Skocz do zawartości

Zapalniczka w Tobruku. Flammpanzer I. FtF 1/72


FLECZER

Rekomendowane odpowiedzi

Klasa 2 - Pojazdy wojskowe

Specjalna 1 - Najlepsza interpretacja tematu konkursowego

Specjalna 2 - Najlepsza relacja z prac warsztatowych

 

Warsztat związany z PZ.Inż130 ma się dobrze więc postanowiłem zabrać się z wykonanie dawno już planowanej budowy najmniejszego flammpanzera. Mam nadzieję że konkurs i termin jego zakończenia zmotywują mnie na tyle dobrze że uda mi się wszystko zakończyć. Zamierzam poćwiczyć malowanie Africa Korps i zapewnić towarzystwo osamotnionemu do tej pory w gablotce Flammpanzerowi II ,,Flammingo''.

Jakie jest powiązanie z tematem? Tobruk, pustynia, upał kojarzą się z latem, słońcem. Dodam, że na pustyni występuje duża amplituda temperatur, w dzień jest gorąco w nocy bardzo zimno więc zapalniczka na pewno też się przyda.

Przeróbce poddaję model z serii Wrzesień 1939 firmy First to Fight w skali 1:72.

Literatura pomocnicza w gotowości, ramki odpakowane więc skalpel w dłoń i zaczynam działać

 

DSC06406.JPG

DSC06409.JPG

 

Wypraski wyglądają bardzo zachęcająco. Wykonałem już trochę polskich modeli z serii FtF i mam wręcz pewność, że spasowanie jest bardzo dobre. Na pewno muszę coś podziałać z gąsienicami, są zbyt uproszczone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oddzielny wpis (żeby zaznaczyć postęp prac)

 

Po chwili achów nad modelem przyszła chwila zadumy...jak to upodobnić do panzer I. Bardzo lubię modele FtF, są tanie i stanowią dobrą bazę do pracy. Plastik jest OK, spasowane świetne...ale te uproszczenia (tak wiem że są to modele do gier) czasem są nadmierne. Przykład poniżej.

 

Rozumiem odlanie w całości układu jezdnego w tak małym modelu ale dlaczego belka w zawieszeniu to płaskownik skoro nim nie była? ,,Rozdzieliłem'' zęby grzebienia gąsienic i ukształtowałem belkę po prawej stronie. Wieczorem zajmę się lewą stroną. Później będę rzeźbił wzorki na gąsienicach.

 

DSC06418.JPG

 

Wieżyczka ma jedno miejsce, które warto podszpachlować. Zeszlifowałem klapki wizjerów. Spróbuję zrobić coś lepszego.

 

DSC06424.JPG

 

Zastanawiam się czy z kadłuba również nie ściąć wizjerów bo ze względu na technologię odlewania mają skos u dołu. Jak go zetnę to klapka będzie niesymetryczna a dodać tam materiału jest kłopotliwe do wykonania.

 

DSC06421.JPG

 

Oczywiście pseudo rury wydechowe będą wymienione. Zastanawiam się czy nie ściąć całych błotników.

DSC06423.JPG

 

Tutaj złożony do kupy na sucho w towarzystwie Flamm II

 

DSC06426.JPG

 

Porównanie z moimi radzieckimi zapalniczkami (oba KW wciąż czekają na dokończenie )

 

DSC06427.JPG

DSC06428.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W KW skróć belki do wyciągania z błota. Powinny być tylko ciut dłuższe niż rozstaw gąsienic (zewnętrzny). Na moje wyczucie są też za grube. No i koniecznie przymocuj je jakoś do czołgu - luzem położone spadły by. Powodzenia z Panzer I!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W KW skróć belki do wyciągania z błota. Powinny być tylko ciut dłuższe niż rozstaw gąsienic (zewnętrzny). Na moje wyczucie są też za grube. No i koniecznie przymocuj je jakoś do czołgu - luzem położone spadły by. Powodzenia z Panzer I!

 

KW jest robiony na podstawie fotki.

 

kv8_3.jpg

 

Pnie będą jeszcze dopasowywane i oczywiście umocowane. Nie mogę się zebrać do zrobienia załogantów. Dobre jest to że po 2 latach leżakowania w gablocie namalowałem oznaczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Ten warsztat jest nieco w cieniu PZ. Inż130, ale też przy nim trochę dłubię. Niebawem żona z dziećmi wyjeżdża na urlop to nieco podgonię zaległości

Gąski będą zestawowe, ale igiełką porobiłem odpowiednią fakturę. Zęby koła napędowego zostaną również zaznaczone, ale to na końcu.

 

DSC06502.JPG

 

Lenistwo powoduje, że fakturę robię tylko w miejscach widocznych.

 

DSC06504.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz talent do dziergania.

 

Dzięki

 

Aparat na kilka dni mi znika więc wrzucam stan aktualny.

Prace przy gąskach właściwie zakończone (jeszcze tylko zęby koła napędowego)

DSC06510.JPG

 

Dorabiam detale. Osłona na silniku będzie jeszcze zmieniana. Zły kształt a zasugerowałem się tym co dało FtF. Sporo detali będę musiał dorobić nie tylko żeby zwaloryzować model ale dlatego że w moim bajzelku wsiąkły albo pożarł je dywan...

DSC06513.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Czołg troszkę poprawiony. Jeszcze trochę upierdliwych dupereli przed malowaniem muszę zrobić. No i lufa...zastanawiam się czy nie rzucam się na zbyt głęboką wodę ale podoba i się perspektywa płomienia. Muszę spróbować. Jeśli malowanie się nie uda to po prostu wyciągnę drucik z lufy i tyle. Płomień wykonałem z waty przyklejonej i rozciągniętej na druciku usztywniona lakierem do włosów

 

DSC06760.JPG

 

DSC06761.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnie ,,szare'' chwile. Model pryśnięty olejnym humbrolem 79 i lakierem do włosów. Chciałem malować już numery na szarym tle jak to bywało w DAK ale wg dostępnych zdjęć ten pojazd miał oznaczenia namalowane na jasnej powierzchni.

 

DSC06778.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze trochę pracy ale coraz bliżej mety. W świetle dziennym w pełnym słońcu płomień wygląda świetnie.

Fotka robiona niestety przy świetle lampy. Zostało mi trochę zabawy z pędzlem. Dodam jeszcze kanister na tyle i może jakaś minimalistyczna podstawka się pojawi.

 

DSC06779.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te pojazdy miały tak "od ręki" malowane oznaczenia/numery, nie równiutkie od szablonów ?
Jeszcze trochę poprawek mnie czeka przy oznaczeniach

a wata jest tu naprawdę niezbędna ?
Jeśli malowanie się nie uda to po prostu wyciągnę drucik z lufy i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No a gdzie fotki?? ;]

 

Fotki są jak cielęcina. Najlepsza jest zadnia

Słabe oświetlenie i wyjątkowy bajzel na stoliku to nie są najlepsze warunki do zdjęć. Popracuję dzisiaj jeszcze nad oznaczeniami i jutro po pracy opublikuję efekty. Co do ,,waty'' uczciwie muszę oznajmić, że najlepiej wygląda w pełnym słońcu a i to nie z każdej perspektywy. W pomieszczeniu traci efekt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.