BAe Hawk T.1 Red Arrows, Revell 1/72

[Vieh_san]

Dzień dobry, witam wszystkich w ten piękny słoneczny pierwszy dzień wiosny A.D. 2022

Przechodząc jak zwykle w pobliskim sklepie Auchan obok półki z modelami (tylko jest Revell, Mirage Hobby no i nieśmiertelny ZTS ) licząc na jakieś dobre promocje, zostałem skuszony jakąś diabelską mocą  (pewnie przez ten kolor) do zakupu BAe Hawka w barwach Red Arrows. Budowa zaczęła się pod koniec 2021, jednak szybko po sklejeniu kokpitu i włożeniu go do kadłuba okazało się, że model jest pełny zapadlisk, a same elementy są nie najlepiej spasowane. Dziś czekam na dotarcie do mnie zestawu Eduarda dla Spitfire'a mk II (blachy różnego rodzaju i maski), więc mówię sobie: od odłożenia go na bok już dużo wody w Warcie upłynęło, wystarczająco dużo żeby spróbować znowu się za niego zabrać. Tak o to jestem, ja i on.

 

 

 

 

 

[pmroczko]

A w którym kupowałeś?  Będziesz miał zabawę jak ja z moim Kfirem... Ale wcale nie wygląda źle, dobrze Ci te poprawki idą. Potrzebujesz tylko drugi model,lepiej spasowany,do równoległego robienia, żeby Ci humor poprawiał

Życzę powodzenia i pozdrawiam

Paweł

[Vieh_san]

Dzięki za dobre słowo Mam w razie niepowodzenia FW-190D-9 nowego od IBG ;D (wygląda jakby miał być lepszy pod każdym względem). Tego kupiłem akurat w King Crossie, teraz mam bliżej do tego w Komornikach, więc jak mieli by jakąś promocję to tutaj kupuję. Jeszcze do złożenia mam stamtąd Tornado i Eurofightera z NATO Tiger Meet 2018, SCUD-B, Hawkera Huntera, F4U, Spitfire, ale ostatnio ceny jak w necie, albo i droższe, to wyczekuję. Jeszcze nie wiem jak wygląda oferta w Swadzimiu, bo np. w King Crossie był F-35A, którego w Komornikach nigdy nie widziałem.

[pmroczko]

Ja kiedyś kupiłem impulsowo "Czaplę" w M1 (też w dużym francuskim supermarkecie) - to był mój pierwszy samodzielny model - i teraz nie wiem co z nią zrobić

 

Chyba rzeczywiście ten FW będzie najlepszy "na drugą nóżkę", bo te inne co piszesz to mogą (nie muszą) się okazać równie stresujące...

[Vieh_san]

Dzisiaj prace zakończyłem bawieniem się z nitowadłem. Jak się do niego dorwałem to nie mogłem przestać. Kilka nitów na klapkach inspekcyjnych zrobione igłą. Revell na niektórych klapkach daje nity, a na niektórych nie, natomiast na zdjęciach widać je i tu i tu. Dużo szpachli poszło na łączenie skrzydeł z kadłubem (jeszcze nieoszlifowane). Krawędzie spływu skrzydeł starałem się pocienić.

 

 

 

[barszczo]

Godzinę temu, Vieh_san napisał:

Dzisiaj prace zakończyłem bawieniem się z nitowadłem. Jak się do niego dorwałem to nie mogłem przestać.

Mam tak samo. Dopóki go nie miałem było ok, jak kupiłem to jadę wszystko co się da . Dobrze idzie, fajny maluch będzie .

[Vieh_san]

20 minut temu, barszczo napisał:

Mam tak samo. Dopóki go nie miałem było ok, jak kupiłem to jadę wszystko co się da . Dobrze idzie, fajny maluch będzie .

Tak, jest w tym coś uzależniającego xD

[burzatg]

Masz tempo! Już następny model. Zgrabnie ci to idzie.

Miałem okazję oglądać ten zespół na żywo podczas pokazów w Gdyni. Niesamowite wrażenie.

Mam też go w planach ale ten będzie już w 1/48.

Powodzenia!

[Vieh_san]

@burzatg No kadłub i kabinę już miałem sklejoną ;D W pracy mam urlop i tylko chodzę do drugiej to też czasu w miarę sporo. No właśnie ja ostatnio nie mogłem być jak oni byli. Walczę z materią, teraz z oszkleniem, które jest w jednej części niedolane i wychodzi trochę za wąskie ;D

[Vieh_san]

Dobra, jakoś uporałem się ze spasowaniem osłony kabiny ze sobą nawzajem jak i z jej tylnym połączeniem z kadłubem. Teraz ino wziąć szpachel, kielnie i dawać ostro po bokach. Z resztą jeden obraz warty więcej niż tysiąc słów. Wyszło 7 obrazów, to chyba za 7000 słów, nie koniecznie pochlebnych ;D

 

 

[burzatg]

Rzeczywiście te szkło jakieś poszarpane. Mam zrobionego Hawk'a z Italki i tam wszystko było ok.

