hampel08 Napisano 17 Kwietnia 2020 Share Napisano 17 Kwietnia 2020 Czas na debiut w tej kategorii, gdyż do tej pory składałem tylko samoloty i śmigłowce. T-60 produkcji radzieckiej, miał służyć Armii Czerwonej jako lekki czołg rozpoznawczy i własnie w takim malowaniu jest wykonany. Jeśli chodzi o poczynania bojowe to dopóki służba rzeczywiście polegała na rozpoznaniu, to było OK, ale gdy dochodziło do walk to niestety T-60 ponosiły duże straty przez słabe opancerzenie i uzbrojenie (pancerz miał grubość od 7 do 20mm, w ostatnich seriach do 35mm). Uzbrojenie to działko automatyczne SzWAK 20mm oraz karabin maszynowy potocznie zwany Dyktą na amunicję 7,62mm. Co ciekawe, w zestawie jest również opcja malowania Wojska Polskiego - maszyny te służyły jako jednostki szkoleniowe w Chełmie i Modlinie do 1945 roku, natomiast próżno szukać zdjęć lub materiałów, ich dalszy los nie jest znany... Sam model to ponoć przepak z Aeroplasta. Brakuje dużo detali, są niejasności w instrukcji ale z drugiej strony było sporo frajdy przy dorabianiu nitów, spawów i gratów. Najgorszy mankament to gąsienice, których ledwo starczy na pełne zamknięcie... Trzeba kombinować z przesuwaniem kół. Przez to nie udało mi się wykonać tzw "zwisów" gąsienic od własnego ciężaru. Dziękuję za pomoc w wątku warsztatowym do którego link podam pod zdjęciami. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rack Napisano 17 Kwietnia 2020 Share Napisano 17 Kwietnia 2020 (edytowane) Malowanie mnie się podoba ( szczególnie, że pędzlem ), ślady eksploatacji również . Brawo za dorobianie elementów ( np. wydech wspaniale Ci wyszedł ). Widać, że to nie pierwszy Twój model i fajnie, że zająłeś się też czołgutkami ( mam nadzieję, że na jednym nie poprzestaniesz ). Brudzenie, rzecz gustu, ale można by troszkę jeszcze zrobić bardziej różnorodne odcienie. Natomiast rzucają się w oczy zbyt grube drewniane elementy, przynajmniej ja mam takie wrażenie. Podejrzewam też, że byłbyś w stanie lepiej wykonać lampę. Obok lampy jest klakson, warto go przemalować na zielony. To są szczegóły, ale przy Twoim bardzo dobrym poziomie wykonania modelu jako całość, poprawki dodałyby tego smaczku, ostatniego szlifu, który decyduje, że model prezentuje się wspaniale. Odnośnie gąsienic, uważam, że są ok. Zwisy przy tak małych odległościach pomiędzy kołami mogłyby być ale naprawdę minimalne. Jeszcze raz gratuluję świetnego modelu i czekam na następny warsztat . Edytowane 17 Kwietnia 2020 przez Rack 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Havoc Napisano 17 Kwietnia 2020 Share Napisano 17 Kwietnia 2020 Świetna robota. Model prezentuje się na prawdę zacnie. Jedyne uwagi, to odwrotnie przyklejone skrzynki i ustrojstwo obok reflektora to klakson a nie drugie światło Właśnie jestem w trakcie budowy Mistercraftowego T-60. Jak na model za 20 parę PLN, moim zdaniem, jest na prawdę przyzwoicie. Model daje dużo frajdy jeśli ktoś, tak jak kolega chce pobawić się w dodanie brakujących detali. Mam pytanie odnośnie podnośnika, na czym kolega się wzorował? Nie udało mi się znaleść żadnych informacji na ten temat w czeluściach internetów. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Markuz Napisano 18 Kwietnia 2020 Share Napisano 18 Kwietnia 2020 Model ogólnie wygląda bardzo fajnie. Malowanie wyszło bardzo dobrze. Niestety gąsienice na kole napędowym z prawej i napinającym z lewej nie ułożyły się prawidłowo i miejscami wyglądają jak by były za krótkie. Z lewej strony przy ostatniej rolce podtrzymującej widać jak by szparę. Poprawił bym łopatę trochę za gruby trzonek i obsadzona dziwnie jest o lampie i klaksonie była już mowa. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
