pezet101 Napisano 15 Marca 2009 Share Napisano 15 Marca 2009 Witam, przy okazji zapytam o blaszki do Bismarcka (zresztą, dotyczy to każdego modelu ): Czy te blaszki malować, w kolorze adekwatnym do miejsca, gdzie są przyklejone, czy zostawić je w kolorze mosiądzu? Wydaje się logiczne - że powinny byc pomalowane, ale często widzi się na modelach "surowe", np.: http://www.ipms.nl/specials/schepen-jos/schepen-josv-bism.html Model ciekawie zrobiony (choć w dziwnych kolorach?), ale ten mosiądz jest przytłaczający. A gdyby te blaszki 'postarzeć' przed klejeniem? Na przykład podgrzać - żeby ściemniały? To samo dotyczy luf dział - czasem widać w modelach wklejone srebrne lub mosiężne, a w rzeczywistości lufy przecież były malowane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jędrek Napisano 15 Marca 2009 Share Napisano 15 Marca 2009 odbiegamy od tematu niemniej odpowiem... malować zresztą na pierwszym linku wszystkie pod koniec relacji zostały pomalowane Jędrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piter Napisano 16 Marca 2009 Share Napisano 16 Marca 2009 pezet101 Czesto się widzi bo często producęci blaszek pokazują swoje wyroby na sklejonym modelu ale bez malowania tak by było widać co jest dodane z blachy. Modelarze często w bardzo różny sposób malują swoje modele. Raz blaszka jest pomalowana przed wklejeniem, raz po, a w gruncie rzeczy wszystko zależne jest od sytuacji jaką mamy przed nosem kzugaj Tak żeby nie było bardzo offtopowo to czekam na dalsze postępy ;) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kzugaj Napisano 16 Marca 2009 Autor Share Napisano 16 Marca 2009 Ok panowie przyznam sie szczerze że narazie z czasem mam kiepsko moze w tym tyg coś podlubie. Mam troszke zagmatwana sytuacje w pracy. Przyznam sie jeszcze do czegoś że w sobote udało mi się odwiedzić pewne muzeum (Imperial War Museum w Duxford) spedzilem tam prawie cały dzień i narobiłem troszke fotek:) Generalnie samo lotnictwo. Jak znajde chwile czasu gdzieś tam wrzuce na odpowiednim dziale:) No i wciaż czekam na lufy:) Musze zacząć już coś malować żeby ruszyć z miejsca. Pokład pomaluje kolorem bazowym i potem bede malował deski na pochodne odcienie. Za baze posłuży mi TS-68 Wooden Deck Tan a jako inne odcienie to mam jeszcze: XF-55 Deck tan, XF-57 Buff i XF-59 Desert Yellow. Co Myślicie o takiej kombinacji? Jeszcze mam pytanie poza konkursem czy X-21 Flat base to to samo co podkład? Myśle że przy następnej wizycie bede już chwalił sie jakimis postępami Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skell Napisano 16 Marca 2009 Share Napisano 16 Marca 2009 Kolorki powinny być ok. Ogólnie rzecz ujmując, od jasno kremowego po kolor "żólto-słomkowo-drewniany". Trudno jednozncznie określić kolorystykę deskownia pokładu - jedyne co wiadomo to rodzaj drewna z jakiego wykonany był pokład Bismarcka - teak -. Sam maluję olejami więc nie pomogę Ci z konkretną konfiguracją. Jestem ciekawy Twoich efektów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piter Napisano 17 Marca 2009 Share Napisano 17 Marca 2009 Tez mi się wydaje że powinno być ok. Ja używam Humbrolek i generalnie różnymi odcieniami przyciemniam kolor bazowy. Takie rozwiązanie sprawia że poszczególne deski nie odstają zbyt mocno odcieniami od siebie. Raczej staraj się mieszać różne brązy i żółcie z kolorem bazowym bo pokład jednak, jak tu trafnie skell napisał, wykonany był z jednego rodzaju drewna. Ważne żeby kontrasty były ale nie zbyt przesadzone. Najlepszym sposobem jest delikatne przyciemnienie koloru bazowego i "randomowo" naniesienie go na deseczki. Potem mieszasz znowu z inna farbka np. jaśniejszą i nanosisz obok tak by powstał kontrast. No i dalej tak do samego końca . Liczy się przypadkowość i to by deski ze sobą kontrastowały. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kzugaj Napisano 17 Marca 2009 Autor Share Napisano 17 Marca 2009 No i tutaj mam mały problem bo kolor bazowy kupiłem jako puszke w srayu ponieważ nie ma go w innej postaci:) Czy ktoś wie jaki rozmiar mogą mieć deski przy takiej skali. Mam również dylemat co do układu desek na pokładzie. Na planach w monografii jest tak że deski sa kładzione rzędami. Każdy rząd jest przesunięty o połowę długości deski. Czy może jest ułożony inaczej? Niestety tamiya na pokładzie głównym zrobiła tylko podłużne linie wypukłe:) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 21 Marca 2009 Share Napisano 21 Marca 2009 ja za dużo Ci nie pomogę, ale z chęcią popatrzę, jak to wychodzi w praniu, bo to na pewno ciekawy temat, malować drewniany pokład ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piter Napisano 22 Marca 2009 Share Napisano 22 Marca 2009 No i tutaj mam mały problem bo kolor bazowy kupiłem jako puszke w srayu ponieważ nie ma go w innej postaci:) hmmm wiesz no sądze by to był jakiś spory problem - poprostu jak będziesz nanosił kolorki to mieszaj je tak żeby nie przesadzić z kontrastem. Czy może jest ułożony inaczej? układ jest dokładnie taki jak napisałeś, a deski mniejwięcej tej szerokości co te wypukłe linie tamki. Tak prawdę mówiąc to wątpie by te deski wyszły Ci idealnie równo - chyba nie jest to wykonalne domowym sposobem ale nie martw sie - po pomalowaniu i wyretuszowaniu w tej skali tego nie będzie widać. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kzugaj Napisano 24 Marca 2009 Autor Share Napisano 24 Marca 2009 Znalazłem ciekawy sposób deskowania pokładu. Zobaczcie sami: Przed przyklejeniem mozna pomalowac na różne odcienie. Może ktoś wie gdzie można dostać takie paski? P. S. Prace w stoczni ruszyły może dziś wieczorem pokaże co udało mi sie zrobić. Pozdrawiam i dzieki za zainteresowanie tematem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pezet101 Napisano 24 Marca 2009 Share Napisano 24 Marca 2009 Hmm.. Przepraszam że się znowu wtrącę Jeśli chodzi o deskowanie, to chyba nie można przesadzać z wyrazistością i poszerzaniem szczelin między deskami. @Piter, piszesz o poprawianiu ich skalpelem. Jak na modelu będą miały 0,5mm, to odpowiadałoby to szczelinom w realu 17,5cm - a takich to chyba nie było Jak widać w modelu Revella http://modelwork.pl/viewtopic.php?t=13052&highlight=eduard+bismarck deskowanie jest bardzo grube i wyraźne. Jak patrzę na Academy (jeszcze w pudełku) - to jest ledwo zauważalne i tylko wzdłużne, bez podziału na pojedyncze deski. W tym Academy rzeczywiście po pomalowaniu nie będzie chyba nic widać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kzugaj Napisano 24 Marca 2009 Autor Share Napisano 24 Marca 2009 Jeżeli chodzi o ACADEMY to jest taka gorsza kopia Tamki a jak pokład zrobiła tamka to wiem doskonale. Dlatego chciałbym zrobić coś co poprawi jwgo wygląd. Czesto w modelach deskowanie czy linie podziału blach nieodpowiadaja tym rzeczywistym. Bez nich model wygladalby conajmniej brzydko. Z kolei jak możesz zrobić deskowanie na modelu odpowiadajace (odopwiednio pomniejszone) jak w realu przerwa miedzy deskami miala pewnie kilka mm lub ze 2 cm max. A jak już ci się uda odwzorować deskowanie w taki sposób to po malowaniu i tak nie zobaczysz tych szczelin bo farba je zaleje. Więc wniosek jest prosty zadowolić się tym co dają w pudełku lub próbować waloryzacji na własną ręke. Podam ci nr katalogowy blaszek do tamki z Eduarda Catalogue #53002 cena $39,95. Jak zdecydujesz sie na ten zestaw to daj mi znać znalazłem u nich conajmniej jeden bład, a kolejne moga jeszcze sie znaleźć. