Skocz do zawartości

A-7D Corsair II, Hasegawa, 1:48


Mates

Rekomendowane odpowiedzi

Wiem, problemu z tym aż takiego nie ma. Problem jest jednak taki, że na górze te linie podziału w kilku miejscach są wypukłe i nijak ma to się do poprawienia. Odlane jakby na gotowo. 

I tak już jest wyprowadzone na równo, niemalże równo z pozostałą częscią skrzydeł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od ostatniego posta rozpoczęły się prace malarskie, co mnie bardzo cieszy, bo w końcu wszystko zaczyna ładnie wyglądać.

Tradycjnie pierwszy poszedł podkład. Od długiego czasu używam Sufracera 1200 od Mr Hobby. Głównie z tego względu, że po położeniu daje bardzo przyjemną i gładką powierzchnię. Bardzo łatwo się też ją obrabia w razie niedoróbek. A a propo niedoróbek, to w trzech miejscach musiałem poprawić miejsca po szpachlowaniu, bo jeszcze było widać jakieś niedostatki (głównie w miejscach łączenia połówek kadłuba) - także właściwie nic wielkiego i poważnego.

a32149I.jpg

H8jhUxq.jpg

Stwierdziłem, że w przypadku tego kamuflażu zastosuję marmurek. Ostatnio w taki sposób robiłem też kamuflaż na MiGu-21. Właściwie mistrzowie kładzenia marmurka śmialiby się z tego, co wyszło, ale w mojej opinii w przypadku takich kamuflaży, które dodatkowo często wyglądają na wyeksploatowane, wytarte, wypłowiałe itp., to właśnie marmurek daje dobrą bazę pod późniejsze kładzenie właściwych kolorów kamuflażu. Najpierw na położony podkład poszedł po całości kolor Tamiya XF-63 (German grey), który generalnie bardzo często stosuję zamiast np. czarnego podczas robienia preshadingu. Międzyczasie samą górę statecznika pionowego zgodnie z instrukcją, ale przede wszystkim ze zdjęciami z epoki pomalowałem na czarno. W dalszej części prac po prostu zamaskuję to taśmą, aby gdzieś przypadkiem nie dostała się farba i nie trzeba było poprawiać. Potem przyszedł czas ma marmurek. Póki co pomalowałem tylko całość na miało kolorem Tamki XF-1. W dalszej części już będę robił kolory pod główne kolory kamuflażu - Gunze H305 i Gunze H309. Na samym końcu przyjdzie czas do pomalowania wnęk podwozia na biało i komory elektroniki. Tutaj niestety instrukcja Hasegawy mija się ze stanem faktycznym (przykładowe foto poniżej), ponieważ proponuje kolor interior green kiedy tak naprawdę jest to kolor z palety Gunze, C352 (Chromate Yellow).

lcRsSa8.jpg

SJtEe1s.jpg

kQdLov5.jpg

Prg89e9.jpg

Dzisiaj z kolei zacząłem prace pod budowę głównych kolorów kamuflażu. Stwierdziłem, że pierwszy będę kładł kolor zielony. Na przygotowaną wcześniej powierzchnię położyłem tylko póki co jasny zielony - zdaje się, że jest to RLM82 z palety Gunze, innego jasnego zielonego akurat nie miałem. W dalszej kolejności planuję położenie ciemniejszego odcienia zieleni Nato green Tamki no i na koniec już, najciemniejszy kolor dedykowany, jak wyżej wspomniałem Gunze H309. Zobaczymy co z tego wyjdzie, bo wydaje mi się, że koncepcja jest całkiem trafna z takim budowaniem koloru, muszę jeszcze pomyśleć, jakie odcienie szarego dać pod drugi kolor w kamo. Jak widać na fotkach, góra statecznika pionowego jest zamaskowana, ponieważ tam jest już pomalowane na czarno zgodnie z tym, jak było w rzeczywistości i łatwiej maskować teraz, niż kombinować później.

TBTwO81.jpg

tbyaayD.jpg

53IntKk.jpg

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obawiam się, że od patafixu. Specjalnie dałem lekki nadmiar zielonego, że jak dam patafix, to będę mógł skorygować.

Chciałbym od ręki, ale z moim aerografem nie dam rady.

Edytowane przez Mates
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz już będzie z górki.

