Kustosz Napisano 5 Stycznia Share Napisano 5 Stycznia (edytowane) Niedawno wydany przez IBG włoski czołg średni M13/40 z późnej produkcji w skali 1:72; poniżej znajdują się zdjęcia wszystkich ramek, instrukcji, a także ewentualne uwagi dotyczące zgodności z oryginałem. Trochę historii: Model ma przedstawiać pojazd z późnego (a tak na prawdę docelowego) okresu produkcji (wiosna - jesień 1941, 410 egzemplarzy). Wersję tę kolokwialnie nazywa się "trzecią serią produkcyjną" dla uproszczenia nomenklatury. Cechy dzięki którym można odróżnić ją od wersji wcześniejszych, a także późniejszych (jak M14/41) to: krótkie błotniki z pogubionymi krawędziami, pionową krawędzią boczną i odsłoniętym otworem technicznym, stopnie z dodatkową osłonką, jarzmo KM-ów w kadłubie z dwoma śrubami na górze, antena radiowa (na ogół), kwadratowa kopułka na dachu wieży, wlew do chłodnicy w kształcie "grzybka" z korkiem w tylnej części, żebrowanie grilli po bokach wlewu równoległe względem całości pojazdu, rury wydechowe z dwoma wzmocnieniami, tylko jedno zapasowe koło i podnośnik z tyłu. Czołg występował również w wersji CR (Centro Radio) ze zdublowanym układem radiowym i dwiema antenami (druga znajdowała się po tej samej stronie kadłuba co ta pierwsza, ale z tyłu). W przypadku gdy drugie radio było nieobecne w miejscu anteny umieszczano okrągłą zaślepkę. Jedny większy problem z rozróżnianiem jaki może się pojawić to odróżnienie późnego M13/40 od najwcześniejszego M14/41; pierwsze 40 - 50 egzemplarzy M14 zewnętrznie wyglądało identycznie do późnych M13, ale w środku miały już nowy silnik. Pierwszy taki pojazd miał tablicę rejestracyjną RoEto3498, a jedyny zachowany RoEto3521. Jeśli więc ktoś ma taką ochotę, może wykonać model jako wczesnego M14/41. Grafika na pudełku: Ramki: Układ jezdny został uproszczony, mi osobiście takie rozwiązanie jak najbardziej odpowiada w tej skali. Elementy fototrawione: Kalki: Instrukcja: O ile preferencje dotyczące układu jezdnego są kwestią subiektywną, to niestety nie obyło się też bez błędów względem oryginału; Przednia część błotników wygląda zupełnie inaczej niż powinna. Górna krawędź wystaje za bardzo do przodu, a boczna zamiast pionowo umieszczona jest pod kątem i biegnie do złego punktu na kadłubie. Do tego brakuje otworu technicznego. Krawędź powinna przebiegać mniej więcej tak, jak narysowana przeze mnie zielona linia. Na nadbudowie natomiast brakuje zaślepki (żółty) na porcie drugiego radia, a także podpory (zielony) dla podstawowej anteny gdy ta jest złożona. Dodatkowo koło napinające ma zdecydowanie zbyt szeroki rozstaw; szpara pomiędzy połowami powinna być tylko nieco grubsza od zębów gąsienicy. Niestety, również w przypadku proponowanych malowań pojawiły się błędy, i to we wszystkich czterech... Na każdym z trzech pierwszych schematów brakuje numeru pułkowego (zaznaczone na zielono) i/lub batalionowego (zaznaczone na żółto). W rzeczywistości wszystkie powinny być białe, ale na rysunku są kolorowe żeby ułatwić odczytanie. Dodatkowo na pierwszym schemacie tylne oznaczenie jest źle umiejscowione (powinno znajdować się na wieży), a z przodu nie powinno być trójkątnego emblematu. IBG wybrało akurat jeden z niewielu czołgów tego batalionu, który go nie nosił. Możliwe, że nastąpiła też pomyłka z numerem rejestracyjnym - producent i opracowania tematyczne podają "RoEto 3334", natomiast ja na zdjęciach tego konkretnego egzemplarza zdecydowanie widzę "3354". W przypadku schematu nr. 4 źle dobrano prostokąty na wieży. Ich kolor oznacza kompanię, do której należy dany czołg; Czerwony - pierwsza Niebieski - druga Żółty - trzecia XI. batalion nigdy nie posiadał więcej niż 26 czołgów M13/40, a co za tym idzie nie mógł utworzyć z nich trzech kompanii, najwyżej niepełne dwie. Dopiero później został uzupełniony nowymi M14/41. Edit. 17.08.24r. – uzupełnienie i poprawy w świetle nowych informacji. Edytowane 17 Sierpnia przez Kustosz 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kustosz Napisano 5 Stycznia Autor Share Napisano 5 Stycznia We fragment dotyczący malowań wkradł się błąd z mojej strony. Na schemacie nr. 1 po lewej stronie powinien znajdować się numer 31, a nie 131. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
filipsg Napisano 25 Lutego Share Napisano 25 Lutego Dzięki za porządną recenzję. Zastanawiające jest to jak IBG bierze się za fajne, niszowe tematy, robi fajny model na naprawdę światowym poziomie, po czym (znów!) w głupi sposób wywala się na detalach. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andrzej_LK Napisano 25 Lutego Share Napisano 25 Lutego Patrząc od zupełnie innej strony to skłądalność można określić jako dobrą, natomiast irytujace są tradycyjnie grube przejścia między ramką i częściami. Bywało już lepiej pod tym względem, mam wrażenie, że historia zatoczyła koło. WIem, zę to nie Flyhawk czy Vespid, ale czy naprawdę musi być tak grubo? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.