Helmut Napisano Piątek o 20:17 Share Napisano Piątek o 20:17 (edytowane) Gwoli porządku i rzetelności. Nie dawał mi spokoju jeden element tablicy rozdzielczej ET574 - mianowicie coś, w lewym górnym rogu, co wygląda jak cup holder przyczepiony przez idiotę. Dobrze toto widać na tym zdjęciu (równo z krawędzią ronda) . Tu już jest lekko rozwalony, bo do samolotu zdążyli się już dobrać szabrownicy. Udało mi się zidentyfikować to jako uchwyt do amerykańskiej wersji pip-squeaka - BC-608A. Potwierdzałoby to tezę @greatgonzo, że do tego lotu ET574 miał zdemontowany IFF. Wg. informacji z NAASM zaczęto je produkować w styczniu 1942, ale przestano po wypuszczeniu 500 sztuk, bo zaczęto robić "prawdziwe" IFF. W muzealnych egzemplarzach to ustrojstwo zachowało się w AK803 (przy prawej burcie na dole , tuż poniżej czerwonej rączki). Ten samolot docelowo latał w RCAF. Jest też zamontowane w AK987, również kanadyjczyku, chociaż tu mam wątpliwości, ze względu na lśniący świeżością kokpit, czy aby na pewno należał do oryginalnego wyposażenia. Ale cholera wie. Wygląda też, że NIE było go w AK753 (zdjęcie @barszczo), który potem albo trafił do Afryki północnej (RCAF lub SAAF). No i teraz w związku z tym wszystkim wątpliwość: czy jest w ogóle możliwe określenie prawdopodobieństwa (każdego poza 50/50), jaki IFF mógł mieć "mój" AK913??? (zdjęcia tylko do celów dyskusji) Edytowane Piątek o 20:18 przez Helmut Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Helmut Napisano Piątek o 20:35 Share Napisano Piątek o 20:35 I jeszcze jedna rzecz, z tej samej, ale innej bajki. ET574 ma tuż nad wajchami przepustnicy przyczepiony, chyba chałupniczo, kawał blachy, który zasłania część szyby wiatrochronu. Średnio się tym przejmowałem, ale coś mnie tknęło i poprzyglądałem się zdjęciom z epoki. Na fotografii sierż. Urbańczyka w kabinie P-40 podczas służby w 112 Sq. też coś takiego widać: Dopatrzyłem się tego też na zdjęciach AK578 i AK631 w Polish Fighter Colors II (s. 394), więc wygląda, jakby to była standardowa polowa modyfikacja na pustyni. Co ciekawe, po prawej stronie kokpitu ET574 też widać chyba taką blachę, ale jest krótsza i nie wystaje ona powyżej krawędzi szyby. Raczej nie mam wątpliwości, czy ją wstawiać do AK913, ale nurtuje mnie - po cholerę toto było?? (zdjęcia do celów dyskusji) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
barszczo Napisano Piątek o 21:36 Share Napisano Piątek o 21:36 19 minut temu, Helmut napisał: Raczej nie mam wątpliwości, czy ją wstawiać do AK913, ale nurtuje mnie - po cholerę toto było?? Zagiąłeś mnie ta blachą. Też przegrzebałem fotki i w 112 Sq znalazłem ją jeszcze w GA-V, GA-X, GA-F, GA-N i nawet u Kangurów w CV-L i w wielu innych z niewidocznymi oznaczeniami. Za diabła nie wiem po co to było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Soris Napisano Piątek o 22:47 Share Napisano Piątek o 22:47 Blacha po prawej mogła być dodatkową tabliczką np. z ustawieniami radia, ta po lewej, podobną jak w Tomahawku, ale to tylko moja teoria. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Helmut Napisano Piątek o 23:28 Share Napisano Piątek o 23:28 15 minut temu, Soris napisał: Blacha po prawej mogła być dodatkową tabliczką np. z ustawieniami radia, ta po lewej, podobną jak w Tomahawku, Dzięki, ale chyba jednak nie. Ta po prawej - niestety dużo gorzej ją widać - wydaje się podobnie po chamsku przymocowana dużymi śrubami (albo małymi, ale z dużymi podkładkami...), jak ta po lewej, podobnie też, zobacz, widać, że ma na brzegu namalowany wąski czarny pasek. Dodatkowo wyraźnie wystaje powyżej górnego progu kokpitu. Najpierw myślałem, że była tak samo wysoka, a Copping ją dla jakichś celów urwał, ale na górnej krawędzi też ma