Skocz do zawartości

Matsu 1:700 Fujimi


Maciej R

Rekomendowane odpowiedzi

Witam szanowne grono.

 

To jest mój pierwszy post na tym forum. Mam na imię Maciej. Jestem z Wrocławia. Modelarstwem zajmuje się już prawię 10 lat. Ostatnio miałem długą przerwę. Postanowiłem powrócić. I tu zaczęły się schody. Sklejałem kiedyś pancerkę w skali 1:72 ale wraz ze wzrostem moich zainteresowań marynistycznych, głównie za sprawą książek, postanowiłem zbudować okręt. Oczywiście Japoński bo najbardziej mi się podobają. Lektura "Dowódcy niszczyciela" T. Hary też miała duży wpływ. Liczę na to, że prowadząc relację będę mógł się poradzić, jest to mój pierwszy okręt, który zamierzam wykonać.

 

Na początek kupiłem coś taniego aby nie było szkoda jak zepsuje .Tytułowy niszczyciel eskortowy Matsu. Oczywiście niszczyciel będzie waloryzowany. Zamówiłem: reling, drabiny oraz drzwi od Edka. Do tego artyleria z niko model, ciekaw jestem jej jakości bo jakoś nie spotkałem się w żadnym temacie warsztatowym z jej użyciem.

Co do literatury będę się wzorował na: Niszczyciele II wojny, t. I oraz dodatkowo na wątku z konkurencyjnego forum.

Przepraszam, że pierwszy post będzie bardzo ubogi w zdjęcia, dopiero zaczynam a w tygodniu nie zawsze mam czas na modelarstwo.

Na początek mały in-box.

OwWaCebOXvqImHZHO-a7zCGx8I2zbEQwJn8llVvO37EILga4s5ERFgU_XlDnycnuWsAmzMIU5VoGA2g=w1246-h779

No i pierwsze koty za płoty, przykleiłem spód

U8yWkR-KCOvNnTcAHZXxGeBBy10XzCHvr9P2ki3ZfKC-2ZOik_2fCO53XKRBC9bHJw0m5MIsqsECaN8=w1246-h779

 

Na koniec pytanie. Będę poprawiał zarówno kształt dziobu jak i rufy, na pewno przy tej operacji zeszlifuje blachę ryflowaną co nie jest problemem, bo i tak mam zamiar to poprawić. Zastanawiają mnie natomiast bomby głębiowe. To co mamy na rufie to duże uproszczenie. Jednak poza Voyagerem nie znam innego zestawu. A dawać kilka razy tyle co za okręt.... Może jakieś pomysły?

 

Tymczasem pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie widać twoich zdjęć.

 

zgodnie z regulaminem forum zdjęcia nie mogą mieć większego formatu niż 1280 (szerokość. Ja wstawiam zdjęcia o szerokości 1000 albo 800 i jest to wystarczające. Natomiast jeszcze ważniejsze dla komfortu oglądania jest wstawianie bezpośrednich linków. Wchodzisz w fotobikiecie w zakładkę kody do pobrania, wybierasz "pełny rozmiar na form" i wklejasz kod do posta. Nastepnie obcinasz wszystko co jest do znacznika znacznik ten zostawiajac oczywiscie, i wszystko co jest po takim samym znaczniku znajdujacym sie na koncu kodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj...

Matsu kiedyś robił Spiton... Chyba jest relacja na Forum.

Witam szanowne grono.

 

Na koniec pytanie. Będę poprawiał zarówno kształt dziobu jak i rufy, na pewno przy tej operacji zeszlifuje blachę ryflowaną co nie jest problemem, bo i tak mam zamiar to poprawić. Zastanawiają mnie natomiast bomby głębiowe. To co mamy na rufie to duże uproszczenie. Jednak poza Voyagerem nie znam innego zestawu. A dawać kilka razy tyle co za okręt.... Może jakieś pomysły?

 

chyba Lioar ma bomby głębinowe wraz zrzutniami...

niestety tak to jest z 700 - detale kosztują wielokrotnie więcej niż model

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze lepszego od mojego(sorry za brak skromności) zrobił Rhayader. Poza tym, jego jest lepszy merytorycznie.

