Skocz do zawartości

PWS-10, Lukgraph, 1/72


skarczu

Rekomendowane odpowiedzi

Jest gitarra

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj podczas nakładania kalek na górę płata problemy mnie ominęły, a to dlatego, że skalpelem obciąłem film przy samych krawędziach kalkomanii. Ale też było łatwiej, bo wiedziałem czego się spodziewać 😉.

Same kalki kładą się dość dobrze, reagują na płyny. Jedyne co im mogę zarzucić, to że są pancerne, ale może to być moja wina, bo zabezpieczyłem je wcześniej lakierem bezbarwnym. O rastrze i wystającym białym podkładzie było już wcześniej.

A tak wygląda sytuacja na ten moment:

20250319_223336.thumb.jpg.95f5fdc44baf3992a4235290db2c1ace.jpg

 

20250319_223419.thumb.jpg.5fbe7ef0277ac77091644e3437a86209.jpg

 

20250319_223714.thumb.jpg.92f05ea33db8c20568e9d89078209f30.jpg

 

20250319_223733.thumb.jpg.5b98b33c276b0db5f4bc883e8c44f582.jpg

  • Like 12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

W przypadku Twojego modelu to już chyba nie ma znaczenia, ale przejrzałem swoje publikacje na temat (PW, WLU, PKL, TBiU, Morgałę, Królikiewicza ) i zastanawiam się nad wiarygodnością tego malowania. Producent modelu najwyraźniej wziął je z barwnych rysunków w TBiU (takie są na rozkładówce w TBiU, w starym Królikiewiczu są, ale bez spodu skrzydeł i numeru), ale nigdzie nie znalazłem zdjęć je potwierdzających. Owszem jest zdjęcie pokazujące górną powierzchnię płata z pasem, ale nie ma zdjęć, które by identyfikowały ten samolot. Co więcej wg Morgały (oraz PW) maszyna nr 5.10 służyła w 1PL, a nie 4.

Edytowane przez Wymysl
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Wymysl napisał:

W przypadku Twojego modelu to już chyba nie ma znaczenia, ale przejrzałem swoje publikacje na temat (PW, WLU, PKL, TBiU, Morgałę, Królikiewicza ) i zastanawiam się nad wiarygodnością tego malowania. Producent modelu najwyraźniej wziął je z barwnych rysunków w TBiU (takie są na rozkładówce w TBiU, w starym Królikiewiczu są, ale bez spodu skrzydeł i numeru), ale nigdzie nie znalazłem zdjęć je potwierdzających. Owszem jest zdjęcie pokazujące górną powierzchnię płata z pasem, ale nie ma zdjęć, które by identyfikowały ten samolot. Co więcej wg Morgały (oraz PW) maszyna nr 5.10 służyła w 1PL, a nie 4.

Mam "Polish Wings" i TBiU i masz rację - nie ma w tych publikacjach zdjęć potwierdzających te oznaczenia. Jest już pozamiatane 😥.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Naciągi na zastrzałach baldachimu skończone. Finalnie nie było tak źle jak myślałem.

20250526_214523.thumb.jpg.7cb64ae09dc216f6cf0a6a30f0dcfba0.jpg

 

20250526_214610.thumb.jpg.9703616f818262cbb6521b4655b24672.jpg

 

Jednak poległem na naciągach stateczników poziomych. Na początku nawierciłem miejsca styku linek ze statecznikami. Naciągi zaczynałem od statecznika pionowego, po wyschnięciu kleju pozostało tylko przykleić linkę do poziomego... i nic z tego. Klej co chwilę puszczał, dokładałem CA, próba przyklejenia itd. W końcu gluty były tak duże, że musiałem oderwać linki od stateczników poziomych. Pozostało szlifowanie i o dziwo później linki przykleiły się za pierwszym razem. 

20250526_214646.thumb.jpg.8b3cbb5b52c68bb47470491f48ec6d58.jpg

 

Pozostało zamaskować co nieco i cienkimi warstwami pomalować.

20250527_210036.thumb.jpg.7ec42f5243398d0f687bb40de73a33b2.jpg

 

Muszę jeszcze naciągi pomalować na czarno, delikatnie złoszować i powinno być dobrze.

20250527_210331.thumb.jpg.3898f68b190b4fc108302721b5e34a29.jpg

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Baas ArK napisał:

A nie myślałeś, żeby przewiercić przez stateczniki na wylot, i kleić tylko w dwóch punktach na spodzie poziomych?

