Skocz do zawartości

[W][1:6] Centaur było: [Pomoc] Figurki i masy modelarskie...


cieciwa

Rekomendowane odpowiedzi

Moment malowania zbliża się wielkimi krokami, czy podczas malowania tak dużych figurek trzeba to robić jakoś specjalną techniką, czy obowiązują  takie same wytyczne jak przy malowaniu figurek np. 1/72 ?

I proszę poradźcie mi co zrobić z rękami - potraktować je najpierw szpachlówką a potem podkładem ?

Boję się, że z powodu tego, że to tworzywo jest elastyczne to wszystko mi będzie pękać i się kruszyć ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Dużo czasu minęło od ostatniego wpisu.

Figurkę szpachlowałem i szlifowałem chyba z 10 razy aż uznałem że już jest OK.

Teraz mam problem z rękami - są z jakiegoś dziwnego materiału i boje się go szlifować czymkolwiek ..

20231011_172024_res.jpg

20231104_150642_res.jpg

20231104_150832_res.jpg

20231104_150848_res.jpg

20231104_150904_res.jpg

20231104_150930_res.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno musisz wyszlifować linie łączeń i poszpachlować braki, bo korpus będziesz miał perfekcyjny, a łapki jak z byle jakiej formy. Potem, jak sądzę, pomaluj podkładem i eliminuj babole.

Fajnie Ci idzie, podziwiam efekt i czekam na ciąg dalszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko czym to obrabiać - to jest elastyczne.

Boję się, że jak zacznę szlifować, to mi się 'postrzępi' i tyle z tego będzie.

Podobnie nie bardzo wiem czym obcinać nadlewki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

Kadłub już bardzo dobrze wyprowadzony jest. Jeśli chodzi o ręce, to rzeczywiście coś by trzeba pomyśleć... Może nawet nie było by takie trudne wyrzeźbić je od podstaw? a na pewno było by to relatywnie proste, gdybyś dał radę znaleźć gotowe dłonie w odpowiedniej wielkości. Wtedy możesz sobie zrobić szkielet z drutu, żeby złapać pozę i odległości, a pozostałe "mięsko" jest łatwiejsze do zrobienia z dwuskładnikowej masy epoksydowej niż myślisz. Życzę powodzenia i pozdrawiam!

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wychodząc z założenia:

"Kto nie ryzykuje, w pierdlu nie siedzi"

Postanowiłem mimo wszystko ruszyć te ręce. W ruch poszedł papier ścierny 1000 i po jakiejś godzinie udało mi się usunąć nadlewki z jednego elementu.

Niestety tworzywo jest dziwne i podkład w 'sprauj' sechł ponad 18h - co mnie lekko zaskoczyło.

Z drugiej strony mogło być to spowodowane tym, że malowałem na polu a tam było dosyć wilgotno.

No ale pierwszy krok zrobiony - teraz kolej na resztę.

Jak tylko będzie bardziej sprzyjająca pogoda zrobię fotki i zamieszczę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę popracowałem ...

 

Teraz tylko zaczekać do weekendu, żeby można było pomalować podkładem przed południem.

No i nie bardzo wiem co zrobić z dłońmi szukać jakiegoś cienkiego noża, żeby rozdzielić palce, czy zostawić tak ?

 

I proszę o nakierowanie na jakiś 'łopatologiczny' kurs malowania - nie chciałby zepsuć tak wygłaskanej figurki. :D

 

20231114_132027_res.jpg

20231114_132033_res.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
  • 1 month later...

Czas płynie a ja stałem przed dylematem jak zrobić sierść.

Wiele osób mi mówiło, że po prostu muszę kupić drucianą szczotkę i parokrotnie przeciągnąć wzdłuż korpusu tak jak mniej więcej się układają włosy.

Nie byłem co do tego przekonany, ale w końcu postanowiłem spróbować ...

Zanabyłem metalową szczotkę i dziś zabrałem się za 'drapanie'.

Szczerze mówiąc nie jestem zadowolony z efektu, boję się że spaprałem to co zrobiłem wcześniej.

