spiton Napisano 21 Czerwca 2018 Share Napisano 21 Czerwca 2018 Bombowa wersja Jaka 9 .taki modelik, na szybko. Powodem, było zrobienie rurowych wyrzutni bombowych. Unikatowe rozwiązanie w takim samolocie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abtb Napisano 21 Czerwca 2018 Share Napisano 21 Czerwca 2018 Wytwór ciekawy, może z tego dziwaka wzięło się określenie "bomba rurowa" Tradycyjnie już bardzo ciekawie brudzony. Kalki świetnie "wpasowane" w malowanie - można by napisać że malowane razem z kamuflażem Z minusów: - górne powierzchnie chyba "grubo" szlifowane bo wyraźnie widać rysy (chyba że to zabieg celowy) - przejście kadłub - skrzydło jakieś odrobinę "dziwne" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spiton Napisano 21 Czerwca 2018 Autor Share Napisano 21 Czerwca 2018 to szlifowanie to celowy zabieg, tyle, że na zdjęciach wyszedł brutalizm, tego zabiegu. Poprawie to, to wygląda faktycznie słabo. Model jest fajny, choć ma swoje dziwactwa. Na przykład prawa połówka i lewa maja inna strukturę, lewa jest Czysta, a prawa upstrzona dużymi wklęsłymi nitami ,-))) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abtb Napisano 21 Czerwca 2018 Share Napisano 21 Czerwca 2018 Na przykład prawa połówka i lewa maja inna strukturę, lewa jest Czysta, a prawa upstrzona dużymi wklęsłymi nitami ,-))) Coś tak kojarzę że Alanger dawał dwa kadłuby ( w zależności od wersji) i może się złożyły dwie różne połówki No nic, nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Grunt ze dajesz do galerii bardzo ciekawe tematy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spiton Napisano 21 Czerwca 2018 Autor Share Napisano 21 Czerwca 2018 Dawał dwa kadłuby, ale nie da się pomylić, bo jeden ma mocno przesuniętą kabinę ,-) Ten Jaczek, to taki model, który klejąc coś innego, człowiek tak z marszu klei na szybko z ciekawości. dwa dni, i galeria ,_)) Nie mogłem się oprzeć pokusie dorobienia tych wyrzutni. Od kiedy wyczytałem o tym wynalazku, wiedziałem, że Jaczek, będzie takie wyrzutnie miał !! ,-)) wlepianie takich bambetli w kadłub jest fajne. Myślę, że dobrze mnie rozumiesz ,_) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abtb Napisano 21 Czerwca 2018 Share Napisano 21 Czerwca 2018 wlepianie takich bambetli w kadłub jest fajne. Myślę, że dobrze mnie rozumiesz ,_) Oj tak! Kwintesencja modelarstwa To jest chyba nasze inżynierskie skrzywienie zawodowe. Wziąć w łapki dokumentację i stworzyć coś samemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spiton Napisano 21 Czerwca 2018 Autor Share Napisano 21 Czerwca 2018 Dokładnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abtb Napisano 21 Czerwca 2018 Share Napisano 21 Czerwca 2018 Mocno inspirujesz takimi "kwitami". Rosyjskie dokumentacje to kopalnia wiedzy do której chętnie zaglądam i korzystam Przestaję oglądać Twoje galerie bo: - wyciągnąłem Hs 123 i już przeryłem i przenitowałem kadłub - już mnie korci żeby wyciągnąć "9" Alangra z szafy. Basta, jesteś na cenzurowanym bo wprowadzasz zamęt w moich warsztatach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abtb Napisano 21 Czerwca 2018 Share Napisano 21 Czerwca 2018 A tak z ciekawości dopytam. Jaki kolejny "smaczek" szykujesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maxy Napisano 21 Czerwca 2018 Share Napisano 21 Czerwca 2018 Dorób jeszcze te 2 klapy, rozchylające się na boki, zasłaniające od dołu komorę bombową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mig Napisano 21 Czerwca 2018 Share Napisano 21 Czerwca 2018 Dziewiątka bardzo ładna. Sam kiedyś miałem go w planach, tylko nie zdążyłem kupić bo Alenger zakończył produkcję. Myślałem, że kolega robi z jakiegoś innego zestawu tego Jaka. Mam Ichniego Jaka-9K z działkiem kal. 45 mm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spiton Napisano 21 Czerwca 2018 Autor Share Napisano 21 Czerwca 2018 Dorób jeszcze te 2 klapy, rozchylające się na boki, zasłaniające od dołu komorę bombową. powinienem tak zrobić ,_)) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spiton Napisano 21 Czerwca 2018 Autor Share Napisano 21 Czerwca 2018 Mocno inspirujesz takimi "kwitami". Rosyjskie dokumentacje to kopalnia wiedzy do której chętnie zaglądam i korzystam Przestaję oglądać Twoje galerie bo: - wyciągnąłem Hs 123 i już przeryłem i przenitowałem kadłub - już mnie korci żeby wyciągnąć "9" Alangra z szafy. Basta, jesteś na cenzurowanym bo wprowadzasz zamęt w moich warsztatach Miłe to co piszesz. Fajnie , że ciebie zainspirowałem. Lepie teraz zwyklego Sztukasa G-2. Bez, zadnych bajerów. Ale jesli chodzi o kwiatki, to na przykład zawsze intrygowały mnie klapy od Shorta Storlinga. Tyle, że to wielki samolot, ale Ty zdaje się