czarny pasek, więc taką ją zamocowano. Podejrzewam, że pewnym tropem może być pojawienie się w późniejszych P-40 (M i N) trójkątnej blachy na tylnej części dolnej ramki wiatrochronu, jak tu. Tylko, że i tu nie mam pojęcia, czemu ona służyła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano wczoraj o 00:19 Share Napisano wczoraj o 00:19 (edytowane) 5 godzin temu, Helmut napisał: Potwierdzałoby to tezę @greatgonzo, że do tego lotu ET574 miał zdemontowany IFF. Nie wiem jak. Jeszcze raz, Peep Squeek i IFF są zupełnie niezależne. Pustynny wrak miał brytyjski PS i po amerykańskim pozostał ino uchwyt, jak sznur po rogu. Może na jakiś limeyski szpej, a może na colę z Maca. O braku IFF świadczy brak IFF i śladu po nim w kabinie. W operacyjnym samolocie nie zgadniesz. Formalnie powinien być. Jeżeli był to Mk II. Zaczyna mnie intrygować ten Twój model. Edytowane wczoraj o 00:23 przez greatgonzo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
barszczo Napisano wczoraj o 07:52 Share Napisano wczoraj o 07:52 (edytowane) 7 godzin temu, greatgonzo napisał: Zaczyna mnie intrygować ten Twój model. Mnie też. Sam mam rozgrzebanego P-40 w 1:32, docelowo Kittyhawk GA-Y. I miało być łatwo, i przyjemnie... Edytowane wczoraj o 07:52 przez barszczo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Helmut Napisano wczoraj o 09:26 Share Napisano wczoraj o 09:26 8 godzin temu, greatgonzo napisał: Nie wiem jak. Jeszcze raz, Peep Squeek i IFF są zupełnie niezależne. Pustynny wrak miał brytyjski PS i po amerykańskim pozostał ino uchwyt, jak sznur po rogu. Może na jakiś limeyski szpej, a może na colę z Maca. O braku IFF świadczy brak IFF i śladu po nim w kabinie. Czekaj, bo jedna (?) rzecz mi się nie zgadza. OK, P-S i IFF to rzeczy niezależne, ale chyba do pewnego stopnia. Bo P-S bywał, z tego, co rozumiem, wykorzystywany jako IFF. W opisie na stronie Smithsonian mamy zdanie "The “pipsqueak” identification unit contactors like this one were the solution before the advent of dedicated IFF transponders." Ogólnie z tego opisu rozumiem (może źle, już nie wiem), że to ustrojstwo, jakkolwiek de facto było "timer for communications radio", to akurat ten sprzęt był produkowany do spełniania funkcji IFF. I jak weszły "prawdziwe" transpondery, produkcję zarzucono. W ET574 jest już jeden pip-squeak (na prawej burcie), brytyjski. Czy w tej sytuacji jest uprawnione założenie, że ten drugi (po którym mamy uchwyt), robił za IFF? Zastanawia mnie to, że na prawej burcie na prawo od sterownika radia, mamy gołe blachy, nie ma nawet pustych uchwytów, jak w AK753. 8 godzin temu, greatgonzo napisał: W operacyjnym samolocie nie zgadniesz. Formalnie powinien być. Jeżeli był to Mk II. Zgoda. Formalnie. Ktoś jakiś czas temu pisał o "absurdach z cyku tylko w wojsku"... Co do tego BC-608A, to na razie znalazłem go tylko w maszynach dla RAF (albo, ogólniej, Commonwealthu), więc ciśnie się na klawiaturę teza, że było to ustrojstwo dla Angoli, ale to wciąż zbyt skromny materiał porównawczy, żeby wyciągać jakiekolwiek dalej idące wnioski, poza oczywistym, że jest w tych maszynach (a i to nie wiemy, czy oryginalnie). 8 godzin temu, greatgonzo napisał: Zaczyna mnie intrygować ten Twój model. A mnie intryguje powyższe zdanie. To źle czy dobrze (że intryguje model, nie zdanie)? Mam się bać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Helmut Napisano wczoraj o 09:30 Share Napisano wczoraj o 09:30 1 godzinę temu, barszczo napisał: Mnie też. Sam mam rozgrzebanego P-40 w 1:32, docelowo Kittyhawk GA-Y. I miało być łatwo, i przyjemnie... To proponuję połączyć siły w kwerendzie. Ja co prawda mam już zrobione obie burty kokpitu, w tym jedną (prawą) pomalowaną i wyłoszowaną, ale co tam, drugą (lewą) już raz obdarłem do gołych wręg, to mogę jeszcze raz A i tak sobie myślę, że w tej branży "przyjemnie" niekoniecznie musi oznaczać "łatwo"... