Marak Napisano 25 Listopada 2018 Share Napisano 25 Listopada 2018 Trzeci i ostatni American LaFrance. Tym razem sygnowany przez Matchbox AMT Po otworzeniu pudełka, tradycyjnie elementy w woreczkach w szczątkowych ramkach. Ramka z elementami chromowymi, kalka, opony. Model ten kupiłem bez instrukcji. Po zakupie (kilka lat temu) tu na forum otrzymałem od kogoś instrukcję, ale okazała się mocno niekompletna. (Może ktoś ma?) Na szczęście dla mnie model jest identyczny z aerochiefem. Jedyna różnica to ta, ze zamiast wysięgnika z koszem jest wysuwana, automatyczna drabina. Więc do momentu drabiny robię według instrukcji AeroChiefa a potem zobaczymy. Drugi problem to taki, że mam stronę instrukcji gdzie jest opisane, że kabinę malujemy kolorem "a", ramę "d" itd, tylko nie mam tej strony która wyjaśnia jaki to jest kolor "a", "d" czy "c". Ponieważ model skleja się identycznie jak Aerochief , relacja będzie tu mocno skrócona, bo wszystkie błędy i kłopoty opisałem już przy tamtym modelu. Tu tylko zwrócę uwagę na pewne odmienności. A więc elementy są wykonane z plastiku w różnych kolorach. Matchbox wykorzystuje jednak stare formy więc w jednym podzespole trafiają się elementy w różnych kolorach. Szybko skleiłem i pomalowałem silnik. Tym razem, aby nie było takiej monotonii zrobiłem go na zielono ale problem mam z elementami chromowymi. Nie wiem, czy to wina mojego egzemplarza, czy Matchbox ma ogólnie kłopoty z chromem, ale jest nałożony tak cienko, że w niektórych miejscach nie ma go w ogóle, a innych które wyglądają na srebrne, mocne światło wydobywa czerwony kolor plastiku. Ponadto muszę uważać, bo na krawędziach, chrom można zetrzeć palcami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maciekj Napisano 25 Listopada 2018 Share Napisano 25 Listopada 2018 Zmyj ten anemiczny chrom.Psiknij alcladem a jeszcze lepiej molotowem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marak Napisano 25 Listopada 2018 Autor Share Napisano 25 Listopada 2018 7 godzin temu, maciekj napisał: Zmyj ten anemiczny chrom.Psiknij alcladem a jeszcze lepiej molotowem. Już załatwiłem sprawę mołotowem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kodi Napisano 26 Listopada 2018 Share Napisano 26 Listopada 2018 Może ta instrukcja się nada. http://modelkitreviews.proboards.com/thread/243/amt-american-lafrance-ladder-chief 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marak Napisano 26 Listopada 2018 Autor Share Napisano 26 Listopada 2018 53 minuty temu, kodi napisał: Może ta instrukcja się nada. http://modelkitreviews.proboards.com/thread/243/amt-american-lafrance-ladder-chief Bardzo dziękuję. Co prawda nie ma stron z malowaniem, ale są strony opisujące montaż drabiny - na których mi najbardziej zależało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marak Napisano 16 Grudnia 2018 Autor Share Napisano 16 Grudnia 2018 Sklejona podstawa drabiny i rama. Nie wiem, czy producentowi zabrakło czerwonego plastiku i ratował się białym. Czy może na odwrót. Ale to mieszanie białych i czerwonych elementów jest lekko wkurzające. Trzeba grubo kłaść podkład, aby dokładnie zakryć różnicę kolorów. Gotowa, surowa rama. A właściwie dużo ram, czekających na kontynuację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kon_Bar Napisano 16 Grudnia 2018 Share Napisano 16 Grudnia 2018 30 minut temu, Marak napisał: A właściwie dużo ram, czekających na kontynuację. Trzy "france" i co tam jeszcze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marak Napisano 16 Grudnia 2018 Autor Share Napisano 16 Grudnia 2018 3 godziny temu, Kon_Bar napisał: Trzy "france" i co tam jeszcze? 