neptun1939 Napisano 16 Października 2023 Share Napisano 16 Października 2023 Witam. W ramach uszczuplania kolejki modeli do zrobienia ( nazbierało się tego koło 100 szt...) Zaczynam pracę nad kolejną miniaturą. Na warsztat trafił Hotchkiss H35. Docelowo miała być jedna z 12 maszyn biorących udział w walkach w Narviku, ale w trakcie prac okazało, się że to nie ta wersja. In-box, na sterydach. Model fabrycznie nowy, bez uszkodzeń pudełka okazał się wadliwy - wyłamana część gąsienicy. Tutaj trzeba pochwalić FtF za dział reklamacji - napisałem maila i po niecałych 2 tygodniach dostałem nową ramkę z częściami Docelowo miał to być szybki weekendowy projekt, ale jest za dużo rażących uproszczeń, łatwych do usunięcia którymi się zajmę. Pierwsza rzecz jaka wymaga poprawy to Wielki Kanion na spodzie: Zacząłem go wypełniać ( fragment ramki). Zostało po bokach wkleić cienkie paski plastiku i zaszpachlować: Spasowanie wanny kadłuba jest średnie. Kolejna rzecz jaką trzeba wypełnić : Z gąsienicą też coś jest nie tak. Tutaj robotę robi nieczytelna instrukcja i odlew co daje wrażenie, że ta rozgwiazda we wnętrzu tylnego koła napinającego ma pozostać Wkleiłem pancerz z tyłu - trzeba było wyciąć część prowadnicy i zeszlifować te boczne uchwyty, bo za bardzo odstawał. Obecnie linia jest zaszpachlowana - będzie przeryta (cieńsza) na nowo: Kolejna rzecz co wymaga przerobienia to jarzmo działka, ma zły kszłat: Model posiada skromne wnętrze wieży ( samą armatkę) i dlatego ma możliwość zrobienia otwartego włazu z tyłu. Niestety jak ktoś chce zrobić ten właz zamknięty - jak ja- to ma problem, bo nie pasuje on za dobrze. Trzeba wkleić, zaszpachlować i ryć linie podziału... Przy okazji to co się mi od razu rzuciło w oczy to szekle, które muszę usunąć i dodać wydruki 3D. Łącznie jest 6 szt. Wizjery do wiercenia: Na chwilę obecną całość pokazana na zdjęciach jest poskładana na "wcisk". Kolejne postępy niebawem 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzychu0112 Napisano 16 Października 2023 Share Napisano 16 Października 2023 Czekamy na dalszy rozwój wydarzeń... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TAW Napisano 16 Października 2023 Share Napisano 16 Października 2023 Nie dość, że wyłamane gąsienice to jeszcze ten właz - musisz mieć jakiś felerny egzemplarz bo robiliśmy go z córką jako jej pierwszy model i wszystko było ok. Nic tu szpachli nie było dawane. Jak widzę nie będzie lekko, ale walcz bo ciekaw jestem co można wycisnąć z takiego maleństwa przy poważniejszym podejściu. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
neptun1939 Napisano 22 Października 2023 Autor Share Napisano 22 Października 2023 Powoli do przodu. 2 warstwa szpachli wyprowadzona. Pozostało przeryć na nowo cienką linię podziału: Przy okazji poprawiłem osłonę silnika - zlikwidowałem skos, na dolnej krawędzi: Na kadłubie mają być wklejone takie jakieś dwa wihajstry: W porównaniu do zdjęć oryginałów to one były sporo za grube. Tutaj poprawione, pozostało tylko płynną szpachlówką usunąć te szaprki, jakie pozostały: Robi się wieża APX-R. Tutaj ogromny minus dla FtF za nieczytelną i błędną instrukcję, gdzie wizjery każą kleić od zewnątrz, a powinny być wklejane od środka. Tutaj też jedna uwaga - są ciut za duże i trzeba je wokół przeszlifować. Ciekawa rzecz - po wpasowaniu na sucho "na klik" nic się nie działo, dopiero jak dałem z pędzelka Extra Thin