Krzysztof Salwiczek Napisano 23 Maja 2009 Share Napisano 23 Maja 2009 Witam, Zabieram się więc za mój ostatni zakup. Będzie to model samolotu którym Charles Lindbergh 20 maja 1927 roku odbył pierwszy w historii lot bez lądowania przez Atlantyk na trasie Nowy Jork- Paryż. Na początek mały in-box: Model wygląda przyjaźnie jeśli nie liczyć wady odlewu jednej z połówek płata, taki łukowy uskok na całej szerokości. Ale da się to chyba bez trudu wyprowadzić. Póki co zabieram się za przeglądanie sieci w poszukiwaniu materiałów na temat tej maszyny. Zwłaszcza interesuje mnie malowanie wnętrza choć przez te małe szybki i tak nie będzie wiele widać. Jeśli ktoś zna jakieś ciekawe linki to będę wdzięczny. Krzysiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PKD4GA Napisano 23 Maja 2009 Share Napisano 23 Maja 2009 Moze sie przyda http://www.riekerinc.com/M-Inclinometer/ryan_nyp_spirit_of_st.htm Bede kibicowal Pozdr. Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzychu-onisk Napisano 23 Maja 2009 Share Napisano 23 Maja 2009 Super, zawsze byłem ciekaw jak ten model się skleja , no i oczywistą oczywistością jest, że to piękna maszyna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SOPOL73 Napisano 24 Maja 2009 Share Napisano 24 Maja 2009 Ciekawy samolot mam takiego w 1:72 i czeka na swoje, zobacze jak rozwiążesz problem malowania polerowanych blach na przodzie i podpatrzę będę kibicował! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzysztof Salwiczek Napisano 24 Maja 2009 Autor Share Napisano 24 Maja 2009 PKD4GA Dzięki, przyda się napewno. krzychu-onisk Taa.. piękna Ale mi też się podoba, zobaczymy jak będzie wyglądała po sklejeniu. Sopol73 Dzięki za doping. Chodzi Ci o sam dziub? Póki co się tym nie stresuję. Kalki z zestawu chyba odpadają, może spróbuję nakleić jakąś folię, zobaczymy. Wszelkie pomysły mile widziane. Zacząłem ledwo co wycinać części z ramek więc tym razem bez fotek. Krzysiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SOPOL73 Napisano 24 Maja 2009 Share Napisano 24 Maja 2009 Tak właśnie chodzi mi o ta polerowaną blachę trudny temat do zrobienia w dodatku ja mam w 72. Podpatrzę jak sobie poradzisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LordDisneyland Napisano 24 Maja 2009 Share Napisano 24 Maja 2009 Może kokpit repliki coś ci ułatwi ;) http://www.fantasyofflight.com/Images/aircraft/Spirit%20cockpit%201.JPG Aha- a tu masz linka do dyskusji o wnętrzu i takie tam....różne... http://www.charleslindbergh.com/cgi-bin/ultimatebb.cgi?ubb=get_topic;f=2;t=000316 Powodzenia, bo to chyba nie będzie najłatwiejszy z projektów.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzysztof Salwiczek Napisano 24 Maja 2009 Autor Share Napisano 24 Maja 2009 Sopol73 Pytałem czy chodzi Ci o dziub bo póki co to mam zgryz jak pomalować całość. Revell podaje silver ale mi się to nie widzi, może zmatowione aluminium tak żeby ten dziub się właśnie wyróżniał? Jutro wrzucę kolorową fotkę repliki w locie, ocenicie. Chociaż to tylko replika, no ale czarnobiałe zdjęcia oryginału nic tu raczej nie wyjaśnią. LordDisneyland Dotarłem już do tych stron, ale dzięki. Co do skali trudności to czy ja wiem? Części nie ma zbyt wiele, są dużo i po spasowaniu połówek płata i kadłuba wyglądają ok. Jeżeli utknę to raczej na malowaniu (patrz wątpliwości powyżej), ale z Waszą pomocą myślę że dam radę . Krzysiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzysztof Salwiczek Napisano 25 Maja 2009 Autor Share Napisano 25 Maja 2009 Zgodnie z wczorajszą zapowiedzią wrzucam zdjęcia. Na