Kon_Bar Napisano 14 Czerwca 2019 Share Napisano 14 Czerwca 2019 (edytowane) Szukając modeli polskich (lub latających z polskimi znakami) szybowców natknąłem się na "Komara bis" - przedwojenną konstrukcję, modyfikację "Komara" (podobnie jak powojenne "Komar 48" i "Komar 49"). Nie namyslając się długo zakupiłem model na jednym z portali aukcyjnych. Pudełko prezentuje się całkiem zgrabnie (choć jest małe) i jest sztywne (części powinny przetrwać! ) Po otwarciu ukazuje nam się taki oto widok: Kartka A4 to instrukcja. Napisałem "instrukcja"? Nie - to rys historyczny z profilem szybowca. O montażu słowa a przydało by się (o tym za chwilkę). Pierwsza niemiła niespodzianka to widok płata Do zbyt małego pudełka wtłoczono za długi płat Szkoda, bo sam płat nie wygląda źle Druga niemiła niespodzianka to zawartość woreczka strunowego. Sporo drobiazgów, ale po co jest kilka z nich to wie chyba tylko sam autor (albo kompletujący zestaw) Trzecia niespodzianka to... trzy fotele w zestawie. Ten po lewej był z resztą części. Dwa dodatkowe w osobnej torebce. Bądź tu mądry... Do zaprezentowania zostały już tylko dołączone kalkomanie Zestaw jaki jest każdy widzi. Stanowczo traci przez: brak instrukcji, zamieszanie z fotelami i... za małe pudełko Sam odlew wydaje się jednak przyzwoity, detal jest w miarę dobrze zachowany, nie ma wielu pęcherzyków a w kadłubie znalazłem jednen istotny skurcz. Skala zestawu to jakieś 1/70 (biorąc pod uwagę wymiar skrzydeł, ale... "kupuję go" i tak ). Teraz tylko warsztat i czekam na porady kolegów jak wyprostować ten płat (gorąca woda? jak gorąca? ) Edytowane 14 Czerwca 2019 przez Kon_Bar literówki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abtb Napisano 14 Czerwca 2019 Share Napisano 14 Czerwca 2019 Wiadro gorącej wody i może się wyprostuje Z drugiej strony to jednak całkiem zgrabna linia wyszła, taka płynna, bez załamań Trochę taki Dreemlainer 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr Dmitruk Napisano 29 Czerwca 2019 Share Napisano 29 Czerwca 2019 Mam wrażenie, że historia jest podobna jak w moim Ikarusie S-49 z tej samej firmy. Na pierwszy rzut oka jest fajnie, ale jak przyjrzeć się bliżej, to nie za wiele się zgadza. Jeśli się jeszcze porówna z planikiem z III tomu Glassowych Polskich Konstrukcji Lotniczych, powstaje wrażenie, że model powstał z pamięci, w ciemnym pokoju. W oryginale dziób jest praktycznie równy na długość wykrojowi kabiny, w modelu ten ostatni jest o wiele krótszy. Proporcje grzbietu też są zaburzone, tak jakby skrzydło miało za dużą cięciwę, przez co optycznie skraca się ogon. Kąty natarcia i spływu usterzenia pionowego są równe, czyli od czapy. Stery wysokości zwężają się jedno żeberko za daleko od kadłuba, no i powinny być płytowe, bez podziału na ster i statecznik. Na planach między lotką, a żeberkiem skośnym przy kadłubie jest pięć "przestrzeni międzyżebrowych", w modelu- cztery. Będzie rzeźba! A ciekawe co jeszcze znajdziesz w realu! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 29 Czerwca 2019 Share Napisano 29 Czerwca 2019 Co do tych skrzydeł, to możesz spróbować zanurzać je na chwilę (ale nie całe tylko do wysokości zagięcia) we wrzątku. Zanurzasz na kilka sekund, wyjmujesz i przez 3-4 sekundy żywica jest plastyczna i możesz ją kształtować. Nie wiem niestety czy to zadziała przy każdej żywicy ale bez problemu udało mi się w ten sposób ukształtować zdeformowaną dyszę Airesa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzes Napisano 29 Czerwca 2019 Share Napisano 29 Czerwca 2019 W dniu 14.06.2019 o 07:16, Kon_Bar napisał: Właściwie to mógłbyś popracować i wystrugać z tego zgrabne śmigiełko... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.