Dumo Napisano 11 Maja 2009 Share Napisano 11 Maja 2009 Co nie co wykonałem, model zbudowany, wstępnie pomalowany, na fotkach po dwóch wash'ach. Niestety fotograf ze mnie marny i tego za bardzo nie widać... sprężyłem się i w parę dni zrobiłem więcej niż w pół roku co do T-34 Model Tamiy'i bardzo dobry, sklejalność celująca, nie byłem zmuszony użyć szpachli. Powoli się przekonuję do tej firmy, bo u mnie to zawsze tylko te "dragon'y i dragon'y" Pozdrawiam Dumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Seb Napisano 11 Maja 2009 Share Napisano 11 Maja 2009 A ta szpachla to gdzie była potrzebna ? Nie lepiej było zrobić pudełkowe kamo ? Myślałem, że po dodatkach jakie stosujesz w T-34 przestało Cię bawić składanie modeli prosto z pudełka, te liny aż się proszą o wymianę. Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek14147 Napisano 11 Maja 2009 Share Napisano 11 Maja 2009 Wygląda obiecująco. Pracuj dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boozy Napisano 11 Maja 2009 Share Napisano 11 Maja 2009 Nie wiem czy tylko u mnie wygląda jakby był z sadzy? To jest wrak? Czy taki efekt chciałeś uzyskać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dumo Napisano 12 Maja 2009 Autor Share Napisano 12 Maja 2009 A ta szpachla to gdzie była potrzebna ? nie byłem zmuszony użyć szpachli Nie lepiej było zrobić pudełkowe kamo ? Myślałem o tym ale poprzeglądałem parę zimowych malowań i spodobało mi się zwykłe białe kamo z wielką ilością odprysków. Myślałem, że po dodatkach jakie stosujesz w T-34 przestało Cię bawić składanie modeli prosto z pudełka, te liny aż się proszą o wymianę. .... i to byłby błąd, liny choć są plastikowe wyglądają na prawdę efektownie, no a po drugie kasy brak, a także po trzecie, że swoją ostatnią line holowniczą wykorzystałem do T:34 :( Nie wiem czy tylko u mnie wygląda jakby był z sadzy? To jest wrak? Czy taki efekt chciałeś uzyskać? Dzisiaj postaram się zrobić lepsze zdjęcie żeby wash uchwycić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Seb Napisano 12 Maja 2009 Share Napisano 12 Maja 2009 Ło, ze szpachlą dałem d.., przepraszam. Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dumo Napisano 12 Maja 2009 Autor Share Napisano 12 Maja 2009 Zrobiłem parę fotek, z ręką na sercu starałem się ale znowu wyszła lipa.... Nie wiem jak usunąć tą niebieską poświatę i lekkie rozmazania, fotki robiłem na balkonie przy dziennym świetle. Do rzeczy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Seb Napisano 12 Maja 2009 Share Napisano 12 Maja 2009 Nie wiem jak usunąć tą niebieską poświatę i lekkie rozmazania Źle ustawiony miałeś balans bieli, jeżeli robisz fotki przy lampce ze zwykłą żarówką ustaw "oświetlenie żarówkowe", jeżeli w świetle dziennym "światło dzienne" itd. Co do kamo to na zbliżeniach wygląda to nie ciekawie, wszystko jakieś chropowate. Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dumo Napisano 12 Maja 2009 Autor Share Napisano 12 Maja 2009 Co do kamo to na zbliżeniach wygląda to nie ciekawie, wszystko jakieś chropowate. Czy chropowate.... raczej nie po sido wszystko jest gładkie jak lakier samochodowy, kolega znalazł fotki gdzie Panzer IV wygląda tak samo w tym malowaniu, jeszcze sporo roboty, dwa wash'e do wykonania i troszeczkę białego do wypuklenia bo jak na razie model jest żółty choć na fotkach tego nie widać. Jutro pogrzebie troszkę w aparacie postaram się usunąć te niedogodne "error'y" Pozdrawiam Dumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rollingstones Napisano 13 Maja 2009 Share Napisano 13 Maja 2009 nie wiem czy jest tarka czy nie - widzę tylko że farby jest fest - tylny właz silnikowy praktycznie nią zaszpachlowałeś. Krótka historia - kamuflaż zimowy robiłeś na lakier do włosów i podczas ścierania bieli syf się tam znalazł - farba humbrol albo vallejo - zgadłem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rhinoceros Napisano 13 Maja 2009 Share Napisano 13 Maja 2009 "Brezenty" zapewne zrobione z chusteczki... Można było nad tym popracować. A to jest bardzo proste: na tak ułożoną chusteczkę nakładasz pędzlem szpachlówkę tamiyowską i rozprowadzasz dokładnie- łatwo ją rozcieńczyć acetonem. a potem świetnie się maluje i filtruje. Efekty są dość ciekawe... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dumo Napisano 14 Maja 2009 Autor Share Napisano 14 Maja 2009 Krótka historia - kamuflaż zimowy robiłeś na lakier do włosów i podczas ścierania bieli syf się tam znalazł - farba humbrol albo vallejo - zgadłem? Nie używałem lakieru do włosów, warstwa farby jest na prawdę cienka, malowana gąbką i pędzelkiem 000 bardzo rozcieńczoną pactrą. "Brezenty" zapewne zrobione z chusteczki... Standardowo oczywiście że tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tmerlin Napisano 14 Maja 2009 Share Napisano 14 Maja 2009 No ta niebieska poświata i ten kamuflarz .. wygląda jak zdjęcia wraku z dna jeziora ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dumo Napisano 15 Maja 2009 Autor Share Napisano 15 Maja 2009 To ja już wiem skąd mam w "bani" te malowanie Jak znajomy