4) Star 266 - budowany od podstaw - zaciąłem się gdy po całym dniu dłubania zrobiłem przekładnię kierowniczą która nie pasowała do mojego egzemplarza 5) Mercedes-Benz 1017 (revella) przeróbka na egzemplarz OSP Bierawa. Zaciąłem się, gdyż chciałem zrobić wysuwane żaluzje szafek ze sprzętem i podejście nie było udane. Po "francach" wracam do tematu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marak Napisano 5 Stycznia 2019 Autor Share Napisano 5 Stycznia 2019 Kolejny drobny postęp. 1. Skończona rama Zrobione wnętrz kabiny Kabina tryśnięta podkładem i jedną warstwą akrylowego ModelMastera. Farba bardzo ładnie kryje, za to jest mało błyszcząca. Mam nadzieję, że po drugiej warstwie połysk poprawi się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marak Napisano 14 Marca 2019 Autor Share Napisano 14 Marca 2019 Myślałem, że machnę ten model w 2 miesiące, ale jestem żywym potwierdzeniem teorii względności Einsteina. Czas przyśpiesza wraz z wiekiem. Człowiek im starszy tym ma mnej na wszystko czasu. W tym modelu położyłem tylko bazę na kabinę i dokleiłem parę elementów. Przy czym zmieniłem koncept malowania. Po pozytywnym doświadczeniu z pumperem stwierdziłem, ze żadne Gunze, MM czy Tamiye nie dorównują zwykłemu DupliColor z marketu budowlanego. Przede wszystkim ta farba ma o wiele większą wytrzymałość. Po drugie połysk daje taki, że żaden bezbarwny nie jest już potrzebny, bo byłaby to przesada. Na zdjęciu kabina zdążyła się już trochę przykurzyć bo malowałem w styczniu, a zdjęcie zrobiłem dzisiaj. I jeszcze porównanie 3 kabin. Każda jest troszkę inna, żeby nikt nie mówił, że to Photoshop. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mark666 Napisano 26 Marca 2019 Share Napisano 26 Marca 2019 A chciałoby się powiedzieć : a nie mówiłem ? Dupli Color jest pochodną MOTiP-a . A z tym połyskiem---- w serialu Los Angeles Fire te ich auta mocno przyblaknięte już są. Ale zawsze czyste !!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skwarciu21 Napisano 27 Marca 2019 Share Napisano 27 Marca 2019 Te spraye są fajne ale trzeba umieć nimi malować i pamiętać, że to nie jest akryl a na bazie emali(chyba) i z zwykły, bezbarwnym się gryzie. Za to dużym plusem jest to, że potrafią nawet ukryć mikro niedoskonałości które na lakierze akrylowym wychodzą. Pomalowałem takim kiedyś Shelby gt500 to było z ładnych 6 lat temu a lakier dalej wygląda jakbym zrobił to wczoraj Polecam też poszukać w mieście sklepu z pełna paletą dupli-color w akrylu posiadają praktycznie każdy kolor/odcień, nawet można dobrać lakier pod kod lakieru danego samochodu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marak Napisano 30 Marca 2019 Autor Share Napisano 30 Marca 2019 Udało mi się w fojerwerze dogonić dwóch "braci". Teraz wszystkie trzy modele mają ukończone kabiny. Po drodze wyszła jeszcze jedna zaleta "Duplicoloru". Poprawiałem chromy markerem mołotowa. Marker przestał pisać, więc go podpompowałem. Trochę za dużo i potężna kropla srebrzanki kapnęła na dach kabiny. Okazało się, że bez trudu zmyłem ją rozcieńczalnikiem Gunze, który nie naruszył czerwonej