Skocz do zawartości

M3A1 Scout Car Esci 1:72


zakurzony

Rekomendowane odpowiedzi

W końcu wykokosiłem się z publikacją efektów ostatnich miesięcy. Na pierwszy ogień Scout Car - model już na zawsze dla mnie szczególny, jako że obdarzył mnie moim pierwszym w życiu wyróznieniem modelarskim, na tegorocznej WFF

Co do samego modelu Esci rozwodzić się pewnie nie warto - koń, jaki jest każdy wie i powiela tradycyjne problemy tego logo. Ale jest jedyny w tej skali. Podstawowy kłopot to niewymiarowość sylwetki pojazdu, złe kąty przy masce silnika powodują, że model jest bardziej "pękaty" niż rzeczywisty pojazd. Poza tym abstrakcyjne koła, grubość ścianek etc Na plus - część detali.

Łatałem i klepalem tę bazę czym mogłem - udało mi się zdobyć żywiczne poprawki od cpl Overby's (acz trzeba do nich podejść krytycznie i praktyczne zastosowanie ma tylko część), skorzystałem częściowo z fotoblaszek od halftracka, a przede wszystkim szlifowałem, strygałem i szpachlowałem. Niestety zapomniałem obfotografować objekt przed malowaniem.

 

Model próbuje odwzorować pojazd z Pułku Ułanów Karpackich służacy jako podium dla gen Pattona w czasie jego wizyty w II Korpusie w 1943 (acz w wersji "bojowej", z uzbrojeniem i wyposażeniem ). Niestety pojazd znany z jednego zdjęcia (albo mi się udało znależć tylko 1 zdjęcie - u Magnuskiego "Wozy bojowe PSZ 1940-1946"), więc spora część (np rozmieszczenie wewnątrz) to raczej moja inwencja twórcza. Kalki z ToRo Model.

 

Dopiero przy hostowaniu zdjęć zauważyłem plamy na obiektywie Nie mowiąc już o paru babolach i kwestiach do poprawienia, jak zawsze wtedy dopiero widocznych

 

25b7b96ae46b67ca.jpg

 

97f0deec9722dd98.jpg

 

4f64cabc9b3a65b9.jpg

 

cfd2b8af5d1b26b7.jpg

 

b1b6e76409f7b907.jpg

 

77cdee0d249d6c43.jpg

 

3e0e6ebed9f5fc54.jpg

 

b08da7b34865dab0.jpg

 

630caa0049e7613e.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam takie zdanie:

"Model w zasadzie nigdy nie jest skończony"..... He he ,wiem po sobie.Więc szacun za walkę z materią bo ich wyroby dość znacznie wyryły blizny na mojej psychice

Fajne cieniowanie wyszło przy tych kolorach choć powtórzę słowa Göthe'go- " Więcej światła!!!!!..... "

Warto zainwestować w co najmniej dwa ,a najlepiej trzy źródła światła. Model zasługuje na lepsze oddanie szczegółów.

Podoba sie ......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za poztywne słowa. Esci polecam jako wehikuł czasu do modelarskiej prehistorii (i docenienia tego, co aktualnie mamy do dyspozycji) oraz szkołę pokory, ale i żródło satysfakcji, gdy się tę szkołę przetrwa

 

Acz im więcej się mojej galerii przyglądam, tym bardziej dochodzę do wniosku, że przy zdjęciach się nie postarałem. Tak jak wskazał Piotr, ewidentnie "Więcej światła"!. Wprawdzie korzystam z dwóch mocnych lamp, ale namiot bezcieniowy niweluje efekt. Ewidentnie konieczne dodatkowe żródło światła, co jednakże nastąpi pewnie dopiero po przeprowadzce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja używam diodowych projektorów z Leroy Merlin. Z największą ilością lumenów jakie znalazłem i namiot raczej pomaga choć wydaje się oku,że zabiera nieco światła.

Nauczyłem się podczas zdjęć przestawiania lamp do przodu,do tyłu góry i dołu. Model różnie jest oświetlony w zależności od podnoszenia/opuszczania aparatu na statywie. I pomimo oświetlenia i tak podnoszę balans jasności czy jak to nazwać do momentu gdy na ekranie aparatu model wydaje się prześwietlony bo na monitorze komputera wychodzą właśnie ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie światła jest wystarczajaco. Możesz tylko wprowadzić w aparacie lekka korekcje ekspozycji i rozjaśnić zdjęcie.

Albo powalczyć w jakimś programie graficznym co dodatkowo pozwoli pozbyć się śladów po brudach na matrycy.

Poniżej wersja poprawiona w PS

 

OWGBco5h.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki za wskazówki i czynną pomoc Na nowym zdjęciu model od razu bardziej mi się spodobał

Niestety korzystanie z PS jest ponad moje zdolności, używam zwykłego fotoedytora w Windowsie. Tak więc rozjaśnić dam radę, a co do wyczyszczenia brudu będę musiał po prostu pilnować "czystości" samego aparatu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.