barszczo Posted April 22, 2018 Share Posted April 22, 2018 Rozbebeszone rury leżą i czekają, a ja wracam do tego w czym czuję się najlepiej. Tym razem samolot który nie pojawia się ostatnio zbyt często na forach, a ma swój udział w historii polskich skrzydeł: Kittyhawk Mk.Ia ze słynnego 112 Dywizjonu RAF w którym swój epizod pomiędzy Lutym a Wrześniem 1942 roku odegrali polscy piloci. Model to Hasegawa: dodatki to duży Edek plus maski i kalka Tally-Ho: Więcej dodatków nie planuję, może jedynie Quickboostowe wydechy. Malowanie to słynna London Pride, AK772 GA-Y, na której operacyjne loty odbyli sierżanci Derma i Różański oraz porucznik Gazda: Samolot na zdjęciu ma trochę smaczków, gdzieś miałem jeszcze jedno, bez paszczęki ale już z wytartym rondlem - obowiązkowo do odtworzenia. Podobają mi się jeszcze zatyczki w wydechach . Na koniec dorzucam jeszcze zdjęcie innego egzemplarza w kolorze z epoki: Na spód mam zamiar użyć pierwszy raz Hataki z serii C, ciekawe jak pójdzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
greatgonzo Posted April 22, 2018 Share Posted April 22, 2018 wytartym rondlem Raczej reparaturka po uszkodzeniach, jak sądzę. Warto zwrócić uwagę na s/n na oryginalnym kamuflażu i wziąć to też pod uwagę przy ewentualnych przetarciach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
makinen Posted April 24, 2018 Share Posted April 24, 2018 Zdjęcie z pilotem- bajka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
barszczo Posted April 27, 2018 Author Share Posted April 27, 2018 Zdjęcie z pilotem- bajka. Też mnie powaliło, jakby dziś rano komórką strzelone . Rozpętał się długi weekend więc zasiadam do dłubania. Na początek wycinanki fragmentów kadłuba, postanowiłem usunąć parowozowe nity z przestrzeni za tylnymi okienkami: Wpasowałem owe okienka: I na koniec wszystko skleiłem do kupy w taki sposób aby ograniczyć szlifowanie do minimum: Tu i tam podleję jeszcze cyjanoakrylem potem debonder, szlif i temat kadłuba będzie zamknięty. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
makinen Posted April 28, 2018 Share Posted April 28, 2018 Ładny samolot. Przyłóż się do śladów eksploatacji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marek d Posted April 28, 2018 Share Posted April 28, 2018 postanowiłem usunąć parowozowe nity z przestrzeni za tylnymi okienkami: Nity Cię raziły a koszmarnie grube szyby już nie? łatwo zrobić nowe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
barszczo Posted May 12, 2018 Author Share Posted May 12, 2018 Nity Cię raziły a koszmarnie grube szyby już nie? łatwo zrobić nowe. Łatwo i niełatwo, nie są to płaskie powierzchnie. Będą pod owiewką więc je odpuszczam. Przygotowałem i uzbroiłem w blaszaną drobnicę wlot powietrza, kokpit i wnęki podwozia. Po południu malunki: Prace nad Kittyhawkiem się wloką bo w międzyczasie dokańcza się taki adwersarz: Niebawem w galerii . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
barszczo Posted May 21, 2018 Author Share Posted May 21, 2018 Z czasem u mnie krucho, ale powoli prace idą do przodu. Wrzucam zdjęcia z weekenda, elementy kokpitu, wlotu powietrza i podwozia wymalowane: i po zabiegach upiększających: Zastanawiałem się chwilę nad pasami, ostatecznie dałem amerykańskie. Model jest obecnie w trakcie montażu w całość, kolejne zdjęcia niebawem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
barszczo Posted April 6, 2020 Author Share Posted April 6, 2020 Odgrzebuję stary projekt, trzeba wykorzystać nadmiar wolnego czasu. Model ma wyprowadzoną bryłę, odtworzone wszystkie zatarte linie, zaszpachlowane wzierniki z późniejszych serii, gotową drobnicę. Teraz grunt i zaczynam malowanie. Zastanawiam się jeszcze nad wyborem malowania: GA-Y z kalek Tally Ho ma niewłaściwy kształt oczu, poza tym spodziewam się problemów z położeniem paszczęki. Alternatywą jest inna pustynna maszyna: samolot Waddy'ego z czerwoną strzałą na wydechach lub w ostateczności klasyczne P-40E: Texas Longhorn Landersa, australijski Tojos Jinx, lub zestawowy Bob's Robin Vaught'a, wszystkie są dość fajnie obfotografowane. Na razie ciągle prowadzi GA-Y z planem wykonania masek pod paszczękę. Stan na dziś: 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.