Wallace Napisano 17 Marca 2009 Share Napisano 17 Marca 2009 (edytowane) "Okręty podwodne typu "Seawolf" to ostatni zaprojektowany w czasach zimnej wojny typ amerykańskich myśliwskich okrętów podwodnych, stanowiący w swojej dziedzinie szczytowe osiągnięcie technologiczne tego okresu. W napędzanych siłownią z reaktorem wodnym-ciśnieniowym i pędnikiem zamiast śruby okrętach, zastosowano najnowocześniejsze technologie, których efekty zastosowania - zwłaszcza w zakresie poziomu wyciszenia - do dziś stanowią punkt odniesienia w budownictwie okrętowym. Koszt trzech okrętów typu Seawolf wraz z przedkonstrukcyjnym programem naukowo-badawczym i budową to niemal 16 mld dolarów. Jeśli pominąć lotniskowce z napędem jądrowym, okręty te są najprawdopodobniej najdroższymi okrętami kiedykolwiek skonstruowanymi. Pomijając jednak kwestię ceny, bez wątpienia parametry podwodnego stealth, zaawansowanie technologiczne, jakość i klasa wyposażenia okrętu - w tym systemu akustycznego, a także siła uzbrojenia okrętów typu Seawolf, czynią te jednostki zdecydowanie najsilniejszymi z obecnie używanych myśliwskich okrętów podwodnych świata." ... ... Kolejny podwodniak z serii 1/350. Kolejny amerykaniec. Tym razem Broco'wski SeaWolf. ... W niewielkim pudełku jedna wypraska, dwa dokładnie odlane kadłuby, oraz elementy podstawki. ... Kadłuby są porządnie odlane, wypraska również. Luzem leżące elementy podstawki też sprawiają dobre wrażenie. Wszystko ładnie i cacy, tylko że... mało tego... Do tego jeden ładny zestaw kalek. ... Ponieważ elementów nie jest wiele, to i instrukcja nie będzie długa. Nie podoba mi się w niej pomieszanie malowania i klejenia jednocześnie - po prostu dla początkującego modelarza może być odrobinę nieczytelna. Plusem z kolei jest errata do kalkomanii. ... *Wstęp pochodzi z Wikipedii. no to zaczynamy kolejną relację ... Edytowane 17 Marca 2009 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamil zoszak Napisano 17 Marca 2009 Share Napisano 17 Marca 2009 Choć te SIŁÓLFY są najnowocześniejsze... To już nie są najcichsze. Wyprzedza go w tej dziedzinie szwedzki GOTLAND którego to zdziwieni amerykańce wypożyczyli na testy (za grube pieniądze) no i najnowszy niemiecki UBOOT taki jak U-214... Ale to taka mała dygresja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
USS Enterprise Napisano 17 Marca 2009 Share Napisano 17 Marca 2009 Tylko te typy, które wymieniłeś nie mają napędu atomowego, a ten jest zawsze trudniejszy do wyciszenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PKD4GA Napisano 17 Marca 2009 Share Napisano 17 Marca 2009 Choć te SIŁÓLFY są najnowocześniejsze... - SSN21 to juz starc. Klasa Virginia jest nowsza. Zbudowano dotychczas 6 okretow tej klasy - 4 szt. wersji Block I i 2 szt. Block II, budowa kolejnych 4 szt. Block II wlasnie trwa. Pompy wymuszajace przeplyw chlodziwa reaktora jest znacznie trudniej wyciszyc niz naped elektryczny uzywany w konwencjonalnych op, ktory z natury rzeczy jest cichy... Pozdr. Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinfire Napisano 17 Marca 2009 Share Napisano 17 Marca 2009 którego to zdziwieni amerykańce wypożyczyli na testy (za grube pieniądze) dodaj do skopiowania hehehe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jędrek Napisano 18 Marca 2009 Share Napisano 18 Marca 2009 a ja tam z chęcią zobaczę broncowego Seawolfa na warsztacie Jędrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
USS Enterprise Napisano 18 Marca 2009 Share Napisano 18 Marca 2009 którego to zdziwieni amerykańce wypożyczyli na testy (za grube pieniądze) dodaj do skopiowania hehehe Amerykanie od wielu lat nie klepią już myśliwskich okrętów o napędzie konwencjonalnym, więc nie wiem co mieli by kopiować Co najwyżej chcą wypracować metody ochrony przed takimi typami OP. Również z chęcią przyjrzę się budowie Seawolfa – model kusi mnie od wielu lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tornado Napisano 18 Marca 2009 Share Napisano 18 Marca 2009 No proszę, ledwo jeden skończyłeś budować, a już nastepny na warsztacie Przyłączam się do grupy obserwatorów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 21 Marca 2009 Autor Share Napisano 21 Marca 2009 Widzę Panowie, że takie maleństwo może wywołać tak ciekawą dyskusję ... No proszę, ledwo jeden skończyłeś budować, a już nastepny na warsztacie Przyłączam się do grupy obserwatorów Dzięki Jakoś tak postanowiłem iść za ciosem i skończyć moją kolekcję podwodniaków. No, prawie... Po SeaWolfie mam do zrobienia jeszcze jeden model, a potem czekam cierpliwie na modele Alanger'a, które pewnie kiedyś jakoś do mnie trafią. ... ... Jak wspominałem, elementów nie jest wiele, i o ile model robi się przyjemnie, to dużo tego nie ma. Zaszpachlowałem kiosk i podstawkę, a następnie przygotowałem do malowania śrubę i jej osłonę. W dalszej kolejności przyszedł czas na kadłub - zaszpachlowane i zeszlifowane łączenia. ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 21 Marca 2009 Autor Share Napisano 21 Marca 2009 Czasem w sobotę mam szczęście i leniu:bip:ę w domu. Nie trzeba nikogo odwiedzać, nie trzeba latać po mieście, gości można nie zapraszać :P ... Sobota to taki dzień, że można trochę więcej podłubać przy modelu. Poszedłem więc za ciosem i podkleiłem wszystkie stery oraz kiosk. następnie zaszpachlowałem łączenia - oprócz jednego - w końcu okręt jakoś musi sterować. Potem delikatnie papierem ściernym (400 i 1000). Na koniec okręt poddałem próbie wody, kąpiąc go w "Ludwiku". ... Zostało wyciąć anteny i malować. I tu mam małą zagwozdkę. Poszperałem chwilkę na necie, i jeśli wierzyć autorom poniższych zdjęć: http://farm2.static.flickr.com/1101/1121164611_9c5ce64de5.jpg?v=1191985745 http://farm2.static.flickr.com/1024/1121176827_08feed40a1.jpg?v=1191985806 http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/b/b6/USS_Connecticut_(SSN-22)_ANNUALEX.jpg (ostatni link trzeba cały skopiować do przeglądarki) Okręt malujemy na jednolity kolor, będący przełamaniem czerni, szarego i granatowego. Nic trudnego, do tego złota śruba i okręt gotowy. Mam jednak małą zagwozdkę z antenami. Czy mam je pomalować, jak na zdjęciu, czy też przyodziać w kamuflaż ? Nie wiem też, czy skoro okręt maluję na jednolity, ciemny kolor, czy jest sens przyklejać czarne kalki w miejsce wypustek na spodzie kadłuba (nr 24 na kalkomanii) ? ... co o tym sądzicie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jędrek Napisano 22 Marca 2009 Share Napisano 22 Marca 2009 ależ on brzydki, nie to co taka Alfa czy Akula cóż, moja rada to kieruj się zdjęciami, będziesz miał satysfakcję, że model przypomina oryginał na zdjęciach Jędrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 22 Marca 2009 Autor Share Napisano 22 Marca 2009 ależ on brzydki, nie to co taka Alfa czy Akula cóż, moja rada to kieruj się zdjęciami, będziesz miał satysfakcję, że model przypomina oryginał na zdjęciach Faktycznie, nie to co majestatyczny Typhoon albo Akula wracając do anten : http://navysite.de/ssn/ssn22_1.jpg http://lh4.ggpht.com/_cTaLGgz4Ru8/R0vQ7GQcy9I/AAAAAAAADis/ACPjl2aSNUo/Connecticut.jpg i bądź tu mądry... ehh, jakoś z tego wybrniemy ... ps - w połowie tygodnia zabieram sie za "La Redoutable" Heller'a - też brzydki, próbowali zrobić na nim garba, jak na Delcie, ale nie wyszło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 23 Marca 2009 Autor Share Napisano 23 Marca 2009 no to z rozpędu pomalowałem elementy . W oczekiwaniu na farbę na kadłub, na pierwszy strzał (a raczej prysk) poszedł pakiet anten. Miejscami są minimalne odbarwienia i ślady przetarcia papierem ściernym, ale nie jest to problemem - są to dolne części anten, które przykryją kalki. Pomalowałem również śrubę napędową oraz podstawki. ... Dziś przyszła farba, więc pomalowałem kadłub. Malowało się elegancko, farba bez problemów pokryła kadłub i łączenia - żadnych nawarstwień czy zacieków. Jedynie do czego można się doczepić, to lekko widoczne miejsca przy łączeniu kadłuba. Może jak rano farba będzie już sucha na mur-beton, to miejsca te zleją się z resztą sylwetki. ... Chciałem jednocześnie zaznaczyć, że model nie jest pomalowany na czarno. Jest to grafit/ciemno szaro-niebieski. Tu dla porównania z czarną podstawką: ... PS - przepraszam za jakość zdjęć. Ze względu na późną porę, zostałem "wywalony" z "moimi zabawkami" do kuchni - a tam światło kiepskie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 25 Marca 2009 Autor Share Napisano 25 Marca 2009 "Brzydkie Kaczątko" ma się ku końcowi. Kalki położone, okręt właśnie "się matowi". Ogólnie nie było z nim większych problemów. Kalki trochę się rwały na płyn zmiękczający, ale daliśmy radę. Wieczorem zapraszam do Galerii ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.