Cement to pękła wieża od wizjera w dół. Ta sama sytuacja miała miejsce przy gąsienicy i kole napędowym - wkładane "na klik" kilka razy nic się nie działo, dopiero jak materiał poczuł klej to pęknął.... Obmyśliłem małą winietkę (10x10 cm) pod czołg. Generalnie to od dawana nie miałem pomysłu na figurki szkopów z FtF z Panzerbusche, aż dziś mnie olśniło. Figurki to FtF i jakieś z Hasegawy. Może dojdzie jeszcze jeden Niemiec z Italeri - to się okaże później. Czołg będzie wykonany z przestrzeliną z Paka 36. Gromy na FtF za instrukcje malowań. O ile w przypadku naszych wrześniowych pojazdów nie musieli podawać jednostki ( brak oznaczeń jednostek na pojazdach), to w przypadku Niemców by się przydał opis malowania. Tak samo z francuzami - dają kilka wersji kalek, ale co to za jednostki i jak mają kalki i które ze sobą być rozłożone - domyśl się. Każdy powie, analogicznie jak do pudełkowego schematu malowania. Błąd, rozmieszczenie jest różne. Kiedyś czytałem, że dobierają malowania i oznaczenia pod zdjęcia z epoki. Fakt do pudełkowego malowania dali kilka zdjęć historycznych tej konkretnie maszyny, do pozostałych nie... Wybrałem malowanie czołgu o nr. 40110 (niebieskie karo i biała 1). Głowiłem się chwilę czy nie wziąć tego drugiego (godło to samo tylko cyfra 2) , ale tam jest błędny numer seryjny na kalce ( ostatnia cyfra), więc odpada. Jedyne zdjęcie maszyny, którą chcę odtworzyć, jakie udało mi się znaleźć jest we WLU t.91. Widać, że rozmieszczenie kokard i herbów jest zupełnie inne jak na pudełkowym - brak kokardy z przodu, w spodniej części wanny, herb na wieży, nie na kadłubie, kokarda na włazie, nie na boku wieży. To tyle ile widać na focie. Zdjęcia maszyny z 18 w kwadracie nie udało mi się znaleźć. Zdjęcie do celów dyskusyjnych: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AchtungCancer Napisano 22 Października 2023 Share Napisano 22 Października 2023 (edytowane) Pamiętaj też, żeby całą kopułę dowódcy pomalować na kokardę a nie tylko czubek jak daje FtF. Czołg nr 18 z rejestracją 40153 jest z 8e régiment de dragons, ale na chars francais cały dział z jednostkami Hotchkissów ma popsute zdjęcia więc trzeba szukać pod czołgiem a nie jednostką. Twój jest z 2 dywizji kawalerii (2e GAM/RAM), ale to pewnie już sam znalazłeś - na chars francais nie masz co zaglądać, bo w ogóle nie mają zrobionej 2e DLC, a pod Hotchkissem dla 40110 jest tylko znane ci zdjęcie. Edytowane 22 Października 2023 przez AchtungCancer 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
neptun1939 Napisano 12 Listopada 2023 Autor Share Napisano 12 Listopada 2023 Powoli do przodu. Z przodu i tyłu usunięte uchwyty pod szekle - dorobię je jak dojdą mi wydruki 3D szekli. Pocienione błotniki. Dostał pierwszy podkład, by wyłapać ew. niedopracowania. Walka z wizjerem kierowcy ( podczas rycia drgnęła mi ręka) Wieża wyprowadzona, dodane podtoczenia pod sworznie i ich imitacja. Pierwszy Niemiec obrobiony i w podkładzie. Zostały miejscami lekkie przeróbki jeszcze (min. zelta na plecach i jeden but) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
