ivandrago Posted January 10, 2017 Share Posted January 10, 2017 Witam wszystkich Zapraszam na relacje z budowy dwóch modeli Mini Coopera. Są to moje pierwsze plastikowe modele od chyba 20 lat. Do tej pory gustowałem w kartonie. Liczę na Wasze porady , opinie i konstruktywną krytykę Chciałem budować je oddzielnie gdyż bardziej zależy mi na starym mini i budując nową wersje mógłbym sie na niej uczyć by uniknąć później choćby części błędów ale ostatecznie chyba będę je budował jednocześnie. W miarę możliwości chciałbym do nich dodać coś od siebie i mam nadzieję że dobrnę do końca Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marak Posted January 10, 2017 Share Posted January 10, 2017 Temat piękny i bliski memu sercu. Czekam na relację. Na wstępie proponuję wyrzucić ten kubeczek z zieloną farbą, wyrzuciłbym też klej. Pędzelka nie wyrzucaj, przyda się do odkurzania części. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
isz007 Posted January 10, 2017 Share Posted January 10, 2017 Dużo zabawy.... i pracy.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ivandrago Posted January 11, 2017 Author Share Posted January 11, 2017 Temat piękny i bliski memu sercu. Czekam na relację. Na wstępie proponuję wyrzucić ten kubeczek z zieloną farbą, wyrzuciłbym też klej. Pędzelka nie wyrzucaj, przyda się do odkurzania części. Farbki zakupiłem osobno wiec te z kompletu sa do malowania pędzelkiem jakiś małych części - co do kleju masz na myśli revell szmelc czy po prostu ten z pudełka już do niczego ? P.s. Cieszę się z zainteresowania relacją i korzystając z okazji chciałbym zapytać jaką szpachlówkę (wypełniacz) polecacie ? bo chciałbym zamaskować niektóre spoiny przed malowaniem. Z góry dziękuje za wszelkie sugestie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sader Posted January 11, 2017 Share Posted January 11, 2017 też jestem ciekaw relacji Co do szpachlówki to ja używam firmy Tamiya Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marak Posted January 11, 2017 Share Posted January 11, 2017 Farbki zakupiłem osobno wiec te z kompletu sa do malowania pędzelkiem jakiś małych części - co do kleju masz na myśli revell szmelc czy po prostu ten z pudełka już do niczego ?P.s. Cieszę się z zainteresowania relacją i korzystając z okazji chciałbym zapytać jaką szpachlówkę (wypełniacz) polecacie ? bo chciałbym zamaskować niektóre spoiny przed malowaniem. Z góry dziękuje za wszelkie sugestie. Ten klej chwalą wszyscy początkujący, ale potem okazuje się, że jest kiepski. Brudzi plastik, długo schnie, miękka spoina, która wałkuje się pod pilnikiem. Odnośnie kleju są 2 szkoły: Pierwsza to Tamiya extra thin itp., druga to kleje CA. Ja stosuję CA, ale co jest lepsze nie będę pisał, bo zaraz będziesz miał 30 postów, że jednak inny jest lepszy. Wybierz sam. Odnośnie szpachlówki. Tak jak pisał kolega, popularna jest Tamiya, przydaje się Gunze w płynie. Nie stosuj Wamodu. Ja jednak odstawiłem już Tamiyę i stosuję jako szpachlówkę klej CA + przyśpieszacz. Ma najważniejszą dla mnie zaletę. Po ok. 30 sek. od nałożenia mogę szlifować spoinę. A ponieważ zdarza się, że szpachlę trzeba kłaść nawet trzykrotnie (bo ciągle wychodzą jakieś nierówności), to zamiast 3 dni, mam 2 minuty i gotowy element. