Focke-Wulf Fw190D-9, Eduard 1:48

[DamianPoltorak]

Witam serdecznie,

 

Z racji, że pierwszy model z głowy, a na drugim prace są dość zaawansowane postanowiłem otworzyć kolejne pudełko.

Zostaję w klimacie Luftwaffe, tym razem na tapet wjeżdża Focke-Wulf "Dzierzba". Moim zdaniem samolot z najładniejszą sylwetką z pośród wszystkich z okresu II wojny światowej. Na pewno nie ostatni jakiego mam zamiar skleić, więc w przyszłości będzie więcej krzyży.

 

Na początek poszedł kokpit.

 

 

[piotr2498]

Kokpit wygląda całkiem ładnie, jedynie co w oczy się rzuca, to ten dziwny kolor blaszek.

[DamianPoltorak]

Tak, zgadzam się. Zastanawiałem się długo nad opcją zamaskowania zegarów i przemalowaniem tych blaszek, ale zarzucilłem pomysł. Uznałem że zrobię więcej szkód niż pożytku.

[enten]

Jakie malowanie planujesz?

[piotr2498]

4 godziny temu, DamianPoltorak napisał:

Tak, zgadzam się. Zastanawiałem się długo nad opcją zamaskowania zegarów i przemalowaniem tych blaszek, ale zarzucilłem pomysł. Uznałem że zrobię więcej szkód niż pożytku.

Składam właśnie Edkowego Fw-190 A-8 i zamiast standardowych blach użyłem kalkomanii w połączeniu z odpowiednio przygotowanymi plastikowymi elementami pod nie, i muszę przyznać, że wygląda to dużo lepiej niż dedykowana blaszka, w szczególności te boczne panele.

[DamianPoltorak]

Odnośnie malowania, wybór jest naprawdę spory w pudełku znalazło się aż 5 wersji. Zastanawiam się między tymi dwoma.

I chyba bardziej skłaniam się ku drugiemu. Dużo ciekawsze malowanie, plus możliwość podwieszenia czegoś od spodu.

 

 

[DamianPoltorak]

8 godzin temu, piotr2498 napisał:

Składam właśnie Edkowego Fw-190 A-8 i zamiast standardowych blach użyłem kalkomanii w połączeniu z odpowiednio przygotowanymi plastikowymi elementami pod nie, i muszę przyznać, że wygląda to dużo lepiej niż dedykowana blaszka, w szczególności te boczne panele.

Nawet przez głowę mi nie przeszło, żeby rozważać między tymi dwiema opcjami. Wziąłem pilnik i od razu spiłowałem panele boczne pod blaszki. Zgryz dopiero powstał po przyłożeniu ich do pomalowanego kokpitu. Jak zawsze, nauczka na przyszłość

[DamianPoltorak]

Panowie, czy ktoś z was popełnił ten zestaw? Mieliście jakieś problemy ze spasowaniem kabiny pilota i przedziału silnika z kadłubem.

U mnie idzie to jak krew z nosa, co chwilę pilnik albo dremelek w ręce żeby coś podpiłować.

Na tą chwilę udało mi się zamknąć kadłub, ale znowu pojawiły się problemy przy skrzydłach.

Miałem w planach pootwierać, niektóre klapy serwisowe, bo model umożliwia taką opcję ale widzę, że przy takiej rzeźbie jest to niemożliwe.

I pytanie czy ten model tak ma? Czy ja coś zepsułem od początku?

[barszczo]

18 godzin temu, DamianPoltorak napisał:

Panowie, czy ktoś z was popełnił ten zestaw? Mieliście jakieś problemy ze spasowaniem kabiny pilota i przedziału silnika z kadłubem.

Nie jest to jakiś super samoskładalny zestaw, ale raczej nie było problemów ze złożeniem bryły jako takiej. Problemem było dopasowanie pokryw komór uzbrojenia w skrzydłach, dlatego z automatu zrobiłem je otwarte. Jeżeli nie planujesz eksponowania przedziału uzbrojenia przed kokpitem, to tam też coś jest do ucięcia, inaczej nie dopasujesz pokrywy.