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skell Napisano 25 Marca 2009 Share Napisano 25 Marca 2009 Wracając do deskowania... - najlepszym rozwiązaniem byłoby wykonanie deskowania z pojedynczych listewek, lub wykorzystanie gotowych zestawów waloryzujących (cała powierzchnia pokładu wykonana z cieniutkiego drewna wycinanego laserem, np.: http://www.hlj.com/product/KALMD35003 ). Bismarck Revell'a ma, moim zdaniem, całkiem nieźle wykonane deskowanie - oczywiście trzeba nad nim trochę popracować. Podstawowym problemem jest przede wszystkim głębokość nacięć pomiędzy deskami, przez co pokład nabiera wyglądu "murowanego z krawężników" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kzugaj Napisano 25 Marca 2009 Autor Share Napisano 25 Marca 2009 Fajne naprawde fajne tyle że jest to dedykowane do Revella. Jest adnotacja że do tamki nie bedzie pasować. Choć znając życie wystarczyłoby kilka cieć i szlifów a od razu zaczęłoby pasować. Ciekawym rozwiązaniem są te arkusze drewniane ale na nich z kolei trzeba by było nanieść deskowanie i wycinać miejsca na poszczególne elementy wystające ponad pokład. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piter Napisano 26 Marca 2009 Share Napisano 26 Marca 2009 Jak na modelu będą miały 0,5mm, to odpowiadałoby to szczelinom w realu 17,5cm - a takich to chyba nie było Oj tu zdrowo przesadziłeś z tym 0,5 mm Przyznam że nigdy nie sprawdzałem grubości wydzierganej linii przy pomocy AK-3 ale zapewniam, że są one dużo bardziej delikatne niż te wystające pasy w modelach tamki. kzugaj Tu się z Tobą definitywnie zgadzam odnośnie odwzorowania w skali. Nie da się zrobić idealnego pokładu ale jednak można starać się osiągnąć coś co będzie bliskie orginałowi. Ostatnio przeprowadziłem pewne próby - położyłem warstwe podkładu na wydziargany pokład (kolor ciemno szary) na to baza a potem cieniowanie desek (zapomniałem dodać w poprzednich postach, że cieniowanie polega na czymś w rodzaju "suchopędzlowania" - właśnie jak trafnie zauważyłeś aby nie zalać linii). Po całej operacji delikatnie przejechałem skalpelem pomiędzy dechami - powstał efekt bardzo delikatnego washa i to mikroskopijnej grubości. Efekt zadowalający aczkolwiek niezmiernie czasochłonny i napewno lepszy niż w przypadku gotowego pokładu tamki. Prawda jest taka, że dokładnie tak jak napisałem wcześniej lubie eksperymentować lecz nigdy nie będę twierdził, iż coś zrobione z pudła będzie źle wyglądać. Panowie w tej skali tylko dążymy do osiągnięcia zadowalającego efektu wizualnego a nie do końca jestem pewien czy ktoś kiedykolwiek będzie mógł to osiągnąć w 100% Postaram się w najbliższym czasem pokazać co udało mi się wydłubać - praca niesamowicie czasochłonna a czasu oczywiście jak na lekarstwo :( Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kzugaj Napisano 26 Marca 2009 Autor Share Napisano 26 Marca 2009 Dieki Piter za poparcie;) Zgodnie z obietnicą wrzuce kilka fotek najpierw dla tych co uważają że kupienie blaszek z poprawionym deskowaniem to strata pieniążków. Przed Po operacji:) Jeszcze dalsze prace nad altylerią: I tutaj właśnie był błąd Eduarda. Te (niewiem jak to nazwać) chyba wizjery na przedniej części wierz na zdjeciach orginału i planach są właśnie tak jak u mnie, a Edek karze przykleić na odwrót. . Udało mi sie jeszcze skleić łódeczki i troszke wyszlifować kadłub. Wiem że to nie wiele ale pomału do przodu. Prace nabiorą rozpedu w momencie kiedy zamówione przezemnie lufy przyjda i jak uporam sie z pokładem. Ps Co do deskowania chcem