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ivandrago Posted January 11, 2017 Author Share Posted January 11, 2017 Dziekuje za odpowiedź. Jako że ja początkujący to zużyje ten klej do końca a następnie kupie tamiya dla testów bo boje sie klejów CA. Szpachelke już zamawiam. Farbki vallejo i pactra już do mnie idą . Aha zapomniałem zapytać od razu o podkład jaki polecacie ? pod te farbki akrylowe ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eMGi Posted January 11, 2017 Share Posted January 11, 2017 Jaki przyspieszacz do Ca używacie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marak Posted January 11, 2017 Share Posted January 11, 2017 Jaki przyspieszacz do Ca używacie? Teraz mam Jokera za 8 zł. Przedtem jakiś inny ze Składnicy Harcerskiej za 30 zł. Działają dokładnie tak samo. Na Allegro wpisz przyśpieszacz do CA. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bahamut24 Posted January 11, 2017 Share Posted January 11, 2017 Z CA lepiej kupić coś w żelu, nie łapie tak szybko i jest czas na korektę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kashato Posted January 12, 2017 Share Posted January 12, 2017 Dokładnie, żelowe CA powinno być dla Ciebie w sam raz na początek, o wiele mniej stresu przy klejeniu. Nadmiar łatwo zetrzeć, nawet palcem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
model11 Posted January 12, 2017 Share Posted January 12, 2017 i skleić palec.... a tak poważnie.. To podjąłem raz czy dwa razy próby wypełnienia wypychaczy na fotelach przy użyciu CA żelowego.. Powiem tak.. nakładałem go ze 3 razy aby wypełnić i było równo po szlifowaniu ale większym problemem było to że nie jesteś w stanie go zeszlifować aż tak aby nie było wypukłości... dziurek nie ma ale są górki - nie byłem w stanie nalać go tyle aby nie wyjść poza zaślepiany otwór, przy malowaniu później widać wypukłość. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kashato Posted January 12, 2017 Share Posted January 12, 2017 Od żelowego tak nie skleisz, kup to się przekonasz Ja mam ten sam problem ale przy zwykłym, rzadkim CA... Bardzo ciężko idealnie wypełnić :/ Może ktoś ma jakiś prosty i sprawdzony sposób, bo mi zawsze wydaje się że kładę bardzo cienko a potem i tak jest różnica... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorotka Posted January 12, 2017 Share Posted January 12, 2017 Od żelowego tak nie skleisz, kup to się przekonasz Ja mam ten sam problem ale przy zwykłym, rzadkim CA... Bardzo ciężko idealnie wypełnić :/ Może ktoś ma jakiś prosty i sprawdzony sposób, bo mi zawsze wydaje się że kładę bardzo cienko a potem i tak jest różnica... Metoda polega na wyczuciu kiedy klej jest na tyle twardy że można go szlifować i na tyle nie utwardzony, że ściera się on, nie plastik obok niego... Dla Rapidu to 10 min. przykładowo, a dla Tamki to 5 min. Czas zależny oczywiście od warunków, trzeba potestować... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kashato Posted January 12, 2017 Share Posted January 12, 2017 Metoda polega na wyczuciu kiedy klej jest na tyle twardy że można go szlifować i na tyle nie utwardzony, że ściera się on, nie plastik obok niego... Dla Rapidu to 10 min. przykładowo, a dla Tamki to 5 min. Czas zależny oczywiście od warunków, trzeba potestować... Dzięki, zapamiętam ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ivandrago Posted January 16, 2017 Author Share Posted January 16, 2017 Cześć wszystkim - wciąż czekam na niektóre przesyłki ale w sobote dostałem podkład a dzis farbki i tutaj mam do Was pytanie . Pomalowałem malutki elementy pędzelkiem ale średnio mi to sie podobało ponieważ za dużo detali znikło przy farbkach lifecolor jakos lepiej mi to wychodziło ale one sa dużo rzadsze a tu w UK nie mam do nich dojścia. A więc podkład to surfacer 1200 i tutaj moje pytanie piersze czym go rozcięczać do aerografu i w jakiej proporcji?? Drugie ptanie dotyczy farbek akrylowych tamiya - czym je rozcięczac ?mam X-20A nada się czy polecacie cos lepszego ? i jak powyżej w jakiej proporcji ? Z góry dziekuje za odpowiedź . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