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano wczoraj o 11:35 Share Napisano wczoraj o 11:35 (edytowane) Nie wiem czy dobrze/źle to w ogóle jest odpowiednia kategoria. Przy takiem historycznym zacięciu rośnie ciekawość do modelu. Szkoda, że go tu nie widzimy. 3 godziny temu, Helmut napisał: W ET574 jest już jeden pip-squeak (na prawej burcie), brytyjski. Czy w tej sytuacji jest uprawnione założenie, że ten drugi (po którym mamy uchwyt), robił za IFF? Nie wiem, czy dogrzebałeś się do tego jak działa PS. To był prymitywny IFF. Za nic innego nie robił. Timer coś tam, to nazwa zawierająca sposób działania, nie przeznaczenie. Kompletne samoloty odbierane były przez RAF z amerykańskim wyposażeniem radiowym, które wymieniano na własne. Dlaczego dublowano urządzenia IFF w brytyjskich myśliwcach, nie wiem. Ale są na to przykłady. Mnie to wygląda jak dmuchanie na zimne. Stary PS to pizdryk, w przeciwieństwie do regularnego IFF, jawiącego się jako kawał grzmota. Ale nie wiem. Amerykanom raczej się nie zdarzało, prędzej rezygnowali z IFF w ogóle. Edytowane wczoraj o 11:36 przez greatgonzo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Helmut Napisano 22 godziny temu Share Napisano 22 godziny temu 6 godzin temu, greatgonzo napisał: Szkoda, że go tu nie widzimy. No nie wiem, czy szkoda, fajerwerków się nie spodziewaj... (to ostatnie jeszcze przed weatheringiem) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
barszczo Napisano 21 godzin temu Share Napisano 21 godzin temu No bardzo fajnie to wygląda . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano 20 godzin temu Share Napisano 20 godzin temu To jest w jakiejś skali? Wygląda faktycznie kozacko, ale coś nie poszło z Suttonem. Fotel masz amerykański, ale może eksportowy był tylko na pokazowym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Helmut Napisano 19 godzin temu Share Napisano 19 godzin temu (edytowane) 2 godziny temu, greatgonzo napisał: To jest w jakiejś skali? Wygląda faktycznie kozacko, ale coś nie poszło z Suttonem. Fotel masz amerykański, ale może eksportowy był tylko na pokazowym. Hasegawa 1:48. NIGDY WIĘCEJ P-40 Z HASEGAWY. (następny w kolejce jest P-40 od Edka) W jakim sensie nie poszło? nie ten typ? Postanowiłem tu zaeksperymentować z tymi materiałowymi pasami od HGW. Fajne są, na pewno lepiej się układają, niż z fototrawionej blachy, ale też trzeba nad nimi trochę popracować. Fotel, przyznam się, dałem bezrefleksyjnie po prostu z dedykowanej blaszki Edka, ale w ET574 też taki jest, więc tym razem mi się udało. Edytowane 17 godzin temu przez Helmut Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
barszczo Napisano 19 godzin temu Share Napisano 19 godzin temu 33 minuty temu, Helmut napisał: NIGDY WIĘCEJ P-40 Z HASEGAWY Skąd ja to znam . 33 minuty temu, Helmut napisał: Fotel, przyznam się, dałem bezrefleksyjnie po prostu z dedykowanej blaszki Edka, ale w ET574 też taki jest, więc tym razem mi się udało. Tak, ale powinien być niemalowany . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Helmut Napisano 19 godzin temu Share Napisano 19 godzin temu 4 minuty temu, barszczo napisał: Tak, ale powinien być niemalowany . Yyyyy.... A ja mu taki ładny chipping suchym pędzlem zrobiłem.... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano 17 godzin temu Share Napisano 17 godzin temu Trochę trudno przeniknąć wzrokiem ten mętlik :). Błędne są mocowania pasów biodrowych i naramiennych. Pasy napinające są przeciągnięte, takie bardziej dla papierowego pilota. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.