[DamianPoltorak]

Udało się złożyć kadłub, samolot nabrał kształtów.

W tej chwili walczę z pokrywami uzbrojenia na skrzydłach, nijak to nie chciało siąść. Dość mocno je pocieniłem od spodu, w mimo to powstał dość wyraźny i brzydki stopień. Na tą chwilę podlałem je surfacerem i przeszlifowałem.

Na spodzie między wnęka podwozia a okoptowaniem silnika powstała około 0.5-1 mm szczelina, za duża żeby zalać to szpachlówka, więc zacząłem wklejać tam wąski pasek polistyrenu. A szpachla pójdzie na koniec. 

Wziąłem też pod obróbkę śmigło, po stronie wewnętrznej były bardzo brzydkie jamy skurczowe.

Pytanie do was czy miejsce za kabiną pilota, pod owiewką szpachlować na gładko czy zostawić jak jest (obszar zaznaczony na czerwoną na fotce poniżej)?

[barszczo]

Pisałem ci o tych pokrywach że jest z nimi problem, trochę nie wpasowała ci się też pokrywa kaemów przed kabiną. To o co pytasz zostawiłem tak jak jest, najgorsze maskuje ruchoma część osłony kabiny.

[RogerM]

Z tą szparą za plecami pilota to warto sprawdzić czy osłona to zakryje, jeśli planujesz zrobić otwartą może to być widoczne... Masz źle zamocowane pasy plecowe, za fotelem pilota były takie dwie pętelki, które obejmowały te trójkątne klamry pasów.

 

 

Edytowane 3 Października 2022 przez RogerM

[DamianPoltorak]

W dniu 3.10.2022 o 08:09, RogerM napisał:

Z tą szparą za plecami pilota to warto sprawdzić czy osłona to zakryje, jeśli planujesz zrobić otwartą może to być widoczne... Masz źle zamocowane pasy plecowe, za fotelem pilota były takie dwie pętelki, które obejmowały te trójkątne klamry pasów.

Dziękuję za zwrócenie uwagi, pasy już poprawione. Kabina musi zostać otwarta z jednego prostego powodu. Szerokość tylnej części owiewki jest mniejsza niż tej z przodu, przez co robi się duży stopień (pierwsze zdjęcie poniżej).

Sprawdziłem i we wszystkich czterech owiewkach w zestawie jest tak samo.

 

W międzyczasie, model dostał podkład, tak żeby zobaczyć które miejsca wymagają poprawy i szlifowania jeszcze.

 

Pytanie do was, jak ugryźć światełka pozycyjne na końcach skrzydeł? Macie jakieś patenty na to?

 

 

Edytowane 7 Października 2022 przez DamianPoltorak

[RogerM]

Światła pozycyjne zrobiłbym z rozciągniętego plastiku, najlepiej w kolorach jakie potrzebujemy (czerwony lewe, zielony prawe). Jeśli nie mamy to: rozciągnij kawałek przezroczystej ramki i albo zeszlifuj końcówki na okrągło albo przystaw zapalniczkę i zrobi się taki grzybek (wtedy masz od razu ograniczenie przy wsuwaniu w skrzydło). Pierwsza wersja - grubość światła, druga - grubość mniejsza bo grzybek będzie imitował światło. Później w przypadku pierwszej wersji polerowanie i malowanie, a drugiej tylko malowanie, najlepiej farba transparentną, jak nie masz to pomieszaj kolor z bezbarwnym błyszczącym. Prosta i przyjemna robótka.

Z tą odsuwaną częścią osłony kabiny coś jest nie tak, Eduard daje dwie wersje - szerszą do zamkniętej opcji i węższą do otwartej. Tu ewidentnie widać tę węższą.

