Usul Napisano 12 Marca 2020 Share Napisano 12 Marca 2020 (edytowane) 305 Dywizjon Bombowy „Ziemi Wielkopolskiej i Lidzkiej im. Marszałka Józefa Piłsudskiego" Mój pierwszy tak duży model, a czwarty w ogóle. No i pierwszy nie Państwa Osi. większość przebojów opisałem w warsztacie. Nauczyłem się przy nim wiele, dał mi masę radości podczas klejenia. Mój wielki poligon doświadczalny z tak dużą ilością blaszek. Najbardziej będę w nim wspominał kabinę - spędziłem naprawdę dużo czasu nad nią, ledwo co ją widać, ale dała kupę satysfakcji. NIe zrobiłem zdjęć wersji końcowej - w przednim przedziale doszła kupa rzeczy, a mój aparat niestety nie potrafi tego wyłapać przesz szybkę Zestaw sklejałem, poza pudłem, z blaszkami eduarda (numer 73628) oraz pitotem od mastera. Cóż, zapraszam do komentowania i biorę się za coś mniejszego, ale też z Polskim pazurem - P11 Edytowane 12 Marca 2020 przez Usul 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adamo722 Napisano 12 Marca 2020 Share Napisano 12 Marca 2020 Model fajny chociaz zerknalem do warsztatu. Najwazniejsze ze dobrze sie bawisz i uczysz co bedzie procentowalo na przyszlosc. Dzialaj dalej bo jestem ciekaw twoich postepow z kazdym nastepnym modelem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Baas ArK Napisano 12 Marca 2020 Share Napisano 12 Marca 2020 A fe! Wieżyczki nie pomalowane! Ale poza tym jestem na TAK! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Usul Napisano 13 Marca 2020 Autor Share Napisano 13 Marca 2020 9 godzin temu, Baas ArK napisał: A fe! Wieżyczki nie pomalowane! Ale poza tym jestem na TAK! Która, gdzie ? To domaluje, są tylko "na klips", ale wszystko zgodnie z instrukcją? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HKK Napisano 13 Marca 2020 Share Napisano 13 Marca 2020 8 godzin temu, Baas ArK napisał: A fe! Wieżyczki nie pomalowane! Górna nie miała żadnego szkieletu więc ok. Za to dolna miała jedynie okienko dla peryskopu, reszta nieprzeźroczysta. Jak na czwarty i dość trudny model to nie jest źle. Preshading wyszedł całkiem fajnie. Ale wg mnie, to kolega Usul nadal, co typowe dla początkujących (i nie tylko) modelarzy, zbytnio się śpieszy żeby zobaczyć efekt pracy. W efekcie jest sporo niedoróbek, które wynikają nie z braku umiejętności ale pośpiechu właśnie. Taki najbardziej typowy błąd to brak dokładnych (!) oględzin modelu po szpachlowaniu i podkładzie. Najlepiej z użyciem lupy. Wyłapuje się zwykle wtedy całą masę drobnych, prawie niewidocznych gołym okiem niedokładności. Można je wtedy łatwo i bezboleśnie poprawić. Po pomalowaniu często stają się widoczne a nawet rażące. Tutaj mamy przykład przy reflektorach do lądowania, które w modelu niezbyt dokładnie pasują. Bez poprawienia wyjdzie jak musi wyjść - gruba linia łączenia i wgłebienie w krawędzi natarcia. Generalnie - spory wysiłek włożony w detalowanie i z niezłym efektem. Ale w miejscach trudnych i słabo dostrzegalnych. Za to tam gdzie dobrze widać i jest łatwo dojść - trochę "po łebkach". Za szybko, za mało starannie. Chociażby ta niepomalowana dolna wieżyczka i wygięta lufa w górnej. N.b. ten "Zero" wygląda całkiem, całkiem. Na pierwszy rzut oka zrobiony dużo lepiej. Usul, wybacz krytykę, ale oceniam model, nie Ciebie. Jak już komentuję to albo mówię jak widzę albo nie mówię wcale. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Usul Napisano 13 Marca 2020 Autor Share Napisano 13 Marca 2020 @HKK Ale ja lubię krytykę, szczególnie konstruktywną, także śmiało To tylko hobby, a ja mam pokorę, za stary jestem na spinanie się, A dążę, żeby jednak te modele były coraz lepsze. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HKK Napisano 13 Marca 2020 Share Napisano 13 Marca 2020 Ja często ten paradoks widzę u siebie. Siedzę godzinami nad jakimiś detalami wnętrza, stresuję się krzywo wklejoną dźwignią itp. Chociaz będzie to niedostrzegalne. A potem nie zadbam o to, aby obejrzeć każdą spoinę przed malowaniem i poprawić niedokładności które będą biły po oczach. Mimo, iż w porównaniu z detalowaniem kabiny to żadna robota. Na czym polega różnica? Wydaje mi się, że przy detalowaniu każdy nowy szczegół daje wrażenie postępu. A kolejne szlifowanie, szpachlowanie i podmalowywanie jawi się jako czynność spowalniająca prace. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Usul Napisano 13 Marca 2020 Autor Share Napisano 13 Marca 2020 @HKK A tak całkiem serio - powiem , ze ta "nierówność" przy reflektorach, myślałem, że ma tak być - wyglądała na tak równą z dwóch stron, że nawet nie zweryfikowałem tego ze zdjęciami... Ale nie tłumacze się, tylko raczej mówię ciekawostkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pstryk Napisano 13 Marca 2020 Share Napisano 13 Marca 2020 Bardzo ładny model i nieźle pomalowany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mig Napisano 13 Marca 2020 Share Napisano 13 Marca 2020 Jak na czwarty model i pierwszy tak duży to wyszedł bardzo ładnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.