neptun1939 Napisano 27 Listopada 2023 Autor Share Napisano 27 Listopada 2023 Doszły szekle więc podgoniło się temat. Gigantycznej wielkości części : szekle 0,35mm x 2 mm Na wyposażeniu Hotchikissów był łańcuch, którego w zestawie brak. Pierwsze i ostatnie oczko było duże, by można było przeciągnąć szeklę, więc z dwóch zrobiłem jeden: Szekle na zadzie dodane: I na przodzie. W związku z tym, ze jedna mi się ułamała górą podczas obróbki to improwizowałem na bazie foty oryginału i połączyłem dwie dodając pręcik plastikowy: Boczne uchwyty dorobione i wyposażone: Maziu-Maziu podkładem: I Muuuuućka: Jak zwykle z aero nie mogliśmy się na początku dogadać.... Teraz na czarne plamy wjadę z marmurkiem. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adamerio Napisano 28 Listopada 2023 Share Napisano 28 Listopada 2023 Ładnie idzie, czekam na kontynuację Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
neptun1939 Napisano 2 Grudnia 2023 Autor Share Napisano 2 Grudnia 2023 Taki współczesny, na czasie - Tęczowy Hotchkiss... (Wincenty) Kadłubek: Gąsienice i podwozie: Wieża Kolory jakie zamierzam użyć+ czarny na obwódki. Niestety instrukcja z dedykowanego zestawu farb Hataki do żabojadów jest mało czytelna... Wymienione regulaminy, przykłady na czym stosowano itp. a kolorki ( próbki ich z opisu) nicholery się nie zgadzają z tymi na rysunkach czołgów... I bądź tu mądry i pisz wiersze... Instrukcja malowania modelu jest jeszcze lepsza bo, jako kolor piaskowy podaje... piaskowy, ale z zestawu farb do WP 1939.... Francuzy to dla mnie zupełna czarna magia, a jak coś szukałem nt. malowania to wychodzi że było 16 kolorów i każdy sobie malował jak mu dusza artysty podpowiadała... I aż wypada zacytować klasyczną scenę i hasło Franka Dolasa: " Co jest do jasnej Anielki? Wojsko czy burdel?" Opcjonalnie z tego zestawu są jeszcze takie 3 farby: Jakby ktoś mógł doradzić co wybrać byłbym wdzięczny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TAW Napisano 3 Grudnia 2023 Share Napisano 3 Grudnia 2023 A o co chodzi w tych plamach? To jakaś technika pod właściwe kolory? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Herod Napisano 3 Grudnia 2023 Share Napisano 3 Grudnia 2023 Ilość kamuflaży zależy od wozu i roku. Im bliżej końca tym bardziej uproszczano kamuflaż. H35 były dość stare więc - podobnie jak R35 - miewały bardzo różnorodne kolorystycznie kamuflaże. Bardzo. Tutaj mój H39. Jeden z najmłodszych egzemplarzy, który na wyposażenie wszedł już w trakcie majowo-czerwcowej kampanii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
neptun1939 Napisano 3 Grudnia 2023 Autor Share Napisano 3 Grudnia 2023 4 godziny temu, TAW napisał: A o co chodzi w tych plamach? To jakaś technika pod właściwe kolory? Tak technika stosowana gównie przez modelarzy lotniczych. Pokrycie bardzo słabo kryjącą farbą daje super efekt nierównomierności płowienia powierzchni. 2 godziny temu, Herod napisał: Ilość kamuflaży zależy od wozu i roku. Im bliżej końca tym bardziej uproszczano kamuflaż. H35 były dość stare więc - podobnie jak R35 - miewały bardzo różnorodne kolorystycznie kamuflaże. Bardzo. Dzięki za info. Te ostatnie produkcyjne min. te wysłane do Norwegii to chyba już zupełna końcówka produkcji bo były jednolicie na zielono/oliwkowo malowane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Herod Napisano 3 Grudnia 2023 Share Napisano 3 Grudnia 2023 "Nowerskie" H39 (z których potem część przeszła na wyposażenie Wolnych Francuzów, wyzwalała Gabon, a potem została wytłuczona przez lojalistów w Syrii) były malowane w dwa kolory. Oliwkowa zieleń & błękitnoszary. Coś jak u mnie. https://archive.armorama.com/features/6711/index.htm Dioramka. Błękitnoszary kolor pojawił się właśnie w najpóźniejszych seriach. Nieco wcześniej w jego miejsce używano jednego z odcieni brązu. Warto pamiętać, że zaprzestano stosować czarne / kremowe linie rozgraniczające kolory. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
