Skocz do zawartości

Fiat 806 Grand Prix - ITALERI - 1:12


DarkWing

Rekomendowane odpowiedzi

Fiacik ukończony, o wszystkich bolączkach tego modelu pisałem w warsztacie więc nie będę się już powtarzał.

Podsumowując warsztat: oczekiwania co do modelu miałem bardzo duże, sam model totalnie mnie rozczarował, a w miarę budowy załamywał. W efekcie końcowym osiągnąłem to co zamierzałem, jednak nigdy więcej nie podjąłbym się jego budowy drugi raz...

 

_MG_6209_zpslvdonjj1.jpg

 

_MG_6210_zpsyiyynnxi.jpg

 

_MG_6211_zps8mjrvplb.jpg

 

_MG_6212_zpsujzljqty.jpg

 

_MG_6213_zpsgbvjpupa.jpg

 

_MG_6214_zpssar2b3ty.jpg

 

_MG_6215_zpsl4nwle3p.jpg

 

_MG_6216_zpsr8u87dhn.jpg

 

_MG_6217_zps4tbchldy.jpg

 

_MG_6218_zpszir7jymq.jpg

 

_MG_6219_zps1rjmpfec.jpg

 

_MG_6220_zpsk1jht1fq.jpg

 

_MG_6221_zpsztcm55dp.jpg

 

_MG_6222_zpsgxuw7u6u.jpg

 

 

W pewnym momencie budowy miałem wrażenie, że takim efektem się to zakończy....

old_zps75o9jtbi.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator

Budowa super, ale malowanie mnie nie przekonało - ani kolor, ani skórka pomarańczy (ale może to wina zdjęcia/oświetlenia) Jaki duży jest ten samochód?

 

pozdrawiam

Christian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lakierowanie nie może być w tym modelu idealne zważywszy na okres, z którego pochodzi.

 

Model na zdjęciach prezentuje się rewelacyjnie!

 

Można by go jedynie delikatnie podmęczyć żeby wyglądał na galę po ukończonym wyścigu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Budowa super, ale malowanie mnie nie przekonało - ani kolor, ani skórka pomarańczy (ale może to wina zdjęcia/oświetlenia) Jaki duży jest ten samochód?

Christian z malowania akurat jestem najbardziej zadowolony ;).... Kolor lakieru dorabiany w lakierni, wykończenie półmatem. Nie wiem oczywiście jak to wyglądało w oryginale w 1927 roku ale jestem pewny, że nie było to idealne. Na pewno chodzi tu o samą jakość lakieru, na PWM'mie była dyskusja czy wtedy malowano ręcznie (pędzlem) czy już natryskowo. Jeśli przyjąć, że już natryskowo to wątpię bardzo aby powierzchnia wyglądała idealnie i była chociażby bez "skórki pomarańczy". Tu o dziwo skórkę wywoływałem specjalnie. Lakier w spray'u rozlał się bardzo ładnie i utwardzał prze 2 dni więc był idealnie gładki. Drugą warstwę psikałem z większej odległości właśnie po to żeby nie uzyskiwać idealnej powierzchni - chociaż nie wychodziła skórka. Podobnie robiłem z dwoma warstwami bezbarwnego półmatu. Gdyby był to jakikolwiek inny współczesny cywil to powiedziałbym, że model jest totalnie skopany, ale tu jestem bardzo zadowolony z efektu finalnego. Ot taka moja wizja i wykonanie.

 

Można by go jedynie delikatnie podmęczyć żeby wyglądał na galę po ukończonym wyścigu.

Miałem taki zamiar początkowo, może nie tyle podmęczyć, co postarzeć. Chciałem dodać troszkę zadrapań, odprysków, gdzieniegdzie rdzy oraz patyny. Jednak prace przy modelu wyssały ze mnie wszelkie podkłady chęci i zapału i już tylko chciałem dobrnąć do końca i zapomnieć o tym cudzie Italeri.... :(. Poza tym przyszłościowo ma stać na dioramce razem z Enzo jako przykład rozwoju i postępu w motoryzacji ... od tego Faiacika do Enzo, więc został na czysto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko, wizja, jest wizja :-) Mnie po prostu bardziej by pasował samochód błyszczący.

 

pozdrawiam

Christian

 

To widzę, że jesteś zwolennikiem tzw. amerykańskiej szkoły czyli auto po restauracji ma wyglądać lepiej niż fabrycznie nowe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej. Śledziłem twój warsztat z dużym zaciekawieniem, jak każdy poprzedni. Z modelu można było wycisnąć więcej, ale rozumiem twoją koncepcję "prawie prosto z pudła". Niestety nie przekonuje mnie wykończenie blach. Nawet jeśli chciałeś uzyskać efekt z epoki, to skórka wydaje się mocno nie w skali. Może lepszy efekt dałoby położenie gładkiej powierzchni i wykończenie półmatem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak i na pewno miałby swój urok taki świeżutki i błyszczący. To faktycznie bardzo sympatyczne autko ale jak dla mnie, mój i tak za bardzo się błyszczy, chociaż w rzeczywistości jest bardzie stonowany - taki akurat - zdjęcia (doświetlenie) bardziej wyciągnęły połysk niż jest to na żywo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajne autko. Jak zwykle zrobiłeś go na wysokim poziomie. Na temat modeli Italeri, mam takie samo zdanie po dwóch modelach motocykli.

Bardziej podobałby mi się w kolorze wiśniowo-bordowym, niż brązowym, ale z gustami się nie dyskutuje. Rażą mnie te duże, mosiężne, nakrętki na zawieszeniu.

Czy rzeczywiście takie są w oryginale, czy tylko Italeri uprościło sobie montaz modelu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months later...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.