Użyte kolory do szarego kamuflażu w kolejności malowania: Neutral grey Tamki, Gunze H331 i na koniec Gunze H305. Maskowane na patafix. Pierwszy raz bez absolutnie żadnych poprawek po zdjęciu maskowania.

JqbkNEj.jpg

0iH337L.jpg

sVTgO0b.jpg

MEnVJyg.jpg

Jutro jeszcze trzeba jeszcze domalować kilka rzeczy i zabrać się za drobnicę. Aha, i jeszcze dyszę, zapomniałem o niej kompletnie

Swoją drogą. Czy ktoś ma pomysł z czego mógłbym wykonać osłonę na wlot powietrza i na wylot dyszy? Tak mi się teraz jakoś w głowie urodziło. Widziałem na kilku filmikach, że ludzie kombinowali z chusteczkami higienicznymi nasączonymi w kleju PVA. Tyle że jak to się dopasuje i to wyschnie, to może być potem kłopot ze zdjęciem tego z powierzchni modelu. A to istotne w konteście pomalowania tych osłon.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drobna aktualizacja warsztatu. Właściwie z rzeczy istotnych, to zabrałem się za drobnicę a także pomalowanie kilku detali istotnych dla całego samolotu.

W pierwszej kolejności poszły wnęki podwozia na biało i wnęka do haka hamującego. Standardowo XF-1 Tamki, właściwie jako białego tylko tego koloru używam. Udało się zamaskować bez kłopotu i co jeszcze ważniejsze, farba nigdzie nie podciekła. Pomalowałem także na czarno (zdaje się, że to rubber black) tą taką czarną obwódkę na stateczniku. Hasegawa daje tam kalkomanię, ale zamaskowanie tego jest tak banalnie proste, że szkoda nawet tej kalkomanii ruszać.

Skoro przy stateczniku jestem, to pomalowałem też to małe światełko na górze. W środek dałem chrome silver Model Mastera a jak wyschło, to otwór uzupełniłem Contactą clear Revella, co dało fajny, szklisty efekt - ciężko to niestety oddać na zdjęciu.

Pomalowane zostały też stery wysokości. Sprawa w tym przypadku jeśli idzie o kolory jest łatwa, bo nie trzeba nic maskować a kolory występują naprzemiennie.

VZB9Adi.jpg

vKksZiO.jpg

2Runvaw.jpg

Komora elektroniki jest pomalowana zgodnie ze stanem faktycznym kolorem Chromate yellow i coś tam zacząłem dziubać w środku. Detal nie jest wcale taki najgorszy jak na pierwszy rzut oka mogło by się wydawać, więc można coś podziałać. Głównie skupiam się na czarnym kolorze bazowym, szarym kolorze metodą suchego pędzla i drobnych detalach już z pędzla różnymi kolorami.

C3rwcZ3.jpg

kryp3Pm.jpg

Na koniec poszły koła Res Kita i golenie podwozia. Maski na koła pasowały z zestawu masek Eduarda dedykowanego do tego modelu. Zabezpieczyłem od razu lakierem błyszczącym, ale muszę poprawić biały kolor na kołach podwozia głównego, bo powinien w mniejszym stopniu nachodzić na środek. Wytnę sobie maskę z szablonu Hasegawy. Powinno być dobrze.

zMEBIKq.jpg

Spotkałem w sieci warsztat tego modelu w tym samym malowaniu, to szarą łatę kamuflażu ktoś malował jako farbą Gunze H301 - faktycznie wygląda on bardziej przekonującą niż Gunze H305. Inna sprawa, że ten ostatni kolor też u Gunze nie jest do końca taki, jak powinien, bo jest za jasny.

Ciąg dalszy nastąpi.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Mates napisał:

otwór uzupełniłem Contactą clear Revella, co dało fajny, szklisty efekt

Contacta lubi z czasem żółknąć, jak mnie uczy doświadczenie. Lepiej używać do robienia światełek albo żywicy dwuskładnikowej, albo Bondica. Wygodne narzędzia do tworzenia kloszy światełek o różnych kształtach i rozmiarach.

2 godziny temu, Mates napisał:

Inna sprawa, że ten ostatni kolor też u Gunze nie jest do końca taki, jak powinien, bo jest za jasny.

Z tego co widziałem na jednym takim porównaniu, to najlepiej ten kolor oddaje farba Real Colors, Gunze faktycznie jest za jasne.

