F-4J "Rockin Rhino" Eduard/Academy 1:48

[joles]

Jest tu kto? Jestem w trakcie malowania metalizerami ogona. Nie mam za wielkiego doświadczenia z farbami olejnymi, więc pytanie do ekspertów - po jakim czasie można bezpiecznie kłaść taśmę maskującą na metalizery Mr. Hobby?

[karambolis8]

1. Jakie konkretnie to metalizery? Gunze ma w ofercie 3 linie metalizerów, każde o innych własnościach

2. Gdzie tu są farby olejne?

[joles]

1. Jakie konkretnie to metalizery? Gunze ma w ofercie 3 linie metalizerów, każde o innych własnościach

2. Gdzie tu są farby olejne?

1. Mr. Metal Color

2. Tu:

[Solo]

Jeśli kładłeś je cienkimi warstwami to do tej pory raczej na pewno są gotowe do maskowania.

Ale sprawdź na wszelki wypadek przyklejając kawałek taśmy i odrywając ją.

Na wszelki wypadek też osłab klej na taśmie.

[joles]

Jeśli kładłeś je cienkimi warstwami to do tej pory raczej na pewno są gotowe do maskowania.

Ale sprawdź na wszelki wypadek przyklejając kawałek taśmy i odrywając ją.

Na wszelki wypadek też osłab klej na taśmie.

Właśnie kleju nie osłabiłem, i kolory się trochę "zmieszały", chociaż myślę, że w przypadku tego elementu to nie będzie miało żadnego znaczenia po dalszej obróbce Wyszło tak, jak poniżej. Na to jutro dam gloss, washe i zobaczymy co dalej. Generalnie ile Phantomów do tej pory widziałem, tyle odcieni tych osłon.

 

[joles]

Pomalowane. Jestem zadowolony z efektu

[Solo]

Trochę za czysto i sterylnie, w tym miejscu jest mnóstwo przebarwień, przepaleń.

Spróbuje coś z tego odtworzyć, to bardzo fajne miejsce w tym samolocie i warto coś z tego mieć na modelu.

[SnaQ]

Na żółtym to nie kłopot, bo farba jest błyszcząca ale na szarym nie dałeś bezbarwnego połysku pod kalki?

 

Przebarwienia owszem, ale może chce to zrobić np. metalizerami w pudrze?

 

Szkoda, że nie wklejałeś usterzenia poziomego po malowaniu. Łatwiej by ci się maskowało i malowało.

Edytowane 11 Lutego 2017 przez Gość

[KRL]

Krawędzie natarcia as raczej w kolorze metalu nie czarnym, chyba że to kwestia zdjęć.

[SnaQ]

To metal jest, ten sam co na środku statecznika przy kadłubie. Widać choćby po kolejności malowania i maskowania.

[joles]

Trochę za czysto i sterylnie, w tym miejscu jest mnóstwo przebarwień, przepaleń.

Spróbuje coś z tego odtworzyć, to bardzo fajne miejsce w tym samolocie i warto coś z tego mieć na modelu.

Będę się z tym jeszcze bawił. Na ten moment położyłem lakier bezbarwny dla zabezpieczenia metalizerów. Dodatkowo będzie tutaj wash, przebarwienia pudrem Tamiyi i na koniec chcę zmatowić te osłony, które miały kontakt ze spalinami.

 

Na żółtym to nie kłopot, bo farba jest błyszcząca ale na szarym nie dałeś bezbarwnego połysku pod kalki?

Przebarwienia owszem, ale może chce to zrobić np. metalizerami w pudrze?

Szkoda, że nie wklejałeś usterzenia poziomego po malowaniu. Łatwiej by ci się maskowało i malowało.

Na szarym jest położony połysk, ale niestety jest go za mało...

Będę się bawił metalizerami w pudrze

Wszystkie stateczniki są niewklejone

 

Krawędzie natarcia as raczej w kolorze metalu nie czarnym, chyba że to kwestia zdjęć.

To metal. Jest dokładnie tak, jak napisał SnaQ powyżej

[Solo]

Będę się z tym jeszcze bawił. Na ten moment położyłem lakier bezbarwny dla zabezpieczenia metalizerów. Dodatkowo będzie tutaj wash, przebarwienia pudrem Tamiyi i na koniec chcę zmatowić te osłony, które miały kontakt ze spalinami.

