Skocz do zawartości

Goździk - reaktywacja


sokol

Rekomendowane odpowiedzi

Popełniłem kiedyś Goździka z zestawu Skifa. Model był w takim malowaniu:

Thumb_Redzikowo_2003%20021.JPG

 

Model Skifa najlepszy nie jest ale po użyciu tony szpachli coś z tego udało się zrobić. Fruile zamiast gumisi też dodały mu uroku. Niestety poszedłem na łatwiznę, maskować się nie chciało i po pomalowaniu podstawowego koloru aerografem czerwono brązowe i czarne plamy pomalowałem sobie pędzlem. Efekt nie był zachwycający szczerze mówiąc, więc model powędrował na półkę i się kurzył. Do czasu...

 

Przeglądając stronę internetową 7 BOW ze Słupska http://www.7bow.pro.info.pl/ natrafiłem na takie oto zdjęcie:

 

das4.jpg

 

I tu naszło mnie olśnienie - Goździk powstanie z popiołów, tfuu... znaczy z kurzu. Po gruntownym myciu model pomalowałem na piaskowo i teraz będę część tej farby usuwał (nieodzowne patyczki do uszu i terpentyna balsamiczna) - na razie zrobione są drobne przymiarki do postarzania wieży.

Kompletna dioramka będzie zawierała oczywiście worki z piaskiem (dwa zestawy z Italerii) i skrzynie z amunicją - tu będzie wykorzystany produkt Skifa.

 

A na razie reaktywowany Goździk prezentuje się tak:

Thumb_PICT0001.JPG Thumb_PICT0011.JPG Thumb_PICT0007.JPG

 

Pozdrawiam

sokol

sokol

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A na razie reaktywowany Goździk prezentuje się tak:

Jakiś taki nie wyrośnięty (konusowaty) ten Goździk na fotkach. Kolorek taki że tylko mu krzyże domalować

A tak poważnie to zamysł świetny. Szykuje się ciekawa dioramka lub podstawka pod model. Przydało by się więcej zdjęć. Może warto by odwiedzić oficera prasowego w jednostce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogłem zrobić mniejsze fotki

 

Ale wtedy nic by nie było widać

 

Drobne problemy techniczne z CTR+C i CTR+V sprawiły, że nie otwierały się właściwe linki. Już jest inaczej.

 

Pozdrawiam

sokol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten Goździk na plaży jest w łaciatym kamuflażu na który naniesiono zmywalną farbę piaskową. I w zależności od egzemplarza ta farba jest bardziej lub mniej "zmyta".

 

Na przykład na tym zdjęciu prezentują się 2S1 w prawie nie naruszonym malowaniu piaskowym:

 

das2.jpg

 

(zdjęcie ze strony 7 BOW)

 

Ja swój musiałem umyć z kurzu Bo wcześniej wyglądał tak:

 

PICT0002.JPG

 

Więc wylądował w wannie tylko do mycia, a nie do zmycia farby:

 

PICT0003.JPG

 

Teraz po pomalowaniu piaskowym chcę usunąć terpentyną część warstwy piaskowej, ale raczej nie doprowadzę go do takiej postaci jak na pierwszym zdjęciu. Bardziej podoba mi się wariant piaskowy z nielicznymi ubytkami powłoki malarskiej. Dodatkowo czeka model trochę poprawek, hamulec wylotowy należy oszlifować, pewne miejsca wymagają szpachlówki, itp.

 

 

Pozdrawiam

sokol

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie na pustyni Piasek na polskich plazach ma troche inny kolor co widac nawet na fotce. Moze cos planuja
A może do Afganu ????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Baj de łej... Pytanie do fachowców - dlaczego zarzucono malowanie przynalezności na naszej pancerce (czyli szachowniczek)? Jest na to jakieś sensowne wytłumaczenie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przypuszczam, że powód jest ten sam, dla którego niemcy po kampanii w 1939 przestali ozdabiać pojazdy pełnymi białymi krzyżami - za łatwo się w nie celowało...

(na współczesnej pancerce i jej malowaniu znam się niebardzo - ale coś mi świta, że amerykanie też wprowadzili jakiś czas temu malowanie Lo-Vi)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.