skell Napisano 20 Maja 2009 Share Napisano 20 Maja 2009 Dodatkowo wydaje mi się, że montaż wszelkiej drobnicy oraz olinowania dobrze jest zrobić na gotowym kadłubie przymocowanym uprzednio do podstawki. W ten sposób podczas dalszych operacji można manewrować całością trzymając za podstawkę a kadłub pozostaje nietknięty. Dokładnie tak, wyprzedziłeś mnie donalyah00. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wielkamucha Napisano 20 Maja 2009 Share Napisano 20 Maja 2009 Doskonały strzał milordzie! Sługa Waszmościów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Marcin Rogoza Napisano 25 Maja 2009 Autor Super Moderator Share Napisano 25 Maja 2009 Żeby się nie narazić, że prace się zatrzymały to wrzucam aktualny ich widok - może tempo ostatnimi dniami nie jest imponujące ale utknąłem na temacie malowania kadłuba a dokładnie na szykowaniu się do tego przedsięwzięcia W międzyczasie zabrałem się za śruby, maszty etc - ale to przy następnej odsłonie jak zbiorą się jakieś konkrety w tym zakresie. Tymczasem Mikasa ma się tak: I nieco inny widok, w pełnym południowym słońcu: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 26 Maja 2009 Share Napisano 26 Maja 2009 fajnie Ci to wychodzi ! szczególnie w skąpana w słońcu, Mikasa wygląda miodzio ... jeśli dobrze pamiętam, do dziób i rufa wciąż są zamaskowane i po oderwaniu ukaże się nam "drewniany" widok ? ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Marcin Rogoza Napisano 26 Maja 2009 Autor Super Moderator Share Napisano 26 Maja 2009 jeśli dobrze pamiętam, do dziób i rufa wciąż są zamaskowane i po oderwaniu ukaże się nam "drewniany" widok ? Tak, właśnie tak. pokłady główne zamaskowane czekają na pojawienie się relingów, burty na żurawiki, a potem to wszystko na ich późniejsze malowanie Odsłona pokładów może za dwa tygodnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 26 Maja 2009 Share Napisano 26 Maja 2009 Tak, właśnie tak. pokłady główne zamaskowane czekają na pojawienie się relingów, burty na żurawiki, a potem to wszystko na ich późniejsze malowanie Odsłona pokładów może za dwa tygodnie super - powiedz mi jakiej taśmy używasz ? bo ja ze względu na szerokość to papierowej samochodowej (używanej przy lakierowaniu) - łatwiej mi się ją łączy z gazetą (przy maskowaniu) - tyle, że muszę się sporo napocić aby zetrzeć mocny klej - bo często mi się odrywa wraz z farbą. A jak to jest ze specjalistycznymi taśmami modelarskimi ? wiesz może ? ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vought Napisano 26 Maja 2009 Share Napisano 26 Maja 2009 Tak, właśnie tak. pokłady główne zamaskowane czekają na pojawienie się relingów, burty na żurawiki, a potem to wszystko na ich późniejsze malowanie Odsłona pokładów może za dwa tygodnie Uważaj Marcin żeby CA nie rozlało się na taśmę bo będzie tragedia! Tak tylko uprzedzam z własnego laickiego doświadczenia Napoje wyskokowe i popcorn czekają na odsłonę pokładów! PS. Zdjęcia w słońcu bardzo przypadły mi do gustu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Marcin Rogoza Napisano 26 Maja 2009 Autor Super Moderator Share Napisano 26 Maja 2009 powiedz mi jakiej taśmy używasz ?Generalnie używam sprawdzonej taśmy Tamiya - nie ma odpowiednika w tej (najwyższej) klasie. Sporadycznie posługuję się taśmą malarską, ale jedynie w przestrzennych miejscach i tam gdzie mogę sobie pozwolić na to by taśma nie przywierała dokładnie do maskowanej powierzchni - jakoś nie ufam jej - pewnie za sprawą sprawdzonej Tamiya. Uważaj Marcin żeby CA nie rozlało się na taśmę bo będzie tragedia!Dzięki za wskazówkę - będę uważał PS. Zdjęcia w słońcu bardzo przypadły mi do gustuCieszę się; myślę, że z czasem pojawią się kolejne w tym klimacie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jędrek