Skocz do zawartości

Tamiya 1:350 Bismarck


kzugaj

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

przy okazji zapytam o blaszki do Bismarcka (zresztą, dotyczy to każdego modelu ):

 

Czy te blaszki malować, w kolorze adekwatnym do miejsca, gdzie są przyklejone, czy zostawić je w kolorze mosiądzu?

 

Wydaje się logiczne - że powinny byc pomalowane, ale często widzi się na modelach "surowe", np.:

 

 

http://www.ipms.nl/specials/schepen-jos/schepen-josv-bism.html

 

Model ciekawie zrobiony (choć w dziwnych kolorach?), ale ten mosiądz jest przytłaczający.

 

A gdyby te blaszki 'postarzeć' przed klejeniem?

Na przykład podgrzać - żeby ściemniały?

 

To samo dotyczy luf dział - czasem widać w modelach wklejone srebrne lub mosiężne, a w rzeczywistości lufy przecież były malowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 122
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

pezet101

Czesto się widzi bo często producęci blaszek pokazują swoje wyroby na sklejonym modelu ale bez malowania tak by było widać co jest dodane z blachy.

 

Modelarze często w bardzo różny sposób malują swoje modele. Raz blaszka jest pomalowana przed wklejeniem, raz po, a w gruncie rzeczy wszystko zależne jest od sytuacji jaką mamy przed nosem

 

kzugaj

Tak żeby nie było bardzo offtopowo to czekam na dalsze postępy ;)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok panowie przyznam sie szczerze że narazie z czasem mam kiepsko moze w tym tyg coś podlubie. Mam troszke zagmatwana sytuacje w pracy. Przyznam sie jeszcze do czegoś że w sobote udało mi się odwiedzić pewne muzeum (Imperial War Museum w Duxford) spedzilem tam prawie cały dzień i narobiłem troszke fotek:) Generalnie samo lotnictwo. Jak znajde chwile czasu gdzieś tam wrzuce na odpowiednim dziale:)

No i wciaż czekam na lufy:) Musze zacząć już coś malować żeby ruszyć z miejsca. Pokład pomaluje kolorem bazowym i potem bede malował deski na pochodne odcienie.

Za baze posłuży mi TS-68 Wooden Deck Tan a jako inne odcienie to mam jeszcze: XF-55 Deck tan, XF-57 Buff i XF-59 Desert Yellow. Co Myślicie o takiej kombinacji?

Jeszcze mam pytanie poza konkursem czy X-21 Flat base to to samo co podkład?

Myśle że przy następnej wizycie bede już chwalił sie jakimis postępami

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolorki powinny być ok. Ogólnie rzecz ujmując, od jasno kremowego po kolor "żólto-słomkowo-drewniany". Trudno jednozncznie określić kolorystykę deskownia pokładu - jedyne co wiadomo to rodzaj drewna z jakiego wykonany był pokład Bismarcka - teak -.

 

Sam maluję olejami więc nie pomogę Ci z konkretną konfiguracją. Jestem ciekawy Twoich efektów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez mi się wydaje że powinno być ok. Ja używam Humbrolek i generalnie różnymi odcieniami przyciemniam kolor bazowy. Takie rozwiązanie sprawia że poszczególne deski nie odstają zbyt mocno odcieniami od siebie. Raczej staraj się mieszać różne brązy i żółcie z kolorem bazowym bo pokład jednak, jak tu trafnie skell napisał, wykonany był z jednego rodzaju drewna. Ważne żeby kontrasty były ale nie zbyt przesadzone. Najlepszym sposobem jest delikatne przyciemnienie koloru bazowego i "randomowo" naniesienie go na deseczki. Potem mieszasz znowu z inna farbka np. jaśniejszą i nanosisz obok tak by powstał kontrast. No i dalej tak do samego końca . Liczy się przypadkowość i to by deski ze sobą kontrastowały.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i tutaj mam mały problem bo kolor bazowy kupiłem jako puszke w srayu ponieważ nie ma go w innej postaci:)

Czy ktoś wie jaki rozmiar mogą mieć deski przy takiej skali.

Mam również dylemat co do układu desek na pokładzie. Na planach w monografii jest tak że deski sa kładzione rzędami. Każdy rząd jest przesunięty o połowę długości deski. Czy może jest ułożony inaczej?

Niestety tamiya na pokładzie głównym zrobiła tylko podłużne linie wypukłe:)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i tutaj mam mały problem bo kolor bazowy kupiłem jako puszke w srayu ponieważ nie ma go w innej postaci:)

 

hmmm wiesz no sądze by to był jakiś spory problem - poprostu jak będziesz nanosił kolorki to mieszaj je tak żeby nie przesadzić z kontrastem.

 

 

Czy może jest ułożony inaczej?

