Skocz do zawartości

[warsztat] PANAVIA TORNADO IDS Revell 1/32


Jacek Kryszak

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 63
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Witajcie

 

w maszynie akurat siedzi raptorf22, także spoko. Pytacie o datę i miejsce , tak macie rację zdjęcie wykonała obecna moja żonka w roku 2000, zabrałem Ją ze sobą na taką imprezę. Co do wyposażenia kokpitu to miał w tylnej kabinie sterownice oraz drążek, a wersji samolotu nie pamietam bo byłem tak najarany widokami że poprostu zapomniałem. Jeżeli chodzi o komfort w tym samolocie to muszę przyznać że miejsca jest w nim dosyć sporo, wcześniej miałem okazję testować siedzenie w migu 21 i tam ojojoj , miesca było jak na lekarstwo. Zrobiłeś mi apetyt na Tornado, zaraz zajrzę gdzie mogę sobie go nabyć. Czekam na postępy w budowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Żeby nie było, że na urlopie się obijam. W nocy robota wre..

Pocieniania spływu skrzydeł ciąg dalszy:

2d6500c019a29b4fm.jpg f4a9a53eae1f39bcm.jpg

 

Oraz żywiczne kopie kół podwozia głownego:

a345587ae7118ecdm.jpg a71d3d1f22aa4620m.jpg

 

Niestety moja żywica była już zepsuta i odlew nie twardnieje. Jest wciąż gumowaty. I wnioski z odlewania. Przy kółkach mających delikatną fakturę piast jak np. odwzorowane śruby, konieczne jest dodawanie małej ilości katalizatora do gumosilu aby zdążył porządnie odgazować przed usieciowaniem. Zresztą zastosowanie komory próżniowej do odgazowania silikonowego odlewu też nie zaszkodzi. A już całkowicie konieczne jest odgazowanie odlewu żywicznego. Na razie kółko ląduje w koszu. Podczas następnego urlopiku zrobi się porządne

 

Sorki za fotki ale są z komórki bo kosztowała zeta. Jak Ludwik przestanie być skąpy kupię sobie przyzwoity aparat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmmm.

Jacek, z tymi eksperymentami z utwardzaczem to muszisz uważać. Problem polega na tym ze np. w poliuretanach kombinacje z proporcjami składników często prowadzą do takich efektów o którym piszesz - odlew nie twardnieje :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eksperymentuję z proporcjami gumosilu i katalizatora. Instrukcja podaje, że nawet niewielka ilość katalizatora doprowadzi do usieciowania substancji. Oczywiście kropla katalizatora nie usieciuje kilograma gumosilu Jednak im wolniejszy czas sieciowania tym więcej czasu mają bombelki na wypłynięcie z gumosilowego odlewu.

Z żywicami nie ma żadnych eksperymentów. Musi być 50/50 obu składników inaczej mamy gumowaty odlew jak piszesz. Mnie kółko nie twardnieje bo odlewałem w sumie dla zabawy z resztek żywicy, która już kilka miesięcy miała. Poza tym składnik kolorowy na dnie juz miał farfocle, czyli zaczynał krystalizować.

Co interesujące, mimo że kółko matkę zamocowałem na stopce jak robią to firmy np. CMK miałem problemy żeby wyjąc kółko z gumosilu. Po prostu stopka mi się urwała i nie było za co chwycić kółka. Naciąłem więc gumosil a potem wręcz rozerwałem. Po złożeniu i oklejeniu od zewnątrz taśmą klejącą z zewnątrz nie było śladu po spoinie. Jak sie okazało wewnątrz też nie. Mimo tego że wewnętrzna spoina wypadła na rowku bieżnika kółka na odlewie nie ma ani śladu. Z tego wniosek, że formę można spokojnie rozciąć jeśli kopiowany element ma skomplikowany kształt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Powoli, trafne określenie. Teraz mam pracę raczej modelarstwu nie sprzyjającą czasowo niestety. Więc trzeba było chorobowe wykorzystać.

Część linii podziałowych - wkrętów/nitów mocujących panele blachy brakowało w ogóle w zestawie, część sam dzięki braku umiejętności we wcześniejszych etapach budowy sam zeszlifowałem (niemal cały garb za kabiną) i teraz trzeba było to uzupełnić.

Poprawne odwzorowanie wpuszczanych w poszycie wkrętów byłoby gdybym robił to np. igłą lekarską, a potem w odbitym kółku zrobił jakoś krzyżyk. Jednak już z odległości 5 cm nie widać czy wkręt imituje kółko czy dziurka. Większość powierzchni modelu została przez Revella wyposażona w dziureczki więc najprościej było dobrać wiertełko o tej średnicy i uzupełnić braki. Bez mini obsadki nie było by to możliwe. Przydałby się też przymiar, taki mini :grzebyk żeby nanosić dziureczki idealnie w linii prostej. Ale wyznaczanie z użyciem cyrkla i mini linijki blaszanej też dało całkiem dobre efekty, ale czasami trzeba było zaszpachlować juz zrobioną linię dziureczek.

Najwięcej problemów miałem ze zrobieniem panelu pod płatem. W oryginale jest tam cała masa nitów,

17371349082eff72m.jpg foto z forum ARC 8702319bb884c5dam.jpg 01fdb9789896605bm.jpg

 

a autorzy fotek walkaruond zazwyczaj skupiają się na otwartych lukach zapominając o szczegółach faktury powierzchni.

No i teraz mam spory problem. Nie mam dosłownie żadnego zdjęcia pokazującego układ nitów/wkrętów na przedniej spodniej powierzchni kadłuba. Układ linii podziałowych można podpatrzeć na niektórych fotkach z airliners.net ale to wszystko co widać.

Mimo tego, że robienie każdej dziureczki ( wiercenie i polerowanie) osobno to żmudna praca sprawia mi to bardzo dużo przyjemności. Nitowadło nie znajduje tu niestety zastosowania ze względu na nieregularny rozkład dziureczek oraz to, że nacisk na dawno temu szpachlowaną CA powierzchnię powoduje odpryski kleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.