Od dołu nie ma naciągu, tylko jest zastrzał. Może gdyby najpierw zrobić naciąg, a następnie przykleić od dołu zastrzał miałoby to sens. Ale już jest za późno 😉.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak robiłem Jenny to nieodzowny był przyspieszac do kleju CA. Nakładać dwojako. Albo pryskać po połączeniu naciągu z punktem styku, albo klej tam gdzie ma być przymocowany naciąg, i odrobinę przyspieszacza na naciąg. Złapać powinno natychmiast tylko w tym wypadku operacja musi być przemyślana i sprawnie wykonana bo przyspieszać szybko wyparowuje 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Moses napisał:

Jak robiłem Jenny to nieodzowny był przyspieszac do kleju CA. Nakładać dwojako. Albo pryskać po połączeniu naciągu z punktem styku, albo klej tam gdzie ma być przymocowany naciąg, i odrobinę przyspieszacza na naciąg. Złapać powinno natychmiast tylko w tym wypadku operacja musi być przemyślana i sprawnie wykonana bo przyspieszać szybko wyparowuje 

A ten przyspieszacz to jakiś specjalny?? Masz coś, co możesz polecić?

I czy zostawia ślady na modelu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używam takiego. 

IMG_20250528_070339.thumb.jpg.2629cdaaa5f588332d6617a6e755a61c.jpg

 

Nie reaguje z farbą, ale zauważyłem że w kilku miejscach, gdzie miałem więcej kleju zostawił biały nalot, typowy właśnie dla odparowującego kleju 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, zaruk napisał:

jakich linek używasz?

wlasnie o to samo  chcialem zapytac

bo jesli to linki ( nitki ) to, jak to BaasArK napisal - Tylko przewiercic statecznik, przeciagnac linke, klej i kolek blokujacy

np wyciagniety z ramki. Tak robilem w Gladiatorze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, skarczu napisał:

A ten przyspieszacz to jakiś specjalny?? Masz coś, co możesz polecić?

I czy zostawia ślady na modelu?

Są też w pędzelku, działające punktowo. Własnie na taki (Tamiya CA Accelerator)  przesiadłem się ze spraya i jestem bardzo zadowolony. 

https://www.mojehobby.pl/zdjecia/9/1/2/2584_rn.jpg

 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, zaruk napisał:

Przepraszam, może gdzieś pisałeś a ja przeoczyłem; jakich linek używasz?

Używam elastycznej linki AK Super-Thin. Dedykowana jest do modeli w skali 1/35, 1/48 ale według specyfikacji ma grubość 0,045mm. Poprzednio korzystałem z linki o grubości 0,03mm, jednak coś było ją słabo widać 😉. Ta grubość jakoś bardziej mi pasuje.

20250528_222438.thumb.jpg.c41f16f28760fbfb71c49e88b04aaba0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to wygląda w zbliżeniu:

 

PWS-10.thumb.jpg.32d5f8451ed3b91c10a956292f3a888f.jpg

 

Wyraźnie widać uchwyty trzymające naciąg. 

Nie wiem czy spoina, którą udało Ci się uzyskać wytrzyma, nie wygląda też najlepiej. Ale rozumiem, że na tym etapie możesz nie mieć ochoty na ingerencję. O ile pamiętam, przy klejeniu nici elastycznych zawsze starałem się zrobić dla nich jakiś punkt uchwytu - oczko, dziurkę, cokolwiek. Inaczej walka wyglądała jak u Ciebie. W tym przypadku stosunkowo łatwo można wykonać imitacje tych uchwytów (nie wiem, czy to nie są śruby rzymskie) z drucika i kawałka metalowej lub plastikowej rurki. 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, skarczu napisał:

Używam elastycznej linki AK Super-Thin. Dedykowana jest do modeli w skali 1/35, 1/48 ale według specyfikacji ma grubość 0,045mm. Poprzednio korzystałem z linki o grubości 0,03mm, jednak coś było ją słabo widać 😉. Ta grubość jakoś bardziej mi pasuje.

20250528_222438.thumb.jpg.c41f16f28760fbfb71c49e88b04aaba0.jpg

Jak opanowujesz końcówkę tej linki? Ja mam problem bo mi się zawija, "skleja" i inne takie cuda robi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Wymysl napisał:

Jak opanowujesz końcówkę tej linki? Ja mam problem bo mi się zawija, "skleja" i inne takie cuda robi. 

Przed przyklejeniem, nakładam cienką warstwę CA na końcówkę (1-2mm). Po wyschnięciu obcinam tak, aby zostało trochę sztywnego zakończenia i wtedy cienką pensetą mam możliwość dociśnięcia/przytrzymania.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, zaruk napisał:

zawsze starałem się zrobić dla nich jakiś punkt uchwytu - oczko, dziurkę,

Swój człowiek.

To pozwala na bezstresowe klejenie, ale i na równie bezstresową kontrolę naciągu i grubości, przy rozciągliwych materiałach.

  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.