 

układ jest dokładnie taki jak napisałeś, a deski mniejwięcej tej szerokości co te wypukłe linie tamki. Tak prawdę mówiąc to wątpie by te deski wyszły Ci idealnie równo - chyba nie jest to wykonalne domowym sposobem ale nie martw sie - po pomalowaniu i wyretuszowaniu w tej skali tego nie będzie widać.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem ciekawy sposób deskowania pokładu. Zobaczcie sami:

 

 

Przed przyklejeniem mozna pomalowac na różne odcienie.

Może ktoś wie gdzie można dostać takie paski?

 

P. S.

Prace w stoczni ruszyły może dziś wieczorem pokaże co udało mi sie zrobić.

 

Pozdrawiam i dzieki za zainteresowanie tematem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm..

Przepraszam że się znowu wtrącę

 

Jeśli chodzi o deskowanie, to chyba nie można przesadzać z wyrazistością i poszerzaniem szczelin między deskami.

 

@Piter, piszesz o poprawianiu ich skalpelem.

Jak na modelu będą miały 0,5mm, to odpowiadałoby to szczelinom w realu 17,5cm - a takich to chyba nie było

 

Jak widać w modelu Revella

http://modelwork.pl/viewtopic.php?t=13052&highlight=eduard+bismarck

deskowanie jest bardzo grube i wyraźne.

 

Jak patrzę na Academy (jeszcze w pudełku) - to jest ledwo zauważalne i tylko wzdłużne, bez podziału na pojedyncze deski.

W tym Academy rzeczywiście po pomalowaniu nie będzie chyba nic widać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o ACADEMY to jest taka gorsza kopia Tamki a jak pokład zrobiła tamka to wiem doskonale.

Dlatego chciałbym zrobić coś co poprawi jwgo wygląd.

Czesto w modelach deskowanie czy linie podziału blach nieodpowiadaja tym rzeczywistym.

Bez nich model wygladalby conajmniej brzydko. Z kolei jak możesz zrobić deskowanie na modelu odpowiadajace (odopwiednio pomniejszone) jak w realu przerwa miedzy deskami miala pewnie kilka mm lub ze 2 cm max. A jak już ci się uda odwzorować deskowanie w taki sposób to po malowaniu i tak nie zobaczysz tych szczelin bo farba je zaleje. Więc wniosek jest prosty zadowolić się tym co dają w pudełku lub próbować waloryzacji na własną ręke.

 

Podam ci nr katalogowy blaszek do tamki z Eduarda Catalogue #53002 cena $39,95.

Jak zdecydujesz sie na ten zestaw to daj mi znać znalazłem u nich conajmniej jeden bład, a kolejne moga jeszcze sie znaleźć.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do deskowania... - najlepszym rozwiązaniem byłoby wykonanie deskowania z pojedynczych listewek, lub wykorzystanie gotowych zestawów waloryzujących (cała powierzchnia pokładu wykonana z cieniutkiego drewna wycinanego laserem, np.: http://www.hlj.com/product/KALMD35003 ).

 

Bismarck Revell'a ma, moim zdaniem, całkiem nieźle wykonane deskowanie - oczywiście trzeba nad nim trochę popracować.

Podstawowym problemem jest przede wszystkim głębokość nacięć pomiędzy deskami, przez co pokład nabiera wyglądu "murowanego z krawężników"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajne naprawde fajne tyle że jest to dedykowane do Revella. Jest adnotacja że do tamki nie bedzie pasować. Choć znając życie wystarczyłoby kilka cieć i szlifów a od razu zaczęłoby pasować.

Ciekawym rozwiązaniem są te arkusze drewniane ale na nich z kolei trzeba by było nanieść deskowanie i wycinać miejsca na poszczególne elementy wystające ponad pokład.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na modelu będą miały 0,5mm, to odpowiadałoby to szczelinom w realu 17,5cm - a takich to chyba nie było

Oj tu zdrowo przesadziłeś z tym 0,5 mm Przyznam że nigdy nie sprawdzałem grubości wydzierganej linii przy pomocy AK-3 ale zapewniam, że są one dużo bardziej delikatne niż te wystające pasy w modelach tamki.

kzugaj

Tu się z Tobą definitywnie zgadzam odnośnie odwzorowania w skali. Nie da się zrobić idealnego pokładu ale jednak można starać się osiągnąć coś co będzie bliskie orginałowi. Ostatnio przeprowadziłem pewne próby - położyłem warstwe podkładu na wydziargany pokład (kolor ciemno szary) na to baza a potem cieniowanie desek (zapomniałem dodać w poprzednich postach, że cieniowanie polega na czymś w rodzaju "suchopędzlowania" - właśnie jak trafnie zauważyłeś aby nie zalać linii). Po całej operacji delikatnie przejechałem skalpelem pomiędzy dechami - powstał efekt bardzo delikatnego washa i to mikroskopijnej grubości. Efekt zadowalający aczkolwiek niezmiernie czasochłonny i napewno lepszy niż w przypadku gotowego pokładu tamki.