początek zdjęcie oryginału: Tutaj dwa zdjęcia replik, w muzeum i w locie: Bardzo podoba mi się ten błysk na zdjęciu repliki w locie. Jaką farbę polecilibyście, najlepiej z palety Gunze serii H, ewentualnie akrylowy Model Master. Chodzi mi po głowie aluminium bo silver to chyba za mocno metaliczny, co o tym myślicie? I czy pomalowany model należałoby jeszcze wypolerować lub wykończyć lakierem, np. satynowym? Pozdrawiam, Krzysiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzysztof Salwiczek Napisano 25 Maja 2009 Autor Share Napisano 25 Maja 2009 Nie mogłem się powstrzymać przed zrobieniem fotek złożonych na sucho kadłuba i płata: Wychodzą też pierwsze poprawki do usunięcia, faktura dolnej powierzchni płata. Tutaj jeszcze jedno zdjęcie egzemplarza muzealnego: A tak widzi to Revell: Do zaszpachlowanie miejsce łączenia połówek na całej długości 30cm płata . I jeszcze te wypukłości, nie dość że toporne to jeszcze nie na całej szerokości płata Zastanawiam się teraz czy nie lepiej będzie zeszlifować te kreseczki, ewentualnie w jaki sposób można by je później odtworzyć? Może wklejać kawałki jakiejś żyłki lub wyciągniętaj ramki a po bokach zalać klejem i wyszlifować? Sugestie mile widziane. Krzysiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SAGITARIUS Napisano 2 Czerwca 2009 Share Napisano 2 Czerwca 2009 Witam. Krzysztof, proponuję, chociaż będzie to wymagało sporo samozaparcia. Zeszlifuj te "kreseczki", natnij rowki później w te rowki wklej nitki z plastiku, wyciągnięte nad świeczką z ramki po modelu. W dalszej części popraw surfacerem, najlepiej 1000, ale tylko w okolicach wypukłości i po przeschnięciu przeszlifuj. Efekt będzie naturalnego pofalowania a nie jakiegoś czegoś - "kreseczek" Efekt może być ciekawy. Pozdrawiam S. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzysztof Salwiczek Napisano 2 Czerwca 2009 Autor Share Napisano 2 Czerwca 2009 Sagitarius Spróbuję coś z tym zrobić, mniej naturalnie niz jest teraz raczej wyjść nie może . Krzysiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SOPOL73 Napisano 4 Czerwca 2009 Share Napisano 4 Czerwca 2009 do przodu do przodu " do ataku "z tym modelem czekam na malowanko choć wiem że jeszcze do tego troszkę czasu. Pilnie podglądam co się dzieje w Twoim warzstacie bo sam będę się borykał z problemem malowania przodu wiesz o co chodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LordDisneyland Napisano 2 Listopada 2009 Share Napisano 2 Listopada 2009 Nie mam pojęcia, czy temat jest już martwy, czy też nie... ale trafiłem na dość ciekawą informację dotyczącą wnętrza maszyny... http://dailyhitler.blogspot.com/2008/11/secret-swastika_25.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gulus Napisano 2 Listopada 2009 Share Napisano 2 Listopada 2009 Nie przeginaj z propagowaniem tej strony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michal_1100 Napisano 21 Lutego 2011 Share Napisano 21 Lutego 2011 Już jakiś czas minął od ostatniego wpisu w tym temacie, chciałbym przedstawić Wam kilka fotek z moich dwudniowych "prac" przy tym modelu (mam nadzieję, że Salva nie będzie miał nic przeciwko temu, iż skorzystałem z jego tematu). Jako, że ostatni model skleiłem ponad 20 lat temu i na dzień dzisiejszy nie dysponuję bogatym zapleczem warsztatowym, tak więc proszę o łagodny wymiar kary. Model nie będzie waloryzowany, co wiąże się z moimi znikomymi umiejętnościami. Jako farb używam akryli Pactry, jako nośnika - pędzli. Całość składa się nawet przyjemnie i poszczególne elementy pasują do siebie bez większego