Moses Napisano 22 Sierpnia 2017 Share Napisano 22 Sierpnia 2017 Mikolaj75 robiąc swego genialnego Jaka na boku probowal polerowania powierzni lakierniczej do bezppsredniego polozenia kalkomanii. Nie bylo jednak w temacie (albo mi juz to umknelo) czy rezultaty testu byly pozytywne i czy mozna stosowac ta metode zamiast lakierowania powierzchni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano 22 Sierpnia 2017 Share Napisano 22 Sierpnia 2017 Pod kalkomanie potrzebna jest gładka powierzchnia. Polerowanie jest pewniejszym sposobem niż lakierowanie bezbarwnym. Pod kalkomanie nie daję lakieru. Dla mnie to zbędna warstwa. Model przepolerowany pod kalkomanie. Miejscowo: Efekt: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator jawkers Napisano 22 Sierpnia 2017 Super Moderator Share Napisano 22 Sierpnia 2017 A czym to polerujecie i kiedy wiadomo że już jest wystarczająco wypolerowane? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano 22 Sierpnia 2017 Autor Share Napisano 22 Sierpnia 2017 Czy tak wypolerowana miejscowo powierzchnia nie odznacza sie pozniej po polakierowaniu? Jawkers z tego co wyczytakem to Tamiyowska pasta wystarczy. Wydaje mi sie z oczywistych qzglediw zw powinna to byc pasta Fine a nie Coarse Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano 22 Sierpnia 2017 Share Napisano 22 Sierpnia 2017 (edytowane) Papier ścierny 2-2,5 tys, tkaniny ścierne do 8000 i polerka mechaniczna. Niepotrzebna mi dodatkowa chemia do mycia. Miejscowo znaczy, że szczególnie starannie. Poleruję praktycznie każdą warstwę lakierniczą, żeby nie nawarstwiały się ewentualne niedoskonałości. Niestety, taka polerka pod kalkomanie oznacza konieczność użycia lakieru bezbarwnego na koniec, ale ten niweluje wszelkie różnice w fakturze. Dopiero na nim dokonuję ostatnich prac polerskich i matujących w celu uzyskania efektów degradacji powłok malarskich. Wolałbym to robić bez lakieru, ale nie wymyśliłem jak ogarnąć temat napisów eksploatacyjnych i małych godeł bez kalkomanii. Kościuszkowski znak to dwie kalkomanie jedna na drugiej. Biały podkład i oznaka właściwa. Przy okazji, zupełnie nie mam problemów z pryskaniem emaliami MM. Kładą się bardzo ładnie. Edytowane 22 Sierpnia 2017 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano 22 Sierpnia 2017 Autor Share Napisano 22 Sierpnia 2017 Bez pasty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator jawkers Napisano 22 Sierpnia 2017 Super Moderator Share Napisano 22 Sierpnia 2017 Greatgonzo, to dlaczego nie prowadzisz żadnych relacji, można by się od Ciebie wiele nauczyć. A w jakim celu nakładałeś kalkomanie jedna na druga, dla lepszych kolorów? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SnaQ Napisano 22 Sierpnia 2017 Share Napisano 22 Sierpnia 2017 Greatgonzo, to dlaczego nie prowadzisz żadnych relacji, można by się od Ciebie wiele nauczyć. No właśnie. Przecież ten Spitfire to cudeńko! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano 22 Sierpnia 2017 Share Napisano 22 Sierpnia 2017 To kwestia technologiczna druku. Biały podkład był niezbędny by wykluczyć różnice w odcieniu kalkomanii spowodowanej przebijaniem farby spod kalki, a druk wielokolorowy z białym elementem był tu akurat niewykonalny. Chodziło o końcówki kos. Samo białe koło można bez problemu wymalować, ale wymaskować te mikroróżki tak, żeby idealnie zgrały się z kalkomanią to dla mnie rzecz niewykonalna. Dlatego podkład musiał być kalkomanią identyczną wymiarowo jak reszta oznaki. Ja to chciałem maskować, ale szczęśliwie Wojtek Fajga zauważył ten problem i uratował mi zadek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.