gabarytami się nie przejmujesz. Styrling miał bardzo unikatowy system klap. w ostatnim ujęciu widac wysuniete klapolotki Takie wielgachne sięgajace praktycznie połowy szerokości płata klapy, plus dziwaczne wysokie podwozie, musiałoby wygladac ciekawie Drugim samolotem, którego klapy mnie inspiruja, jest He 177 . Klapy jak klapy, w sumie normalne fowlera, ale klapolotki, to jakis ostry niemiecki wynalazek. zestawy waloryzacyjne, nie przewiduja wercji z wysunietymi lotkami, bo pewnie projektantom nie chciało sie rozwikłac , jak to działało. Lotka, zdaje się wysuwała sie do tyłu, jak klapa fowlera, ciagnąc za soba element zakrywajacy dziure. Bowiem, szukałem kiedys rysunków tego rozwiązania, żeby zrobic model. Mam juz nasszykowany mode, zestaw waloryzujący Pawli, a klapolotki, to sobie juz sam wystrugam ,-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abtb Napisano 21 Czerwca 2018 Share Napisano 21 Czerwca 2018 Tyle, że to wielki samolot, ale Ty zdaje się gabarytami się nie przejmujesz. No tak, nie ma to jak jakiś znak rozpoznawczy Nie będę tego faktu ukrywał, Styrling czeka w poczekalni. Piękna maszyna. Ale po drodze jest jeszcze kilka "gabarytów" do obrobienia (np Breguet Atlantic 1, Victor i oczywiście An-tek 12) Dorób jeszcze te 2 klapy, rozchylające się na boki, Zastanowił bym się nad tym faktem. Na rysunku ich nie ma, a nie sądzę by tak istotny element został pominięty na rysunku technicznym. Wyprodukowano zaledwie ok 100 sztuk Jaków 9B tak więc była to typowa produkcja małoseryjna i być może nikt sobie nie zaprzątał głowy taką błahostką. Ale jesli chodzi o kwiatki, Mam takiego jednego, radzieckiego, przy którym trzeba by jeszcze podłubać wieczór, może dwa i do lakierni. Oczywiście jego nazwa pozostanie na razie moją słodką tajemnicą, ale na forum to go raczej nie było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubert Kendziorek Napisano 21 Czerwca 2018 Share Napisano 21 Czerwca 2018 Widać w tym radość modelarstwa . Ja też mam zresztą słabość do szortranów, jakoś dają mi tej radości najwięcej. Model Alangera nie jest szczytem finezji, a i tak fajnie zobaczyć go na forum. Zwłaszcza, że nie miałem pojęcia o takiej wersji Jaka, pomysłowe rozwiązanie, choć chyba trochę zarazem szalone, jak chodzi o wyważenie samolotu. Podoba się! Pozdrawiam Hubert Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spiton Napisano 22 Czerwca 2018 Autor Share Napisano 22 Czerwca 2018 Widać w tym radość modelarstwa . Ja też mam zresztą słabość do szortranów, jakoś dają mi tej radości najwięcej. Ciesze się, że ta radośc widac. Ostatnio staram sie właśnie jej w modelarstwie szukać. Nie znoju modelarskiego, tylko własnie tej radości. Szybkiego przechodzenia przez nudne fragmenty klejenia, i rozkoszowania się tymi fajnymi. Ja na przykład lubie piłowac ,_))) dłubać, szlifować. PS, kupiłem sobie ostatnio bardzo zgrabna szlifierke do paznokci za 30 złotych i jest znakomita !! pozatym pasuja do niej koncówki, bo ma srednice, 2, cos tam mm. Model Alangera nie jest szczytem finezji, a i tak fajnie zobaczyć go na forum. Zwłaszcza, że nie miałem pojęcia o takiej wersji Jaka, pomysłowe rozwiązanie, choć chyba trochę zarazem szalone, jak chodzi o wyważenie samolotu. Podoba się! Jakoś z tym wyważeniem dawano sobie rade, coć faktycznie bomby były sporo za srodkiem cięzkości, i pewnie po zrzucie samolot leciał na pysk ! Ale może był jakiś automatyczny trymer. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maxy Napisano 22 Czerwca 2018 Share Napisano 22 Czerwca 2018 Kolego abtb , te stare radzieckie plany zawsze mają jakieś takie tajemnice. Plany z Modelista Konstruktora były ładne ale miały pewne odchyłki od realnej prawdy. Podobnie plany Pe-2 czy Tu-2. W internecie jest zdjęcie jak z Jaka- 9 B wysypują się bombki PTAB 2,5 i widać te otwarte klapy. Na nim nie było nawet prawdziwego celownika bombowego a pilot celował na oko. Po prosty nadlatywał nad szosę i siał rojem małych ładunków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spiton Napisano 22 Czerwca 2018 Autor Share Napisano 22 Czerwca 2018 Kolego abtb , te stare radzieckie plany zawsze mają jakieś takie tajemnice. Plany z Modelista Konstruktora były ładne ale miały pewne odchyłki od realnej prawdy. Podobnie plany Pe-2 czy Tu-2. W internecie jest zdjęcie jak z Jaka- 9 B wysypują się bombki PTAB 2,5 i widać te otwarte klapy. Na nim nie było nawet prawdziwego celownika bombowego a pilot celował na oko. Po prosty nadlatywał nad szosę i siał rojem małych ładunków. Klapki były, bo stanowiły mechanizm zrzutu bomby....,-)) a technika zrzuty polegała na tym, że kiedy cel znikał pod maską, liczyło się do pięciu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.