Skocz do zawartości

FW-190 D9 Academy 1:72


Remik

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Kolejny mój model, który chciałbym wam zaprezentować. Samolot jest wykonany prosto z zestawu bez większych przeróbek. W ciekawym malowaniu szczególnie od spodu.

 

Pozdrawiam Remik

 

resizeofp1010179kh1.jpg

resizeofp1010180bk1.jpg

resizeofp1010181vz5.jpg

resizeofp1010182ke4.jpg

resizeofp1010183yy3.jpg

resizeofp1010184fz9.jpg

resizeofp1010185wk1.jpg

resizeofp1010186zl9.jpg

resizeofp1010184ux6.jpg

w800.png

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ale czy śmigło nie powinno być w kolorze RLM 70? No i drażnią mnie opony.. i to że sie model świeci jak psu... ale to już kwestia gustu

 

Aha malujesz aerografem prawda? plamki zamiast watą spróbuj robić aerkiem i szablonami..

 

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Malowanie to miały tzw. "dywizjony papug" (Pappagei staffeln). Po początkowych sukcesach Me 262 , ponieważ nie dało się ich praktycznie dogonić, amerykanie zauważyli że samoloty te są praktycznie bezbronne podczas startu i lądowania i zaczęli zaczajać się na powracające Me 262. Z powodu dużych strat Niemcy stworzyli właśnie "dywizjony papug" do osłony lądujących Me 262. Takie malowanie spodu miało odróżniać samoloty osłony od atakujących , coby się własna artyleria plot zbytnio nie myliła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ładnie wykonane latadło, miałem go w łapach i prezentował się bardzo ładnie. Malowanie naprawdę efektowne, a jak sobie poradziłeś z kalkomanią??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No kalki faktycznie błyszczą się na potęgę... Mam wątpliwości co do ostrej linii przejścia kolorów na kadłubie, ale co artykuł o JV44 to malowania inne. Poza tym była to jedyna jednostka stosująca takie malowanie spodniej strony maszyn. Popularna nazwa "Wuergerstaffel", czyli "Dywizjon dzierzb". Wg. A.Olejniczaka [minireplika #25] czerwona "1" była pilotowana w kwietniu '45 na lotnisku Muenchen-Reim przez lt.H.Sachsenberga, samolot Fw 190-D9 W.Nr.600424. Napis na boku "Verkaaft's mei Gwand 'i foahr in Himmel!" to jakaś gwara, którą można przetłumaczyć jako "Sprzedaj moje rzeczy, ja jadę do nieba!". Co do kamuflażu - sprawdź np. ww. mini replikę nr25, także nr.55- swietny model 1/32 A.Sadowskiego. Albo RLM 82/83/76, albo 81/82/76, tak więc zgodności jak zwykle w kwestiach malowania nie ma

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Publikacja JaPo dotycząca malowania Dorotek wyjaśnia wszystkie wątpliwości, a nasze rodzime artykuły bym sobie darował.

 

Malowanie chyba z instrukcji, bo nie tak wyglądała czerwona jedynka. Jeśli nie Japo, to w książce pana Crandalla na temat JV44 jest też całkiem poprawnie opisane malowanie tej maszyny.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin_C, jest jedno "ale" - obie pozycje przez ciebie wymieniane są dosyć kosztowne...

 

Owszem, natomiast w internecie można, choćby na www.hyperscale.com znaleźć przynajmniej kilka modeli tego samolotu zrobionych bardzo poprawnie pod względem malowania. Instrukcje malowania dołączane przez producentów są w 99% przypadków mocno dyskusyjne i niepoprawne.

 

Co do kosztowności ... każdy z nas ma w modelarstwie jakiegoś konika, moim są akurat samoloty Kurta Tanka, więc wydanie 300-400 zł na książkę z górnej półki mnie nie odstrasza... poza tym ślicznie wygląda na regale z książkami, rzekłbym, że bardzo profesjonalnie

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months later...

Witam:)

Jak widac jest to moj pierwszy post:) I takze jestem nowicjuszem w rzemiosle modelarskim:) Mam w domu sklejonych okolo dziesieciu modeli samolotow lecz nadal sa nie pomalowane, i tu sie zaczyna moje pytanie... Czym wy malujecie te samoloty ze tak ładnie rowno wszystko wam wychodzi np na przepieknie pomalowanym modelu powyżej:)

Z gory dzieki za pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj,nagrabiłeś sobie,kolego ;) Czarny z łopat precz,powinien być RLM 70. Tak samo z wnękami,-tam natomiast RLM dwójeczka. No i oderwij ten przeklety zbiornik Przecież JV 44 jak sama nazwa wskazuje zresztą,działała tylko w rejonie lotniska...a plamy wyssane z palca...mam tą Dorkę, właśnie z Aacademy, ale Sachsenringa-13kę. Noo...i jedyneczka miała mocno obdartą od farby limuzynę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.