Napisano 27 Maja 2009 Share Napisano 27 Maja 2009 szerokość taśmy to nie problem, zawsze można pociąć ją na węższe paski (sam tak robię w zależności od potrzeb) prace w wątku regularnie śledzę i podziwiam Jędrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Marcin Rogoza Napisano 27 Maja 2009 Autor Super Moderator Share Napisano 27 Maja 2009 Być może zabrzmi to niewiarygodnie ale nie mogę napatoczyć się na stolarza, co by mi zrobił podstawkę z drewna na wymiar - taką z frezowanymi krawędziami na obwodzie. Ma ktoś z was jakiś sprawdzony kontakt we Wrocławiu bądź inny, gdzie mogę zamówić zrobienie takowej z wysyłką? Będę wdzięczny za pomoc, bo Mikasa coś utknęła na etapie tejże podstawki... Zdecydowałem jednak, że zrobię dno na gotowo, przymocuję do podstawki i potem pocisnę z pozostałymi elementami wyposażenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skell Napisano 27 Maja 2009 Share Napisano 27 Maja 2009 Być może zabrzmi to niewiarygodnie ale nie mogę napatoczyć się na stolarza, co by mi zrobił podstawkę z drewna na wymiar - Heh - wiem o czym mówisz - ja swoją kupiłem na allegro - człowiek robił podstawki pod wymiar, ale niestety już się tym nie zajmuje. Stolarze przeważnie pytali - a ile ma tego być?? 100szt?? jak 100 to pomyślimy... Zdecydowałem jednak, że zrobię dno na gotowo, przymocuję do podstawki i potem pocisnę z pozostałymi elementami wyposażenia. Moim zdaniem słusznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 28 Maja 2009 Share Napisano 28 Maja 2009 ponieważ wykorzystałem gablotkę (prawie całą), to wpadłem na pomysł półki przykręconej do ściany i odwróconego akwarium (zrobionego u szklarza, na wymiar - albo kupionego. Może to nie w temacie podstawki, ale tak, o ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Marcin Rogoza Napisano 30 Maja 2009 Autor Super Moderator Share Napisano 30 Maja 2009 Mała aktualizacja: prace nad produkcją masztów (w związku z tym, że utknąłem na etapie podstawki). Maszty - w sumie nic szczególnego, troszkę PE i tyle... Szczegóły poniżej: Widok w całości oraz kolejne, pojawiające się detale PE: A tu ostatnie szczegóły: elementy mocujące olinowanie: Wszystkie PE pociągnięte Metal Primer - schną - potem szybka kąpiel i ruszają w drogę po Surfacer (może jeszcze dzisiaj zdążą ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vought Napisano 30 Maja 2009 Share Napisano 30 Maja 2009 Mała aktualizacja: prace nad produkcją masztów (w związku z tym, że utknąłem na etapie podstawki). Maszty - w sumie nic szczególnego, troszkę PE i tyle... Może i nic szczególnego ale diabeł tkwi w szczegółąch. Jakże lepiej się prezentują w porównaniu z OOTB. Ja też oczekuję na podstawkę. Zarówno moją jaki twoją- by móc zobaczyć dalszą część relacji cant wait Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Marcin Rogoza Napisano 30 Maja 2009 Autor Super Moderator Share Napisano 30 Maja 2009 Jakże lepiej się prezentują w porównaniu z OOTB.Co to za skrót OOTB ? Poza tym mała "tragedia": Chciałem podsuszyć maszty suszarką by szybciej mi wyschły po kąpieli Zbyt mocno przygrzałem szczytówkę - zaczęła się wyginać. Na szczęści w porę zareagowałem, jednak końcówka lekko się zdeformowała Ale to nie wszystko... Próbowałem to delikatnie naprostować i niestety końcówka się złamała... Cóż, kolejne doświadczenia z materią mam już za sobą. Postanowiłem dorobić to co się ułamało - udało się wyciągnąć żądany odcinek z kawałki ramki (nie pytajcie ile odcinków ramki poszło do kubła hahahhaah) ale w ostateczności już jest - może ciut za gruba, ale jak ktoś nie jest świadomy to nawet nie zauważy różnicy. Tak więc, niespodziewanie sprawy się pokomplikowały. Na chwile obecną maszty znowu czekają na dalsze prace - przed nimi już tylko