GIUSEPPE Posted January 17, 2017 Share Posted January 17, 2017 ZAPADNAJA LICA, skala 1:350, modele to: ZVEZDA klasa NOVEMBER I OSCAR HOBBY BOSS klasa VICTOR Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
spiton Posted January 18, 2017 Share Posted January 18, 2017 Klasyczny przykład przegadanej kompozycji. Warsztatowo sprawna, ale kompozycyjnie klapa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Skarga Posted January 18, 2017 Share Posted January 18, 2017 "i ja bym tu od razu dawał gis" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wielkamucha Posted January 20, 2017 Share Posted January 20, 2017 627 to w roli trupa, jak mniemam (bo tak blisko brzegu)? Jeśli tak, to może zostać, choć chyba powinien być bardziej "zużyty". Wywaliłbym natomiast Victora albo Oscara - o jednego za dużo. Choć i "trupa" nie powinno chyba tutaj być - one rdzewiały raczej przy nabrzeżach, niż tak sobie "luzem". Nawet u Ruskich... Niemniej, widoczek technicznie bardzo ładny. Przed-przedostatnie zdjęcie wygląda jak "prawdziwe" (a już po obróbce to chyba nie rozpoznasz...). Chciałbym taką scenkę na półeczce bzzz-bzzz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
okonek Posted January 21, 2017 Share Posted January 21, 2017 Moje klimaty Mam zdanie podobne do kolegów. Czegoś tu za dużo Reszta klasa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Darkin Posted February 16, 2017 Share Posted February 16, 2017 Bardzo fajna diorama może faktycznie nieco przeładowana, ale klimatyczna Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M.A.V. Posted February 16, 2017 Share Posted February 16, 2017 Ogólnie dioramka bardzo fajna, fajnie wyszedł ci ten klif, chociaż może za mało "polarny" Wywaliłby tylko tą 627ke... (ale widzę że to nie tylko moja opinia) Jako przybrzeżny złom jest mało przekonująca... poza tym gdy do służby weszły Victory 3cie to 627 już w linii nie działały... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GIUSEPPE Posted February 21, 2017 Author Share Posted February 21, 2017 Oj tam za dużo, po prostu zabrakło mi akwenu. A tak na poważnie, to wątpię że kiedyś zrobię coś podobnego, dlatego upchnąłem co się dało i jeszcze trochę więcej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
spiton Posted February 22, 2017 Share Posted February 22, 2017 Giuseppe. Bardzo lubie twoje lotnicze modele. Sa mega super ekstra !! Ale tutaj oprócz kompozycji "na bogato" pominołes jeden bardzo istotny detal. Mianowicie kształt fali przed płynącym okrętem tego typu. Kilka razy myślałem, o takiej dioramie(z jednym okrętem ,-)) i zawsze najbardziej mnie fascynował własnie kształt pchanej przez okrętem wody. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
retopa Posted February 28, 2017 Share Posted February 28, 2017 Giuseppe, według mnie diorama jest wykonana perfekcyjnie (no może faktycznie zbyt dużo jednostek, ale to szczegół). Jeśli możesz, podaj mi receptę na wykonanie takiej góry. Sam rozpoczynam pracę nad dwoma torpedowcami z Eskadry Władywostockiej w 1904 r. w 1/350 i według mojej koncepcji, mają one stać w takiej urokliwej górzystej zatoczce. Jeśli góra jest kupna, to proszę o namiary. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pedzelek Posted February 28, 2017 Share Posted February 28, 2017 Bardzo ładna praca. Jedynie zastrzeżenia to wzroku nie można skupić na jednym okręcie i chwilami można dostać oczopląsu. A jeden wystarczyłby w zupełności. Jeśli możesz, podaj mi receptę na wykonanie takiej góry. Najprościej to budujesz bryłę o odpowiednich wymiarach z czego chcesz. I tak będzie zakryta. Dalej...formujesz kształt terenu. np. chusteczki moczysz w wikolu+woda 50/50...Nakładasz. Czekasz aż wyschnie. Nakładasz szpachlę,tynk strukturalny lub gips... Czekasz aż wyschnie. Malujesz najlepiej aerografem na odpowiedni kolor. Cieniujesz. Przecierasz suchym pigmentem lub suchym pędzlem. Jak nie wyjdzie to jeszcze raz powtórka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GIUSEPPE Posted March 7, 2017 Author Share Posted March 7, 2017 Spiton wiem o jaką fale chodzi, ale bywają i takie. Skałę zrobiłem bardzo podobnie do podanego opisu powyżej. Z pianki montażowej zrobiłem wielką bryłę, potem przyciąłem do planowanego kształtu, na to gips i gotowe (no i oczywiście malowanie). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.