Zerstorer Z-43 Trumpeter 1:350

[Soris]

Biały prostokąt z numerem- seria H, czarny prostokąt z numerem- seria C

[LuckyStrike]

Mam w koszyku wszystkie. Powinno się zgadzać

[LuckyStrike]

A co do malowania kadłuba i linii wodnej. Jakiej grubości ( w mm)powinna być ta linia? Pytam bo musiałbym zakupić też jakąś taśmę maskującą.

[LuckyStrike]

Czy taka będzie odpowiednia w tej skali?

[socjo1]

Pewnie tak. Popatrz na zdjęcia, na dokumentację, ostatecznie instrukcję. Ja to robię trochę na czuja.

[LuckyStrike]

Farby przyszły więc biorę się za kadłub. Dla jasności"

C29 Hull Red pomaluję dolną część kadłuba.

C33 Flat Black linię wodną. Przy okazji przy malowaniu będę się kierował linią wodną oznaczoną przez producenta 

C308 Gray część kadłuba powyżej linii wodnej.

 

Czy ma to sens?

[socjo1]

4 godziny temu, LuckyStrike napisał:

 przy malowaniu będę się kierował linią wodną oznaczoną przez producenta 

(...)

Czy ma to sens?

Najprawdopodobniej ma.

Edytowane 23 Maja przez socjo1

[LuckyStrike]

Jak klej tylko chwyci to będzie malowane...

[LuckyStrike]

Bazowe kolory poszły

[LuckyStrike]

Następnym krokiem będzie położenie lakieru bezbarwnego i tu seria pytań:

 

1. Lakier w wersji błyszczącej czy mat?(Pytam pod kątem przyszłego brudzenia).

 

2. Pytanie fundamentalne brudzić czy nie brudzić i dokładać efekty zużycie jeżeli okręt będzie prezentowany na podstawce z zestawu a nie na dioramie przedstawiającej wodę? Jak to według sztuki powinno poprawnie wyglądać?

 

3. Relingi burtowe: doklejać już na tym etapie jak będę miał kadłub na gotowy (oczywiście uprzednio pomalowane) Czy czekać z tym na sam koniec budowy jak już wszystkie elementy nadbudówek będą gotowe. Pytam bo w niektórych filmikach na YT widziałem jak ludzie po malowaniu kadłuba od razu odklejają a w innych znowu artykułach czytałem, że na końcu.

Edytowane Piątek o 06:56 przez LuckyStrike

[Szydercza Gała]

1. Połysk pod kaleczki, potem łosze brudy syfy, a na sam koniec macik, żeby się nie świecił.

2. TAK. podstawka nie ma tu żadnego znaczenia.

3. Relingi na samym końcu przed macikiem.

[socjo1]

1. Większość osób stosuje nabłyszczanie. Mniejszość półmat lub mat. Ja akurat jestem w mniejszości. Nie lubię działać olejami na błyszczących powierzchniach. Natomiast pod kalkomanie co do zasady powierzchnia powinna być jak najbardziej gładka - czyli błyszczący.

 

2. Dziwne pytanie. Jak sobie stryjenka życzy i co jej w duszy gra. Mi na przykład grało tak:

Ale to Tobie ma się podobać i pasować.

 

3. Relingi im później tym lepiej. Podobnie maszty i olinowanie - inaczej jest duża szansa, że połamiesz i pogniesz.

[Thalgonis]

3 godziny temu, socjo1 napisał:

1. Większość osób stosuje nabłyszczanie. Mniejszość półmat lub mat. Ja akurat jestem w mniejszości. Nie lubię działać olejami na błyszczących powierzchniach. Natomiast pod kalkomanie co do zasady powierzchnia powinna być jak najbardziej gładka - czyli błyszczący.

...

 

no pacz pan... A KFS niedawno mi napisał, że to mity i klechdy staropolskie   

PS. tak, robię wg mitów i klechd  

[socjo1]

52 minuty temu, Thalgonis napisał:

 

no pacz pan... A KFS niedawno mi napisał, że to mity i klechdy staropolskie   

PS. tak, robię wg mitów i klechd  

Pamiętam tę wymianę zdań, chyba nawet w niej brałem udział.

[Szydercza Gała]

Kwestia efektu który chce się osiągnąć. Im bliżej matu, tym bardziej wszystko staje sie filtrem, a mniej punktową aplikacją. 

[LuckyStrike]

6 minut temu, Szydercza Gała napisał:

Kwestia efektu który chce się osiągnąć. Im bliżej matu, tym bardziej wszystko staje sie filtrem, a mniej punktową aplikacją. 

Możesz tą myśl rozwinąć?

[Szydercza Gała]

Nie ma chyba co rozwijać. połysk jest gładki, a mat chropowaty. Cokolwiek wylejesz na połysko możesz zetrzeć, masz kontrolę niemal 100%. Im bardziej chropowata powierzchnia, tym więcej tego co wylałeś wlezie w zakamarki i usunąć sę nie da.Stą moje twierdzenie dobierasz lakiery do efektów jakie chcesz uzyskać. Chcesz filtorawć powierzchniowo, idziesz w maty. Chcesz robić punktowe efekty ciągniesz w stronę połysku. Oczywiście istnieje nieskończna ilość stadiów pośrednich. Trzeba po prostu wiedzieć co sie chce zrobić i odpowiednio dobrać sposób wykończenia powierzchni.

[laskonogi]

4 godziny temu, Szydercza Gała napisał:

Trzeba po prostu wiedzieć co sie chce zrobić i odpowiednio dobrać sposób wykończenia powierzchni

i to jest klucz do wszelkiego sukcesu i największe wyzwanie, które z kolejnymi spartolonymi modelami prowadzi cię w stronę światłości