spróbować pewnego sposobu jak juz beda widoczne efekty to wkleje fotki. Jaka mogła być długość jednej deski? Jeżeli tamka i producent blaszek zrobili poprawna szerokość to deska miala 35cm szerokości ale nie wiem jaka dluga. Ja myśle ze coś pomiedzy 2,5 do 3,5 metra co wy o tym sadzicie? Jeżeli miała 3.5 metra to na modelu bedzie 10mm chyba realne prawda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skell Napisano 26 Marca 2009 Share Napisano 26 Marca 2009 a Edek karze przykleić na odwrót. Hmm... to chyba zasada ... u mnie to samo z zestawem do Revella - detale głównej artylerii mają odwrotną numerację w instrukcji Eduarda. (lewy-->prawy) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 26 Marca 2009 Share Napisano 26 Marca 2009 coraz ciekawiej ... ps - czym podklejasz blaszki ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kzugaj Napisano 26 Marca 2009 Autor Share Napisano 26 Marca 2009 Oczywiście że na CA taki w żelu od tamki:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kzugaj Napisano 31 Marca 2009 Autor Share Napisano 31 Marca 2009 Hura Otrzymałem część długo oczekiwanych luf altylerii. Niestety w opakowaniu brakuje 2 luf 150mm i czekam nadal na 105mm. Ale za to lufy altylerii głownej są wszystkie . Czekam jeszcze na bardzo ważna paczuszke i robota rusza pełną para. Dziś lub jutro zamontuje te lufy które już posiadam i wkleje fotki. Pozdrowienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kzugaj Napisano 18 Kwietnia 2009 Autor Share Napisano 18 Kwietnia 2009 Witam i przepraszam że długi czas nie ma zadnej aktualizacji. Głównie to ze wzgledów zawodowych. Teraz bede miał tylko troszke czasu w weekendy :(. Ale do rzeczy, kadłub dostał z podkładu i pozostało jeszcze troszke do szlifowania. Altyleria główna ma sklejone lufy i czeka na pomalowanie i złorzenie. A jeżeli chodzi o pokład hmmm jakoś brak mi motywacji i checi żeby sie wziąć za niego bo wiem jaka dłubanina mnmie czeka. To narazie tyle Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 18 Kwietnia 2009 Share Napisano 18 Kwietnia 2009 ważne, żebyś spokojnie robił i nie na siłę ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kzugaj Napisano 7 Maja 2009 Autor Share Napisano 7 Maja 2009 Mała aktualizacja narazie bez zdjęć. Już wkrótce zaprezentuje wam nowy pokład główny mojego projektu . Narazie nie bede zdradzał jak go robie wkleje zdjęcia i sami ocenicie. Kadłub już ostatecznie oszlifowany i pomalowany podkładem, teraz czas na biały kolorek, potem szarości dno i czarny Pozdrawiam. Poszukuje schemat olinowania Bismarcka PILNE Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robert822 Napisano 9 Maja 2009 Share Napisano 9 Maja 2009 No nie ukrywam bardzo ladnie sie to zapowiada i o wiele prosciej niz to na co ja sie porwalem z tym drewnem.Ale jak to zazwyczaj bywa najlatwiej nabrac niedoswiadczonych.Ale dzieki temu ze dorwalem w kiosku pierwsza gazetke z Bismarckiem 1:200 to chyba przypomnial mi sie "bakcyl" zalapany w podstawowce i teraz kombinuje z pierwszym plastikiem Princ Eugen 1:720 jutro zaloze relacje bo dzis mi bateriapadla w aparacie.A moj bismarck spoczywa spokojnie w doku i czeka na okres kiedy znajde wiecej czasu by wznowic budowe.Super wygladaja te blaszki i lufy w twoim modelu ,pozdrawiam i zycze powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andrzej339 Napisano 10 Maja 2009 Share Napisano 10 Maja 2009 O rany jestem pod wrażeniem. Cierpliwość to masz. Przymierzam się do budowy modelu w 350 z blaszkami ale nie wiem czy starczy mi cierpliwości. Moja najmniejsza skala to 1/72. Jeszcze raz wyrazy uznania. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.