Skocz do zawartości

Wespe


marioba

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Szanownych Forumowiczów!

Sd.Kfz.124"Wespe" leFH18/2 auf G II. Tamiya 1:35

Taki pourlopowy bubel, zrobiony prosto z pudła. Zlepiony parę miesięcy temu, pomalowany teraz. Malowane Lifecolor i tym co miałem pod ręką.

 

wes01.jpg

 

wes02.jpg

 

wes03.jpg

 

wes04.jpg

 

wes05.jpg

 

wes06.jpg

 

wes07.jpg

 

wes08.jpg

 

wes09.jpg

 

wes10.jpg

 

wes11.jpg

 

wes12.jpg

 

wes13.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie lubię niemieckiej pancerki, i nie lubię tego pojazdu, ale obok takiego wykonania modelu nie można przejść obojętnie. Wygląda wspaniale!

 

Najszczersze gratulacje!

 

Pozdrawiam

Kornik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcia są słabe i mało oświetlone dlatego szczegółu nie widze kurde.... ale całość prezentuję się bardzo dobrze widzę wielki "progress" w twoich technikach modelarskich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapodaj jakiś warsztat. Zawsze coś podpatrzyć można.

 

Popieram. Za takie coś powinno być upomnienie od admina serwisu za bycie samolubem i zostawianie tylko dla siebie wiedzy jak takie cacka robić.

 

Marioba -

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Okrutnie i strasznie jestem zaskoczony szumem wokół mojej Wespy. Bardzo dziękuję za pozytywny odbiór tego mojego gniota!

Teraz trochę techniki....

 

figurant przeraża mnie swoją miną hehe ;p

 

Absolutnie masz rację! Mnie też ten manekin przeraża! Nie umiem malować figurantów. Jak zaczynam jakiegoś malować, zawsze wychodzi mi czołg...

 

Jedna z gąsienic trochę lewituje ale to szczegół

 

Wszyscy wiemy że słabym punktem zestawów Tamiyi są gąsienice. Porobiłem jakieś zwisy, przykleiłem to do kółek i rolek powrotnych i być może na którejś tam fotografii, wyglądają tak jakby trochę lewitowały. Myślę że to kwestia oświetlenia i samego zdjęcia

 

widzę wielki "progress" w twoich technikach modelarskich.

 

Dziękuję, staram się.....

 

Co do samego malowania: Model jest malowany metodą MCPS ( Marioba Color Painting System )

Oczywiście to żart!

Na początek model popsiukałem bazowym dunkelgelb (Lifecolor). Potem poszły kalki na podkładzie z Sidoluxu. Podkład był tylko pod kalki. Nie lakierowałem całego modelu. Następnie bardzo rozwodnionym białym Lifecolorem, za pomocą pędzla pomalowałem całość dwa razy. Malowałem krótkim i bardzo miękkim pędzelkiem metodą takiego paćkania niż równych pociągnięć. Zależało mi na przebiciach bazowego koloru. Nie chciało mi się bawić z lakierem do włosów a poza tym metoda "na lakier" jest nieraz nieprzewidywalna i można sobie super s....partaczyć model. Całość pociągnięta była filtrami od jasno żółtego (góra) do ciemnego brązu (dół). Porobiłem trochę obić, ale nie czarnym, czy jakimś tam innym, tylko kolorem bazowym dunkelgelb.

Następnie Sidolux i klasyczny olejny "łosz" w kolorze czarno-brązowym. Ponownie Sidolux i wykończeniówka za pomocą tanich chińskich olei...

 

wir67.jpg

 

Za pomocą tychże farb olejnych, różnych i róznistych pędzli, patyczków higienicznych , white spiritu Dulux i papieru toaletowego marki Carrefour ( Ważne! Papier musi być nowy! Używany raczej się nie nadaje....), zrobiłem "łethering", "rainsy" itp, zwane dalej pospolitym "brudzingiem".

Całość dopełniłem Tensocromami Lifecolor i popsiukałem Vallejo matt. Na modelu nie ma suchych pasteli ani pigmentów...

 

 

I tyle........

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Witam!

 

Jak bardzo rozwodniony był ten biały (jakieś proporcje)?

 

Proporcje? Na oko mieszałem! Konsystencja taka wodnista, ledwo kryjąca. Dlatego malowałem dwa razy bardzo cienką warstwą.

 

Wykonanie genialne

 

Eeee, lekka przesada! Na tym forum, w galerii jest dużo więcej ładnych modeli niż ten...

 

A przy okazji gdzie 2 -ch zmarzniętych artylerzystów.pozdro.eljazz

 

Jeden jest! Morda mu tylko straszna wyszła i dlatego odpuściłem drugiego!

 

Naprawdę zacne wykonanie. Podpisuje się pod prośbą o warsztat. Marioba Color Painting System jest warta opisania dla potomnych

 

Marioba Color Painting System jest ostro opisany w moich poprzednich warsztatach. Dwa ostatnie (Jumbo i Wirbelwind) są wręcz "obfite" i obszerne. Trzeba poszukać w dziale warsztatowym....

 

I tyle....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.