Skocz do zawartości

KW 2 spod Dubna 1:72


Andrzej_LK

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 116
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

chwilowo Model Masterem i jestem zadowolony, o ciśnieniu trudno powiedzieć bo zepsuło mi się pokrętło w kompresorze i po prostu nie wiem, w każdym razie wystarczy. jeśli ciśnienie jest bardzo duże to farba momentalnie wysycha (chyba nawet jeszcze w locie - to sprawa rozpuszczalnika) i wtedy wytrąca ziarno. trzeba to dobrać trochę eksperymentalnie. teraz zawsze zanim się zabiorę do modelu to biorę jakiegoś manekina i sprawdzam krycie i jakość farby. najgorzej było wpaść na rozpuszczalnik, na szczęście Rafał podzielił się ze mną swoją mądrością. Wamod stosuję już tylko do mycia pędzli i ręcznego malowania, do aero za żadne skarby. a zawsze myslałem, że rozpuszczalnik to po prostu rozpuszczalnik... niestety mam spore zapasy Humbroli i muszę coś z nimi zrobić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o kolory rosyjskiej pancerki to zasada "na oko" sprawdza sie tu w 100%. Jeśli jestem w błędzie niech ktoś mnie poprawi.

Osobiście przy moim KW to robiłem mieszanke z mocno zielonego i białego + odrobina jasno brązowego. Mieszając zielone kolory z zółtym też można uzyskać fajne odcienie. Do tego filtry, preshading, washe i pigment, czyli jednym zdaniem: Efekt końcowy nieprzewidywalny Grun żeby był zielony

Tak więc nie widze celu w podawaniu numerków.

Andrzej wybierz sobie jakiś zielony z tego co masz

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o kolory rosyjskiej pancerki to zasada "na oko" sprawdza sie tu w 100%. Jeśli jestem w błędzie niech ktoś mnie poprawi.

W pełni potwierdzam, ile czołgów tyle odcieni... Jeśli nie masz w ogóle żadnego zielonego zbliżonego na stanie, to kup albo Model Mastera albo Vallejo, w obydwóch przypadkach farba nazywa się Russian Armor Green.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

macie rację Panowie, dziękuję. coś tam zamieszam na bazie zieleni z domieszką piaskowego. a jak się nie uda to dofiltruję. no i zawsze jest cleanlux :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na razie boję się dotykać aerka. starczy mi wrażeń na jakiś czas. filtry podciągnę na koniec, jak będę słonia eksplodował i kurzył. czarny wash całkiem dobrze na to wchodzi, zacząłem dziś z wieżą i częścią kadłuba. niestety zostały jeszcze gąski :-( a z nimi nie będzie prosto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wolniej niż chciałbym ale powoli robię mastodonta. zakończyłem wash, niestety na zdjęciach efekt może nie być bardzo widoczny:

8cabee7bda7911c3.jpg

9008c7ea240052a9.jpg

71af0d90e3a6274a.jpg

a teraz czekają na mnie gąski i kompozycja podstawki... tylko że pracy za dużo... ale żółwie tempo to moja specjalność

PS. a błotnika tak bardzo się chyba nie różnią po malowaniu? bo ciężko mi ocenić ale chyba nie jest źle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak i nie. jak przykleiłem to okazało się, że jest szerszy o jakiś milimetr. później przygiąłem krawędż do góry tak jak być powinno, chociaż ten efekt jest przesadzony i teraz jest... węższy o jakieś 0, 25 milimetra. przed chwilą chwyciłem suwmiarke. wrażenie może być związane ze zniekształceniem w obiektywie i tym, że ten dorabiany błotnik jest podgięty do góry od samego przodu. efekt nie jest idealny ale cały czas leczę się z perfekcjonizmu :-) walczę ciężko z gąskami...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

idę jak burza, wkleiłem drogą perswazji pierwszą gąskę.. obawiałem się, że będzie to trudne, tymczasem poszło sprawnie. ładnie siadła na klej CA, nawet po pomalowaniu. naprawdę się zdziwiłem. jeśli już mam wybierać to wolę gumiaki od Trumpka. DS Dragona robi się lepkie po malowaniu i jest trudniejsze w montażu. nie jest idealnie ale lepiej już się nie da. powoli czas myśleć o podstawce, błotku, piasku itd itp. pozdrawiam wszystkich, którzy tu zaglądają.

359ada2721f1e48e.jpg

d7a8af0752bf5689.jpg

PS. wiem, że krzywo!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Podglądam czasem ten wątek - sam ślinię się na tego mastodonta .

Praca idzie wspaniale . Można by jeszcze dodać jakąś rysę od odłamków lub rykoszetu na wieży czy coś w tym stylu - sprawia wrażenie "gładkiej i nieskazitelnej" w stosunku do zdemolowanego boku.

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, powoli. najpierw błotko i kurz, później obicia i rysy... wszystko będzie ale czasu brak. tym bardziej, że wieża od strony zdemolowanego błotnika nosiła sporo śladów eksplozji. dzisiaj siadłem do pigmentów i jedna strona jest już brudna, podstawka gotowa na 90%. to znaczy konstrukcja, bo zanim ją wypełnię to trochę czasu minie. teren scenki był bardzo nieciekawy - płasko, jak na stole. ale postaram się może zrobić lej po minie na którą wjechał Klimek. dzięki za słowa wsparcia bo nieco się podłamałem - farbka zaczęła trochę odłazić z gąsienicy... ale są szanse, że opanuję sytuację :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trochę odłazić z gąsienicy

to baza pod syfek, i ja dziadzine rdzą, a rdzą ją !

 

 

PS. wiem, że krzywo! Crying or Very sad

 

Jedyne krzywizny,jakie widzę...to te na kostropatych palcach, którymi właśnie piszę;p

ale są szanse, że opanuję sytuację :-)

No, i tu zaczynasz gadać do rzeczy ;p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prace błotne trwają, czyli pigmenty w dłoń:

caeab7f662371fe3.jpg

93180b5990683a50.jpg

3135ee9b8ecab913.jpg

zaczynam znajomość z fixerem MIGa, na razie uczucia są mieszane. jeśli chodzi o kompozycję to będzie bardzo standardowa - co Wy na to?

6643e10dd28bf2e7.jpg

pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ze zdjęc niewiele da sie wywnioskować, chodzi raczej o to, że thinner lepiej pracuje z pigmentami aniżeli fixer.

Fixer jest bardziej "oleisty", niszczy fakture pigmentów, zmienia ich kolory,zmywa kurz na którym nam nieraz zalezy - fixer powinien być finalny, nie roboczy;)

Przy małych powierzchniach różnicy MOŻE nie robi,ale juz przy wiekszych, niestety robi...cobym nie pisał, spróbujesz zrozumiesz ;p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.