kermit zaba Posted August 12, 2016 Share Posted August 12, 2016 Powitać! Dzisiaj prezentuję jeszcze ciepłego Stukasa z nowej serii Airfixa. Z premedytacją czekałem na niego, omijając Zvezdowego, bo zależało mi na wcześniejszej wersji, a co za tym idzie efektownym malowaniu. Kalki zanabyłem drogą kupna od Bilka, ale niestety szczęki nie chciały wskoczyć na swoje miejsce i musiałem je namalować. Poza zestawem dorobiłem celownik KM-u tylnego strzelca i linkę anteny. Model robiło się bardzo przyjemnie, detale może nie są super ostre, ale jest ich dużo, linie podziału nie straszą aż tak bardzo, nadlewek i jamek skurczowych brak. Oszklenie nie zniekształca, jest OK. Z podziwem patrzę na nową linię Airfixa, w kolejce już czeka ichniejszy Wildcat, mam nadzieję, że będzie równie bezproblemowy. Skromny In-box: Galeria właściwa: Pozdrawiam! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wojtek-Krowa Posted August 12, 2016 Share Posted August 12, 2016 ładny Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Baas ArK Posted August 12, 2016 Share Posted August 12, 2016 Panel line może trochę za mocny ( jak dla mnie), ale ogólnie bomba! Czym maskowałeś szklarnie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mig Posted August 13, 2016 Share Posted August 13, 2016 Bardzo ładny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
letalin Posted August 13, 2016 Share Posted August 13, 2016 Udał się! Gratulacje! Szklarnia trochę jakby zmatowiała? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
erolo2000 Posted August 14, 2016 Share Posted August 14, 2016 Bardzo ładny. Ja swojego Airfixa (inny zestaw) skleiłem w 1995-1996 roku . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kermit zaba Posted August 15, 2016 Author Share Posted August 15, 2016 Dzięki wielkie za opinie! Szklarnia była zaklejana maskami Edka, ale dedykowanymi do innego zestawu Stukasa. Trochę docinania i uzupełniania i wyszło nawet nieźle. Cały czas mam problem z odchodzącą farbą na brzegach ramy. Po usunięciu maski odskakuje część farby odsłaniając podkład. Oczywiście mówimy o minimalnych ubytkach, ale oko twórcy wku...wyczuwa tą subtelną niedoskonałość. Wash miał się gdzie rozpływać, linie to tutaj jednak są spore:) Ale nieprzeszkadzające jakoś szczególnie. Szkło jest ok, może na zdjęciach jakoś dziwnie widać, ale przed maskowaniem całość była jeszcze polerowana. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
letalin Posted August 15, 2016 Share Posted August 15, 2016 Dzięki wielkie za opinie!Szklarnia była zaklejana maskami Edka, ale dedykowanymi do innego zestawu Stukasa. Trochę docinania i uzupełniania i wyszło nawet nieźle. Cały czas mam problem z odchodzącą farbą na brzegach ramy. Po usunięciu maski odskakuje część farby odsłaniając podkład. Oczywiście mówimy o minimalnych ubytkach, ale oko twórcy wku...wyczuwa tą subtelną niedoskonałość.. No jest to problem. Menisk w kącie między taśmą, a plastikiem powoduje faktycznie problemy. Sam bym poznał metodę na uniknięcie pułapki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kermit zaba Posted August 16, 2016 Author Share Posted August 16, 2016 Jest jeden myk, podpatrzyłem go na Youtubie. Facet maluje ramy pędzelkiem "w lekkim plusie" czyli wjeżdża na oszklenie. Później zaostrzonym kawałkiem ramki zdrapuje wzdłuż ramy co daje równą krawędź. Może by coś takiego zrobić? Wyciąć trochę mniejszą maskę, pomalować, a później wydrapać resztę? Sprawa do przemyślenia/przetestowania. A tutaj czyny zamiast słów: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
letalin Posted August 16, 2016 Share Posted August 16, 2016 Jest jeden myk, podpatrzyłem go na Youtubie. Facet maluje ramy pędzelkiem "w lekkim plusie" czyli wjeżdża na oszklenie. Później zaostrzonym kawałkiem ramki zdrapuje wzdłuż ramy co daje równą krawędź. Może by coś takiego zrobić? Wyciąć trochę mniejszą maskę, pomalować, a później wydrapać resztę? Sprawa do przemyślenia/przetestowania.A tutaj czyny zamiast słów: Tak, ale on maluje pędzelkiem. Nie wiem też, czy da się tak samo potraktować mocno przylegające farby akrylowe malowane aerografem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.