Stug III ausf G z Jaworzna

[Stojkovic]

Póki co Tygrys na wagonie się tworzy w osobnym warsztacie, ale zamierzam wykorzystac świąteczną przerwę na mały research przed kolejnym waznym dla mnie projektem.

Chodzi mianowicie o tytułowego Stuga III ausf G z Jawoezna widocznego poniżej na zdjęciu. Pojazd  musiał zostać zniszczony w styczniu 1945 roku bo wówczas miało miejsce wyzwolenie miasta.

 

 

Zamierzam oczywiście zbudować model tego Stuga, jednak tu pojawia się szereg pytań na które nie znam jeszcze odpowiedzi - liczę na Waszą pomoc w tym temacie.

1) Jaki to dokładnie rodzaj Stuga III ausf G (typ produkcji)? - zakładam że produkcje 1944 z osłoną późną. Nie ma zimmeritu więc skłaniam się ku końcowych produkcjach?

2) Jaki model bazowy będzie najlepszy by go odtworzyć? Producentów jest kilku i to róznych wersji (Dragon, Miniart, RFM, Takom)

3( Element na lewo od jarzma działa na plycie pancernej to podstawa pod notek?

4) Widoczne dwa ślady po pociskach - czy ta czarna plama na jarzmie to trzeci otwór czy zabrudzenie fotografii?

5)Jakie to dokładnie malowanie - czyste trójtonowe czy trójtonowe z elementami białego camo zimowego?

6) Czy widzicie coś jeszcze ciekawego co mi umknęło?

 

Dziś miejsce z fotografii wygląda tak: (robione wczoraj)

 

Kolejne pytanie w temacie dotyczy foto nr.2 innego Stuga straconego w czasie walk w Jaworznie.

Znowu szereg pytań:

1) Co to za wersja z zamontowanymi z tyłu stelażami na zapasowe koła? Czy to jeszcze G czy też inna?

2) Czy ten Stug ma stelaże na Shurzeny?

3) Czy to w ogóle jest wersja G z długim działem, czy też może znacznie wcześniejsza z krótkim?

4) Malowanie - podobne pytanie jak przy Stugu na foto wyżej - Trójkolorowe czy zimowe?

 

Bardzo będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi, zanim zakupię model i rozpocznę prace warsztatowe.

 

[Merten]

To drugie, to Ausf. G na pewno. Sądząc po szprychach na kole napinającym. Długą lufę też ma tylko mu opadła. Hamulec wylotowy wystaje nad błotnikiem.

 

Cytat

3( Element na lewo od jarzma działa na plycie pancernej to podstawa pod notek?

Raczej do zaczepienia zapasowego koła nośnego, albo fragmentu gąsienicy. 

[gustlik]

Pierwsze zdjęcie Stug 3 g późna wersja produkcji alketta, na drugim zdjęciu to samo z drobnymi modyfikacjami polowymi.

Idealny bedzie model rfm albo miniart.

 

Edytowane 30 Grudnia 2024 przez gustlik

[barszczo]

Godzinę temu, Stojkovic napisał:

Dziś miejsce z fotografii wygląda tak: (robione wczoraj)

Kopernika, sam środek miasta. Gdzie on się tam w tej ciasnej zabudowie zaplątał...

[Stojkovic]

30 minut temu, barszczo napisał:

Kopernika, sam środek miasta. Gdzie on się tam w tej ciasnej zabudowie zaplątał...

 

Wówczas od strony ul. Wandy nie było tak gęstej zabudowy i z zebranego info wiem, że przejeżdżali Stugiem przez okoliczne ogródki obok domów.

 

Czy ten Stug będzie ok?

https://www.mojehobby.pl/products/StuG-III-Ausf.-G-1945-Alkett-Prod..html

 

Podbijam też w kwestii dodatkowych pytań z listy.

[gustlik]

Oba pojazdy to stug 3 g produkcja z co najmniej listopada zakładów alketta i ten model miniart będzie odpowiedni. Pierwszy pojazd już trochę stoi i został nieco rozszabrowany,  zdjęcie drugiego musiało być zrobione świeżo po zniszczeniu, widać nikt go jeszcze nie rozkręcił. Na drugim zdjeciu widać ekrany schurzen oraz koła zapasowe zostały przeniesione na tylny pancerz co stanowi modyfikację polową.

Malowanie powinno być typowe dla alketta, w tym czasie stugi trafiały już na front w kamuflażu fabrycznym

Edytowane 31 Grudnia 2024 przez gustlik

[Stojkovic]

Możesz coś więcej napisać o tym Alkettowym malowaniu?

Jakieś plansze barwne przykładowe?

[gustlik]

Stugi w kamuflażu fabrycznym alketta.

A tak na serio to miniart dał dobre plansze z wzorem malowania tego kamuflażu, uwagę zwraca głównie przedni pancerz wanny z takim żółtym zygzakiem.

[Konrad-Ciba]

Piaskowy wonsz. 

[Stojkovic]

W międzyczasie przerobiłem na kolor... wstępnie wygląda jak pozostałości po zimowym camo na alkett ale czy słusznie zakładam taki wariant?

[gustlik]

Możliwe ze tak bo to były walki zimowe aczkolwiek może to byc tez efekt kurzu czy innego brudu czy nawet połączenie resztek zimowego maskowania z brudem.

[meser262]

4 godziny temu, gustlik napisał:

Stugi w kamuflażu fabrycznym alketta.

Takie małe wtrącenie -  - nic istotnego, ale formalnego.

Tak pojazdy z montowni Alkett'a, ale są wśród nich - "last" wersja ostatnia z "bujanymi" osłonami. Co nie zmienia faktu że malowanie fabryczne tej montowni.

 

Pozdrawiam

Krzysztof