A w ogóle ładnie Ci ten kamuflaży wyszedł, granice łat wcale nie są zbyt ostre, miejscami trudno uwierzyć że to od patafixu. Ja bym na Twoim miejscu mocno teraz pocieniował panele na etapie postshadingu, to może być naprawdę fajny model.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę fajna robota. Luk elektroniki naprawdę zgrabnie wygląda - znacznie lepiej niż bym się spodziewał po Hasegawie z pudła.

Mam tylko uwagę do kół - naprawdę warto zainwestować w kolor Rubber Black/Tire Black. Moim zdaniem całkiem czarne wyglądają wyjątkowo mało realistycznie. Budżetowo można też domieszać odrobinę ciemnoszarego z kroplą bronzu i czarnym. Teraz to już trochę po ptokach jak całość posklejana z goleniami i maski zużyte, ale na przyszłość moim zdaniem warto się temu przychylić :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Matys, koła maluję tylko i wyłączenie kolorem Rubber black.  A Dopasowane do goleni są tylko na potrzebę zdjęcia, nie są przyklejone. Tyle że jak pisałem - na foto położyłem już lakier błyszczący, więc pewnie dlatego tak wyglądają. Nie jest to finalny efekt w każdym bądź razie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczeły dziać się niebezpieczne rzeczy, ponieważ zacząłem zastanawiać się nad uzbrojeniem z żywicy na wolne pylony.  

Na pewno zostawię bo bokach kadłuba AIM-9 i na pewno na pylony pójdą zbiorniki paliwa. Wstepnie na jeden wolny pylon dabym BLU-27 a na drugim zastanawiam się nad LAU-3 albo LAU-10. Chociaż zamiast tych ostatnich pasowałoby mi coś w stylu Mk. 84. Może ktoś coś doradzi ciekawszego?

Jeszcze apropo żywicy, klapy podwozia od wewnątrz mają strasznie paskudne miejsca po wypychaczach, trudnodostępne do szpachlowania, nie mówiąc o szlifowaniu. Dobrze, że mam punkty w mojehobby do wykorzystania, bo Quickboost przyszedł z pomocą.

29692_rd.jpg

Edytowane przez Mates
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A-7 USAF przenosiły sporo różnego rodzaju uzbrojenia. Przede wszystkim zwykłe bomby Mk.82 (oraz Mk.82 Snakeye) jak i 83 (ale tych ostatnich Edek nie robi).
Z uzbrojenia kierowanego A-7D przenosił Mavericki, z reguły po 2 sztuki na LAU-88.
Możesz też użyć pociski AGM-88, choć te zdaje się częściej odpalały A-7E.
Do wyboru masz także bomby kasetowe: CBU-87, Mk.20 Rockeye.

Z Sidewinderów to A-7D przenosiły wersje J/N, P i oczywiście L, zależnie od epoki. Eduard robi z nich tylko J i L.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem zdjęcie A-7 z podwieszonymi CBU-58, po jednej na pylonie, z CBU-87 nie udało mi się znaleźć.
Widziałem za to zdjęcie A-7 z 3 Mk.20 na jednym pylonie, więc tutaj jest większy wybór. Ale jak byś podpiął 2xCBU-87 na TER to by pewnie też nie było tragedii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam nie wiem. Raz, że nie mam jakiegoś wielkiego ciśnienia na podwieszanie czegokolwiek (miało być jednak w miarę możliwości z pudła), ale też nie chciałbym robić nie wiadomo jakiej choinki.

Z przejrzanych informacji i tego co jest posty wyżej, skłaniałbym się do podwieszenia pojedynczo Mk.84 i CBU-87.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może lepiej 2xCBU-87, nie zetknąłem się nigdy z asymetrycznymi podwieszeniami pod A-7, choć naturalnie może takie i były.
CBU-87 są fajne, nie mają takiego banalnego i oklepanego kształtu jak Mk.84 - zresztą według The Modern SLUF Guide, A-7 przenosiły tylko Mk.82 i 83, nie ma ani słowa o Mk.84.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to bym dał na dwóch pylonach po TERze i na każdym po 2 CBU-87. One są takie fajne zielone, groźne, ładnie by pasowały do tego szaro-zielonego uzbrojenia.
Dodatkowo TER z wolnym jednym slotem ładnie dodawałby dodatkowe detale w modelu.
A w ogóle to ja bym wolał Mavericki, no ale to ja. :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.