Skocz do zawartości

Polikarpov I-152 Special Hobby i Polikarpov I-153 ICM 1:48


ksc

Rekomendowane odpowiedzi

Rozpoczynam nowy warsztat z perspektywą realizacji projektu na lata 2020-2025 ? Tym razem na biurko trafiły miniatury kolejnych samolotów ze stajni Polikarpowa. Prace nad nimi postaram się prowadzić równolegle, ponieważ są to samoloty bardzo zbliżone do siebie i liczę, że może uda mi się wykorzystać żywiczne kopie najlepiej odwzorowanych elementów.

Tak prezentują się pudełka:

a8KMLn4l.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze koty za płoty, podstawowe elementy wyciąłem z ramek i wstępnie obrobiłem. Model I-153 mimo komputerowego projektowania form ma szereg błędów i niedoróbek. Część została poprawiona w późniejszym zestawie modelu tego samego samolotu w skali 1/32. Zdecydowałem się poprawić to co najbardziej rzuca się w oczy.

Lewa połówka kadłuba:

A64Bpgcl.jpg

  • 1), 2) - model posiada wypukłe odwzorowania powierzchni, które nie są widoczne w prawdziwym samolocie, należy je całkowicie zeszlifować i odtworzyć linie podziału blach
  • 3), 4), 5) - wypukłości w miejscu otworów w prawdziwym samolocie, należy je rozwiercić
  • 6), 7), 9)  - przesadnie wypukłe pokrywy, z całą pewnością je trochę podszlifuję
  • 8) - otwór odwzorowany jako wgłębienie

 

Prawa połówka kadłuba:

nRmXROgl.jpg

  • 1), 2) - wypukłości przedstawiają otwory w prawdziwym samolocie, należy je rozwiercić
  • 3) - linia podziału blach, która wypada w miejscu pokrycia płóciennego, do zaszpachlowania
  • 4) - ta pokrywa istnieje tylko po lewej stronie kadłuba, należy ją zeszlifować i odtworzyć fakturę płóciennego poszycia
  • 5) - wypukłość do zeszlifowania
  • 6) - otwór odwzorowany jako wgłębienie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skorygowałem już część z wymienionych błędów:

YKZoA31l.jpg

7Llpkmml.jpg

Przy okazji odchudziłem kadłub, bo grube brzegi otworów w modelu zawsze wyglądają nierealistycznie.

Staram się przyspieszyć prace wykorzystując gotowe dodatki. Tym razem zmontowałem elementy wnętrza kabiny z żywicznego zestawu vectora:

qJptZaQl.jpg

Niestety, kolejna rzecz do poprawy. Instrukcja do żywic zakłada wykorzystanie kratownicy z oryginalnego zestawu. Jej pręty są jednak zbyt grube, a po odchudzeniu kadłuba zbyt mocno odstają od burt kabiny. Prawdopodobnie podmienię na chudsze jedynie część z nich.

IatXBXAl.jpg

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I-152 to model starszej daty, z cała pewnością formy nie były projektowane komputerowo, co nie znaczy jednak, że jest gorszy. Tutaj prace idą troszkę wolniej, na razie odchudziłem wnętrze kadłuba.

rOXlJ6ql.jpg

2Khg1zWl.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months later...

W ramach porządków przedświątecznych odnalazłem model, który ze względu na inne obowiązki porzuciłem prawie pół roku temu. Przed odłożeniem do kartonu udało mi się odtworzyć z plastikowych pręcików strukturę wewnętrzną kadłuba.

 

qfWJdCHl.jpg

 

eINqW0ul.jpg

 

TXrsYjal.jpg

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
7 godzin temu, yardo napisał:

Jak Kolega wykonuje odchudzanie kadłuba ?

W znaczeniu jaką techniką? Zawsze bałem się frezów., bo w literaturze ostrzegają, że od temperatury plastik się topi. Posiadam bardzo prymitywną wiertarkę przeznaczoną do płytek drukowanych - bez regulacji obrotów. Przy jej pomocy zgrubnie odchudzam wnętrze, ale w zasadzie tylko te najgrubsze miejsca. Dzięki takiemu podejściu nigdy jeszcze nie uszkodziłem modelu. Następnie przechodzę do narzędzi, które dają mi największa kontrolę - skalpeli. Przy ich pomocy boczną krawędzią ostrza zeskrobuję plastik. Mam ostrza o różnych kształtach - płaskie, łukowate, półokrągłe. Po takiej pracy wiórki latają po całym pokoju, ale praca zauważalnie idzie do przodu. Na koniec wygładzam model za pomocą papierów ściernych gradacji 600, 800, 1200 - najlepszy efekt uzyskuję jak papier jest mokry. Modelarstwo to trochę oszustwo - najważniejsze, żeby ścianki były odchudzone w okolicach otworów, w innym przypadku konstrukcja byłaby zbyt wiotka. Zawsze trzeba przewidzieć, w jaki sposób złączymy ze sobą połówki kadłuba. Odchudzona krawędź może nie wystarczyć do trwałego połączenia. Dlatego w niewidocznych miejscach mocuję wstawki wzmocnione igłami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.