Rusza projet VICKERS ! (czyli CAMs 1:35)

[radett]

Nadeszła kolej na mój nabytek z 2017r. -  Vickers E w naszych  barwach.  Wstępna ocena  wyprasek bardzo pozytywna. Odwzorowanie  ładne,  a spasowanie elementów też wskazuje na  XXIw. Widać dalekowschodnią dokładność i sumienność. Miło, że egzotyczny  producent pomyślał o wydaniu naszego sprzętu.  Kapeczkę jednak przekombinował  i będzie  wymagało to nieco zmian ale na pewno nie będzie to  wielki wysiłek.

[cooper69]

Na zakazanym forum i pancernyklin prowadzę warsztat i parę uwag już mam.

Nie jest tak słodko jak Ci się wydaje.

[radett]

Żaden model nie jest taki lekki żeby  nie trzeba było przy nim nic robić. Na pewno w porównaniu do Mirage jest to niebo a ziemia i tego sie trzymam. Spodziewam się  że będzie parę zagwozdek ale wyjdą one pewnie jeszcze w praniu. Na chwilę obecną  mogę stwierdzić że na pewno chińczyki przesadzili z tą "rivered turret" . Zaskoczyłeś mnie trochę tym skomplikowaniem koła napędowego. Oglądałem ten model  gdy  go posiadłem  czyli rok temu ale nie robiłem wtedy tego tak wnikliwie. Cóż, co kraj to obyczaj.

[cooper69]

Akurat ogolić wieżę jest łatwo - "łatwiej kijek pocienkować niż go później pogrubasić".

Z wózkami to są chore filmy - żebym nie używał friuli pewnie bym je skleił na stałe i po krzyku.

 

[Markuz]

Zasiadam zatem i podpatruję.
Zastanawiałem się nad projektem 7TP na bazie tego modelu. Jak oceniasz taką koncepcję?

[rhinoceros]

Cześć,

sklejam ten model bez "napinania się".

Z radością poobserwuję wątek.

Pozdrawiam i życzę sukcesów w rozdrabnianiu tematu!

[radett]

14 godzin temu, Markuz napisał:

Zastanawiałem się nad projektem 7TP na bazie tego modelu. Jak oceniasz taką koncepcję?

Można popróbować rzeźby, zawsze to lepiej z tego niż MH ,  ale z tego co słyszałem to chińczyki podobno mieli się przymierzyć do siódemki, więc pozostaje tylko czekać.
Mój też ma być bez zbytniego napinania się ale przeróbki  jakieś przewiduję. Na razie poszpachlowałem  wgłębienia po wypychaczach i  dziury od osi kół podtrzymujących gąski. Nad wnętrzem zbytnio nie zamierzam się  męczyć bo  będzie widać tylko to co  przez właz kierowcy. Na dodatek ten widok też będzie ograniczony  samym kierowcą więc spoko.

 Co do  uwag coopera 69 o główkach nakrętek na żółwikach to nie da się inaczej bo element nie byłby wyjmowalny z formy. Podobnie z kołem napędowym. Pręciki muszą być tam  pod kątem więc wyjęcie całości  tez było by niemożliwe.

 

[radett]

 po zastoju  spowodowanym innymi ważnymi obowiązkami wracam do tematu.
Ponieważ model ma mieć nieco życia  a nie być jedynie samą wydmuszką musiałem  zaopatrzyć się w nieco siły żywej .  Zanabyłem załogantów z MiniArt-u - ogólnie mogą być. 

Załoganci zaś wymusili konieczność  dokonania małych zmian.  Chińczyki model zaopatrzyli w fotel kierowcy i w zasadzie na tym koniec z wnętrza modelu. W dodatku fotel jest za wysoki i załogant MiniArt-u  zwyczajnie walił głową w pancerz. Fotel obniżyłem  i dodałem atrapę mostu napędowego wraz z wałem żeby w środku zbyt pusto nie było.  Przed  dorabianiem wnętrza  powstrzymał mnie fakt że  przez właz kierowcy  będzie bardzo mało widać więc odpuściłem  zbytnie detalowanie. Mając więc to zrobione mogę zacząć zamykać bryłę kadłuba. Dalej powinno pójść już lżej i szybciej.

  Na chwilę obecną  przednia pokrywa jak i płyta podwieżowa założone na sucho.

 

Edytowane 28 Marca 2019 przez radett

[Markuz]

Działaj dalej.
Trzeba będzie pomyśleć o kolejnej siódemce. Na 7TP w 1:35 nie liczę w najbliższej przyszłości a ten model wydaje się być odpowiednią bazą.

[radett]

miałem nadzieję że na Koszalin zdążę, ale nie wyszło 

 podłubałem nieco wieżę bo ta  zestawowa nie bardzo  odpowiada  faktycznie polskiej wersji V. Miejsce nitów zajęły więc śrubki  ale chyba za dużo ich zrobiłem. Poczatkowo mysłałem  że chińczycy  podeszli do tematu rutynowo  i zrobili z rozpędu nity na wieży, ale chwila refleksji  wystarczyła aby  zrozumieć dlaczego  tak napśtykali tych nitów. Pierwotnie  CAMs zrobił przecież chińskiego vicka  a  "polska wersja" to  wariacja   pierwotnego modelu. Dodali nowe blaszki,  dorobili nadbudowę  (stąd jej pewne niedopasowanie) ale wieża została  chińska z jej dużymi  nitami. W polskiej nity były bardziej  płaskie czyli mniej odstające a  osłona broni  i niektóre elementy wewnętrzne wieży były przykręcane  śrubami ( takimi na śrubokręt a nie na klucz  )  Ponadto trzeba było  wyostrzyć  krawędzie osłony broni  bo  odlew je zaokrąglił w modelu. Dodałem też  tulejki dla tarcz sygnalizacyjnych
tak wygląda wieża psiknięta podkładem

Rozwiązanie z  fototrawionką  kątownika płyty podwieżowej to porażka.  Zagięcie  dość  karkołomne  a i nawet prawidłowe wykonanie tej części wygląda słabo. Powód zasadniczy :  nity plastikowe ściany wchodzące w wytrawione otwory słabo odstają w porównaniu do nitów na  pozostałych częściach tej ściany, poza tym kątownik  w sumie jest  bardzo  cienki. U mnie rozwiązałem to robiąc  obie te części  z polistyrenu.

 

[enten]

Podglądam Twój temat. Jeśli mogę prosić to wrzucaj więcej zdjęć!

[TWong]

CAMs' box-art photo came from this photo.

The turret rivets size, compared to the hull rivets, was the same size as Chinese Vickers 6 tonner.

Again the rivets were not flattened. 

The CAMs model really match one of the  Polish version Vs. It just did not match the version you want to built. 

https://ibb.co/tLNDZyq

[TWong]

Another photo

https://ibb.co/C5N9wsc

 

[JanuszF]

Masz rację TWong!

Polskie Vickersy miały dwie odmiany wież.

Z płaskimi główkami nitów i wypukłymi nitami. Na 2 zdjęciu jest taka wieża jak w modelu CAMs.

Teraz CAMs mógłby zrobić wersję z płaskimi nitami i tulejkami do tarcz Słupskiego 

 

Edytowane 13 Stycznia 2020 przez JanuszF