wróci z Gdańska wrzucę parę fotek z jego książki o Panzer IV w podobnym malowaniu jak moje. Co do "trójeczki" jak na razie maluję bambetle, do jutra powinienem się z tym uwinąć, potem ostatni wash, obicia, rdza i troszkę błotka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dumo Napisano 16 Maja 2009 Autor Share Napisano 16 Maja 2009 Troszeczkę grzebałem w aparacie, po zrobieniu kilkudziesięciu zdjęć załapałem w miarę o co chodzi. Fotki wychodzą nieco lepiej ale to jeszcze nie to: Może mi ktoś poradzić jakiś tani dobry sposób na uzyskanie rdzy na modelu ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boozy Napisano 16 Maja 2009 Share Napisano 16 Maja 2009 No teraz fota wyszła fajnie. Zmieniam zdanie - jednak wygląda lepiej niż go wcześniej opisywałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dumo Napisano 16 Maja 2009 Autor Share Napisano 16 Maja 2009 Dzięki bardzo Boozy Już mało co roboty zostało, rdza zrobiona (wymieszałem parę pasteli i olei artystycznych z terpentyną), troszkę muszę je przejechać metalizerem, przyciemniłem podwozie. Jeszcze zrobię parę zacieków, całość przejadę suchym pędzlem i wezmę się za błotko, które już się suszy na balkonie. Muszę zakupić sodę i troszeczkę posypać gdzieniegdzie i lakier matowy bo się świeci "trójeczka" jak psu jaja... Tak się zastanawiam co zrobić z "Friulkami" chyba zastosuję sposób Seb'y. Po otwarciu zdjęcia są mniej rozmazane. Mam nadzieję że już fotki są lepszej jakości niż poprzednie... Pozdrawiam Dumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Seb Napisano 16 Maja 2009 Share Napisano 16 Maja 2009 Lepsze foty to i model wygląda lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JŚ Napisano 16 Maja 2009 Share Napisano 16 Maja 2009 Hmmm zdecydowanie. Przyglądam się tak od początku relacji i co mi się podoba. Fajnie zrobione zimowe kamo, choć miejscami za grubo położone. Niezłe zacieki, zardzawienia. Sprawia to, że model się ładnie komponuje. Niemniej nie przemawiają do mnie zupełnie te plandeki - zarówno ta z przodu, boku jak i z tyłu. No i druga rzecz to kwestia narzędzi i ich koloru. Aha liny troszkę psują całokształt - jak nie chciałeś kupować Eureki XXL to można było zrobić same zapinki z puszki i zrezygnować z lin - taka mała subiektywna uwaga. Kwestia białych włazów już była poruszona, więc do niej nie wracam. W sumie to tyle - generalnie coraz fajniej... A jeszcze jedno, Friulki dajesz "zwykłe" trójkowe, czy może Winterketten'y? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dumo Napisano 16 Maja 2009 Autor Share Napisano 16 Maja 2009 Przyglądam się tak od początku relacji i co mi się podoba. Fajnie zrobione zimowe kamo, choć miejscami za grubo położone. Niezłe zacieki, zardzawienia. Sprawia to, że model się ładnie komponuje. Dziękuję za uznanie Niemniej nie przemawiają do mnie zupełnie te plandeki - zarówno ta z przodu, boku jak i z tyłu. Wiem o tym, w tej kwestii dałem dupy... myślałem, że to będzie lepiej wyglądać na gotowym modelu. Przednia szmatka jeszcze w miarę, tylną przerobie chyba na sfastyke, ale z tą boczną nie wiem co zrobić, mocno ja ściemnie i będzie z głowy. Aha liny troszkę psują całokształt - jak nie chciałeś kupować Eureki XXL to można było zrobić same zapinki z puszki i zrezygnować z lin - taka mała subiektywna uwaga. Z założenia model miałbyć prosto z pudła oprócz gąsienic. A jeszcze jedno, Friulki dajesz "zwykłe" trójkowe, czy może Winterketten'y? Oczywiście winterketten Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mierzu Napisano 16 Maja 2009 Share Napisano 16 Maja 2009 Dumo, który zarzekał się, że nigdy nie kupi friuli a tutaj znowu w ruch poszły te metalowe cuda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dumo Napisano 16 Maja 2009 Autor Share Napisano 16 Maja 2009 hehehee.... no tak to bywa "nie zarzekaj się nigdy" to już moje drugie friulki i nie narzekam bo jakościowo są najlepsze na rynku.... Tak apropos jutro poprzyciemniam parę szmatek i dodam trochę metaliczności osprzętowi. Pozdrawiam i idę dopić piwko, trzymajcie się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Seb Napisano 17 Maja 2009 Share Napisano 17 Maja 2009 Szkoda tylko, że w tym modelu zawieszenie jest stała, trochę to irytuje, bo w StuG-u B Tamiya taki bajer zrobiła. Koniecznie Dumo pobaw się z domestosem i octem. Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dumo Napisano 17 Maja 2009 Autor Share Napisano 17 Maja 2009 Koniecznie Dumo pobaw się z domestosem i octem. Na pewno wykorzystam ten sposób, dobry i tani zamiennik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dumo Napisano 20 Maja 2009 Autor Share Napisano 20 Maja 2009 Trójeczka jest już cała sklecona, błotko na podwoziu zrobione, teraz tylko muszę troszeczkę podpicować odpryski farby i już mogę go zalakierować czyli dwie warstwy sido, warstwa mocnego lakiery w sprayu Motip i na koniec matt Pactry. Fotki zrobione na szybko, wieczorem postaram się zrobić parę porządniejszych zdjęć przy sztucznym świetle. Pozdrawiam Dumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.