neptun1939 Napisano 3 Grudnia 2023 Autor Share Napisano 3 Grudnia 2023 No właśnie czyli te norweskie w końcu w 2 kolory? Bo docelowo miał być ten norweski, ale się okazało, że mam nie tą wersję co trzeba. Ps. Norweski z podhalańczykami w dioramce będzie za jakiś czas tylko troszkę uszczuplę magazynek bo się tego za dużo zbiera... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Herod Napisano 3 Grudnia 2023 Share Napisano 3 Grudnia 2023 Tak. Dwa kolory, które opisałem. Do numeru 40220 (wozy) stosowano taką kolorystykę (pośród czołgów kawaleryjskich jak te z regimentów kirasjerów bądź dragonów): Oczywiście były wyjątki: Im wozy młodsze tym większa prostota i jednolitość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kolekcjoner WP Napisano 3 Grudnia 2023 Share Napisano 3 Grudnia 2023 A wyjaśniło się już może jak były malowane nasze Hotchkissy we wrześniu 1939? Świetny kamuflaż! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Herod Napisano 3 Grudnia 2023 Share Napisano 3 Grudnia 2023 Polska dostała do testów trzy najnowsze (wówczas) H39, z działkiem SA18 (krótkie), z serii 401-600. Ta była malowana w dwa kolory. Zieleń&brąz bądź zieleń&szarość. https://thumbs.worthpoint.com/zoom/images4/1/0315/13/osprey-book-fall-gelb-1940-airborne_1_a98329d9b31d8963496c351dfcac2d18.jpg Obstawiam ten drugi wariant (znany z Norwegii). Oczywiście wszystkie wozy (R35) nosiły podczas walk kamuflaże francuskie i do tego (R35) żadnej standaryzacji w obrębie batalionu nie było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AchtungCancer Napisano 4 Grudnia 2023 Share Napisano 4 Grudnia 2023 16 godzin temu, Herod napisał: "Nowerskie" H39 (z których potem część przeszła na wyposażenie Wolnych Francuzów, wyzwalała Gabon, a potem została wytłuczona przez lojalistów w Syrii) były malowane w dwa kolory. Oliwkowa zieleń & błękitnoszary. Coś jak u mnie. https://archive.armorama.com/features/6711/index.htm Dioramka. Błękitnoszary kolor pojawił się właśnie w najpóźniejszych seriach. Nieco wcześniej w jego miejsce używano jednego z odcieni brązu. Warto pamiętać, że zaprzestano stosować czarne / kremowe linie rozgraniczające kolory. A ten "błękitno-szary" to nie po prostu vert fonce używany w kamuflażu zielono-brązowym i wcześniej? Nie mieli zestandaryzowanej palety, więc czasami mógł im wyjść ciemniejszy, czasami jaśniejszy. Nie wygląda na bardzo różne od tego, co widać czasami na Char B1: Jeśli chodzi o to zdjęcie, to jest ono koloryzowane. Jedyne oryginalne w obiegu to to, na podstawie którego Danjou chciał robić jasnoszary-ciemnozielony kamuflaż (wg mnie na bank widać dwa odcienie zielonego, więc szary, o ile to nie syf, byłby trzecim kolorem nałożonym na wcześniejsze kamo): Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Herod Napisano 4 Grudnia 2023 Share Napisano 4 Grudnia 2023 Piszę to co mówi mi ta książka: Mam ją. Tam malowanie zostało wyłożone. Pewna standaryzacja była. Można to zobaczyć np. w Histoire de Guerre, francuskim magazynie w którym potrafią opisać nie tylko dzieje całego batalionu ale nawet starają się ukazywać wizerunek każdego czołgu. Natomiast dwóch farb