Humvee 1:35 Tamiya

Warsztat

Oto ukończony model. Ma sporo niedoróbek, ale już nie bardzo mam siłę na poprawianie tego. Następny będzie lepszy.

A teraz fotki:

Pozdrawiam

Maciek

Maciek - bardzo fajny ten model, milo zobaczyć w galerii kolejnego Humvee. Jak dla mnie trochę zbyt "monotonny" silnik, mógłbyś też trochę bardziej otworzyć maskę, w oryginale otwiera się prawie do pionu. Panele CIP robiłeś z blaszek czy to Twoje własne rękodzieło?

Witam.

Panele CIP zrobiłem z blaszek Eduarda, ale ta blaszka na masce mi się ułamała i wyszło, jak wyszło.

Co do monotonności silnika, to mam na swoje usprawiedliwienie, że wzorowałem się zdjęciami.

Maskę rzeczywiście mogłem bardziej otworzyć, ale wolałem zrobić tak, jak jest.

Pozdrawiam i zachęcam innych do krytykowania

Maciek

Pozdrawiam i zachęcam innych do krytykowania

Maciek

Widzę że mamy ten sam problem, nikt nie komentuje naszych prac

Mi sie bardzo podoba chociaż mogłeś tą maskę machnąć wyżej, następny będzie jeszcze lepszy

Mogę tylko powiedzieć, że jak dla mnie to pierwszorzędna robota (no tylko ta maska za nisko)

Jak z mojego punktu widzenia ten model wyszedł Tobie bardzo dobrze jestem wielkim miłośnikiem współczesnych pojazdów

dobra robota i oby tak dalej i jeszcze lepiej

niby gdzie te niedoróbki? Mi sie podoba

Mam przy okazji pytanko. W dosyć nieokreślonej, dalszej przyszłości będę się brał za piranię. Oponki czymś pokrywacie w takich pojazdach (werniks), czy zostawiacię gumową gumę i tylko przecierka suchym pędzlem ew. pastel?

Dla mnie wygląda na wykończony i to ładnie .

Jakiej użyłeś farbki piaskowej ?

łaaaaaał, ale bajer!! Zdejmowany dach!!! Ja chce tak w moich czołgach

fajnie sklejony i pomalowany,powala ilosc detali tylko czego tak sie blysczy?

niby gdzie te niedoróbki?

Np. jedną widać na 7-mej fotce (od góry, ale to poprawię). Generalnie trochę kiepsko wyszły ramki okien w drzwiach (te po prawej stornie, a szczególnie ta przednia). Po lewej (a szczególnie z przodu) wyszły dobrze. Sporo braków mam po wewnętrznej stronie maski- z tego powodu nie jest wyżej podniesiona. Chciałem to trochę zasłonić. Kolejnym błędem jest właśnie maska trochę za bardzo opuszczona. To można poprawić bez problemów, ale uwidoczniłoby kilka większych niedoróbek.

Jakiej użyłeś farbki piaskowej ?

Farba to piaskowe valleyo color z "iraq" w nazwie.

tylko czego tak sie blysczy?

Fakt, jest trochę mniej matowy, niż powinien. W rzeczywistości jest satynowy, ale wyszedł mi zamiast "bardziej matowy" trochę "mniej matowy", jednak ciągle jest to satyna w mniej więcej (tak na oko) dopuszczalnym zakresie. Reszta to kwestia oświetlenia i (po raz pierwszy) poprawiania (jasność, przycinanie) zdjęć w programie graficznym. Jak widać odbicia światła są widoczne zwykle z tej samej strony kadru (okno).

A pozatym bardzo się cieszę, że komuś (wam) się model podoba.

Całkiem mi się podoba.

Z braków pod maską, to chyba braknie węża łączącego chłodnicę z silnikiem, a w podwoziu wlewu paliwa ze zbiornikiem.

Z braków pod maską, to chyba braknie węża łączącego chłodnicę z silnikiem

.....

Hmmm....

Wygląda na to, że zamontowałem go w złym miejscu. Efekt nie sprawdzania na fotkach w trakcie roboty, ale sporo przed- zapomina się jak to powinno być zamontowane. Ale to mam nadzieje nie będzie trudne do poprawy.

chłodnicę z silnikiem, a w podwoziu wlewu paliwa ze zbiornikiem

Na szczęscie to jest, może trochę mało widoczne, ale na ostatniej fotce coś widać (kiepsko bo kiepsko, ale jednak). Mogłem to co najwyżej źle poprowadzić i zbyt mocno okurzyć.

... a w podwoziu wlewu paliwa ze zbiornikiem

Na szczęscie to jest, może trochę mało widoczne, ale na ostatniej fotce coś widać (kiepsko bo kiepsko, ale jednak). Mogłem to co najwyżej źle poprowadzić i zbyt mocno okurzyć.

A fucktycznie, jest, sorry, ślepym.