Kon_Bar Napisano 2 Grudnia 2019 Share Napisano 2 Grudnia 2019 (edytowane) Mitsubishi MU-2 to japoński turbośmigłowy górnopłat z hermetyzowaną kabiną produkowany przez Mitsubishi Heavy Industries. Dziewiczy lot odbył we wrześniu 1963 roku. Był produkowany do 1986 roku. Wyprodukowano ponad 700 egzemplarzy tego samolotu. Uznawany za trudny w pilotażu, głównie z powodu swoich wysokich osiągów bliższych samolotom odrzutowym niż śmigłowym o czym wielu pilotów (zwłaszcza cywilnych) nie pamiętało. 2 słowa o modelu i skąd znalazł się w moich zbiorach: 29 sztuk specjalnej wersji MU-2E (z niehermetyzowaną kabiną) zostało zakupionych przez Japan Air Self-Defense Force jako samoloty poszukiwawczo-ratownicze i uzyskały oznaczenie MU-2S. Główne różnice pomiędzy "normalnymi" MU-2 a MU-2S to: brak hermetyzowanej kabiny, "dzióbek" z osłoną radaru, dodatkowe zbiorniki paliwa, wybrzuszone okna obserwacyjne i przesuwane drzwi do zrzucania tratw (stąd też brak hermetycznej kabiny). MU-2S zostały zastąpione w 2008 r. przez samoloty U-125A (które nie są już tak uroczo malowane i stąd brak u mnie chęci na jeden z nich ) Model ten, klasyczny vintage przerósł mnie zupełnie. Na "dzień dobry" przy kładzeniu podkładu zrobiłem COŚ (sam nie wiem co), co zmatowiło szybki od środka. Przypuszczam, że źle zabezpieczyłem któryś otwór w kadłubie i stary dobry "odkurz" załatwił sprawę. Nie poradziłem sobie także z ponad czterdziestoletnimi kalkami. Pomimo zabezpieczenia Micro Liquid Decal Film rwały się na potęgę a i później pomimo szlifowania i kilku warstw lakieru nie udało mi się zatrzeć ich krawędzi Mimo wszystko model ląduje na półce a nie w koszu - drugiego nie kupię (ceny na Ebay-u są chwilami absurdalne) a kalki byłyby tak czy siak albo do przedruku albo do zakupu osobno. Może kiedyś zdarzy się jakaś okazja (i okazjonalne rocznicowe kalki - będą 3,5 dekady młodsze ). Miłego oglądania zdjęć bez (celowych) zbliżeń Edytowane 2 Grudnia 2019 przez Kon_Bar literówki 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abtb Napisano 3 Grudnia 2019 Share Napisano 3 Grudnia 2019 Bardzo ciekawy latawiec Jak na tak wiekowego "dziadka" to wyszedł całkiem zgrabnie. Nawet pasy na fotelach widać więc z tym zaparowaniem oszklenia to pewnie taki trik dla zwiększenia dramatyzmu Z minusów to chyba tylko ta lina holownicza robiąca za antenę. To zdecydowanie do wymiany. Reszta cieszy oko. No może odrobinkę za matowy ale podejrzewam że psiknięty satyną a ta na zdjęciach wychodzi ciut matowo ale w realu całkiem fajnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr Dmitruk Napisano 3 Grudnia 2019 Share Napisano 3 Grudnia 2019 Mi najbardziej szkoda, że takie ładne kolory zostały zgaszone (szary, albo czarny podkład?) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kon_Bar Napisano 3 Grudnia 2019 Autor Share Napisano 3 Grudnia 2019 2 minuty temu, Piotr Dmitruk napisał: Mi najbardziej szkoda, że takie ładne kolory zostały zgaszone (szary, albo czarny podkład?) Piotrze - kolorki faktycznie trochę gasiłem - grzbiet miał biały podkład, ale boczki jasnoszary a spód szary. Zdjęcia nie oddają rzeczywistych kolorów (chyba wyrzucę namiot bezcieniowy), ale zawsze mam problem, że właściwe i jednolite kolory na takich małych modelach powodują, że wyglądają one zabawkowo Mam tylko nadzieję, że kolejne projekty będą coraz lepsze (choć postępów za bardzo nie widzę; chyba za mało eksperymentuję i za bardzo się spieszę ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebastain Napisano 3 Grudnia 2019 Share Napisano 3 Grudnia 2019 Jaki fajny wynalazek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.