Surfacer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 30 Maja 2009 Share Napisano 30 Maja 2009 Postanowiłem dorobić to co się ułamało - udało się wyciągnąć żądany odcinek z kawałki ramki (nie pytajcie ile odcinków ramki poszło do kubła hahahhaah) ale w ostateczności już jest - może ciut za gruba, ale jak ktoś nie jest świadomy to nawet nie zauważy różnicy. Tak więc, niespodziewanie sprawy się pokomplikowały. Przecież spokojnie mogłeś zeszlifować za gruby kawałek, albo użyć cieńszego i obrobić szpachlą (jeśli masz gęstą - ja używam Wamod'owskiej i jestem bardzo zadowolony). Tak czy inaczej dobrze, że jesteś zadowolony z efektu, to najważniejsze ... Na chwile obecną maszty znowu czekają na dalsze prace - przed nimi już tylko Surfacer Kurde nikt mi nie może odpowiedzieć, może Ty będziesz wiedział - Surfacer to podkład ? I stosuje się go pod akryle czy emalie też ? Pytam, bo ja trzaskam modele emaliami (Revell'a głównie) i ani razu nie stosowałem podkładu. Ktoś pisał, że to się stosuje po to, aby zauważyć przed właściwym malowaniem jakieś nierówności, etc... Możesz mi coś więcej powiedzieć ?... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Marcin Rogoza Napisano 31 Maja 2009 Autor Super Moderator Share Napisano 31 Maja 2009 Kurde nikt mi nie może odpowiedzieć, może Ty będziesz wiedział - Surfacer to podkład ? I stosuje się go pod akryle czy emalie też ? Co ja tu będę pisał i kombinował... Cytat ze strony dystrybutora: "Mr.Surfacer to seria podkłado-szpachlówek do prac wykończeniowych, eliminowania rys, nierówności i ubytków oraz do nadania powierzchni gładkiej struktury przygotowanej do końcowego malowania. Mogą być stosowane do modeli plastikowych, żywicznych i metalowych. Mr.Surfacer to akrylowe podkłady na basie żywić, organicznych rozpuszczalników i pigmentu. Mogą być rozcieńczane rozpuszczalnikiem Mr.Color Thinner." Generalnie nierówności i ryski można zobaczyć również na zwykłej farbie - czesto stosowany jest kolor szary - Mr.Surfacer jest przede wszystkim by zapewnić doskonałą przyczepność późniejszych powłok farby oraz służy do niwelowania mikrorys. Na dużych powierzchniach warto ją delikatnie przeszlifować papierem 2000 na mokro (maleńkimi detalami nie warto zawracać sobie głowy szlifowaniem). Znam osoby, które podobnie jak ty, nie stosują żadnych podkladów - jedynie porządne mycie w wodzie z płynem - i to im się sprawdza. Jako, że Mikasa jest pierwszym projektem po kilkunastu latach przerwy (i to w dodatku zaawansowanym), nie chciałem ryzykować, że coś z farbą będzie nie tak jak sobie tego życzę. Stąd też zdecydowałem się na używanie podkładu. Ja maluję farbami Gunze czyli ten sam producent co Surfacer więc nic się nie gryzie. Ponoć pod emalie można go również stosować - można spotkać relacje (przede wszystkim w cywilach), gdzie ludzie na ten podkład nakładają farby Tamiya. I jest OK... Reasumując: surfacer nie jest niezbędny ale na pewno poprawia komfort pracy Ja polubiłem go od pierwszych chwil... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 31 Maja 2009 Share Napisano 31 Maja 2009 ok, dzięki za wyjaśnienia ja generalnie stosuję metodę - sprawdzać okret okiem i palcem i wszelkie nierówności szpachlować. Tak czy inaczej, najważniejsze że obaj jesteśmy w miarę zadowoleni ze swoich technik i ich wyników ... farby Tamiya to emalie ? a nie akryle ? ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jurayahip Napisano 1 Czerwca 2009 Share Napisano 1 Czerwca 2009 Surfacer sprawdza się nawet pod olejne Humbrola , Pactre i Vellejo. Używam najczęściej tych farb i nie zauważyłem by coś się złego działo po nałożeniu ich na podkład z Surfaca. Daje świetna przyczepność pod farby a zwłaszcza akrylowe Vallejo. Ale trzeba go nakładać areografem , wtedy daje ładną powierzchnię. Robert co do podstawki - poszukaj przez Zuni .pl , za moich czasów był mały zakład stolarski na ul. Pokoju - taka renowacja mebli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 1 Czerwca 2009 Share Napisano 1 Czerwca 2009 jurayahip, a co sądzisz o dawaniu podkładu pod emalie ? ma to sens ? czy może pierwsza warstwa farby jest też zarazem podkładową ? I ostatnie pytanie - to też się rozcieńcza pod aero, czy nakładasz prosto z puszki ? ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jurayahip Napisano 5 Czerwca 2009 Share Napisano 5 Czerwca 2009 Jeżeli chodzi o emalie Humbrola to Surfacer jest dobry jako szpachla wyrównująca rysy , przyczepność emalii olejnych ma raczej ugruntowana opinię. Gorzej jest z akrylami. Pactra i Tamka - jest Ok. Ale Vallejo to już inna para kaloszy. Pod te akryle najczęściej używam czarną humbrola , tak dobrze rozcieńczoną 50/50 - ale jak nie mam uwag co do powierzchni to maluję Surfacer jako podkład .Raz , że wyłapuje każdą nie doróbkę szpachlowania i szlifowania , dwa daje przyczepność akrylowej Vallejo. Inaczej farba schodzi razem z taśmą maskującą. Jeżeli Surfacer stosuje punktowo , to nie rozcieńczam , gdy maluję aerkiem daję 20-30 % rozcieńczalnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 5 Czerwca 2009 Share Napisano 5 Czerwca 2009 Jeżeli chodzi o emalie Humbrola to Surfacer jest dobry jako szpachla wyrównująca rysy , przyczepność emalii olejnych ma raczej ugruntowana opinię. Ja używam szpachli wamod'u i nie zamieniłbym jej na żadną inną, a bawiłem się i o wiele droższą Mr. Putty (czy jakoś tak). Co do przyczepności emalii - sam stosuję emalie bezpośrednio na plastik, i (odpukać) nie odpada nawet po maskowaniu. ... Gorzej jest z akrylami. Pactra i Tamka - jest Ok. Pod te akryle najczęściej używam czarną humbrola , tak dobrze rozcieńczoną 50/50 - ale jak nie mam uwag co do powierzchni to maluję Surfacer jako podkład . Jako, że kompletnie się nie znam, spytam wprost. Będę trzaskac akrylami Tamki - jaki podkład pod nie polecasz ? ... ... ... Marcin, cóż to za zastój ? ? ? ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Marcin Rogoza Napisano 5 Czerwca 2009 Autor Super Moderator Share Napisano 5 Czerwca 2009 Marcin, cóż to za zastój Rolling Eyes ? ? ? Zastuj może w update'ach, ale prace pomalutku posuwają się do przodu - dosłownie pierdółki + kombinacje z podstawką. Zdjęć narazie nie wrzucam, bo na chwile obecną niewiele jest do pokazania ze zmian, ale w week pewnie jakieś konkrety się pojawią Cały czas walczę z podstawką - jest już konkretna koncepcja; baa... nawet podpórki są już zakupione Póki nie zorganizuje docelowej deseczki, będzie stał na tymczasowej, ale musi na czyms stanąć, bo inaczej szybko nie ruszę dalej W week pewnie pojawi się już malowanie kadłuba - do tej pory była zabawa z nadbudówkami śródokręcia, z których wyeliminowałem wsporniki, na których mają stać szalupy, pojawiły się w tych miejscach ich zamienniki z profili dwuteownika z PCV, trochę relingów, jakieś brakujące elementy na kominach... Jednym słowem... pierdoły, które zajmują czas Aby jednak zaspokoić ciekawość kibiców (i z wdzięczności za dopingowanie ), kilka fotek z ostatnich "posunięć" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 6 Czerwca 2009 Share Napisano 6 Czerwca 2009 Aby jednak zaspokoić ciekawość kibiców (i z wdzięczności za dopingowanie ), kilka fotek z ostatnich "posunięć" ? no i to się nazywa czysta i piękna robota. Oby tak dalej... ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Marcin Rogoza Napisano 7 Czerwca 2009 Autor Super Moderator Share Napisano 7 Czerwca 2009 Panowie... i Panie... nakładanie powłok lakierniczych na podwodną część kadłuba trwa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.