zielonych na czołgi francuskie raczej nie nakładano. Nie kojarzę takiego wariantu. Regulamin malowania zmieniał się, a przed wojną zalecano malować w kolor jasny (niebo), ciemny (ziemia) i jakąś zieleń. Czasami oddzielano to linią białą bądź czarną. Wyjątkiem są niektóre S35, które faktycznie miały dwie zielenie... ALE dochodził tam brąz, a czasami też błękit. S35 były specyficzne bo z powodu wysokości starano się optycznie wóz "pomniejszyć". A tutaj stare Renault D2, które malowano we wcześniejszym okresie: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
neptun1939 Napisano 4 Grudnia 2023 Autor Share Napisano 4 Grudnia 2023 Przez niedzielę zmalowałem kamuflaż, a dziś domalowałem czarne obwódki plamek pędzelkiem. Na dniach będę robił maskę pod malowanie kokardy na kopule i będę malował detale. Jak widać podczas malunków odpadło kilka drobnych detali, ale mam je odłożone - będą wklejone przed brudzeniem Marmurek wyszedł fajnie - jest zróżnicowana powierzchnia, nie jest intensywnie. A esy floresy pseudo koniczynka wyszły mi tak. Te plamy co było wydać na zdjęciu starałem się odtworzyć, reszta to improwizacja i wizja artystyczna... Poligon do malowania na modelu: Można bić, kopać, pastwić się do woli. Ps. Analiza zdjęcia nakazała mi zmienić wloty powietrza? te kółka na przednim pancerzu, na ten drugi typ ( trapezowy). 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
neptun1939 Napisano 9 Grudnia 2023 Autor Share Napisano 9 Grudnia 2023 W pełnej okazałości kolorystycznej. Obecnie schnie po glossie i cieniuję zwiniętą plandekę. * Kopuła d-cy w kokardzie. Nie bardzo podoba mi się, lekko krzywo wyszła, ale już ją zostawię tak - aż tak duże tragedii chyba nie ma? * Narzędzia zostały pomalowane na metaliczne barwy i drewno, ale jak przejrzałem kilka zdjęć widać było, że były malowane w kamuflaż ( nie zdejmowano ich do malowania), więc zrobiłem efekt zużytego kamo na nich. Podobnie rzecz ma się z wydechem wpierw pomalowany na brąz, później gąbką naniesione kolory kamuflażu - wczasie brudzenia jeszcze lekko podbiję go różnymi rdzami. Foty: Gąski, po washu zostaną "ordzewione" i lekko ubłocone i zakurzone. Sam pojazd wykonam ze znikomą ilością błota, mocniej zakurzony. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
panDespota Napisano 9 Grudnia 2023 Share Napisano 9 Grudnia 2023 Ładny mikrus. Gdzieś kiedyś widziałem galerie podobnego malowania i autor pisał, że do czarnych kontur przejść w kamo używał pisaka o odpowiednio dobranej grubości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
neptun1939 Napisano 9 Grudnia 2023 Autor Share Napisano 9 Grudnia 2023 13 minut temu, panDespota napisał: Ładny mikrus. [...] do czarnych kontur przejść w kamo używał pisaka o odpowiednio dobranej grubości. Dzięki. Właśnie też się zastanawiałem czy tak nie zrobić, ale analiza zdjęć utwierdziła mnie w przekonaniu, że te linie rozdzielające nie miały w miarę równej grubości tylko się zwężały i rozjeżdżały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JanuszF Napisano 11 Grudnia 2023 Share Napisano 11 Grudnia 2023 Linie rozdzielające były malowane natryskowo, więc raczej nie miały stałej grubości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Konrad-Ciba Napisano 12 Grudnia 2023 Share Napisano 12 Grudnia 2023 Ciekawy temat. Czeka mnie malowanie linii na VCL, podpatruję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.