Edytowane 7 Października 2022 przez RogerM

[barszczo]

5 godzin temu, RogerM napisał:

Z tą odsuwaną częścią osłony kabiny coś jest nie tak, Eduard daje dwie wersje - szerszą do zamkniętej opcji i węższą do otwartej. Tu ewidentnie widać tę węższą.

W nowych Fokach tak ale Dora bazuje na starej edycji. A ze spasowaniem problemów tam było sporo.

[DamianPoltorak]

Oglądając ostatnie wasze prace pomyślałem, że i ja bym mógł coś dołożyć od siebie w modelu.

I wydumałem, że zabiorę się za klapy w osłonie silnika, te w modelu są dość toporne i grube, niezbyt odpowiadają temu co w oryginale.

Jeśli ktoś ma dokładne zdjęcie, lub rysunek tego elementu będę wdzięczny za podesłanie. Mi udało się wygooglowac tylko tyle, że jest tam jaki popychacz, ale szczegółów za bardzo nie mam.

 

A oto efekt dzisiejszej próby zmierzenia się z tą materią. Jutro druga próba, bo dzisiaj popychacz który miał być wachliwy, udało mi się przykleić na stałe. Finalnie powstanie 11 szt. takich klap.

 

 

[barszczo]

Zdecydowanie jest tam popychacz, nawet niejeden. Gdzieś mam jeszcze zdjęcia silnika z nałożoną chłodnicą i całym systemem sterowania klapkami, ale muszę pogrzebać. Na szybko co znalazłem:

 

 

 

 

 

[DamianPoltorak]

Prace w ślimaczym tempie posuwają się do przodu.

Zmianie uległa wizja malowania, będzie pudełkowe. Położyłem na całości kolor aluminium, oraz pierwsze kolory. Zdecydowałem się na wymalowanie paska szybkiej identyfikacji, zamiast użycia kalki. Postępy poniżej.

 

Zmianie uległa też wizja klap na okoptowaniu, poliester zastąpiłem metalową blaszka. Na plastiku nie umiałem nadać krzywizny tym klapom, a wklejenie takich prostych jakoś mi nie pasowało. W tej chwili pracuje nad popychaczami.

 

 

 

 

Edytowane 5 Listopada 2022 przez DamianPoltorak

[rymulus]

6 godzin temu, DamianPoltorak napisał:

Na plastiku nie umiałem nadać krzywizny tym klapom,

Nadanie takiego kształtu na stałe kawałkowi plastiku nie jest trudne. Wystarczy docięty, dłuższy pasek plastiku zwinąć, włożyć do czegoś okrągłego (np. rolka, jakaś fiolka, strzykawka), o w miarę zbliżonej średnicy i zalać gorącą wodą. Po wyjęciu masz na stałe krzywy kawałek, który możesz pociąć na odpowiednie, potrzebne Ci odcinki.

[zaruk]

Podoba mi się, że nie idziesz na łatwiznę i dodajesz coś od siebie. Oglądam dalej.

[DamianPoltorak]

Przy porannej kawie udało się coś tam psiknąć.

Będę musiał nanieść małe poprawki, bo przy zdejmowaniu taśmy okazało się że zdjęła gdzieniegdzie farbę i przebija pod światło srebrny kolor.

 

 

 

Edytowane 6 Listopada 2022 przez DamianPoltorak

[DamianPoltorak]

Mały postęp. Jutro powinno udać się położyć kolor bazowy.

 

[DamianPoltorak]

Takie pytanie, czy na statecznik pionowy kłaść tylko RLM76, czy coś jaśniejszego?

Patrząc na schemat wygląda mi to na jaśniejszy odcień, ale instrukcja nic nie mówi o innym kolorze.

 

Edytowane 10 Listopada 2022 przez DamianPoltorak

[HK1885]

2 godziny temu, DamianPoltorak napisał:

Takie pytanie, czy na statecznik pionowy kłaść tylko RLM76 (...)? 

 

Ale który RLM 76? 

[Baas ArK]

Zostaw 76.