z 0,5 mm szerokości linie podziału, pochwalić za to należy detale, bo nie są najgorsze.

Generalnie nie wygląda to najlepiej, jak na mój gust, szczególnie gdy porównam to z zakupionymi do tego modelu Maverickami z żywicy (no wiem, żywicy z plastikiem nie warto porównywać).

 

Poniżej kilka przykładów jak wyglądają te pociski i nie tylko (taki zestaw uzbrojenia najbardziej mi się w tej chwili podoba):

 

Rakieta AGM-142 Popeye:

 

045_zps0b27a578.jpg

 

Zasobnik AN/AXQ-14:

 

046_zpsa2ababa4.jpg

 

Zasobnik AN/AAQ-28:

 

047_zpsb737976b.jpg

 

Mam teraz mały problem, co wybrać: czy coś z tego zestawu, czy jednak piękne, żywiczne Mavericki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracam do 48 po Sufie, z dalekiej podróży.

Ale skoro zacząłem, to wypada ładnie skończyć, prawda?

Szczególnie, że mimo paskudnego modelu (Hasegawa zrobiła naprawdę wiele, żeby było trudno z tego zestawu zrobić ładny model) jestem ogromnie zadowolony z tego co mi wychodzi.

W miarę nieźle wyszła mi kabinka i świetnie, po raz pierwszy udało mi się "oprawić" wnęki podwozia, a właśnie MojeHobby dostało zamówioną przeze mnie dyszę silnika, więc praktycznie mogę już składać kadłub.

 

Co do pylonów: nie wiem które to stacje, ale zbiorniki muszą być pod skrzydłami, gdyż na brzuchu będą zasobniki AAQ/28 i AXQ-14, a potem (idąc dalej) po dwa pociski/bomby na obu skrzydłach.

Jakie pylony dam, to się okaże, bo Hasegawa dała ich całe 4 sztuki, tak więc zasobniki na brzuchu muszę i tak zamontować bez pylonów.

4 pozostałe elementy, czyli bomby i zbiorniki pójdą na tych 4 pylonach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na stanowiskach 4 i 6 chcesz dac uzbrojenie to musisz dac pylony jakie dajesz na 3 i 7.

 

aah.png?m=1370461537

 

Nie rozumiem czemu piszesz, że zbiorniki muszą być pod skrzydłami bo na brzuchu dajesz zasobniki...

 

Jak chcesz zasobniki na brzuchu montowac bez pylonu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, trochę namąciłem.

Według instrukcji jest następująco:

- jeden pylon na brzuchu, pomiędzy goleniami podwozia - według instrukcji tam powinien znaleźć się główny zbiornik paliwa, ja zamontuję AXQ-14 - stanowisko 5

- nie ma żadnych pylonów na stanowiskach 5R i 5L

- są pylony na pozostałe stanowiska, i tak:

a) na stanowiskach 4 i 6 powinny być podpięte zbiorniki

b) na stanowiskach 3 i 7 bomby/pociski

c) na stanowiskach 1, 2, 8 i 9 - rakiety AA.

Tak więc AAQ-28 musi być podpięty bez pylonu, albo wcale.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podwieszenie AN/AAQ-28 na 5 zamiast na 5R jest gorsze niż śmierć. Nie rób tego.

 

Nie, nie, na 5 będzie ta wielka rura do sterowania Popeye.

AAQ-28 musi być na 5r, ale też widziałem ten zasobnik (ale raczej nie w F-16) pod skrzydłem.

 

Daj jakieś inboksy modelu i gratów to pomogę Ci poszuka tego pylonu na wlot.

 

Inbox modelu masz tutaj:

http://www.mojehobby.pl/products/General-Dynamics-F-16I-Fighting-Falcon-Israeli-Air-Force.html

Jak trzeba, to naturalnie mogę zrobić własne zdjęcia lepszej jakości.

 

Jak wygląda pylon do AAQ-28:

p1020752_532.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.