 

viewtopic.php?f=77&t=43840

 

Słowem Matsu to skromny okrecik, który doczekał sie juz kilku przyzwoitych modeli ,-)) Co dziwi, biorac pod uwage, ze to naprawde mały okrecik, a model jest jaki jest ,-))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje za podpowiedzi.

Relacje Spitona znam. W googlach po wpisaniu niszczyciel matsu pojawiają się zdjęcia jego modelu . Nie znałem natomiast relacji Rhayadera. Na pewno się przyda.

 

Patrząc na te relacje pojawia się pytanie o linoleum na pokładzie. Na planach nie jest zaznaczone, na modelu Fujimi jest. Z kolei Spiton zrobił tak jak w planach a Rhayder... nie wiem na czym się wzorował. Jak było na prawdę ?

Wiem, że dokumentacja okrętów Japońskich jest bardzo uboga. I chyba w tym wypadku zastosuje się do dostępnych planów czyli bez linoleum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mała aktualizacja.

Poprawa kształtu dziobu i rufy chyba wyszła całkiem nieźle. Ja jestem zadowolony .

3_zpsx6zh594m.jpg

4_zpsy2cvfqbi.jpg

Przyglądając się kilku zdjęciom, które posiadam postanowiłem też stworzyć imitacje blach z których wykonany był kadłub. Początkowo chciałem je ryć w kadłubie ale bliższe oględziny raczej wskazują, że to były wypukłe spawy. Poniżej zdjęcie powojenne bliźniaczej jednostki.

Maki%20July%201947%20small_zpsjze0kxys.jpg

 

W moim wykonaniu to drut mosiężny, metoda została podpatrzona w jednej z relacji . Wyszło tak.

5_zps58fht0rh.jpg

6_zpsyxatgas2.jpg

7_zpsww720tcs.jpg

 

Nie jestem jednak pewien podziału na dziobie. Mam 1 zdjęcie ale bardzo słabej jakości. U mnie chyba to będzie wizja artystyczna.

Pozostało jeszcze wykonać poprzeczne części. Potem surfacer, szlifowanie no i mam nadzieje, że będzie to wyglądać dobrze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewności nie mam. Zobaczymy jak to będzie wyglądać po Surfacerze. Jeśli będzie bardzo źle to usunę. Ten model traktuje jako testowy. Zobaczymy czy ta skala przypadnie mi do gustu. Na chwilę obecną podoba mi się . Zobaczymy jak jeszcze będzie to wyglądało jak zabiorę się za pierwsze blaszki (pod koniec miesiąca będą). No i do tego modelu planuje też stworzyć podstawkę z wodą. Może nie tak atrakcyjną jak w twoim modelu spiton ale zawsze .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na Matsu raczej nie bylo widocznych podziałów blach. To co widać to przełamanie płaszczyzn. Wcześniej nie występujące na okrętach japońskich....

 

20885303693_b9cfbdbdc1_c.jpg

 

 

Jeśli już decydujesz się na podział blach - drucik może być za duży... Dobrze wyszedł Józkowi na Nagato ale to kilkukrotnie większy okręt i tam były wyraźne spawy na podziałach blach. Może lepiej okleić częściowo taśmą i prysnąć surfacerem. Powstanie subtelny uskok...

 

Powinieneś jednak jeszcze raz "odkorygować" rufę... w modelu była poprawna

 

21318380160_1587bc28a2_c.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-blacman

Miałem pisać, że Tachibana to inna klasa ale widzę, że się poprawiłeś . Dziękuje też za zdjęcia. Jednak stwierdziłem, że drut to złe rozwiązanie i pozbędę się go. Spróbuje z samym surfacerem zobaczymy co z tego będzie.

 

Mam jednocześnie pytanie. Zastanawiam się z czego wykonać kotwice. Kupiłem kilka dni temu w okazyjnej cenie krążownik Agano , tam są 2 ramki z zestawu Heavy Vessel Ordnance Set. Są tam kotwice ale zastanawiam się czy nie za duże.

Jak myślicie, lepszym rozwiązaniem będzie inwestycja w zestaw Light Vessel Ordnance Set? Są tam nieco mniejsze kotwice i lepszą wyrzutnie torpedowe niż zestawowa. A może coś innego polecicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Post pod postem...