szpachlowania. Pierwszy raz pomalowałem wnętrze. Nie wiem co to za kalki, ale nie chcą się trzymać podłoża. Dopiero zdjęcia w powiększeniu ukazały wszelkie niedoróbki. Z oparciem i siedziskiem fotela poszedłem na łatwiznę i przykleiłem takie tam "wiklinowe" coś. Wnętrze praktycznie będzie niewidoczne, tak więc nie przejmuję się tym za bardzo. Szpachlowanie (niestety) musiało zostać wykonane, przy łączeniu połówek kadłuba i na całej długości płata. Warstwa, szlifowanie, warstwa, szlifowanie, warstwa, szlifowanie... i tak to mniej więcej wygląda. Przy okazji zeszlifowałem prawie do zera tak drażniące wszystkich "kreseczki". Jednak nic więcej nie będę z nimi robił - na zdjęciach oryginału też praktycznie są niewidoczne. Przyszła kolej na dziób. Jako, że model wykonuję prosto z pudła, również i tu wykorzystałem to, co dał mi Revell. Efekt taki sobie, kalki nakładałem z godzinę (i tak się nie trzymały), całość pokryta bezbarwnym półmatem. W górnej części trochę stracił blask, ale już tak musi zostać. Kołpak pomalowałem (zgodnie ze zdjęciem oryginału), choć Revell i tam proponuje swoje cud-kalki. Na razie tyle. Całości nie będę malował pędzlem, a z aerografem jeszcze muszę się trochę wstrzymać. Zmuszony będę zastosować spray. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin K. Napisano 22 Lutego 2011 Share Napisano 22 Lutego 2011 Mnie również podoba sie ten samolot. Warto również obejrzeć film: http://www.teleman.pl/prog-18717418-w-duchu-st-louis.html Co jakiś czas jest emitowany na kanale TCM, przy okazji widać wiele szczegółów konstrukcyjnych. Warto zobaczyć, kawałek starego dobrego kina. Przepraszam za OT Co do malowania to wydaje mi sie że powinno być raczej matowe, co najwyżej półmat. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michal_1100 Napisano 23 Lutego 2011 Share Napisano 23 Lutego 2011 Tak, widziałem ten film, a przynajmniej interesujące mnie fragmenty (choć i tam nie obyło się bez wpadek). Zdaje sobie sprawę, że moje wykonanie jest dalece uproszczone i nie powala na kolana. Co do malowania, to w rzeczywistości nie jest tak błyszczące. Kolejne szpachlowanie. Pierwszy i ostatni raz użyłem WaModu. Całość praktycznie skończona. Pryśnięta podkładem (spray) i oszlifowana Reszta "pierdół" wycięta z ramek oszlifowana i zmatowiona też czeka tylko na malowanie Jutro dobiorę kolor jakiegoś sprayu i prysnę całość. Poza tym dzięki za zainteresowanie - straciłem już nadzieję, że ktokolwiek tu zagląda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarcinS Napisano 24 Lutego 2011 Share Napisano 24 Lutego 2011 Zainteresowanie jest a to widac po ilosci ogladajacych - po prostu nie ma sie czego czepic i nikt nic nie pisze. Duzy plus za cywila!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michal_1100 Napisano 24 Lutego 2011 Share Napisano 24 Lutego 2011 po prostu nie ma sie czego czepic ...teraz to dołożyłeś do pieca... Przy kolejnym szlifowaniu niechcący wcisnąłem"szybkę" do środka kadłuba i nijak nie mogę jej wydobyć (dałem śladowe ilości kleju, by zyskać na estetyce, ale niestety niewystarczające). Przy okazji, jak kleić przeźroczyste elementy, by nie zostawiać śladów kleju? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ralf Napisano 24 Lutego 2011 Share Napisano 24 Lutego 2011 są specjalne kleje do szybek na przykład ten lub ten Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marwaw Napisano 24 Lutego 2011 Share Napisano 24 Lutego 2011 Zainteresowanie jest, a jakże, sam mam ochotę na ten model. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.