 

Prawda jest taka, że dokładnie tak jak napisałem wcześniej lubie eksperymentować lecz nigdy nie będę twierdził, iż coś zrobione z pudła będzie źle wyglądać. Panowie w tej skali tylko dążymy do osiągnięcia zadowalającego efektu wizualnego a nie do końca jestem pewien czy ktoś kiedykolwiek będzie mógł to osiągnąć w 100% Postaram się w najbliższym czasem pokazać co udało mi się wydłubać - praca niesamowicie czasochłonna a czasu oczywiście jak na lekarstwo :(

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dieki Piter za poparcie;)

Zgodnie z obietnicą wrzuce kilka fotek najpierw dla tych co uważają że kupienie blaszek z poprawionym deskowaniem to strata pieniążków.

Przed

ddf794804d4f43b8m.jpg

 

9b613cb386fb431bm.jpg

 

Po operacji:)

1598b8e93aa1c03am.jpg

 

Jeszcze dalsze prace nad altylerią:

b5fcad3534311d6fm.jpg

I tutaj właśnie był błąd Eduarda. Te (niewiem jak to nazwać) chyba wizjery na przedniej części wierz na zdjeciach orginału i planach są właśnie tak jak u mnie, a Edek karze przykleić na odwrót.

 

d1eed66a58e9c186m.jpg.

Udało mi sie jeszcze skleić łódeczki i troszke wyszlifować kadłub. Wiem że to nie wiele ale pomału do przodu. Prace nabiorą rozpedu w momencie kiedy zamówione przezemnie lufy przyjda i jak uporam sie z pokładem.

Ps

Co do deskowania chcem spróbować pewnego sposobu jak juz beda widoczne efekty to wkleje fotki.

Jaka mogła być długość jednej deski? Jeżeli tamka i producent blaszek zrobili poprawna szerokość to deska miala 35cm szerokości ale nie wiem jaka dluga. Ja myśle ze coś pomiedzy 2,5 do 3,5 metra co wy o tym sadzicie? Jeżeli miała 3.5 metra to na modelu bedzie 10mm chyba realne prawda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a Edek karze przykleić na odwrót.

 

Hmm... to chyba zasada ... u mnie to samo z zestawem do Revella - detale głównej artylerii mają odwrotną numerację w instrukcji Eduarda. (lewy-->prawy)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hura

Otrzymałem część długo oczekiwanych luf altylerii. Niestety w opakowaniu brakuje 2 luf 150mm i czekam nadal na 105mm. Ale za to lufy altylerii głownej są wszystkie . Czekam jeszcze na bardzo ważna paczuszke i robota rusza pełną para. Dziś lub jutro zamontuje te lufy które już posiadam i wkleje fotki.

Pozdrowienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Witam i przepraszam że długi czas nie ma zadnej aktualizacji. Głównie to ze wzgledów zawodowych. Teraz bede miał tylko troszke czasu w weekendy :(. Ale do rzeczy, kadłub dostał z podkładu i pozostało jeszcze troszke do szlifowania. Altyleria główna ma sklejone lufy i czeka na pomalowanie i złorzenie. A jeżeli chodzi o pokład hmmm jakoś brak mi motywacji i checi żeby sie wziąć za niego bo wiem jaka dłubanina mnmie czeka.

To narazie tyle

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Mała aktualizacja narazie bez zdjęć.

Już wkrótce zaprezentuje wam nowy pokład główny mojego projektu .

Narazie nie bede zdradzał jak go robie wkleje zdjęcia i sami ocenicie.

Kadłub już ostatecznie oszlifowany i pomalowany podkładem, teraz czas na biały kolorek, potem szarości dno i czarny

Pozdrawiam.

 

Poszukuje schemat olinowania Bismarcka PILNE

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie ukrywam bardzo ladnie sie to zapowiada i o wiele prosciej niz to na co ja sie porwalem z tym drewnem.Ale jak to zazwyczaj bywa najlatwiej nabrac niedoswiadczonych.Ale dzieki temu ze dorwalem w kiosku pierwsza gazetke z Bismarckiem 1:200 to chyba przypomnial mi sie "bakcyl" zalapany w podstawowce i teraz kombinuje z pierwszym plastikiem Princ Eugen 1:720 jutro zaloze relacje bo dzis mi bateriapadla w aparacie.A moj bismarck spoczywa spokojnie w doku i czeka na okres kiedy znajde wiecej czasu by wznowic budowe.Super wygladaja te blaszki i lufy w twoim modelu ,pozdrawiam i zycze powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.