[Vieh_san]

Przednia część osłony była z lewej strony niedolana, natomiast te dziurki z obu stron bardziej na środku to były dziurki po szkle które oddziela kabiny od siebie. 

Musiałem "szkło" naruszyć, żeby to w miarę wyglądało. Potem będzie trzeba polerować.

 

 

 

Edit. Tutaj dobrze widać zwichrowanie...

 

Edytowane 22 Marca 2022 przez Vieh_san

[Vieh_san]

Ostatni update na dziś, z czymś co dla mnie było niezłym odkryciem. Kupiłem sobie do auta pastę lekkościerną i nabłyszczającą i mówię sobie co mi tam, spróbuję. Bałem się wcześniej, że będzie rysować, a tu tadam, pięknie moim zdaniem wypolerowało. Przed tym "szkło" było traktowane gąbką ścierną do paznokci o gradacji 100/180 (co prawda zużytą) i nic więcej. Bałem się, że do tego będę musiał kupować specjalną pastę do modeli. Z resztą zobaczcie (może ameryki nie odkryłem, nie wiem, ale na pewno taniej wychodzi).

 

 

 

Edytowane 22 Marca 2022 przez Vieh_san

[Moses]

Bardzo ładne szkiełko wyszlo

[Vieh_san]

Wypolerowany, teraz będą kalki.

 

[Vieh_san]

Kalka na to oznakowanie była nie do położenia. Musiałem więc malować.

 

[BRAVO112]

no i pierwsza klasa 

[pmroczko]

Ale wredne - biały na czerwonym... Napiszesz w szczegółach jak to kładłeś? 10 warstw białego czy zastosowałeś jakiś "chłyt"? Gdybym ja miał takie zadanie, to najpierw położyłbym biały, zamaskował, i potem dopiero na to czerwony - ale tutaj wyszło bardzo dobrze! Życzę powodzenia w dalszych pracach i pozdrawiam

Paweł

[Vieh_san]

55 minut temu, pmroczko napisał:

Ale wredne - biały na czerwonym... Napiszesz w szczegółach jak to kładłeś? 10 warstw białego czy zastosowałeś jakiś "chłyt"? Gdybym ja miał takie zadanie, to najpierw położyłbym biały, zamaskował, i potem dopiero na to czerwony - ale tutaj wyszło bardzo dobrze! Życzę powodzenia w dalszych pracach i pozdrawiam

Paweł

No muszę przyznać, że sam jestem pozytywnie zaskoczony. Kładłem to delikatną mgiełką ciągiem, więc ciężko mi powiedzieć ile warstw, ale jakbym miał wskazać to z 4-5 wystarczyło. Na początek bardzo delikatnie tak jakbym przygotowywał powierzchnię pod farbę, a potem co raz mocniej kryłem. Biały to Gunze H.

 

Podwozie zamontowane, kalki położone, wash z grubsza też (dałem go tylko na tył, bo tak też to wygląda w prawdziwej maszynie, że tam w liniach pomiędzy płytami jest brud). Został mi tak naprawdę do położenia tylko lakier na to, żeby wyrównać powierzchnię i zabezpieczyć wash. Czego się nauczyłem? Jak dorabiasz lampy świateł pozycyjnych z przezroczytej ramki w skrzydłach, to zrób to zanim weźmiesz się za malowanie . Następna sprawa, jeśli kalkomania ma w sobie kolor, który powinien być taki sam jak powierzchnie, które malujesz i na które je kładziesz to je wytnij. Tutaj chodzi mi o ogon, na którym jest grafika przedstawiająca flagę Wielkiej Brytanii i są tam czerwone pola, które chyba powinny być tej samej barwy co poszycie. Gdybym to zauważył zawczasu, to mógłbym te pola wyciąć i nie byłoby problemu z nie pasującym kolorem. Także prawie gotów.

 

[Vieh_san]

Tragedyja na amen. Ściągam maski ze szkła a tutaj zaparowane... Nie mam pojęcia od czego nie używałem raczej nigdzie CA...

Chyba będę musiał to ciąć, no bo tak zostawić... Będzie mnie to wkurzało, ale tam jest dużo szpachli, jak mi się ukruszy to kaplica. Muszę to przemyśleć.