 

Ja bym próbował troszkę poprzepalać poszczególne panele smokiem i sepią Alclada, fajne daje to efekty.

[joles]

Ja bym próbował troszkę poprzepalać poszczególne panele smokiem i sepią Alclada, fajne daje to efekty.

 

Nad smokiem też myślę. Co do Alclada - zbadam temat, bo nie miałem jeszcze okazji korzystać z tych produktów. Mówisz konkretnie o 416 Hot Metal Sepia (taki mi znalazł wujek Google)?

[Solo]

Tak, w ogóle cała paleta Hot Metal jest bardzo przydatna.

Co prawda ja ostatnio przerzuciłem się na kolory serii Burnt Metal Mr. Paint, ale Sepia Alclada jest ciągle w użyciu.

[joles]

Czasowo zawieszam ten warsztat. W najbliższym czasie zajmę się Mi-4A a'la eksponat z Muzeum Lotnictwa Polskiego. Poniżej ostatnia aktualizacja przed przerwą. Dodałem "trochę kalek":

[joles]

Wracam do pracy nad F4 po półrocznej przerwie!

Trochę się przez ten czas nauczyłem, narobiłem, naoglądałem i naczytałem. Niestety te wszystkie rzeczy nie motywują mnie to dalszych prac nad tym modelem, bo dziś zrobiłbym przy nim wiele rzeczy inaczej... Żyję jednak nadzieją, że może jeszcze uda się go uratować ;)

Wczoraj z racji wyjątkowo modelarskiej pogody spędziłem cały dzień przy kalkach. Efekt nie jest specjalnie widoczny, więc musicie uwierzyć na słowo, że nie spędziłem tego dnia gapiąc się w ścianę

[joles]

Lewa, górna strona gotowa. Została jeszcze dosyć "łysa" prawa strona i spód, który będzie istną katorgą.

[joles]

Po pół roku wracam ze swoim nieszczęsnym warsztatem. Przyznam szczerze, że po tak długich przerwach w pracy nad jednym modelem (już z 1,5 roku go męczę), ciężko wrócić do pracy z pełnym optymizmem. Kiedy go zaczynałem, moja wiedza modelarska i doświadczenie były znikome. Dziś zrobiłbym większość rzeczy inaczej. Ilość popełnionych błędów trochę mnie przytłacza, ale powiedziałem sobie, że skończę ten model. Na pewno będzie mocno "ściorany" i ten zabieg raczej nie będzie miał wiele wspólnego z pierwotnymi założeniami

 

W międzyczasie położyłem kalki na całej górze (+/- 330 szt):

Położyłem główne kalki i numery inspekcyjne na spodzie (+/- 100 szt):

I skończyłem "oklejanie" spodu nosa:

 

Zostało mi jeszcze ok. 50 kalek na spodzie i zabieram się za ratowanie powierzchni lakierniczej... a właściwie, to jej dewastację

[Martinezol]

A ja myslalem ze w moim Migu 21 Edwardowym jest duzo kalek a tu prosze...cala gazeta szacun za cierpliwosc

[joles]

A ja myslalem ze w moim Migu 21 Edwardowym jest duzo kalek a tu prosze...cala gazeta szacun za cierpliwosc

MIG przy tym to poziom "Rekrut"

[jureczek]

To już prawie pol roku Kolega się boryka z ta maszyna

Początki były trudne -wloty powietrza

Te 50 kalek to pryszcz w porównaniu z tym co dokonałeś

 

Gratuluje pięknego modelu

[joles]

To już prawie pol roku Kolega się boryka z ta maszyna

Pół...tora roku Trochę mnie zanudził ten model, dlatego robię go ze sporymi przerwami na bardziej ciekawe projekty ;)

[joles]

Zmajstrowałem spód. Łącznie z górą będzie 560 kalek

[joles]

Złożyłem do kupy Brassinowe fotele. W najbliższym czasie skończę zabawę z uzbrojeniem i wtedy na wszystko pójdzie podkład.

[Wittt78]

ależ ładna sztuka