persyMG Napisano 18 Kwietnia 2020 Share Napisano 18 Kwietnia 2020 "Przed chwilą" właśnie też ten model skleiłem z przeznaczeniem do testów A wziąłęm go bo był najtańszy Jakość części, które są na wypraskach jest całkiem dobra jak na 20+ zł za model. Aczkolwiek, instrukcja pokazuje rzeczy, których nie ma na wypraskach. Ogniw gąsienic jest za mało, by koła ustawić wg własnej wizji - muszą być w położeniu jak najbardziej "zwartym", żeby ich starczyło. Zresztą lepiej nie wklejać koła napinającego zanim nie sklei się większości gąsienic bo się to może źle skończyć Gdyby dali kilka ogniw więcej nie było by problemu. U mnie częściowo nie dolana była płyta przednia. Myślałem, że to nadlewka i obciąłem, a potem się okazało, że jest z przodu szpara Wracając do modelu z tego wątku - brawo za wyciągnięcie z niego aż tyle. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hampel08 Napisano 19 Kwietnia 2020 Autor Share Napisano 19 Kwietnia 2020 Dziękuję za komentarze i konstruktywną krytykę. Niestety nie obyło się bez błędów które postaram się poprawić na modelu i wynieść lekcję na kolejne czołgi (na pewno będą @Rack , przy okazji mój imienniku bo ja toże Jarek ) Uchwyty siekiery i łopaty robiłem szlifując wykałaczki na wkrętarce i chyba rzeczywiście mogłem zrobić mniejszą średnicę - do poprawy w kolejnych pracach. Klakson - fakt to poprawię na modelu, natomiast mam pytanie co sądzicie o samej lampie? Na niej użyłem tylko pisaka molotova chrome, nie wiem za bardzo co jeszcze z tym zrobić. @Havoc zgadza się, model taniutki a frajda jest. Widziałem gorsze za tą cenę... co do skrzynek to niestety moje niedopatrzenie i było za późno, bo klej tak związał że musiałbym oderwać je z kadłubem a podnośnik miałem w zestawie, dorabiałem blaszki wzorując się na zdjęciu od kolegi z FB: @persyMG powodzenia w pracach nad modelem na jakim etapie jesteś, wklejasz gąsienice przed malowaniem? Jak masz aero to pokusiłbym się o to bo łatwiej uniknąć błędów takich jakie ja zrobiłem, a że maluje pędzlem postanowiłem jednak malować je przed wklejeniem. Jak masz warsztat to podaj link Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rack Napisano 19 Kwietnia 2020 Share Napisano 19 Kwietnia 2020 (edytowane) Lampy można zrobić na kilka sposobów. Często trzeba wydrążyć wnętrze lampy, pomalować srebrnym i zalać klejem przeźroczystym. Koledzy polecają UHU dwuskładnikowy, można inne potestować. Ja szlifuję aluminium z puszki po browarku, wycinam koło, wytłaczam półsferę kulką metalową, dodaję kulkę z wkładu od długopisa jako żarówkę. Podklejam ją warstwą lakieru błyszczącego ( Sido ). Szkło robię z foli do drukarek laserowych - wytłaczam na gorąco powietrzem z hotair. Tak zrobioną lampę możesz zobaczyć w moim IS-2. Wykałaczki można spokojnie wycieniować za pomocą papieru ściernego. Obracając nią palcami jednej ręki a papier ścierny dociskasz do wykałaczki z dwóch stron - wychodzi szybko i dokładnie. Jarek pozdrawia Jarka . Edytowane 19 Kwietnia 2020 przez Rack 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
persyMG Napisano 21 Kwietnia 2020 Share Napisano 21 Kwietnia 2020 W dniu 19.04.2020 o 11:43, hampel08 napisał: @persyMG powodzenia w pracach nad modelem na jakim etapie jesteś, wklejasz gąsienice przed malowaniem? Po prostu skleiłem wszystko do kupy - tak jak napisałem, model będzie wyłącznie do testów chemii, aerografu itp. Gdybym miał go robić jak normalny model to chyba najpierw pomalował bym boki kadłuba za podwoziem, potem zamontował podwozie i pomalowane od zewnątrz gąsienice. Nawet jeśli potem by się to zamalowało częściowo to i tak była by szansa, że w miejscach niedostępnych przynajmniej jest jakiś +- dobry kolor a nie goły plastik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.