Na pierwszym zdjęciu - 'podrapana' figurka i 'sprawczyni' drapania - czyli szczotka

Na drugim i trzecim zdjęciu - zbliżenia na 'podrapanie'

20240223_141355_res.jpg

20240225_134451_res.jpg

20240225_134457_res.jpg

20240225_134459_res.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację to co zrobiłeś wcześniej poszło w    piz... po prostu pomaluj . Cienki pędzel   dość rzadka farba i krótkimi pociągnięciami malujesz tak jak sierść się układa.Tak że 2-3 razy potem dokładasz rozjaśnienia tą samą techniką tylko jaśniejsza farbą. Ja zaczynam od czarnego podkładu na finale jest od 3 do7 warstw.Jesli bardzo zależy Ci na wyraźnej fakturze to sądzę że trzeba zastosować gęstą  farbę  na początku. Mam nadzieję że widać efekt na końskiej szyi .Pewno są inne metody ,ale ja maluję..Miłej zabawy

 

20240225_164034.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
Napisano (edytowane)

Prosiłbym o pomoc.

Jakich farb (kolorów) używać jeśli chciałbym mieć biały korpus koński z jasnobrązowymi łatami i jasny kolor skóry korpusu ludzkiego.

Do tej pory używałem Tamyiji w sprayu (akryli).

Czy akryle można mieszać między wytwócami?

Edytowane przez cieciwa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy tak niertodoksyjnym projekcie  wybierz kolory jakie Ci się podobają. raczej trudno będzie znalezć foto lub  żywy oryginał .To ma sięTobie podobać ,choć może znajdziesz jakąś grupę centaurologów.(choc Wątpię) Nie wiem czy można prawilnie  mieszać farby ,ja mieszam i jak na razie nic się nie dzieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję.

Bardziej mi chodziło o to jakiego typu to powinny być  farby żeby wyglądały jak najbardziej naturalnie ....

No i nie ukrywam, że ideałem było by jakby to były spraye.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiedzi na to pytanie nie uzyskasz. Każda farba na materiale będzie inaczej wyglądała. Do tego musi podobać się Tobie. Z tym szprajem... na początku tak samo myślałem. Zastanów się nad aerografem. Początkowo zgodzę się, że to spory koszt ale przelicz sobie... jeden szpraj od tamki... x ilośc odcieni itd. Ja "farbki" mam po kilka lat i sobie psikam to model, to ramka na zdjęcia, to zaprawka na dupowozie, to jakiś prezent dla znajomego... Jeżeli czujesz tą pasję to może warto? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months later...

Czas nieubłaganie biegnie do przodu za wiele tego czasu na figurkę nie miałem ale ostatecznie połączyłem tułów z ogonem.

Chyba dopiero za 4-tym razem uzyskałem efekt jaki sam byłem skłonny zaakceptować.

Poniżej stan w jakim obecnie znajduje się figurka.

 

20240923_134807_res.jpg

20240923_134811_res.jpg

20240923_134816_res.jpg

20240923_134823_res.jpg

20240923_134829_res.jpg

20240903_165441_res.jpg

20240923_134740_res.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest naprawdę wygładzona!

No to teraz pytanie o ręce - pewnie powtórka z rozrywki będzie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

W pierwszej chwili jak zabrałem się za składanie mojej figurki razem pomyślałem ambitnie, że pomaluje głowę samodzielnie.

Ale potem popatrzyłem jak to wygląda na figurce o zbliżonej skali (tutaj:

)

 

I trochę mi przeszło, zwłaszcza, że głowa nie wygląda aż tak tragicznie.

Wystarczy mi problemów z samym tułowiem.

Jutro jadę po ostatnie (mam nadzieje) zakupy przed malowaniem czyli Mr. Finishing Surfacer 1500 WHITE

I zaczniemy moje boje z malowaniem....

 

image.thumb.png.b846d59bb429748879ce1ecbed7fe7c4.pngimage.thumb.png.d3108b8e3e11580d2c3bbd244b534425.png

Edytowane przez cieciwa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 8.10.2024 o 23:53, cieciwa napisał:

W pierwszej chwili jak zabrałem się za składanie mojej figurki razem pomyślałem ambitnie, że pomaluje głowę samodzielnie.

Ale potem popatrzyłem jak to wygląda na figurce o zbliżonej skali (tutaj:

)

 

I trochę mi przeszło, zwłaszcza, że głowa nie wygląda aż tak tragicznie.

Wystarczy mi problemów z samym tułowiem.

Jutro jadę po ostatnie (mam nadzieje) zakupy przed malowaniem czyli Mr. Finishing Surfacer 1500 WHITE

I zaczniemy moje boje z malowaniem....

 

image.thumb.png.b846d59bb429748879ce1ecbed7fe7c4.pngimage.thumb.png.d3108b8e3e11580d2c3bbd244b534425.png

 

Znaczy wiesz... Nie jest to jakoś super trudne i to pisze ja który nigdy nie malował twarzy 😛. Zawsze możesz pokombinować z tą głową, którą masz i po prostu dodać coś, nie zbyt ingerującego w sam kształt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.