isz007 Posted January 16, 2017 Share Posted January 16, 2017 Tu jest wszystko napisane, naprawdę...., mało tego...nawet po polsku ;) ;) ;) http://mrhobby.pl/mr-color-thinner-50-ml.html Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maćko93 Posted January 16, 2017 Share Posted January 16, 2017 Co do tego surfacera, można też po prostu nitro rozcieńczać. Ja mam 1000 i jak nie ma być wypełniający, tylko na dosyć dobrze obrobioną powierzchnię to rozcieńczaj na pewno sporo bardziej niż 1:1, tak 1:2 nawet. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marak Posted January 17, 2017 Share Posted January 17, 2017 Co do tego surfacera, można też po prostu nitro rozcieńczać. Ja mam 1000 i jak nie ma być wypełniający, tylko na dosyć dobrze obrobioną powierzchnię to rozcieńczaj na pewno sporo bardziej niż 1:1, tak 1:2 nawet. A skąd wiesz, że nitro działa jak rozcieńczalnik, a nie rozpuszczalnik??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cooper69 Posted January 17, 2017 Share Posted January 17, 2017 Nitro się do tego KOMPLETNIE NIE NADAJE. Porada niestety z cyklu Janusze modelarstwa... Nitro rozpuszcza plastik! W zamierzchłych czasach tak się klej do modeli robiło wrzucając pokruszone kawałki plastiku do nitro. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maćko93 Posted January 17, 2017 Share Posted January 17, 2017 Maluję tak elementy ze styrenu, żywicy, plastiku itd. i niczego nigdy nie rozpuściło ani nawet nie naruszyło, nawet był poradnik właśnie na modelworku, gdzie pisali czym można zastępować rozcieńczalniki i do wielu farb, m.in. Mr. Colorów było podawane nitro ;) Wiadomo, że jakby w samym nitrze zanurzyć jakiś element to się rozpuści. Mnie się w każdym razie ta metoda sprawdza i wiem, że nie tylko mnie, ale nie namawiam do jej stosowania. viewtopic.php?f=104&t=16360&view=print Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cooper69 Posted January 17, 2017 Share Posted January 17, 2017 To rób tak dalej w imię kufnianych oszczędności... Poradnik ma już 8 lat i się trochę z dostępnością niektórych rzeczy pozmieniało delikatnie rzecz ujmując. Kiedyś też klej z nitro i wyprasek był uważany za najlepszy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Coppercat Posted January 18, 2017 Share Posted January 18, 2017 Co by nie mówić, połączenie nitro + PS jest delikatnie rzecz ujmując: ryzykowne Rozpuszczalnik nitro jest zabójczy dla polistyrenu Jeżeli do tej pory nic Ci nie popsuł - gratulacje, ale to niebezpieczna zabawa Nie rozumiem sensu stosowania nitro . Jest tyle innych rozpuszczalników nieszkodliwych dla PS. Np. dedykowany do surfacer'ów (Gunze). Po co ryzykować Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jakub476 Posted January 18, 2017 Share Posted January 18, 2017 Matko... Nigdy do żadnej farby Gunze C, Tamiya, Surfacery, samochodowa, nie wlałem nic innego niż nitro. Jak niby ma stopić model przy malowaniu. Możecie nalać do aerografu samo nitro i pokryć model, nic się nie stanie bo od razu odparowuje. I tak pewnie wszystkie te rozcieńczalniki są na bazie toluenu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ivandrago Posted January 18, 2017 Author Share Posted January 18, 2017 Dziekuje ze odpowiedź - wiem które sa dedykowane ale na innym forum i z doświadczenia wiem że czasem modelarze znajdują inny lepszy lub też tańszy zamiennik polecanego przez producenta produktu z tąd też wzieło sie moje zapytanie . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.