Embraer 195 Air Ddolomiti Revell 1: 144

[jureczek]

Ogarnąłem porządek w mojej dziupli - Milej pracować

Tak jak obiecałem , sklejam następnego malucha . Obiecałem , ze ma być ładniejszy , jednak chyba na obiecankach sie skończy

Wypraski gorsze niż w Airbusie . Model bardzo młody bo z 2015 r. Rozczarował mnie ogromnie , ponieważ sklejałem Tornado w 72 z lat 90-tych , gdzie detal i linie podziału były delikatne i widoczne .

Tutaj sporo delikatnych nadlewów , zanikające linie podziału . okna do poprawy . Model posiada kabinę pilotów , oraz pancerne oszklenie , przez które i tak G.... zobaczysz , ponieważ producent dołączył jeszcze kalki na oszklenie owej i w dodatku z gwiazdkami . nie kumam tego

Poniższe fotki zobrazują to co mnie czeka

[milczacy]

Te gwiazdeczki na kalkach znaczą tyle, że należy je po położeniu usunąć. Taki nowatorski pomysł firmy DACO, która kalki te projektowała.

Powodzenia w budowie

[ostry]

U mnie ten sam model na warsztacie tyle, że w malowaniu LOT-u. 

 

[jureczek]

To milo .Masz taki sam problem z wypraskami jak moje ?

Jak masz gdzieś warsztat to zaraz zajrzę

Dzisiaj miałem popracować w ogrodzie ,ale 4 °C i padający śnieg z deszczem pozwoliły  na mi kontynuacje zmagań z materia .Bardzo tego pozalowalem

Poprawiłem linie podziału .Używam do tego rzeźbienia standardu tzn. nożyk Olfa i czeska żyletka . Jako prowadnika używam taśmy Tessa potrójnie sklejonej . Podpatrzyłem gdzieś na YT.

postępy prac

 

[jureczek]

Ogolnie calosc pasuje

 

[jureczek]

Podłubałem przy kokpicie , co zmusiło mnie do dorobienia nowego oszklenia . Nie wiem czy będzie coś widać , ale zawsze to coś .

 

[jawkers]

2 godziny temu, jureczek napisał:

Podłubałem przy kokpicie , co zmusiło mnie do dorobienia nowego oszklenia .

 

 

Gdzieś mi umknęło, w jakim celu to nowe oszklenie?

[milczacy]

Pewnie po to, żeby było kokpit widać

[jawkers]

Myślę, że to nie jest dobry pomysł Jureczku. Kokpit i tak będzie słabo widoczny.

A popsujesz sobie wygląd modelu. Takie moje zdanie jest.

[jureczek]

Macie racje Koledzy

Kokpit dupy nie urywa - takie forumowe powiedzenie , które mi się podoba ,jak coś nie jest super .

Pozostanę przy oszkleniu pudełkowym .Ladnie pasuje , prawie na klik .To wystrugane prze ze mnie musiałbym kleić na raty , bo troszkę pręży i prawdopodobnie sylwetka noska mogla by ucierpieć na ksztalcie

Dzieki na wprowadzenie na dobry tor

[jureczek]

Ze spasowaniem ???

Bez szpachli się nie obeszło  i linie się troszkę mijają

[jureczek]

[milczacy]

Idziesz jak burza

[kjp_a_man]

Taka tam ciekawostka.

[jureczek]

Byłoby szybciej , gdyby nie jakiś  nie fartowny zestaw .Masa jam skurczowych . Za co się nie wezmę ,wymaga poprawki,

Dla przykładu

 

[milczacy]

Niestety ten model nie należy do godnych polecenia, jeśli chodzi o jakość wyprasek.

[jureczek]

Powoli do przodu ale ręce opadają

 

[jureczek]

Milczacy ,miły kolego Jeśli większość 1: 144 to taki badziew ,to podziwiam jeszcze z większym uznaniem kunszt Twoich pasażerów .

Lapy mi opadły i tylko dlatego , ze staram się kończyć to co zacząłem i model nie wylądował w koszu

Udzigdzilem ,bo nawet lepieniem tego nie nazwę . Współczuje młodym adeptom modelarstwa , jak zaczynają swoja przygodę z klejeniem takim zestawem .

Dobił mnie końcowy moment kiedy malowałem ,zdmuchlo mi trochę kalek z okien ,chociaż  zabezpieczyłem je sido po nałożeniu

 

[milczacy]

Naprawdę dałeś radę - na zdjęciach wygląda ok - jak jest w rzeczywistości - wiesz Ty

A co do modeli - jak zawsze - są lepsze i gorsze. Ja jestem o tyle "mądrzejszy", że Twoje obecne rozczarowania mam już za sobą.
Jeśli jednak chciałbyś jeszcze w przyszłości jakiegoś pasażera 'zmajstrować' to polecam aktualne modele oz Zvezdy: Airbus 320 jest rewelacyjny,  Boeing 737 też jest bardzo dobry, Boeing 787 w obydwu wersjach klei się przyjemnie. Jedynym minusem modeli Zvezdy są nudne kalkomanie - aby model ostatecznie cieszył oko - najlepiej kupić dodatkowe kalkomanie, których jest duży wybór.

W razie gdybyś miał coś znowu na oku - pisz, pytaj. Pomogę chętnie ja, czy inni Koledzy mający się w dziedzinie pasażerów również czym pochwalić

[jureczek]

Dziękuje

Kto wie może mnie coś najdzie .sylwetki sa mile dla oka  Po tych torturach manualnych ,mam do dokończenia Tornado w 1:48 i Su-22

Preferuje ta skale , do małych już nie te łapy i ręce . Pozostały mi jeszcze  w 1:72 F-14 , 15 ,i18 .  jednak odchodzę do 1:48 i w kolejce już czekają ich więksi bracia

Milczacy dziękuje za bardzo mile potraktowanie mnie w tym temacie

 

[jureczek]

Spotter racja , wstyd mi za ten ulepek . Jestem z moim klejeniem prawdopodobnie 20 lat do tylu

Czasu mało a za dużo chce i widać efekty

Jednak gdy zerknę na te z przed 10 lat widzę  ogromna różnice w wykonaniu ,a to dzięki Waszym radom ,pomocy i krytycznymi uwagami

[zloty]

Jureczek nie przesadzaj z tą samokrytyką.

Model zlepiony , ładnie wyprowadzone szpachlowane miejsca , kalki  prosto i symetrycznie.

Wszystko ok.

Jedyne co jest naprawdę złe to fotografie.