farby. Kolejne etapy kabiny. Naśladując pumpera zmieniam konstrukcję mocowania luster. Dorobione wsporniki I kolejne etapy Kabina prawie ukończona. Brakuje syreny, ale gdzieś mi ją wcięło. Jak się nie znajdzie będę musiał dorobić. Zwróćcie uwagę na koguty, gdzie wykorzystałem 5mm LEDy. Dzięki temu, że nie są puste, koguty wyglądają dość realistycznie. Nie powstrzymałem się od przymiarki jamnika. I na koniec cała trójka braci. Niby takie same, a każdy (celowo) trochę inny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Coppercat Napisano 31 Marca 2019 Share Napisano 31 Marca 2019 Piękna rodzinka będzie :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marak Napisano 30 Maja 2019 Autor Share Napisano 30 Maja 2019 Za każdym wpisem obiecuję sobie, że już teraz ostro ruszę z kopyta i nic mi z tego nie wychodzi. Mała aktualizacja. Pomalowałem blachy ryflowane. Jako metalizerów używam farb Bilmodel. Nie chcę się sprzeczać czy są lepsze od alcladów, czy nie ale jak dla mnie mają 3 zalety: 1. gotowe do użycia 2. bardzo dobra wytrzymałość mechaniczna 3. prawie rewelacyjne buteleczki. (Piszę "prawie" bo mają zabezpieczenie przed dziećmi, co jak dla mnie jest akurat niepotrzebnym utrudnieniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Coppercat Napisano 30 Maja 2019 Share Napisano 30 Maja 2019 Chyba spróbuję tych farb. Mam kilka, ale nie było okazji ich zastosować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GTiStyle Napisano 31 Maja 2019 Share Napisano 31 Maja 2019 Czekam z niecierpliwością na dalsze etapy prac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marak Napisano 21 Czerwca 2019 Autor Share Napisano 21 Czerwca 2019 Kolejny etap. Wykonałem podstawę drabiny. Tu, niestety wyszła wada spreju "Dupli Color". Zanim dotarłem farbą we wszystkie zakamarki, to w innych miejscach farby zrobiło się stanowczo za dużo. Montaż na razie, na sucho Ten model, nie dostanie ozdobnych pasków na drzwiczki. Dlaczego, wyjaśnię za chwilę w wątku "aerochief". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marak Napisano 13 Lipca 2019 Autor Share Napisano 13 Lipca 2019 (edytowane) Dzisiaj dłuższa, bo ostatnia relacja z budowy tego modelu. Tydzień czasu zajęła mi obróbka elementów drabin. O ile główna drabina jest całkiem nieźle odlana, to 12 drabinek pomocniczych, masakra. Miedzy szczeblami potężne skurcze odlewnicze, szwy - czarna rozpacz. W sumie ponad 30 godzin pracy, a efekt taki na 3+, ale drugiego tygodnia nie chce mi się już tracić. Próba montażu głównej drabiny. Chodzi całkiem nieźle. Tak wygląda po rozłożeniu. Przepraszam za tło, ale nie mam tak dużych kartonów, by wszystko zasłonić. Zaczynam montaż w całość. Na początek drabinki lewej burty. Są identyczne jak w aerochiefie, więc kto jest ciekawy co o nich myślę, niech tam zajrzy. Teraz montaż zabudowy do podwozia. I szybkie przyklejenie kabiny i drabiny. No, może nie takie szybkie, bo już wcześniej widziałem, ze odlew kabiny jest zwichrowany. Musiałem wiec mocno naciągać kabinę by jakoś to spasować. Po rozłożeniu drabiny wygląda tak. Teraz jeszcze kilka drobiazgów I model gotowy. Dopiero na zdjęciach zauważyłem, że tradycyjnie, zapomniałem zapuścić linie podziału. Przed zrobieniem galerii obiecuję naprawić ten błąd. Edytowane 26 Lipca 2019 przez Marak Usunąłem zbędne zdjęcie 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.