 

Mała aktualizacja. Ostatnie dni to było naprzemienne psikanie surfacerem i szlifowanie. Pozbyłem się też z pokładu imitacji linoleum.

 

 

8_zpsgcx8ocp9.jpg

 

I potem nastąpiła próba odtworzenia podziału blach. Efekt na zdjęciach.

 

9_zpsp5vyms2j.jpg

10_zpsm4np3zc1.jpg

11_zpsf1ze6ilx.jpg

12_zps4kggop2p.jpg

 

 

Co myślicie o tym efekcie? Po malowaniu pewnie nieco efekt zniknie. Przynajmniej mam nadzieje bo nie jestem jakoś przekonany .

 

Na koniec nawierciłem bulaje.

 

14_zpszsaygipl.jpg

 

 

Na koniec pytanie do znawców .

Jak to jest z odcieniami szarego. Na forum znalazłem temat poświęcony odpowiednikom stosowanych kolorów. Są tam takie nazwy jak Sasebo, Kure itp. Rozumiem to tak, że każda stocznia miała jakiś własny odcień na jaki malowała i dobierając farbę muszę mieć na względzie w jakiej wybudowano daną jednostkę Dobrze rozumuje, poprawcie mnie w razie czego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jest. Były 4 podstawowe kolory szarego: Kure, Sasebo, Maizuru oraz Yokosuka.

Matsu był był budowany w stoczni Maizuru i zgodnie z zasadą panującą w IJN taki też szary otrzymał....

 

Długo się nie napływał więc i pewnie w tym kolorze zatonął.

Sporo na temat tych niszczycieli możesz znaleść tu:

http://www.shipmodels.info/mws_forum/viewtopic.php?f=49&t=154981&start=0

 

Drobna uwaga odnośnie podziału blach. Wg mnie po farbie nie zniknie a wręcz przeciwnie efekt się uwypukli , zwłaszcza jak nałożysz matowy lakier. Trochę też za grube te łączenia wyszły

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drobna uwaga odnośnie podziału blach. Wg mnie po farbie nie zniknie a wręcz przeciwnie efekt się uwypukli , zwłaszcza jak nałożysz matowy lakier. Trochę też za grube te łączenia wyszły

Dokładnie. Sugerowałbym raczej zabawę z naklejaniem na burty wyciąganiętych ramek ps lub bardzo cienkiego miękkiego drutu. Do klejenia sugeruję użyć rzadkiego kleju CA i później zmyć debonderem nadmiar kleju. Tutaj uwaga - debonder rozpuści warstwę surfacera, także dobrze byłoby przedtem zeszlifować go z kadłuba.

 

Pozdrawiam,

Marek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drobna uwaga odnośnie podziału blach. Wg mnie po farbie nie zniknie a wręcz przeciwnie efekt się uwypukli , zwłaszcza jak nałożysz matowy lakier. Trochę też za grube te łączenia wyszły

Dokładnie. Sugerowałbym raczej zabawę z naklejaniem na burty wyciąganiętych ramek ps lub bardzo cienkiego miękkiego drutu. Do klejenia sugeruję użyć rzadkiego kleju CA i później zmyć debonderem nadmiar kleju. Tutaj uwaga - debonder rozpuści warstwę surfacera, także dobrze byłoby przedtem zeszlifować go z kadłuba.

 

Pozdrawiam,

Marek

 

Dokładnie tak jak koledzy napisali.Cieniutki Blacmanowy drucik i wykonany burty.To najlepszą metodą.Ją to Rodneyu przetestowałem na za grubej żyłce i efekt jest zdecydowanie ciekawszy.Trzymaj kciuki za projekt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Na podział blach proponuję jednak drucik. Ja stosowałem w Nagato 0,05. Najpierw łapałem klejem co kawałek bacząc uważnie aby był odpowiedni naciąga a i tak drucik 0,05 jest tak delikatny że nie dało się uniknąć miejscowo lekkich przekrzywień. Czy do niszczyciela 0,05 nie będzie za gruby? Niewiem. Nie sprawdzałem,może w przyszłości Ale na wielgaśnym Nagato, patrząc "na żywo", trzeba się dobrze przyjrzeć aby zauważyć drucikowy podział blach. Zdjęcie uwypukla wszystko wielokrotnie.

Pozdrowienia z dalekiego kraju

Józek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.